X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 6 listopada 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka ja wkładam, ale aż wstyd mi się przyznać, że nie umiem Ci odpowiedzieć na pytanie. Ja nigdy nie sprawdzałam sobie szyjki czy otwarta czy zamknięta czy nisko czy wysoko i po prostu nie wiem jak wyczuć i wymacać tą szyjkę

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 6 listopada 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też nie mam pojęcia. Używam aplikator załączonego do luteiny i nie wiem, jak wyczuć szyjke :D

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 6 listopada 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona może i trudne ale ludzkie tematy poruszyłaś od rana. Dla mnie też nie obce...
    Nie dość , że mój tata to alkoholik(nie pije od 3 lat a wcześniej po 13 letniej przerwie wrócił niestety do picia).Ale On nigdy na terapię się nie zgodził...
    No i mój mąż -mamy za sobą problemy z hazardem i różnymi używkami...
    Dałam Mu szansę bo bardzo Go kocham jak nigdy nikogo ale przyznam szczerze ,że na początku Naszej drogi w Jego walce z uzależnieniem byłam bardzo sceptycznie nastawiona na zwycięstwo...
    Zawiódł mnie nie raz ale kiedy ostatecznie przyrzekł,że dla mnie i Naszej córki(wtedy 3 miesięcznej)Weźmie się w garść i z taką siłą z jaką Nas kocha będzie walczył On i tym samym My- tak też zrobił.wiedział, że stawiał wszystko na jedną karte-ja bym odeszła gdyby kolejny raz okazało się,że ważniejsze było kasyno i dragi...
    Jeżeli kochasz męża tak jak mówisz to naprawdę warto dać szansę i walczyć razem o siebie, Jego i Was.Trzymam kciuki !!!

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5137 7164

    Wysłany: 6 listopada 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona gdzieś mi kiedyś się rzuciło w oczy, że w ciąży nie powinno się używać aplikatora, ale ręki sobie uciąć nie dam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2018, 11:09

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3727

    Wysłany: 6 listopada 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    Kiwona gdzieś mi kiedyś się rzuciło w oczy, że w ciąży nie powinno się używać aplikatora, ale ręki sobie uciąć nie dam...
    To prawda, ale głównie przez to że można sobie uszkodzić mocniej przekrwione tkanki. Widocznie Kiwona robi to ostrożnie, innego zagrożenia nie ma więc też nie ma co od razu panikować. Ale fakt, lepiej aplikować palcem.

    espoir lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • espoir Autorytet
    Postów: 5137 7164

    Wysłany: 6 listopada 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie pamiętałam, że ktoś kiedyś chyba pisał, że w ulotce uprzedzili o tym, ale nie byłam pewna, czy mi się nie pomyliło z czymś (ciążowe zaćmienie mózgowe i te sprawy) ;)

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 6 listopada 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Aga dzięki. On idzie na terapię, zaczyna w środę. Nie skreślam go, chce żeby w końcu do niego dotarło, że albo wóz albo przewóz.
    Ja od zawsze aplikuje badylkiem, jak to nazywam :P Poczytam sobie o tym, dzięki za info.

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie w bliskiej rodzinie nie ma problemu z alkoholem, ale drugi mąż mojej siostry np jest człowiekiem który po przyjściu z pracy pierwsze co robi to sięga po alkohol. Mówią, ze Niemcy maja taki styl życia Kaszka prawda! Dla mnie to alkoholizm i moja siostra go broni to mnie najbardziej wkurza! On potrafi wypić piwo czy dwa kilka kieliszków tych ich dziwnej ziołowej wódki No i on jeździ samochodem - wozi moja 2,5 letnia siostrzenice. W dodatku ma 52 lata i jest ślepy ehh wkurzam sie tylko bo siostra głupia jak but.
    Drugim przykładem jest mój teściu weekendowy alkoholik, w jego przypadku alkohol doprowadził do zanikania mięśni nóg bo uszkodzony od alkoholu został móżdżek - poszło na mowę - ledwo chodzi a z mowa tez ma tak słabo. A papierosy poszły na oczy na lewe oko nie widzi w ogóle stracił wzrok tez w prawym ale około miesiąca temu miał dwie operacje w Lublinie i odzyskał wzrok w prawym oku, widzi na tyle ze moze przeczytać nawet litery. I co ... wziął sie za alkohol zeby to uczcić Pił sam. Tesciowa podjęła decyzje ze odchodzi od niego wzięła swoje dzieci i przy nich mu powiedziała jak sprawa wyglada i teściu juz 3 tydzień nie dotyka alkoholu dalej pożera papierosy ale alkoholu nawet nie wacha od 3 tygodni po całym życiu picia tak na prawde.
    Ja z wykształcenia jestem pracownikiem socjalnym ( kosmetologim tez ale ogólnym i tylko licencjat) i podczas studiów pracowałam z ludźmi uzależnionymi jestem bardzo przewrazliwina. Mój maz od czasu do czasu wypije piwo ja jestem dziwna ale bez okazji alkoholu nie uznaje, czasem wypije Warkę 2% lub 0,00% ale ja mu za to i tak daje reprymendę! Dla mnie to jak miś wypicia z nazwy piwa. Jestem dziwna ale to pewnie przez studia i moze z obawy ze jego tata pił? Chociaż mój maz to złoto kocham go najmocniej na świecie trafiłam na prawde na najcudowniejszego człowieka juz 12 lat razem mimo ze nasze nastoletnie początki oj było roznie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miałyście robione posiewy z szyjki macicy? Ja miałam robiony posiew z pochwy ale nie miałam z szyjki macicy a często bakteria jest ulokowana w szyjce macicy nie w pochwie i to skutkuje skurczami stawianiem sie macicy przed wczesnie lub właśnie niestety skracaniem szyjki i gorsze

  • espoir Autorytet
    Postów: 5137 7164

    Wysłany: 6 listopada 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie miałam robionych żadnych posiewów :) ale ja mieszkam w UK, tutaj nie ma sprawdzania szyjki, badania ginekologicznego, posiewów i innych rzeczy...

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 6 listopada 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka, moja sąsiadka wyszła dzisiaj ze szpitala, jest w 3 trymestrze i miała skurcze. Okazało się, że właśnie w szyjce ma bakterie i to ponoć przez to. Ja miałam posiew z pochwy tylko.

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie dzwoniłam do labolatorium chciałam robic prywatnie wszystko co sie da ale w ciazy mi z szyjki nie pobiorą wiec jutro jadę do mojej ginekolog poprosze ja zeby mi pobrala

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 6 listopada 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle nie miałam posiewu.
    Ale za to wczoraj znowu poczułam moja Kruszynke :) więc jestem troszkę spokojniejsza :)
    <3

    AniaKJ, espoir lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Moka91 Koleżanka
    Postów: 52 41

    Wysłany: 6 listopada 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja także nie miałam posiewu.

    nzjdyx8dyngyuy4p.png
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja już po wizycie. U mnie jaja;/
    Podjęłam decyzję o zmianie lekarza, dziś chciałam mu dać ostatnią szansę, no i musiałam odebrać wynik cytologi.
    Ogólnie z pozytywnych rzeczy to łożysko się podnosi, mam odstawiać duphaston.
    A teraz hit, poprosiłam by zmierzył dziecko (nigdy tego nie robił), a on mi odpowiedział, że na tym etapie już się tego nie robi;/;/ No nic myślę sobie, nie będę się z nim kłóciła.
    Później z uśmiechem na twarzy pada tekst, na ostatniej wizycie na 90% widziałem chłopca, ale się pomyliłem tutaj mamy jednak dziewczynkę... no to ja się zastanawiam po co on w ogóle próbuje określać płeć skoro nie jest pewien;/
    No i jak mantra co wizytę powtarza, jest wątroba, jest pęcherz i nic więcej i na tym kończy się badanie.
    A co najlepsze, już 3 raz z rzędu nie badał mnie ginekologicznie a przepisał natamycynę... Ja się teraz zastanawiam skąd on wie, że powinnam stosować natamycynę, skoro nawet mnie nie bada;/
    Dobrze, że to była moja ostatnia wizyta u niego.
    Sorrki za żale, ale musiałam to z siebie wyrzucić.

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • kamylalyt Koleżanka
    Postów: 45 68

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja też po wizycie. Dzidzia waży prawie 300g. Doktor chwilkę pomierzył i powiedział, że dzidzia waży prawie 300g. No i ma być synuś. Boże jak ja to wytrzymam 2 synów plus ich stary...
    Nastepną wizyte mam dopiero za 5tyg i mam przyjść na nią z wynikiem obciążenia glukozy :/ Na szczęście za tydzień połówkowe i lekarz dokładnie przebadany maleństwo <3

    Kiwona, Kasionek, espoir, Natalia-tosia, B_002, Mama36 lubią tę wiadomość


  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, ale jak to nie mierzy i przepisuje w ciemno? Na co ta natamycyna? Chyba dobra decyzję o zmianie lekarza podjęłas... I chyba z określeniem płci to też poczekaj do wizyty u innego. Masz już zaplanowana?

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisałam sie prywatnie na wymaz z szyjki macicy dzisiaj na 19:30 boooje sie. Mam nadzieje ze to nie zaszkodzi mojej szyjce. Ale powiem wam ze dzisiaj wymaz z szyjki 300 zł a jutro mam robic z cewki moczowej 200 zł OmG

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3727

    Wysłany: 6 listopada 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia-tosia wrote:
    A teraz hit, poprosiłam by zmierzył dziecko (nigdy tego nie robił), a on mi odpowiedział, że na tym etapie już się tego nie robi;/;/ No nic myślę sobie, nie będę się z nim kłóciła.
    Natalia-tosia z tym mierzeniem dziecka na tym etapie to ma rację.
    Jak byłam na USG w 12+3 to mi lekarka powiedziała, że to już w sumie takie ostatnie USG kiedy widać maluszka w całości i można zmierzyć. W 16+6 byłam kolejny raz to już nie miałam robionego pomiaru długości ciała, za to można zmierzyć różne poszczególne części ciała i obliczyć wagę. Na połówkowych też już się nie mierzy całego dziecka bo nie widać całego na ekranie. Wszystkie narządy, rączki, nóżki są mierzone osobno.

    Ale fakt że ten lekarz nie jest zbyt dobry skoro ci tak miesza, zwłaszcza z tą płcią. Jak nie był pewny to nie powinien nic mówić. Lepiej zmień :)

    espoir lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 6 listopada 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 ale Natalia napisała, że lekarz nigdy tego nie robił :)

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
‹‹ 453 454 455 456 457 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ