Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mycha u nas też wczoraj było zyganie i to w dodatku w szatni na basenie. Już przebrani czekaliśmy na tatę i mieliśmy wychodzić a ty Filip zaczął haftowac. Ja ozygana, on ozygany, plecak, szatnia masakra. Jak udało mi się to jakoś ogarnąć to już w kurtce znów haftowal. Potem jeszcze w domu wodą. Ale wg mnie u nas winne były kawałki. Filip wczoraj pierwszy raz jadł aż tyle blw i zamiast gryźć to lykal całe kawałki. Potem na basenie szalelismy na falach, babelkach, leniwej rzece. Dostał jeszcze mleko na basenie. I to chyba było za dużo dla jego żołądka.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
stresant wrote:Dziewczyny mozna miec angine bez goraczki? Gardlo mnie boli ze przelykac sie nie da...boli mnie po prawej stronie az do ucha i wezel chlonny na szyji zwiekszony...patrzylam sie do gardla ale sie nie znam
Plucze psikam cuduje i dupa boli z godziny na godzine wiecej
Ale to napewno nie była angina. Przy anginie zawsze miałam gorączkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 07:39
-
Streasant angina ma to do siebie ze nie pojawia sie stopniowo. Nie ma drapania w gardle itp poprostu nagle niespodziewanie pojawia sie bol. Czesto przy anginie jest wysoka gorączka. Przeszlam paciorkowcowa tyle razy ze mam juz na zawsze migdaly rozdupcone.
Zeby Cie pocieszyc obudzilam sie tez z bolem. Ale u mnie to bedzie zapalenie gardla chyba ze sie uda ze mocniej sie nie rozwinie. Drapie mnie po gardle i juz wzmaga do kaszlu wrrr
A Filipek dzis mozna powiedzieć ze spal cala noc bo nie wstal o 3 na zabawe ale pobudek było 1000500100900.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 07:50
-
Lolka i jak dziś u Was? Już lepiej? U nas wymioty przeszły ale biegunkę ma od wczoraj wirc może jednak wirus. Dziś już trochę lepiej. Oczywiście takie atrakcje zawsze na weekend i święta. Chyba Wam kiedyś pisałam że zaliczylysmy wszystkie długie weekendy w szpitalu. A Wielkanoc się urodziła, w weekend majowy nas przewozili do innego szpitala, na Boże Cialo też byłyśmy w szpitalu że słabym przybierania. Został nam oszczedzony 15 sierpnia. Więc teraz byłam pewna że wylądujemy w szpitalu.
-
Hej dziewczeta
moja Mia sie jakby troche nareperowala w nocy:) Chyba skok minal.
Za 2 dni do Polski jedziemy wiec pewnie znow sie zepsuje, ale nie nastawiam sie
ZYCZE WSZYSTKIM MAMUSIOM, MALUSZKOM KOCHANYM oraz ICH CALYM RODZINKOM WESOLYCH SWIAT
Czy obchodzicie teraz czy za tydzien to i tak wszystkiego dobrego, przede wszystkim zdrowia
koncze robic ciasteczka, jutro robie drozdzowe gwiazdki i jedziemy do mojej Mamy. Starsza juz jest u babci od wvczoraj.
milego dniaaDaffi, chce_byc_mama lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny - Zdrowych, wesolych i rodzinnych Swiat Bozego Narodzenia. Dla każdej z nas te święta będą wyjątkowe, wiec zamiast pędzić i stresować się, ze trzeba jeszcze zrobić to i tamto, cieszmy się tym, ze mamy z kim je spędzać😉
Życzę wspaniałego i leniwie spędzonego czasu. Oby Maluchy były grzeczne i tez dały nam odpocząć. Buziaki dla wszystkich, jesteście super Laski❤️stresant, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
chce_byc_mama wrote:Dziewczyny - Zdrowych, wesolych i rodzinnych Swiat Bozego Narodzenia. Dla każdej z nas te święta będą wyjątkowe, wiec zamiast pędzić i stresować się, ze trzeba jeszcze zrobić to i tamto, cieszmy się tym, ze mamy z kim je spędzać😉
Życzę wspaniałego i leniwie spędzonego czasu. Oby Maluchy były grzeczne i tez dały nam odpocząć. Buziaki dla wszystkich, jesteście super Laski❤️
Wczoraj teściowa obwiescila, że przyjadą na wigilię. 3 osoby dorosłe dodatkowo.
Dzisiaj szwagierka, że będą w drugi dzień świąt u nas na obiedzie, 2osoby dorosłe i 4 dzieci.
Jestem wku... A i wykończona.
Niech te święta się skończą.
Nie umiem wyluzowac. Efekt nienawidzę świat.
-
malutka_mycha wrote:Tunia jak można się zapowiadac na kilka dni przed świętami? Współczuję. I zamiast się cieszyć tym czasem o gotujesz z mopem w tyłku.
I jeszcze wszyscy oczekują że będę piać ze szczęścia, bo mam gości.
-
nick nieaktualnyMy na luzie. Wigilia w domu sami, w pierwszy albo drugi dzień swiąt do tesciów.
Mąż robi rybę po grecku, kupiliśmy uszka, pierogi i barszcz. Ciasto upiekę, dorsza usmażę i mamy wszystko.
Pierwsze święta z Ignasiem. Marzyłam o tym dwa lata
Daffi, stresant, malutka_mycha, Tunia76, MamaAga85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tunia, ja nie rozumiem, czemu oni sie wpakowuja do Ciebie, wiedzac ze masz niemowlaka na stanie. Przeciez wiadomo, ile kolo takiego roboty. Jestes wyrozumiala babka. Ja bym nigdy sie nie zgodzila.
-
U mnie maly staje i staje w lozeczku. Probowal wspiac sie na lozko i upadl, dobrze ze na pianki tym razem. Caly czas forsuje wszystkie barykady. Raz malo do kleju sie nie dostal, ktory Michalek zostawil na podlodze, a ja wieszalam rolete i polegalam na tym co Michalek mowi. Niestety Michalek chcial by doszedl do celu i mnie nie informowal ze Tipson juz zasuwa po klej...Na czworaka jednak wciaz niechetnie chodzi. Wtedy raz mial taki zryw.
-
Duzo by pisac. Po krotce spośród setek osob zostalam wybrana z jeszcze jedna osoba. Pozostali sa w takiej liscie oczekujących i jak Pani skonczy prace z nami bedzie brać nowe. Skończyła roczny kurs medyczny właśnie w dziedzinie usuwania tych blizn a osob zajmujacych sie tym na chwile obecna jest tak malo ze nikt nawet nie slyszal jeszcze o tej metodzie. Widac ze Pani bardzo ambitna Wzbudziła moje zaufanie.. Serdeczna ciepla uprzejma a konsultacja wygladala jakbysmy znaly sie od lat. Wszystko pokazala.. Niestety bolesne to będzie bo polega na nakluwaniu blizny w celu uszkodzenia i pobudzenia do odbudowy. Zabiegi beda w odstępach 6 lub 10 tygodniowych. Moze w pol roku sie wyrobimy wszystko zalezy jak bedzie skora pracowac. Pani rowniez ksiazke chce wydac na ten temat i materialy moje zgromadzone przez caly czas maja sluzyc za przykład, pokazac zobrazowac bo zamierza rowniez szkolic inne osoby w tym zabiegu. Tak przy okazji dowiedziałam sie ze szkolila z makijażu permanentnego 2 kosmetyczki u nas z miasta. Oczywiscie podkreslila ze moje zdj filmy z zabiegow i gojenia to moja dobra wola jeśli sie nie zgodze to ona oczywiście i tak zrobi mi zabiegi. Uwazam ze jeśli zylam z tym 22 lata i moge komus pomóc to calym sercem jestem na tak.
Misiabella lubi tę wiadomość