Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, czy Wam sie tez zawiesza ta strona, wejscie tutaj graniczy z cudem. My dzis nawet na spacer nie poszlismy. Brakuje nam niestety warzyw, jeszcze na jutro starczy, ale warzywa nie liczac mrozonych to slaba strona moich zapasow
Chleb mam jeden zamrozony i kilka bulek, tyle myslalam o zapasach i mowilam, a jestem jak indyk co myslal o niedzieli a w sobote leb mu scieli - kiedys mnie babcia nauczyla kilka samosprawdzajacych sie przyslow 
Mam ekosklep na dole w budynku, ale dzwonilam tam i maja same ziemiaki, marchew i pietruszke, a potrzebuje papryke, pomidory i ogorki. Ostatnio, jak bylam tam, w czwartek to kupilam tam mix salat, niemytych z Wloch Moczylam je w sodzie i occie, ale niewiem czy skuteczne na koronawirusa
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Mi się nic nie zawiesza.
U nas w warzywniaku jest opcja ze przez messengera się zamawia i przychodzi się tylko zapłacić i odebrać. Jeszcze nie korzystałam bo mam dużo pomrozone ale właśnie pomidory musiałabym kupić.
Moja slaba strona są warzywa w diecie. Dopiero Ninie zaczęłam robić surówki do obiadu. Teraz ma fazę że je sama więc gotuję kalafior, brokuł, fasolki szparagowe, Marchew i do rączki. Ale ile można ten sam zestaw robić, co jeszcze można do obiadu podać?
A jak sobie radzicie z ewentualnym makaronem lub ryżem i sosem? Jak dziecko ma to samodzielnie zjeść? Bo mam zagwozdkę. Na razie to obchodzę i trochę suchego makaronu daje jej do podziubania a sama widelcem karmie ja sosem. Ale nie wiem jak mi się całkiem na widelec zbuntuje.
-
nick nieaktualnyMycha - takimi "trudnymi" lub też "brudzacymi" posiłkami karmię sama.
Misiabela - ja nie mam problemu z logowaniem
Wydaje mi się że to kwestia tego że się stresujemy i dzieci to czują. Ignacy wczoraj spał od 17 do 19:30 a potem do 21 się bawił. Nigdy tak nie robił wcześniej.
Mąż jutro idzie do pracy. Znowu zacznie się samodzielne ogarnianie.
Ignacy ma napady wściekłości znowu, drze się, wygina jak coś chce. Zazwyczaj udaje mi się opanować i uspokoić sytuację, ale to jest strasznie męczące. Wszystko krzykiem. ja od dwóch dni jestem nieprzytomna. -
Mam nadzieję że u Was to nie jakiś kolejny etap typu skok i wszystkie nas to czeka, bo u Kasi póki co wkradła się względna stagnacja pod kątem snu i codziennych aktywności. Mamy teraz dobry czas i liczę na to że dopiero kolejne ząbki nam to zaburza...
Ale Kasia humorki też ma oczywiście i też potrafi piszczec by wyrazić swoje niezadowolenie gdy np nie pozwalam Jej zjeść brudnej pieluchy, albo ugryźć guzik od pilota czy dotknąć kubek z gorącą herbatą...
-
Kazdy ma inne pragnienia w zaleznosci od sytuacji. U nas noce przespane dały przyzwyczaić do dobrego.. czasem 1 pobudka ale ladnie szedl spac. A teraz po chorobie jest dramat. Wstaje i ryczy.. musimy sie bawic.. ratuje sie czasem bajka jak nie mam juz sił. Potem zjada mleko i idzie spac.. juz wole 2-3 pobudki na karmienie niz takie wstawanie na zabawe.Sansivieria wrote:A ja pisząc o stagnacji miałam na myśli że budzi się w nocy 2 razy na pierś i wstaje o 6:15-20. To jest dla nas dobra noc. Całej jeszcze nigdy nie przespala.
Mlody ma też etap że sie bawi ale jak wezmie sie go na rece i odstawi a jest nie daj boże śpiący.. to wyje okropnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 21:51
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyDziewczyny, u nas nocka lepsza ale ja po trzech słabych nocach czuję się jak zombie. Nie wspominając o alergii przez którą mimo leków mam zatkany lub przytkany nos i jestem niedotleniona a przez to czuję się jak gówno...
Dzisiaj stary w robocie więc mam wszystko na swojej głowie.
Zrobiłam trzy dni temu zamówienie w Intermarche drive. Myślałam że informacja że czas oczekiwania to minimum do 23-ego to tylko zabezpieczenie dla nich (zawsze realizacja była w godzine-dwie). Ale chyba jednak będę sobie czekać. Zamówiłam to co zamawiam od lat - duże i ciężkie rzeczy - woda w 6l bańkach, płyn do płukania i parę pierdół.
Wyobraźcie sobie że u mojego męża w pracy wprowadzili zakaz kontaktów poniżej 1m w pracy i mają tak też siedzieć na stołówce. Ma to być sprawdzane i mierzone. Wszystkie nieprawidłowości będą karane. Jeden pracownik ma stwierdzony covid ale nie był w pracy od powrotu z ferii więc nikogo nie zdążył tam zarazić.
WHO wydało oficjalnie zalecenie o NIE STOSOWANIU ibuprofenu przy podejrzeniu covid. Zostało to zamieszczone wczoraj.
Więcej możecie poczytać: https://www.sciencealert.com/who-recommends-to-avoid-taking-ibuprofen-for-covid-19-symptomsWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 07:18
-
U nas identycznie. I też uważam to za dobrą noc. 😀Sansivieria wrote:A ja pisząc o stagnacji miałam na myśli że budzi się w nocy 2 razy na pierś i wstaje o 6:15-20. To jest dla nas dobra noc. Całej jeszcze nigdy nie przespala.
Było znacznie gorzej.
Sansivieria lubi tę wiadomość
-
U nas w pracy tez nas porozdzielali - biurka stoja w odleglosci 2metrow od siebie, kazdy ma przy sobie hand sanitiser, nie wolno podawac sobie zadnych papierow tylko wszystko przesylac droga mailowa, nie wolno robic sobie nawzajem kawy ani herbaty tylko kazdy robi sam sobie, a w kuchni moze przebywac tylko 1 osoba na raz.
Jako, ze ja jestem w grupie ryzyka to przeniesli mnie do zupelnie innego pomieszczenia i siedze tu sama.
Rzad zapowiedzial, ze dopuszcza mozliwosc izolacji na okres 12 tygodni wszystkich osob po 70 roku zycia, przewlekle chorych i kobiety w ciazy, ale nic nie zostalo jeszcze oficjalnie potwierdzone.
Chyba bede musiala isc na wczesniejszy urlop macierzynski. Planowalam pracowac minimum do konca maja, ale w obecnej sytuacji nie bede miala wyjscia...
-
Ja wczoraj widzialam statystyki ze to wcale nie tak ze starsi ludzie sa w grupie ryzyka.. bylo to tzw obalanie faktow i mitow. wszyscy choruja i nawet 20 latkowie koncza pod respiratorem. w sumie to ja nie wiem komu wierzyc.. bo mowia ze szpitale sa gotowe a nasz nie jest.. zamkneli go dla bezieczenstwa.. ani masek ani plynow nie mowiac o odziezy dla personelu. rzad w tv wciska nam sporo sciemy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 18:01
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Wszystkie te informacje na kanałach TVP są mocno sterowane żeby łagodzić niepokoj i powstrzymywać panikę. Tzn mówią coś tam ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Znajoma przebywająca we Włoszech widzi na żywo jak to wygląda i rzeczywiście chorują ludzie z każdej grupy wiekowej. Nie wiem dlaczego u nas tak tych seniorów sobie upodobali, oni są teraz wystraszeni i co chwilę mierzą sobie temperature a młodsi przez to tracą czujność.
-
nick nieaktualnyChorują wszyscy, ale śmiertelność jest najwyższa w grupie seniorów. Dla ludzi młodych to odsetek procenta. Trzeba mieć mega pecha żeby umrzeć będąc młodym. Ale chorują wszyscy. I co gorsza - młodsi chorują często bezobjawowo i zarażają starszych.
Ale ja nie o tym 😂
Dziewczyny, czy cebulę z pęczku szczypiorku można jeść? Ja zawsze je wyrzucałam a teraz tak mnie tknęło w czasach kiedy wyjście do sklepu na dół nie jest takie oczywiste. Chce zrobić duszonego indyka z cukinią i mam cebule tylko przy szczypiorku
-
nick nieaktualny
-
A ja wam powiem ze dotarlam do innych zrodel i zaczynam wierzyc ze to wszytsko jest sciema. Sa oficjalne wypowiedzi wloskich profesorow i dyrektorow ze sa zastraszani i nikomu nie wolno mowic jak jest naprawdę. wirusy korony podobno mamy wszyscy i nawet sie ich nigdy nie badalo bo to normalna kolej rzeczy.. grypa takze mutuje.. i nagle ktos wymyslil cudowny test.. zaczeli badac ludzi i klasc do szpitali gdzie czesto narazeni sa na inne dodatkowe infekcje oslabiajace organizm. Mowia o zgonach i daja za przyczyne koronoawirusa nie mowiac o tym ze ci ludzie umierali na cos innego a korona byla tylko dodatkiem nie glowna przyczyna. masowo stawiane sa zdjecia tysiaca trumien i wojskowych samochodow przewoazacych ciala zmarlych.. okazuje sie ze to sa fotki z 2013 roku z katastrofy statku. Mydlą nam oczy.. takie jest moje zdanie. korona jest ale nie zabija.. jest podobno jak grypa.. trzeba siedziec w domu i wyzdrowiec.. zrobilo sie za malo szumu.. dzis wymyslili nowe objawy koronawirusa.. biegunka wymioty i cos tam jeszcze.. takze teraz ludzie ze sraczka masowo beda sie zglaszac ze maja koronawirusa.. potem albo uda mu sie wyzdrowiec albo szpitalny syf go pociagnie za soba.
wszystko to co sie teraz dzieje uderzy w nas ludzi najmocniej. upadnie wiele firm...
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyDaffi - biegunka i wymioty są od samego początku wymieniane jako objawy koronawirusa Covid-19 (podobnie jak ból gardał, kaszel, gorączka i katar). Koronawirusów jest ponad setka. Są i były od zawsze. Wywołują głównie schorzenia górnych dróg oddechowych.
Ktoś kto wymyślił tą teorię spiskową coś gdzieś usłyszał, dorobił filozofię i rozsiewa.
Zawsze, przy każdym zagadnieniu zdarzają się teorie spiskowe. Ludzie wierzą, że rząd światowy spiskuje żeby nas ogłupić i ziemia jest płaska, wierzą, że w szczepionkach są abortowane płody i mikrochipy, że rządzący to jaszczury, że smugi na niebie po samolotach to trucizna.
Ja w teorie spiskowe nie wierzę. Opieram się na faktach i dowodach a nie domysłach.
Wierzę organizacjom, które nie zarabiają na "kliknięciach" w bait linki
Oczywiście można sobie wierzyć w co się chce, ale tą teorię o której piszesz jest w stanie obalić pierwszy lepszy obeznany w temacie specjalista
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2020, 13:12
-
ja nie zamierzam nikogo przekonywać do swoich przekonań.. specjalista specjaliscie nie rowny. nie wypowiadaja sie wszyscy tylko wybrani... moze są skorumpowani? moze maja wciskać ciemnotę ludziom? a moze mowia prawde?
wazne bysmy my robily zgodnie z naszym sumieniem. mam swoje wizję i jestem ciekawa jak sie uspokoi czy coś się z tego spełni.. jeśli tak.. to bede przekonana że zostalismy zmanipulowani i zastraszeni.
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
