X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Moka91 Koleżanka
    Postów: 52 41

    Wysłany: 27 października 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Kurde, każdy ma swoje argumenty, każda z nas ma różne warunki, różne zawody reprezentujemy, nie oceniajmy się! Monia, jak słyszę że mówisz o dzieciach "kaleki życiowe", to dostaję białej gorączki. Kto daje nam prawo obrażać innych? Może taka "kaleka życiowa" ostatnia w grupie nauczy się wiązać buty, ale w przyszłości będzie geniuszem komputerowym i będzie zatrudniać dzieci matek, które miały warunki siedzieć w domu z dziećmi do 5 roku życia u edukować je po swojemu,zastepujac rówieśników.
    Zyjmy i dajmy żyć innym. A nie krzyczmy wszem i wobec, że "moja prawda jest mojsza"...
    Ja mam złe doświadczenia z opiekunką, za to cudowne z przedszkolem. Syna wozilam do opiekunki jak mial 2 lata do 2,5 r. ż. Pani opiekunka miała 2 swoich dzieci, jedno starsze a drugie w wieku mojego syna. Ale zrezygnowałam z jej usług, bo ona wiedziała lepiej, że mój syn MUSI już teraz korzystać z toalety, że NIE Powinien już mieć swojej ukochanej przytulanki, że POWINIEN chodzić po domu bez bielizny, żeby obsikiwal się i to miało go zniechęcić do pieluch a zachęcić do korzystania z toalety. Pół roku się przemeczylismy u niej, w końcu udało się dostać do super przedszkola. Mój syn odzyl. U niani dziennie płakał, był zestesowany, w przedszkolu były dni, kiedy nie chciał wyjść :)
    Ja nie znam złotego środka. Wiem, że jestem inżynierem i w moim zawodzie kilka lat przerwy to przepaść, która później trudno nadrobić. Wiem też, że nie nadaje się na siedzenie w domu, nie ma takiej opcji. Ufam, że znajdę dobre, przyjazne miejsce dla mojego kolejnego dziecka i wszyscy będziemy zadowoleni.
    Dokładnie Kiwona, mam takie zdanie jak ty, oczywiście każdy może mieć inne. Ja też jestem inżynierem w firmie i niestety nie wyobrażam sobie przerwy dłuższej, dodatkowo uwielbiam swoją pracę która sprawia mi przyjemność, a jak to mówią szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko:)

    Kiwona lubi tę wiadomość

    nzjdyx8dyngyuy4p.png
  • Ewe tka Ekspertka
    Postów: 128 83

    Wysłany: 27 października 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusiawp wrote:
    ojejku gratulacje ;) zawsze marzyłam o bliźniakach , ciekawe jest widzieć na USG dwójkę dzieciaczków ;)

    dziękuje :)no naprawde super to wygląda :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 16:26

    martusiawp lubi tę wiadomość

    3jgxgywlzf6m2wze.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 27 października 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam Wam wozek Phill and teds http://everbaby.pl/katalog/dot-philteds-2/
    wazy 10 kilo i jest maly po zlozeniu mozna do niego dokupic gondole a jak pojawi sie rodzenstwo to dokupi sie dodatkowe siedzenie i we dwojke mozna jezdzic.....jest od urodzenia do 5 lat na prawde duzo miejsca ma dziecko i rozklada sie na plasko, super amortyzacja, kola daja rade nawet po piachu.

    My mamy ten wozek po dwojce starszych dzieci nie zamienilabym na inny........
    Dokupilam uzywany Navington carravel, bo zawsze marzyl mi sie retro wozek.....zalezalo mi na duzej gondoli, bo wiem ze pojezdze nia prawie az do wiosny nastepnego roku (dziecku lepiej w zimie spi sie w gondoli na powietrzu, bo jest bardziej chronione przed zimnem).
    Ogolnie duzo miejsca zajmuje i jest ciezki (ale za to jaki piekny :) ) Mamy dom wiec nie musze znosic z 4 pietra. A do samochodu bedziemy pakowac Philla.

  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 27 października 2018, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant, kiedyś chorowałam na trójkołowy wózek, ale jak poprowadziłam kiedyś x-landera trzykołowca właśnie to myślałam, że się przekręcę przy podjazdach pod krawężnik itd... strasznie się przez ten wózek zraziłam do trójkołowców.
    A ten o którym ty piszesz, jest zwrotny? Prowadzi się go wygodnie? Jak z podjazdami pod wysokie krawężniki?

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chodzicie na jakieś ćwiczenia zajęcia ? Pomaga wam to w jakis sposób?
    Ja czuje moje rozłażące sie kości miednicy jestem zastana jak 70 letnia babcia, najgorsze uczucie to ten bol kości w kroku... ( w sensie nie ze bol ze nie mogę wytrzymać bo delikatnie jeszcz rak pobolewa, bo wiem ze im starsza ciąża tym moze być tak ze dziewczyny po ścianach do wc szły)dodam ze jestem po piątkowej wizycie i wszystko jest w porządku. Zanim ktoś bedzie chciał mnie straszyć czy cos ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 18:56

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 27 października 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia-tosia wrote:
    Stresant, kiedyś chorowałam na trójkołowy wózek, ale jak poprowadziłam kiedyś x-landera trzykołowca właśnie to myślałam, że się przekręcę przy podjazdach pod krawężnik itd... strasznie się przez ten wózek zraziłam do trójkołowców.
    A ten o którym ty piszesz, jest zwrotny? Prowadzi się go wygodnie? Jak z podjazdami pod wysokie krawężniki?

    Natalia sa tez dostepne modele z 4 kolami.....bez porownania do X landera...Jest bardzo zwrotny, bez problemu mozna go prowadzic 1 reka, wszystko super leciutko chodzi.....oblozony 2 dwojka dzieci gdzie w sumie wiozlam 20- 25 kilo bez problemu najezdzalam i zjezdzalam z kraweznikow.......uwiezie 40 kilo....a i nie wywraca sie (no bo trojkolowiec i niby stabilnosc nie taka jak z 4 kolami....ale wcale nieprawda przynajmniej w tym wozku - jest duza rozpietosc miedzy kolami)

    wyglad jakos bardzo mi sie nie podoba, nie wybralam go dlatgo ze trojkolowiec i ma ladny kolor itp.......ale dlatego ze jest mega funkcjonalny i maly po zlozeniu.....jest produkowany w Nowej Zelandi

    Trzeba poprostu na zywca wyprobowac :)
    mialam mnostwo wozkow (z wozkami mam tak jak kobiety z butami :) poprostu wariatka ) i innego nawet za darmo bym nie brala :)

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 27 października 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka A jak masz takie rozchodzące się kości miednicy to można w ogóle ćwiczyć? Czy właśnie ćwiczenia by Ci pomogły? Ja zawsze mówiłam, że jak będę w ciąży to będę chodziła do klubu fitness (do którego chodziłam przed ciążą) na zajęcia dla przyszłych mamuś :) ale niestety przez tego krwiaka i plamienia na razie nic z tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 19:13

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda z nas ma rozchodzące te kości czy tam więzadła. Dla mnie były łaskawe dolegliwosci I trymestru a drugiego dają o sobie znać. O ile plecy juz mniej bolą to teraz odczuwam miednice. W sumie to nie zapytałam czy mogę ćwiczyć, ale podobno te mamy które ćwiczą w ciazy łagodniej przechodzą te wszytskie dolegliwosci z rozchodzącymi kośćmi.

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 27 października 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A widzisz :) ja tego chyba nie czuję dlatego może się tym tematem nie zainteresowałam. Nie no jak tam nic się poważnego nie dzieje to ogólnie można ćwiczyć, ale zawsze lepiej dopytać swojego lekarza i wykonywać ćwiczenia dostosowane do naszego ciążowego stanu

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 27 października 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Natalia sa tez dostepne modele z 4 kolami.....bez porownania do X landera...Jest bardzo zwrotny, bez problemu mozna go prowadzic 1 reka, wszystko super leciutko chodzi.....oblozony 2 dwojka dzieci gdzie w sumie wiozlam 20- 25 kilo bez problemu najezdzalam i zjezdzalam z kraweznikow.......uwiezie 40 kilo....a i nie wywraca sie (no bo trojkolowiec i niby stabilnosc nie taka jak z 4 kolami....ale wcale nieprawda przynajmniej w tym wozku - jest duza rozpietosc miedzy kolami)

    wyglad jakos bardzo mi sie nie podoba, nie wybralam go dlatgo ze trojkolowiec i ma ladny kolor itp.......ale dlatego ze jest mega funkcjonalny i maly po zlozeniu.....jest produkowany w Nowej Zelandi

    Trzeba poprostu na zywca wyprobowac :)
    mialam mnostwo wozkow (z wozkami mam tak jak kobiety z butami :) poprostu wariatka ) i innego nawet za darmo bym nie brala :)
    To już wiem w jakim kierunku pójdę podczas szukania spacerówki! :-)

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 27 października 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia-tosia wrote:
    To już wiem w jakim kierunku pójdę podczas szukania spacerówki! :-)

    kupilam go 10 lat temu nowy, za 1500 zl, akurat byla promocja i chyba ze 700 zl dostalam taniej.....na dzien dzisiejszy sprzedajac ten wozek uzywany spokojnie 1000zl dostane .....wiec skoro cena uzywanych nie leci w dol tzn. ze chyba jest dobry :)

    Myślałam nawet zeby teraz dokupic do niego gondole ale troche szkoda mi pieniedzy.....pozatym gondola jest czarna, a w lecie polozyc dziecko do czarnego wozka to szalenstwo.......

    Przezywam i ciagle pisze, ale tak jak mowie, ze mna lepiej tematu wozkow nie poruszac, bo szalona jestem i moge "zaszczekac" na śmierc :)

    Kiwona, Natalia-tosia lubią tę wiadomość

  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2462 3308

    Wysłany: 27 października 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Dziewczyny chodzicie na jakieś ćwiczenia zajęcia ? Pomaga wam to w jakis sposób?
    Ja czuje moje rozłażące sie kości miednicy jestem zastana jak 70 letnia babcia, najgorsze uczucie to ten bol kości w kroku... ( w sensie nie ze bol ze nie mogę wytrzymać bo delikatnie jeszcz rak pobolewa, bo wiem ze im starsza ciąża tym moze być tak ze dziewczyny po ścianach do wc szły)dodam ze jestem po piątkowej wizycie i wszystko jest w porządku. Zanim ktoś bedzie chciał mnie straszyć czy cos ;P
    Ja zaczęłam ćwiczyć joge dla ciężarnych z youtube na kanale Małgorzaty Mostowskiej jest kikla filmików takich po ok 20 minut. Na razie robię po jednym zestawie co drugi dzień,ale może poźniej zacznę je łączyć, albo poszukam czegoś dłuższego. Póki co stopniowo wracam do aktywności ;).

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    Start II procedury?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli ciaza jest zagrozona (wspomagania lyteina/duphastonem/pessarem itp) to rozpoxzecie jakiejkolwiek aktywności powinno sie konsultowac z ginem.
    Ja pytalam o joge ale nadal mam zakaz.
    A joge praktykuje od 6 lat, staje na glowie i robie piekne mostki. Ale odkad jestem w ciazy praktykuje tylko medytacje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Ja zaczęłam ćwiczyć joge dla ciężarnych z youtube na kanale Małgorzaty Mostowskiej jest kikla filmików takich po ok 20 minut. Na razie robię po jednym zestawie co drugi dzień,ale może poźniej zacznę je łączyć, albo poszukam czegoś dłuższego. Póki co stopniowo wracam do aktywności ;).


    Kocham Gosie, jest niesamowitą osobą i tworzy piekne filmy, ma świetny glos do prowadzenia praktyki i medytacji. Jak chcecie sie przekonac do jogi to Małgosia Mostowska i Malgosia z kanalu "Anatomia jogi" są najlepsze na wszystkich poziomach zaawansowania ;)

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 27 października 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant, te wózki są tylko podwójne?

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 27 października 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Stresant, te wózki są tylko podwójne?

    Jest to wozek pojedynczy, mozna do niego dokupic dodatkowe siedzenie i robi sie podwojny, mozna dokupic gondole i robi sie głeboki.....jest mnostow akcesorii fotelik samochodowy, spiworki (miekkie, twarde) moskitiery, folie, daszki, torby, pokrowce, hulajnogi i inne pierdoly :)

    Ja mam model Phill teds Sport wymiary po zlozeniu minimalne i płaskie

    https://www.babyland.pl/pl/product/84526,phil-teds-sport-wozek-wielofunkcyjny na internecie znajdzie sie duzo obrazkow i filmikow......w tym sklepie akurat cena kosmiczna jak kupowalam w everbaby.pl

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3727

    Wysłany: 27 października 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Kurde, każdy ma swoje argumenty, każda z nas ma różne warunki, różne zawody reprezentujemy, nie oceniajmy się! Monia, jak słyszę że mówisz o dzieciach "kaleki życiowe", to dostaję białej gorączki. Kto daje nam prawo obrażać innych? Może taka "kaleka życiowa" ostatnia w grupie nauczy się wiązać buty, ale w przyszłości będzie geniuszem komputerowym i będzie zatrudniać dzieci matek, które miały warunki siedzieć w domu z dziećmi do 5 roku życia u edukować je po swojemu,zastepujac rówieśników.
    Zyjmy i dajmy żyć innym. A nie krzyczmy wszem i wobec, że "moja prawda jest mojsza"...
    Ja mam złe doświadczenia z opiekunką, za to cudowne z przedszkolem. Syna wozilam do opiekunki jak mial 2 lata do 2,5 r. ż. Pani opiekunka miała 2 swoich dzieci, jedno starsze a drugie w wieku mojego syna. Ale zrezygnowałam z jej usług, bo ona wiedziała lepiej, że mój syn MUSI już teraz korzystać z toalety, że NIE Powinien już mieć swojej ukochanej przytulanki, że POWINIEN chodzić po domu bez bielizny, żeby obsikiwal się i to miało go zniechęcić do pieluch a zachęcić do korzystania z toalety. Pół roku się przemeczylismy u niej, w końcu udało się dostać do super przedszkola. Mój syn odzyl. U niani dziennie płakał, był zestesowany, w przedszkolu były dni, kiedy nie chciał wyjść :)
    Ja nie znam złotego środka. Wiem, że jestem inżynierem i w moim zawodzie kilka lat przerwy to przepaść, która później trudno nadrobić. Wiem też, że nie nadaje się na siedzenie w domu, nie ma takiej opcji. Ufam, że znajdę dobre, przyjazne miejsce dla mojego kolejnego dziecka i wszyscy będziemy zadowoleni.
    Kiwona ja również popieram to co piszesz.
    Też jestem inżynierem i wiem, że już roczna przerwa to może być problem do powrotu.
    Ja bym bardzo chciała siedzieć z dzieckiem w domu dłużej, ale to niemożliwe. W trakcie macierzyńskiego skończy mi się umowa o pracę i jeśli po roku nie zacznę jakiejś nowej w moim zawodzie to nie mam co marzyć o drugim dziecku, a bardzo bym chciała żeby różnice były niewielkie.
    Chyba każda ma inną sytuację i trzeba też się do niej dostosować. Jakbym mogła to bym siedziała z maluszkiem i 3 lata, ale niestety miałoby to katastrofalne skutki dla przyszłości całej rodziny.

    Ja dzisiaj oglądałam wózki i foteliki. Postanowiliśmy, że kupimy wózek głęboko spacerowy a do niego pasujący fotelik z bazą isofix. Chcielibyśmy żeby baza była kompatybilna również z fotelikiem na cięższe dziecko w późniejszym czasie.
    Co do wózków to bardzo spodobały nam się modele Bebetto Holand i Bebetto Luca.
    Innych firm na razie nie wykluczam, będę się rozglądać, ale na ten moment to są faworyci :)

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 27 października 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a robi się wam już może ta brązowa linia.Czytalam,że wychodzi koło 16 tyg i zastanawiam się czy będę szczęściarą ,którą to ominie.Czy za szybko żeby się cieszyć?;-)

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 27 października 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasionek wrote:
    Dziewczyny a robi się wam już może ta brązowa linia.Czytalam,że wychodzi koło 16 tyg i zastanawiam się czy będę szczęściarą ,którą to ominie.Czy za szybko żeby się cieszyć?;-)

    U mnie nigdy sie nie pojawila :) ani pępek nie wyszedł na "góre" choc to podobno bardzo czeste......a i ani jednego rozstepu na brzuchu :) ale to dzieki temu ze smarowalam cala ciaze i po porodzie kremem elastiq.......na piersiach mega rozstepy, bo po porodzie, karmiac piersia przestalam smarowac ( balam sie ze do mleka przejdzie-glupia ja)

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3727

    Wysłany: 27 października 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasionek u mnie jej na razie nie widać.
    Ale nie martw się jeśli by się pojawiła, podobno ona znika po porodzie.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
‹‹ 415 416 417 418 419 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ