Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już od tylu lat zajmuję się grobami, nie wyobrażam sobie tego nie robić. To dla mnie bardzo ważne. Moje babcie przywiązywały zawsze do tego ogromną wwagę, już jako dziecko jeździłam z nimi i moim bratem szorowac groby, wybierać znicze, kwiaty. Później trzeba było wszystko zawieźć. Pamiętam jak dziś, babcia brała rower zarzucała wszystko na kierownicę i bagażnik i prowadziła rower z domu aż na cmentarz, około 6 km. Gdy zaczynały boleć mnie nogi pozwalała siadać na siodelko i prowadziła go razem ze mną. Pamiętam kiedyś nawet w śniegu. Ja po tych przeżyciach to nawet z ogromnym brzuchem jakoś bym się doczłapała z tym ogromnym brzuchem, żeby zrobić to co kiedyś robiła za nas babcia. Tym bardziej, że teraz wszystko wwrzucamy do bagażnika i jedziemy autem. Do tego właściwie tylko w święta jest okazja by pobyć z dziadkami (na ich groby chodzę) i ich powspominać... ah dla mnie to bardzo przykry a zarazem wesoły czas, bo w ten dzień czuję, że choć nie żyją to są wyjątkowo blisko mnie i mnie potrzebują.
B_002 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTe drgania/dretwienia w dole brzucha to zazwyczaj niegroźne skurcze.
Jednak nie zawsze. Moja chrzestna 5 lat temu trafila z takim silniejszym dretwieniem (za namową kolezanki) do szpitala i tam juz zostala do porodu. Byl to koniec 5 miesiaca a mała urodzila sie w koncowce 7 miesiaca. Okazalo sie ze te drzenia/dretwienie to byly takie skurcze. Do porodu lezala z nogami w górze. Kuzynka urodzila sie z waga ponizej 2kg.
Jesli takie dretwienia/bol/drzenia sa dokuczliwe i trwaja długo, nie znikają po no spie, to dobrze to skonsultowac z lekarzem.
Znowu wyjdzie ze strasze... Ale chyba lepiej wiedzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 15:17
-
nick nieaktualnyJa mam dwie pary spodni z h&m w rozmiarze 40. Dzinsy i legginsy. Legginsy beda dobre raczej do konca ciazy. To takie grubsze legginsy, to sie chyba nazywa jeginnsy.
A dzinsy sa super, ale zdecydowanie mniej komfortowe, jak siadam to zwijaja mi sie pod brzuchem i mnie wkurzają. Ale ladnie przylegają i sa cieplejsze od jegginsow. -
Ja byłam już w sobotę na spokojnie posprzątać na grobie taty, dzisiaj byłam zobaczyć czy nadal jest czysto albo czy króliki czegoś nie zjadły (cmentarz gdzie leży mój tata leży jest blisko lasu i zawsze było tam sporo królików). Pozapalalam wszystko i odwiedzę go znowu 2ego. A jutro jedziemy w strony mojego męża zajrzymy tam na wszystkie groby. Ale to niedaleko jakoś godzina jazdy samochodem. Do tego my zawsze odwiedzamy teściów 1ego, a z moja mama jemy obiad albo kolacje
Kurde zapomniałam o tym lidlu. Ja mam z hm legginsy i te miękkie jeansy w rozmiarze 36 bez guzika ciążowe i jestem bardzo zadowolonaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 15:46
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
A ja pozdrawiam z patologii. Drugi dzien miałam bóle z prawej strony, twardnienie brzucha. Pojechaliśmy na ip. I mnie zostawili. Co prawda po usg z dzieckiem ok (wazy 250g) szyjka ok, wody ok, lozysko ok. Okazało sie ze zrobił sie zastój w nerce ...
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
martusiawp wrote:A ja pozdrawiam z patologii. Drugi dzien miałam bóle z prawej strony, twardnienie brzucha. Pojechaliśmy na ip. I mnie zostawili. Co prawda po usg z dzieckiem ok (wazy 250g) szyjka ok, wody ok, lozysko ok. Okazało sie ze zrobił sie zastój w nerce ...
Ja cały czas mam te bóle ale wcześniej w szpitalu nic nie wynaleźli oprócz tego, że mam jakąś niedużą torbiel w nerce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 21:59
-
Wszystko dobrzeKarollinax26 wrote:Wiewiórko, myślę o Tobie, miałaś mieć wizytę i ciekawa jestem co Wam powiedział lekarz! Dopiero wróciłam do domu, bo byłam pierwszy raz w życiu na sushi (smażonym oczywiście).
A więc. Powiedziałam lekarzowi, że dalej mam twardnienia, opisałam jak wyglądają, dopytywał czy z bólem, czy bez. Zmierzył szyjkę przez usg dopochwowe, ma aż 4,5 cm i stwierdził, że skoro moje skurcze nie mają negatywnego wpływu na szyjkę, to mam powoli odstawiać Nospę, bo prawdopodobnie będą występowały bez względu na to, czy ją biorę, czy nie. Taki ponoć mój urok, tak mogę to odczuwać ze względu na filigranową figurę i nie ma w tym nic złego. Mam brać dalej Luteinę, ma ponoć lepsze działanie na skurcze niż Nospa. Pokazał dokąd sięga macica (3 cm poniżej pępka), a dziecko słyszę na detektorze tak nisko (na linii włosów) dlatego, że jest głową w dół. Łożysko jest z przodu, ale nie jest przodujące.
Synek pokazał nie tylko ogonek, ale i dwie kulki
Lekarz powiedział, że daje prawie 100%, że płeć już się nie zmieni Waży 200 g.
Powiedział, że nie mam prawa czuć jeszcze ruchów.
Mam połówkowe 17 listopada
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 22:35
B_002, Karollinax26, martusiawp, Kasiulka90, Natalia-tosia, Martusiazabka, AniaKJ lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
Ja dziś po całym dniu w pracy spędziłam 3,5 godziny za kierownicą, straszne korki są wszędzie ale jakoś trzeba było pojechać do mamy. Teraz leżę w łóżku, bo już padam, tyle godzin siedzenia ma spory wpływ na samopoczucie. Idę spać zaraz.
Przez ostatnie 2 tygodnie miałam szalone tempo załatwiania różnych spraw i podejmowania decyzji. Jednym słowem STRES. Dobrze że teraz przede mną aż 4 dni wolne, odpocznę na pewno. Dobranoc dziewczyny, przyjemnej nocy bez bóli i wstawania zbyt wcześnie
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Wiewióreczka wrote:Wszystko dobrze Dopiero wróciłam do domu, bo byłam pierwszy raz w życiu na sushi (smażonym oczywiście).
A więc. Powiedziałam lekarzowi, że dalej mam twardnienia, opisałam jak wyglądają, dopytywał czy z bólem, czy bez. Zmierzył szyjkę przez usg dopochwowe, ma aż 4,5 cm i stwierdził, że skoro moje skurcze nie mają negatywnego wpływu na szyjkę, to mam powoli odstawiać Nospę, bo prawdopodobnie będą występowały bez względu na to, czy ją biorę, czy nie. Taki ponoć mój urok, tak mogę to odczuwać ze względu na filigranową figurę i nie ma w tym nic złego. Mam brać dalej Luteinę, ma ponoć lepsze działanie na skurcze niż Nospa. Pokazał dokąd sięga macica (3 cm poniżej pępka), a dziecko słyszę na detektorze tak nisko (na linii włosów) dlatego, że jest głową w dół. Łożysko jest z przodu, ale nie jest przodujące.
Synek pokazał nie tylko ogonek, ale i dwie kulki Lekarz powiedział, że daje prawie 100%, że płeć już się nie zmieni Waży 200 g.
Powiedział, że nie mam prawa czuć jeszcze ruchów.
Mam połówkowe 17 listopada
To super, cieszę się! Bo Ty oprócz twardnienia, masz tez bóle, tak?
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
