Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Karolinka, mam dalej, nie codziennie, ale co drugi-trzeci dzień. Częściej są to twardnienia bez bólu, że jak się położę na plecach z ugiętymi nogami to wywala macicę tak, że czuć ją przez skórę, mija po kilku minutach. Ale to tylko u chuderlaków tak wywali, a jak ktoś jest normalnej postury, to będzie tylko napięcie/skurcz czuł. Dziś mam gina, więc wszystko posprawdza.
Kiwona, oczywiście bierz nospę cały dzień. Ja robię tak, że jak jednego dnia mam skurcze to przez cały dzień biorę i jeszcze następny tylko już w mniejszych dawkach. W efekcie biorę nospę codziennie od 15 tc, odkąd stawia mi się macica, no ale co zrobić
To co opisujesz rzeczywiście na skurcz chyba wygląda.
Kiwona lubi tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
Wiewióreczka wrote:Karolinka, mam dalej, nie codziennie, ale co drugi-trzeci dzień. Częściej są to twardnienia bez bólu, że jak się położę na plecach z ugiętymi nogami to wywala macicę tak, że czuć ją przez skórę, mija po kilku minutach. Ale to tylko u chuderlaków tak wywali, a jak ktoś jest normalnej postury, to będzie tylko napięcie/skurcz czuł. Dziś mam gina, więc wszystko posprawdza.
Kiwona, oczywiście bierz nospę cały dzień. Ja robię tak, że jak jednego dnia mam skurcze to przez cały dzień biorę i jeszcze następny tylko już w mniejszych dawkach. W efekcie biorę nospę codziennie od 15 tc, odkąd stawia mi się macica, no ale co zrobić To co opisujesz rzeczywiście na skurcz chyba wygląda.
Daj znać koniecznie, co powiedział gin! Moja mi jeszcze nie mierzyła szyjki i chyba powiem jej na wizycie 15 listopada, żeby zmierzyła. Mi wczoraj też wywaliło znów macicę, jak leżałam na wznak, z nogami wyprostowanymi, przełożyłam się na bok i przeszło ale pobolewania mam codziennie, takie lekkie, biorę ten magnez i wbiłam sobie do głowy, że może tak ma być
-
Wczoraj bylismy z synkiem w smyku bo mamy najblizej, kupic mu skarpetki i moj czteroletni syn uparl sie ze chce kupic skarpetki dla braciszka, to nasza pierwsza kupiona rzecz a dla niego nie kupilismy zadnych bo chcielismy bezuciskowe Ja mam wizyte jednak 15 listopada, bo 12 jest zamkniete i dopiero wczoraj mnie poinformowali
Za dlugo czekac Jestem smiertelnie ciekawa co u mlodszego braciszka Ja czuje ruchy - oczywiscie nie codzien- od 14 tygodnia i jestem pewna ze to nie ruchy jelit ktore sa bardziej jak przelewanie, a tamto jak pukanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 11:06
Natalia-tosia lubi tę wiadomość
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
nick nieaktualnyA ja dzisiaj od rana u weta, moja psina miala krwiomocz. Zapalenie pecherza, piasek w pecherzu i najprawdopodobniej duzy kamień. Dostalismy zastrzyki 2 na dzien, bede robic w domu bo mam doświadczenie ze schroniska. W piątek mamy przyjechac z psem i z moczem zlapanym.
Bede latac za nia z kubeczkiem
Zapomniałam o tym lidlu. W sumie dla siebie nic nie potrzebuje. A dla Malenstwa zacznę kupowac jak bedzie wiadomo czy na 100% chlopczyk.
U nas piekna pogoda, grzeje jak w lecie. Na moim południowym balkonie jest 32 stopnie w cieniu
Robilam wczoraj przetwory z pigwy, będzie bomba z witaminy C na zime.
Nie mam zadnych objawow, tylko lekko czasem ciagnie, aleto nic takiego.
Ide pic kawe i opalac brzuszek na balkon
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Ja z HM mam dzinsy ale specjalnie bralam bez kieszyni i guzika w przodzie bo pomyslalam ze beda uwierac......do tego normalnie nosze 40 a tam musialam 44 zabrac .....42 by moze byly lepsze ale nie lubie jak mnie cos uwiera wiec wzielam luzniejsze szczegolnie ze jeszcze pol roku musze w nich chodzic a raczej chudnac nie bede
Dzis mnie brzuch pobolewa ale nie tak okresowo tylko normalnie jakby mnie kto piecia pobil co chwile takie dziwne ukłucie wzielam magnez i szykuje sie na miasto po kwiatki i na grob.....zla jestem na siebie ze to zostawilam na ostatnia chwile, ludzi jak nasrane bedzie.......
Wyobrazcie sobie ze przed chwila w sypialni na pierwszym pietrze, majac siatke w oknie i okno uchylone zeby sie wietrzylo, patrze a tam po wewnetrznej stronie domu mysz mi lezie po szybie.....nie wiem jakim cudem dostala sie przez siatke....jak sie rzucilam na okno zeby go zamknac...no i siedzi teraz miedzy szyba a siatka i lazi fujjjj, zeby juz maz przyszedl z pracy......oczywisice juz mam schize bo w pokojach u dzieci cale dopoludnia okna otwarte, napewno juz stado myszy nalazlo.....dzieki bogu ze ja w tej sypialni akurat bylam bo tak to bym nie wiedziala -
Wyjeżdżam, mamy w rodzinie 140 km od nas, babcie i prababcie, babcia prawie 80 lat prababcia 101Karmelllka90 wrote:Dziewczyny wyjeżdżacie gdzieś na wszystkich świętych? Ja dzisiaj wieczorem czeka mnie pewnie ponad 2 h w samochodzie juz mnie wszystko boli na sama myśl
mieszkają same, radzą sobie w życiu codziennym, ale co drugi weekend i właśnie na wszystkich świętych i ogólnie w święta z mężem jeździmy do nich aby wszystko oogarnąć i świętować wspólnie. Niestety na resztę rodziny nie mogą liczyć 
a ja tak bardzo kocham babcie, że nie wyobrażam sobie do nich nie jeździć. Większe mieszkanie kupiliśmy z myślą o nich. Już się nie mogę doczekać dnia gdy się do nas przeprowadzą!
kamylalyt lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia-Tosia cudowne jest takie uczucie! Trzeba dbać o rodzine.
My z mężem jedziemy do rodzicow, ja zostane w domu a maz pojedzie po tesciowa i pojedzie z nią na cmentarze. Moja mama mowi żebym nie szła wdychać tych zniczy. Pojadę tylko popołudniu do babci na grób, i dzisiaj w Krakowie do dziadka. -
cześć Dziewczyny
podczytuję Was od początku i w końcu postanowiłam coś napisać.
termin wprawdzie mam na 10 maja, ale będę mieć cesarkę, więc najpóźniej 3 maja pewnie już będę rozpakowana, no i wątpię, że doturlam się do maja... raczej będę kwietniówką
przyjmiecie mnie?
Natalia-tosia, DorotaAnna, Wiewióreczka, martusiawp, Martita25, Kiwona lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Hej, u mnie posiew ujemny, umówiłam się na założenie pessara w pon lub wt, będę się zdzwaniac z moja gin po weekendzie. Zapomniałam, ze dziś albo w pon musi wystawić mi zwolnienie, Wam lekarze wystawiają już elektronicznie? W sensie jak elektronicznie to już karteczki nie dostajecie?
-
Aasha wrote:Hej, u mnie posiew ujemny, umówiłam się na założenie pessara w pon lub wt, będę się zdzwaniac z moja gin po weekendzie. Zapomniałam, ze dziś albo w pon musi wystawić mi zwolnienie, Wam lekarze wystawiają już elektronicznie? W sensie jak elektronicznie to już karteczki nie dostajecie?
Ja dostaje za każdym razem wersję papierową też. -
nick nieaktualnyespoir wrote:cześć Dziewczyny
podczytuję Was od początku i w końcu postanowiłam coś napisać.
termin wprawdzie mam na 10 maja, ale będę mieć cesarkę, więc najpóźniej 3 maja pewnie już będę rozpakowana, no i wątpię, że doturlam się do maja... raczej będę kwietniówką
przyjmiecie mnie?
Hej, ja mam urodziny 3 maja
Witamy cieplutko -
nick nieaktualnyAasha wrote:Hej, u mnie posiew ujemny, umówiłam się na założenie pessara w pon lub wt, będę się zdzwaniac z moja gin po weekendzie. Zapomniałam, ze dziś albo w pon musi wystawić mi zwolnienie, Wam lekarze wystawiają już elektronicznie? W sensie jak elektronicznie to już karteczki nie dostajecie?
Ja dostaje tylko papierowe -
A dostarczasz do pracodawcy wydruk ze zwolnienia elektronicznego?Karollinax26 wrote:Ja dostaje za każdym razem wersję papierową też.
Ja tez po raz pierwszy dostałam i moja kadrowa pyta kiedy jej dostarczę, a poinformowałam że zwolnienie tym razem jest w wersji elektronicznej. -
AniaKJ wrote:A dostarczasz do pracodawcy wydruk ze zwolnienia elektronicznego?
Ja tez po raz pierwszy dostałam i moja kadrowa pyta kiedy jej dostarczę, a poinformowałam że zwolnienie tym razem jest w wersji elektronicznej.
Znaczy ja dostaje właśnie taki wydruk i niosę dla pracodawcy, o to mi chodziło
-
Od kwietnia byłam na zwolnieniu, bo miałam zabieg na kolano i właśnie tez zwolnienie było w wersji elektronicznej, nie dostałam żadnego wydruku i moja szefowa upominała się o ten wydruk, bo twierdziła że księgowa tego wymaga ...
Teraz za każdym razem dostaje ten wydruk, nawet o niego nie pytam. -
Siedzę w kolejce do giną i taki obrazek. Pół godziny już siedzi matka z dzieckiem okolo rocznym którego nawet nie rozebrała z kurtki nie wyjrzał z wózka dla telefon z bajkami do ręki i uwaga chipsy..... powiedzcie ze was tez to oburza... dodam ze obok piękny kącik zabawek dla dzieci
-
Jak jest w wersji elektronicznej to nic nie musisz dostarczać. ZUS i pracodawca są automatycznie powiadamiani ja nawet tego wydruku nie dostawałam w poprzedniej poronionej ciąży, która prowadziłam u innego lekarza. Ten obecny wystawia mi jeszcze stare zielone l4
Jeżeli wasze księgowe/kadrowe to chcą to pewnie nie ogarniają jeszcze tego systemuWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 12:43
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️
