Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMyślę ,że ocenę sytuacji zostawmy sowę i jej lekarzom.Pewnie jeszcze dużo ludzi w realu będzie miało swoje zdanie .A w tych sprawach nie ma dobrej decyzji i trzeba ją podejmować zupełnie samym w zaciszu domowym.Martusiazabka wrote:Sowa, czytałam o tym zespole Turnera, bo szczerze powiem, że pierwszy raz słyszę tą nazwę. Nie jest to jakaś tragedia. Da się z tym żyć. Napewno musisz porozmawiać z lekarzem, najlepiej żeby to z tobą dokładnie omówił i zastanowić się co dalej...
Tutaj jest fajny artykuł na ten temat, może podniesie cię trochę na duchu
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-genetyczne/zespol-turnera-przyczyny-objawy-leczenie-aa-RzMF-r655-xxbb.html
Kiwona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasionek wrote:Myślę ,że ocenę sytuacji zostawmy sowę i jej lekarzom.Pewnie jeszcze dużo ludzi w realu będzie miało swoje zdanie .A w tych sprawach nie ma dobrej decyzji i trzeba ją podejmować zupełnie samym w zaciszu domowym.
Tez uważam tak jak kasionek. Dziewczyny same nie wiemy co sowa przeżywa, to jest nie wyobrażanie trudna sytuacja. Jaka by decyzje wspólnie z mężem nie podjęła nie nam oceniać nie nam komentować. Kochana przytulam cie bardzo mocno. -
Karmelka ja myślę że to nie z powodu ciąży, a być może pogody, ciśnienia. Ja się czuję dziś podobnie, a ogólnie w całej ciąży czuję się dobrze i nie miałam dotąd jakiś nieprzyjemnych dolegliwości. To osłabienie, ból głowy kojarzę teraz bardziej z pogodą właśnie, bo niestety tak na mnie czasem wpływa.Karmelllka90 wrote:Dzisiaj kończę 16 tydzień. I czuje sie mega zle. Wczoraj juz w łożku około 23 poczułam nagle po podniesieniu głowy z poduszki taka niemoc zawroty głowy jak wstałam to mnie zarzucało na boki spróbowałam zasnąć pózniej 4:30 przebudziłam sie i to samo i wstałam o 7:00 i czuje sie okropnie. Cały czas jak osłabiona, w tej głowie jakby mi ciśnienie spadło zaraz jadę go lekarza wiec zmierza mi ciśnienie. Nie cierpię sie tak czuc a miewałam juz przed ciąża i raz w ciazy tez wieczorem ale rano wstałam jak nowa
Do tego mam ciężki, stresujący czas teraz i chodzę ciągle zmęczona, niewyspana i zestresowana. Dobrze że już weekend blisko bo siedzę właśnie w pracy i zasypiam przed komputerem.
Sowa, przykro czytać takie wiadomości. Trzymaj się kochana, musisz być silna!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2018, 08:35
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyWłaśnie miałam zmierzone ciśnienie i chyba jest winowajca 126/97 gdzie ja mam ciśnienie 126/78. Czekam na wizytę wlasnieB_002 wrote:Karmelka ja myślę że to nie z powodu ciąży, a być może pogody, ciśnienia. Ja się czuję dziś podobnie, a ogólnie w całej ciąży czuję się dobrze i nie miałam dotąd jakiś nieprzyjemnych dolegliwości. To osłabienie, ból głowy kojarzę teraz bardziej z pogodą właśnie, bo niestety tak na mnie czasem wpływa.
Do tego mam ciężki, stresujący czas teraz i chodzę ciągle zmęczona, niewyspana i zestresowana. Dobrze że już weekend blisko bo siedzę właśnie w pracy i zasypiam przed komputerem. -
Sowa ściskam mocno!!!!
Co do słabego samopoczucia TO karmelka ja tak mam od 1, 5tyg potrafię mieć Mroczki, zawroty głowy. Ale tak na chwilę. Raz w nocy jak się obudzilam to miałam tak co chwila jakbym miała zemdlec. Normalne na szczęście.
A napady głodu miałam cały czas ale na szczęście od wczoraj nie biorę już sterydów i już wczoraj widziałam różnice. Nie jadłam tyle w ciągu dnia, więc u mnie myślę że to leki były, ale czego się nie zniesie dla bejbika.8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
-
Ja miałam teraz dodatkowo dopochwowe bo zgłosiłam ból w pachwinie i lekarza chciał sprawdzić czy szyjka się nie skraca. Ale myślę że bez tego by mi nie robił.Karollinax26 wrote:Dziewczyny, na tym etapie to usg jest już robione tylko przez brzuch czy jeszcze dopochwowo?
Tak się zastanawiam, bo w poniedziałek mam wizytę, to będzie 16+5 ... do tej pory na każdej wizycie miałam i takie i takie.8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
-
Karmelllka90 wrote:Właśnie miałam zmierzone ciśnienie i chyba jest winowajca 126/97 gdzie ja mam ciśnienie 126/78. Czekam na wizytę wlasnie
97 to stanowczo za wysoko.....na naszym etapie ciazy nie moze tak byc...jestem swiezo w temacie bo mialm 160/110 zalozyli mi aparat na 24 godziny i mierzyli......
Zaczelam jesc acard na rozrzedzenie krwi i lepsze przeplywy .....i nie wiem czy to tym acardem ale teraz cisnienie mam super nie potrzebuje zadnych dodatkowych lekow na obnizenie cisnienia....a nie wiem czy pamietacie w usg genetycznym wyszlo mi 1:37 ze urodze wczesniej z powodu wysokiego cisnienia.......
Oczywisice jak mierze u lekarza to mam 140/90 ale to tylko na jego widok mi sie tak podnosi -
Sowa przykro mi naprawdę. Ocenę sytuacji zostawiam tylko Tobie, mężowi i lekarzom. Powiem szczerze, że ja też musiałam poczytać na czym polega ta choroba bo nie spotkałam się z nią wcześniej.
Karolina ja 3 tygodnie temu miałam jeszcze robione usg i przez brzuch i dopochwowo, mój lekarz mówi m, że niektóre rzeczy widać dokładniej jak się robi właśnie dopochwowe.👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyKarollinax26 ja już od prenatalnych miałam usg tylko przez brzuch, szyjke sprawdzał tylko badajac na fotelu, tylko teraz w szpitalu robił mi usg takie i takie żeby dokładnie zmierzyć długość szyjki.
Sowa bardzo mi przykro
trzymaj się kochana.
-
nick nieaktualnyTo chyba dobrze .Bo z minusami jest konflikt serologiczny .Wtedy podaje się immunoglobulinę .Karollinax26 wrote:Dziewczyny, robiłam grupę krwi, wyszło że mam ARhD(-). I napisane, że „przeciwciał odpornościowych do antygenów krwinek czerwonych, nie wykryto”. To coś strasznego?
