X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 2 czerwca 2021, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espoir gratulacje ogromne!!! Podczytalam czerwcowki i widzę że jestescie juz razem od wczoraj:) pokaz nam Szymusia 🥰 duzo zdrówka dla was.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 3 czerwca 2021, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espoir, gratulacje wielkie!

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 11 czerwca 2021, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant, dziewczyny, co u Was? Tunia, jak wizyty? My zachorowalismy wszyscy, zastanawialismy sie czy to oby nie covid, lekarz w ogole nie odniosl sie do moich przypuszczen odleglych i nie zlecil testu, a ze byly bardzo odlegle te skojarzenia i sama mysle, ze to nie covid, wiec sobie zrobilismy testy antygenowe i zadan nie wyszedl pozytywny. Michalek wrocil do przedszkola i przywlokl jakiegos męczliwego wirusika.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, jestem po zabiegu 2 tyg. Na poczatku bylo ciezko bo znow musialam z cewnikiem chodzic, ale teraz z dnia na dzien lepiej, oczywiscie scisla dieta...ja sie jej trzymam to da sie zyc, ale bardzo mi brakuje normalnego zarcia. Sezon truskawkowy a mnie od samego patrzenia boli, zjadlam troche jogurtu tez bolalo....a rosol to mi juz bokami wychodzi

    Dziennie biore 10 tab. Dostalam silne przeciwzapalne leki z ktorych czasami boli mnie zeladek, ale fajnie dzialaja na pecherz...ciekawe co bedzie jak odstawie
    Mam tez recepte na lek Elmiron ktory jest wprost na srodmiaszowe zapalenie pecherza, ale dostepny tylko w Angli 670£ i Francji 515 € . Kuracja miesieczna. To ogromne pieniadze....jest tez dostepny tanszy zamiennik we Wloszech na najblizszej wizycie bede sie pytac czy mozna by ten tanszy zazywac.

    Trzeba sie z ta choroba nauczyc zyc 🙄

    Franio tez zasmarkany. Wam zdrowka zycze 🤗

    Tunia Wy juz chyba po badaniach, wiesz cos nowego?

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 12 czerwca 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczaki, to rzeczywiscie drogo. Moze ten zamiennik uda Ci sie zdobyc. No i dobrze, ze zakceptowalas sytuacje i dzialasz zadaniowo. Teraz ja sie powazniej rozchorowalam, adzis brakowalo mi tchu, chyba sobie trzasne dzis tescik antygenowy, co prawda to jak rzucic moneta, ale zawsze cos. Jesli sie pogorszy skoczę gdzies na test.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • vatolina Autorytet
    Postów: 349 248

    Wysłany: 26 czerwca 2021, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi i Natalia-Tosia ? Jesteście może na forum tutaj jeszcze? Mam kilka pytań dotyczących mrowień i przypuszczalnej tężyczki 🌸

    ojxel6d846sat3l9.png
    20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
    17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
    17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
    14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
    12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
    02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
    10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
    18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
    05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam,że się wbijam ,ale może skorzystacie 😊 prowadzimy konkurs -do wygrania kitchen helper 🥰 https://www.facebook.com/103927675195794/posts/127157146206180/
    Wstawiam link - na FB DGD DESIGN-MEBLE NA WYMIAR 😊
    ZAPRASZAM 🥰
    POZDRAWIAM SERDECZNIE 🌷

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vatolina wrote:
    Daffi i Natalia-Tosia ? Jesteście może na forum tutaj jeszcze? Mam kilka pytań dotyczących mrowień i przypuszczalnej tężyczki 🌸
    Hej hej. Zaglądam 😊

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLoVe wrote:
    Przepraszam,że się wbijam ,ale może skorzystacie 😊 prowadzimy konkurs -do wygrania kitchen helper 🥰 https://www.facebook.com/103927675195794/posts/127157146206180/
    Wstawiam link - na FB DGD DESIGN-MEBLE NA WYMIAR 😊
    ZAPRASZAM 🥰
    POZDRAWIAM SERDECZNIE 🌷
    Ale super :) wzielismy udzial. Swietna sprawa.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 30 czerwca 2021, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski zapraszam Was do naszego sklepu 😍😍😍 Beretro.pl
    A na mussee.pl do 4.07 promka 25 proc na hasło 25off 😊

    Daffi, Misiabella lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Tysia89 Autorytet
    Postów: 438 314

    Wysłany: 3 lipca 2021, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jak życie? Jak wasze żłobkujące dzieci? My chyba na czas wakacji robimy sobie urlop od żłobka, bo młody tak chorował, że nie szło z domu wyjść, a latem to bez sensu :|
    Próbowałyście już dzieciaki odpieluchowac? Czy może już komuś się udało :3 u nas idzie trzeci dzień i już tracę powoli nadzieję :( piszę karmiąc młodą 😍 nie chce mówić, że myślałam że z dwójką będzie gorzej, bo jeszcze odwróci się to przeciwko mnie 😂 ale starszak ogarnął biegówke i nastała zupełnie inna jakość spacerów 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2021, 20:53

    Misiabella lubi tę wiadomość

    dqprclb1iinrgw6r.png
    l22nqps6arxfvviy.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 4 lipca 2021, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia89 wrote:
    Hej dziewczyny, jak życie? Jak wasze żłobkujące dzieci? My chyba na czas wakacji robimy sobie urlop od żłobka, bo młody tak chorował, że nie szło z domu wyjść, a latem to bez sensu :|
    Próbowałyście już dzieciaki odpieluchowac? Czy może już komuś się udało :3 u nas idzie trzeci dzień i już tracę powoli nadzieję :( piszę karmiąc młodą 😍 nie chce mówić, że myślałam że z dwójką będzie gorzej, bo jeszcze odwróci się to przeciwko mnie 😂 ale starszak ogarnął biegówke i nastała zupełnie inna jakość spacerów 😍

    Nawet w miesiącach letnich choruje? U nas od maja na szczęście spokój.
    Nina jest odpieluchowana od niecałego miesiąca, tylko do żłobka zakładamy pantsy bo takie są zasady póki nie zacznie wołać (a podobno nie mówi tam ani słowa).Za to w domu gada jak najęta,na szczęście coraz więcej normalnych słów.chodziny 2 razy w tygodniu do logopedy i wszyscy są zdziwieni jakie ostatnio zrobiła postępy.
    Za to jej zachowanie wola o pomstę do nieba,ewidentnie kryzys przechodzi. Kiedyś mam nadzieję minie 😁

    Misiabella lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Tysia89 Autorytet
    Postów: 438 314

    Wysłany: 4 lipca 2021, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie choruje tak samo często, już mu się zapalenie płuc przypałętało 🤦🏻‍♀️🤷🏻‍♀️ Nina nic zupełnie nie mówi w żłobku? Mój ponoć też, a w domu buzia mu się nie zamyka i wszędzie go pełno. O to ja idę teraz do neurologopedy i laryngologa na kontrolę - sama. Ze zbuntowanym dwulatkiem i niemowlakiem, co może pójść źle 😖😂

    dqprclb1iinrgw6r.png
    l22nqps6arxfvviy.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 5 lipca 2021, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia89 wrote:
    No właśnie choruje tak samo często, już mu się zapalenie płuc przypałętało 🤦🏻‍♀️🤷🏻‍♀️ Nina nic zupełnie nie mówi w żłobku? Mój ponoć też, a w domu buzia mu się nie zamyka i wszędzie go pełno. O to ja idę teraz do neurologopedy i laryngologa na kontrolę - sama. Ze zbuntowanym dwulatkiem i niemowlakiem, co może pójść źle 😖😂
    Podobno. Wyszło przy okazji odpieluchowania, gdy pytałam czy wola że chce do toalety. Na co babka mi mówi że ona nic nie mowi😂 ciężko uwierzyc

    Kurcze to grubo już z chorobami, my tylko katar i kaszel. To też bym na wakacje nie ryzykowała, szkoda tracic czas w domu.

    A dlaczego neurologopeda i laryngolog?

    f1d9680377.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 7 lipca 2021, 04:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieodpieluchowani ;) Ale byla jedna fajna akcja, ze maly nie chcial zakladac pieluchy i powiedzial zebym mu dala majtki :) A ze mam po Michalku, w sumie nie wiem czemu trzymam - z sentymntu chyba, to mu zalozylam. Akurat zaczynala mu sie wtedy podejrzana infekcja, zsikal sie na krzeselku do karmienia i sama go poprosilam ze jak wyzdrowieje. Mial dziwna chorobe, do tej pory nie wiadomo, co to bylo, ale prawdopodobnie zarazil sie u fizjoterapeuty, nie dezynfekuja tych mat i wszystkie dzieci na nich cwicza. Maly dostal wysypki, ale tak nieciekawej, ze mu sie zlewala w cale czerwone obszary na rekach, plecach i klatce piersiowej, za uszami i nad karkiem w owlosionej czesci glowy. Potem kolejnego dnia dostal temperatury ponad 39 stopni. Mial ja 4 dni i bylo ciezko, bo Michalek chorowal, ale na co innego i musialam mu robic 3 inhalecje dziennie. Potem u malego wysypka ustapila i temperatura. Dwoch lekarzy go ogladalo i stwierdzili ze dziena ta wysypka i choroba. Dodatkowo mu jedna piatka wtedy wychodzila, ja sie zastanawialam czy to wszystko nie od zeba, ale lekarka uwazala ze to za ostre objawy jak na zeba. Takze maly sie nie wstrzelil z checiami w dobry moment. Nie wiem czy go odpieluchujew te wakacje, siada czasem na nocnik, ale tylko wtedy kiedy sam chce. Michalka odpieluchowalam jak mial skonczone 2,5 roku i byl dojrzalszy juz wtedy. Moze poczekam do kolejnej wiosny i mu sciagne pieluche i wiecej nie zaloze, jak to mialo miejsce z michalkiem. Potem nigdy sie juz nie zsikal w majtki i doskonale to rozumial.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 7 lipca 2021, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupilam malemu nowy nocnik i zobaczymy, jak z nim pojdzie. Ale nie mam spiny, ani szczegolnej motywacji. Jaszcze czekam na wieksza dojrzalosc. Jak taka nastanie na jesien, to moze sprobuje jesienia.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lipca 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja trochę ciśnienia miałam bo Nina nie cierpiała przebierać pieluch, musiałam ja wręcz gonić, siła przytrzymywać itd. I podobno (ale to tylko jeden logopeda mi kiedyś powiedział) w jakiś dziwny sposób pielucha i mowa mają coś wspólnego. Ale nie mam pojęcia o co chodzi.

    f1d9680377.png
  • Tysia89 Autorytet
    Postów: 438 314

    Wysłany: 7 lipca 2021, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Ja trochę ciśnienia miałam bo Nina nie cierpiała przebierać pieluch, musiałam ja wręcz gonić, siła przytrzymywać itd. I podobno (ale to tylko jeden logopeda mi kiedyś powiedział) w jakiś dziwny sposób pielucha i mowa mają coś wspólnego. Ale nie mam pojęcia o co chodzi.
    O to ciekawa rzecz z mową, nic nie wygooglam na ten temat. Byliśmy u laryngologa, bo zaleciła nam to logopeda żłobkowy. A teraz to była już kontrola. Młody ma wieczny katar, gorzej słyszy - miał badanie słuchu. Rozchodzi się o mowę, sprawdzam czy wszystko jets ok, czy mozna mu dać czas czy wcześniej działać

    dqprclb1iinrgw6r.png
    l22nqps6arxfvviy.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 9 lipca 2021, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie troche inaczej jest, jak dzieci chodza do zlobka i pewnie wczesniej sa gotowe, zwlaszcza jak w zlobku sa juz dzieci odpieluchowane. Mi szczerze mowiac nawet czesciowo z lenistwa nie chce sie dzialac w tej materii, bo czas mi zabiera odciaganie mleka i cwiczenia od fizjoterapeuty. I jeszcze ze starszym musze cwiczyc, bo ciagle koslawi stopy. Maly z kolei stawia stopy za bardzo do srodka. No i tez ma troche napiecie obnizone, choc mniej niz starszak. Jezdzimy teraz na fizjoterapie w wakacje, zanim przyjdzie fala z deltą. Z Michalkiem bylam dzisiaj u ortopterysty i w zwiazku z obnizonym napieciem rowniez ma zaburzona prace miesni oka. Pani „zapisala nam” 3 serie cwiczen dziennie i juz wymieklam. Bede cwiczyla bo muszę, ale jak sobie o tym pomysle, ze tyle tych cwiczen to kolana sie pode mna uginaja, jak to wszystko pogodze, a nie jestem super organizatorem czasu, choc bede musiala to ostro rozplanowac. Pani twierdzi ze wzrok michalkowi bedzie sie rozbiegal w trakcie czytania, ze z tablicy bedzie mial cos problem przepisac, ze bedzie robil wiecej bledow ortograficznych, wolniej pracowal. Tylko on czyta plynnie i nie zauwazylam zeby gubil gdzies zdania, kiedy czyta na glos. Rysuje super dobrze, nie przepada za kolorowaniem, ale robi to po mistrzowsku jak sie postara. Powiedziala ze obrazy moga mu sie rozmywac i widziec podwojnie. Michalek po wyjsciu powiedzial ze nie widzi tak jak pani mowi, tylko normalnie. Ale wiem ze ma slabe miesnie i problem w tej kwestii z oczami - super wrzuca rzeczy do celu, ale slabo mu idzie lapanie lecacej pilki. Michalek czyta bardzo duzo, gdyby mu to sprawialo problem, to nie czytalby tak chetnie. Chyba ze tak w przyszlosci moze sie zadziac.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 17 lipca 2021, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gorąco i uczulenie ktore nagle sie pojawilo w zwiazku ze zwiekszona iloscia potu sprawilo, ze stwierdzilam, ze sprobujemy Tipsonona odpieluchowac. Zalozylam mu gatki i bylam pelna nadziei, bo za pierwszym razem powiedzial, ze chce siku, niestety po tym pierwszym sukcesie przyszedl czas pelen niepowodzen i zasilanych majtek. Znudzilo się Udziowi (to jego inne przezwisko :)) A szkoda, bo ostatnio zrobil tez kupe do nocnika, powiedzial ze boli go brzuszek, zapytalam czy moze nie chce zrobic kupki i ze moge przyniesc mu nocnik, zgodzil sie i zrobil. A teraz skubaniec stawia opor i juz nie chce. Szkoda, bo straszne ma te uczulenie. Takie jakby potowki tylko gesciej rozmieszczone w miejscach gdzie konczy sie pielucha a zaczyna cialo.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
‹‹ 4299 4300 4301 4302 4303 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ