Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny wyjeżdżacie gdzieś na wszystkich świętych? Ja dzisiaj wieczorem czeka mnie pewnie ponad 2 h w samochodzie juz mnie wszystko boli na sama myśl
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Karmelllka90 wrote:Natalia-Tosia cudowne jest takie uczucie! Trzeba dbać o rodzine.
My z mężem jedziemy do rodzicow, ja zostane w domu a maz pojedzie po tesciowa i pojedzie z nią na cmentarze. Moja mama mowi żebym nie szła wdychać tych zniczy. Pojadę tylko popołudniu do babci na grób, i dzisiaj w Krakowie do dziadka.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Jejku, jak ja się lubię dotykać po brzuchu! Wyszedł mi przez ostatnie 2 dni i znowu jest ciut większy W końcu osoby postronne go widzą Jak się głaszczę, to mam wrażenie, że przytulam to małe dzieciątko Też czujecie rozwój instynktu macierzyńskiego?
B_002 lubi tę wiadomość
-
Kasiulka też tak mam! Cudowne uczucie Jeszcze tylko czekam na te ruchy, co kilka dni zdarza mi się że coś czuję, ale ma razie bardzo nieregularnie. Też przytulam brzuszek
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
B_002 wrote:Kasiulka też tak mam! Cudowne uczucie Jeszcze tylko czekam na te ruchy, co kilka dni zdarza mi się że coś czuję, ale ma razie bardzo nieregularnie. Też przytulam brzuszek
-
stresant wrote:Ja z HM mam dzinsy ale specjalnie bralam bez kieszyni i guzika w przodzie bo pomyslalam ze beda uwierac......do tego normalnie nosze 40 a tam musialam 44 zabrac .....42 by moze byly lepsze ale nie lubie jak mnie cos uwiera wiec wzielam luzniejsze szczegolnie ze jeszcze pol roku musze w nich chodzic a raczej chudnac nie bede
Dzis mnie brzuch pobolewa ale nie tak okresowo tylko normalnie jakby mnie kto piecia pobil co chwile takie dziwne ukłucie wzielam magnez i szykuje sie na miasto po kwiatki i na grob.....zla jestem na siebie ze to zostawilam na ostatnia chwile, ludzi jak nasrane bedzie.......
Wyobrazcie sobie ze przed chwila w sypialni na pierwszym pietrze, majac siatke w oknie i okno uchylone zeby sie wietrzylo, patrze a tam po wewnetrznej stronie domu mysz mi lezie po szybie.....nie wiem jakim cudem dostala sie przez siatke....jak sie rzucilam na okno zeby go zamknac...no i siedzi teraz miedzy szyba a siatka i lazi fujjjj, zeby juz maz przyszedl z pracy......oczywisice juz mam schize bo w pokojach u dzieci cale dopoludnia okna otwarte, napewno juz stado myszy nalazlo.....dzieki bogu ze ja w tej sypialni akurat bylam bo tak to bym nie wiedziala
Najpierw też wzięłam w HM 44, choć nie przytyłam nigdzie poza brzuchem póki co i waga stoi w miejscu. No i niestety jak założyłam chwile w domu żeby pochodzić to zjeżdżały i z tyłka i brzucha. Mąż pojechał wymienić mi na 42, a że akurat gdzieś wychodziłam to oderwałam metki i je założyłam a tu dupa... Na tyłku dobre, a w brzuch uwierają jak ne wiem, nie szło oddychać. Może trafiłam na jakiś kiepski model.
-
Dziewczyny, jeśli kochacie sukienki i nie chcecie wydawać kroci, to spójrzcie na sklep selfieroom Mają sporo sukienek, które nadają się na rosnący brzuszek. I są z dosyć grubych materiałów, więc spokojnie będą się nadawały na jesień i zimę. Kupiłam sobie jakiś czas temu model SARI i jestem bardzo zadowolona.
-
Kasiulka90 wrote:Ja mam łożysko z przodu, to pierwsza ciąża, a poza tym dzidzi jest mało ruchliwe. Aż 3 argumenty, więc nie nastawiam się, że coś poczuję przed 20 tygodniem Ale sama świadomość, że żyje we mnie mały człowiek, jest niesamowicie pozytywna!!! Codziennie się uśmiecham i nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek była tak długotrwale szczęśliwa
Kasiulka90, Inesja lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyB_002 wrote:A w jaki sposób znicze mogą zaszkodzić? Nic na ten temat nie słyszałam. Ja jadę nad cmentarze w piątek. Jutro tylko idę z mamą na grób taty i chyba to już będzie dla nas trudne w tym roku, wystarczy na jeden dzień
-
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny czujecie czasem jakby drgania brzucha jakby cos sie w nim trzęsło? Dziwne to takie subtelne jest
-
Martita25 wrote:Ja normalnie noszę 28, choć często kupuję 36 bo lubię "bardziej obcisłe" to teraz właśnie w ciąży chciałam kupić coś normalnego nie opinającego brzuszka.
Najpierw też wzięłam w HM 44, choć nie przytyłam nigdzie poza brzuchem póki co i waga stoi w miejscu. No i niestety jak założyłam chwile w domu żeby pochodzić to zjeżdżały i z tyłka i brzucha. Mąż pojechał wymienić mi na 42, a że akurat gdzieś wychodziłam to oderwałam metki i je założyłam a tu dupa... Na tyłku dobre, a w brzuch uwierają jak ne wiem, nie szło oddychać. Może trafiłam na jakiś kiepski model.Martita25 lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Nie tyle ze zaszkodzić, ale zawsze czuc tak bardzo ten wosk wiec mowi żebym tego nie wdychala
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 14:53
Natalia-tosia lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
U nas dziś dzień wolny w całym landzie także tylko Halloween wieczorem świętujemy-mam na myśli moją córkę i jej koleżanki Ale dobrze,że wolne to i mąż w domu
Wy już szalejecie z zakupami dla maleństw a ja nadal bardzo ostrożna w tym temacie.
W piątek mam wizytę i muszę powiedzieć lekarce,że jakieś twardnienie brzucha czuje albo to nie to ale jakoś dziwnie mnie wczoraj po lewej stronie bolało/ciągnęło/sama w sumie nie wiem jakie to odczucie...Biorę magnez 300mg -fakt,że tragicznie się po nim czuje-wzdęcia i ciągle mdłości no ale cóż... -
nick nieaktualnyKasionek wrote:Koleżanka miała takie drgania i myślała,że maluch sobie tam imprezkę robi a lekarka jej kazała brać magnez .Bo to są takie malutkie ,niegroźne skurcze .Więc zapytaj lekarza albo zacznij brać magnez
-
Martita25 wrote:Ja normalnie noszę 28, choć często kupuję 36 bo lubię "bardziej obcisłe" to teraz właśnie w ciąży chciałam kupić coś normalnego nie opinającego brzuszka.
Najpierw też wzięłam w HM 44, choć nie przytyłam nigdzie poza brzuchem póki co i waga stoi w miejscu. No i niestety jak założyłam chwile w domu żeby pochodzić to zjeżdżały i z tyłka i brzucha. Mąż pojechał wymienić mi na 42, a że akurat gdzieś wychodziłam to oderwałam metki i je założyłam a tu dupa... Na tyłku dobre, a w brzuch uwierają jak ne wiem, nie szło oddychać. Może trafiłam na jakiś kiepski model.
Ja te 44 to zawijam na brzuchu....tzn. tego pasa bawełnianego na brzuchu mam jeszcze troche za duzo w gornej czesci i poprostu skladam go na pol i wywijam bo na gore i tak zawsze swter biore to nie widac....nie wiem czy kiedy kolwiek bedzie dobry bo jest tak wysoki ze moge go az na piersi wlozyc
Kupilam tez przez internet rozowe sztruksy 44 (bo akurat 42 byl wysprzedany)i te mam luzne w udach ale na brzuchu dobre (ale ja mam wyjatkowe szczuple nogi co do reszty ciala takie nieproporcjonalne i prawie kazde spodnie maja luz w nogawkach)
Poza tym wielkim minusem jest to ze spodnie są o wiele za dlugie 3 razy mam zawiniete naszczescie teraz zawijasy w modzieMartita25 lubi tę wiadomość