Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nie śpię tym razem, bo... Kaszlę a właściwie szczekam. Spałam na podwyższeniu, ale nic to nie daje, coś czuję że mąż w poniedziałek z rana polecić do sądu pozew rozwodowy złożyć Teraz siedzę i jest znosnie, ale spać się tak chyba nie da. Z zatokami coraz lepiej, to kaszel został, masakra.
I tak siedzę i przeglądam wózki sobie. Mam większy metalik w głowie, niż przedtem
A w ogóle to czuję już ruchy Bardzo wcześnie, wiem. Wczoraj już czułam, ale nie miałam pewności, że to to Dzisiaj przed snem się potwierdziło, to na pewno bobas W pozycji półleżącej najlepiej czuję, tak trochę poniżej pępkaNatalia-tosia, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, dziś oczy jak 5 zl od 5 rano... chyba wariacji dostanę! Jeszcze 2 tygodnie temu chociaż ww dzień chwilę przysnęłam a teraz jestem pełna eenergii... ale czuje, że brakuje mi tego snu... Macie jakieś pomysły jak spać d ldłużej? Dodam, że we śnie jeszcze mam przerwę na siku, co noc o 23, 1, 3 i około 5 wstaję już na dobre:( kładę ssię ookoło 22'
-
nick nieaktualny
-
Dodatkowo jutro na 10 mam wizytę, stresuje się czy wszystko jest w porządku, ale też się mega cieszę, że zobaczę bobasa i może płeć się już w 100% potwierdzi ale też będę mogła powiedzieć Pani doktor o tych bólach brzucha, może coś zaradzi. Może dlatego, że jestem mega chuda to wszystko odczuwam tak bardziej, nie wiem.
I jutro też na wizytę idzie ze mną mój M., był 2 razy, jak dziecię było jeszcze malućką fasolką, więc teraz zobaczy trochę więcej -
Ja czuję ruchy od konca 15 tyg. Teraz już moj mąż czuje kładąc rękę na brzuchu Rozpycha się nasz chlopaczek.
A mi się rotawirus przyplątal na szczęście jakaś lagodna wersja i po 2 dniach męki wracam do siebie. Mam nadzieje że maluszkowi to nie zaszkodziło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 07:58
-
nick nieaktualnyJa też jeszcze nie czuję ruchów. Coś tam czasami mam wrazenie ze się ruszy ale to chyba jelita. Ale od kilku dni pojawuły się u mnie wycieki mleka. Pierwszego dnia zauważyłam z dwóch piersi, a teraz tylkoz jednej prawej się pojawia. Czy to normalne czy z ta drugą może być cos nie tak??
-
nick nieaktualnyCzy tylko ja nie mam żadnych wycieków? To znaczy ze nie bede mleczna ? szkoda myślałam ze te rozstępy maja jakas ideę
Ja ruchy czułam juz 3 razy ale pani doktor powiedziała ze to normalne ze nie czuje ich i ze nie czuje regularnie moje łożysko amortyzuje ruchy. A jak sie niunia gdzieś tak ułoży ze dotknie nie łóżka to cos poczuje. Chciałabym juz poczuć, bo dalej mam takie dni ze nie dowierzam ze nosze cud pod sercem. Takie to odrealnione -
Karmelllka90 wrote:Czy tylko ja nie mam żadnych wycieków? To znaczy ze nie bede mleczna ? szkoda myślałam ze te rozstępy maja jakas ideę
Ja ruchy czułam juz 3 razy ale pani doktor powiedziała ze to normalne ze nie czuje ich i ze nie czuje regularnie moje łożysko amortyzuje ruchy. A jak sie niunia gdzieś tak ułoży ze dotknie nie łóżka to cos poczuje. Chciałabym juz poczuć, bo dalej mam takie dni ze nie dowierzam ze nosze cud pod sercem. Takie to odrealnione
Ja też póki co nie mam, nic a nic -
Karmelllka90 wrote:Czy tylko ja nie mam żadnych wycieków? To znaczy ze nie bede mleczna ? szkoda myślałam ze te rozstępy maja jakas ideę
Ja ruchy czułam juz 3 razy ale pani doktor powiedziała ze to normalne ze nie czuje ich i ze nie czuje regularnie moje łożysko amortyzuje ruchy. A jak sie niunia gdzieś tak ułoży ze dotknie nie łóżka to cos poczuje. Chciałabym juz poczuć, bo dalej mam takie dni ze nie dowierzam ze nosze cud pod sercem. Takie to odrealnioneKarmelllka90 lubi tę wiadomość
-
Monia* wrote:U mnie po prostu odpada i żłobek i niania. Sama chcę wychować dzieci i nie chcę być weekendową mamą, może w tych czasach uważana za kosmitkę. Na wszystko przyjdzie czas. A te pierwsze lata są piękne, ciężkie też. Dziecko uczy się dużo nowych rzeczy i ja chcę w tym uczestniczyć. Ten czas za szybko mija i już nie wróci. A ciężko się patrzy jak dziecko jest bardziej do niani przywiązane...
-
Ja też nie czuje ruchów i zaczynam z tego powodu powoli się martwić, bo niby w drugiej ciąży czuje się szybciej.
Ta linia o której piszecie to linea negra. Mi akurat nie wyszła w pierwszej ciąży, pępek też się nie uwypuklił ani skutki nie zrobiły się ciemniejsze.
-
Ja też nie mam wycieku mleka. A maluszka czuje nie codziennie, ale czasami i to w zasadzie tylko wieczorami. Raz się zdażyło w ciągu dnia jak podeszłam do pracy pogadać z dziewczynami
Pępek zrobił mi się taki strasznie płytki bo miałam zawsze taki głęboki. Jeśli wiecie o co chodzi kresa czarna mi nie wyszła, natomiast mam wrażenie, że wyrosły mi jakieś ciemne/grube włoski od pępka w dółWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 08:46
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
DorotaAnna mi też się splycil pępek, wcześniej miałam głęboki. Mąż się śmieje że nie może już wsadzić całego nosa w mój pępek;). Kresy jeszcze nie mam, wycieku mleka też. Ruchy chyba już czuje, ale bardzo delikatne i nieregularnie.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
Start II procedury?