X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 7 listopada 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jeśli mówimy o pakietach to ja mam w polemdzie .I prowadzę u nich już trzecia ciążę, generalnie tak wykorzystałam pakiet,że mój Pan doktor dostał za mnie opr że jestem za droga.Na szczęście ma do mnie jakiś tam sentyment i mnie nie spławił.Ostanio mamąginekolog robiła ankietę ile ciąż prowadzi się na NFZ.Wyszlo że ok 30 % .No a reszta kobiet zamiast moc za te pieniądze kupić coś dziecku musi wydawać je na lekarza ,żeby Poprostu czuć się dobrze zaopiekowną.Troche to przykre .

    AniaKJ lubi tę wiadomość

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja mam tak samo! Wydaje mi sie ze brzuszek jest mniejszy i zaczynam sie martwic. Ja właśnie siedzę i czekam na wejście do labolatorium następna ja i do domu

  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 7 listopada 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę do gina prywatnie... zawsze mam usg, mała zawsze jest mierzona z kazdej strony tylko teraz lekarz podaje przybliżona wage (mała waży juz 325g) nawet jak spytalam o długość to mówił, ze tych pomiarów juz sie na tym etapie nie wykonuje. Jestem tez zawsze badana przez gina na fotelu, szyjka mierzona i sprawdzana na usg (dlatego mam ciagle dopochwowe i przez brzuch).
    Bylam na jednej wizycie z Medicover, ale jaj dla mnie porażka. Zglosilam, ze czuje podrażnienie mozliwe, ze od Luteiny a może jakas infekcja. I poprosilam o wykonanie posiewu. Gin zerknal miedzy nogi i stwierdził, ze nie widzi nieprawidłowości i posiewu nie zrobi. No comment. Juz wiecej tam nie pojde

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 7 listopada 2018, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Mi już chyba na mózg padło, jednego dnia mój brzuch jest większy a kolejnego mniejszy i zaczynam się zastanawiać czy wszystko jest w porządku :D

    Tez tak mam ;)

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 listopada 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chodzę do ginekologa prywatnie. Za każdym razem usg.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • siamyrka Autorytet
    Postów: 894 326

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane,

    Dawno mnie tu nie było. Niekiedy Was podczytuje. ale czasu brak na udzielanie się (no i na tel ciężko mi się piszę tu posty :P )

    u mnie wszystko dobrze. brzuszek rośnie- chociaż też mam wrażenie, jakby ostatnio zmalał, albo stanął w miejscu. Dzidzia raz dokazuje, raz nie. Dość długo czuję już ruchy, a ostatnio cisza. Aż się zestresowałam. Ale dziś w nocy dała o sobie znać.
    19.11 mam połówkowe i mam nadzieję, że potwierdzi się płeć, o której lekarz wspomniał na prenatalnych ;)
    nic jeszcze nie kupuję - rozglądam się za wózkiem (nadal nie wiem, który bym dokładnie chciała), fotelikiem. Z ciuszkami i resztą czekam na płeć w 100% ;)

    Ja do gin chodzę prywatnie co 4 tyg i na każdej wizycie mam badanie na fotelu i usg.

    Ja w pracy od 8 :/ Ostatnio wróciły bezsenne noce. wstaję siusiu i już nie mogę zasnąć. a pobudka przed 6 :(

    życzę Wam miłego dnia :*

    gptupjt.png

    ganns65gq7vssnlc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    Ja chodzę do gina prywatnie... zawsze mam usg, mała zawsze jest mierzona z kazdej strony tylko teraz lekarz podaje przybliżona wage (mała waży juz 325g) nawet jak spytalam o długość to mówił, ze tych pomiarów juz sie na tym etapie nie wykonuje. Jestem tez zawsze badana przez gina na fotelu, szyjka mierzona i sprawdzana na usg (dlatego mam ciagle dopochwowe i przez brzuch).
    Bylam na jednej wizycie z Medicover, ale jaj dla mnie porażka. Zglosilam, ze czuje podrażnienie mozliwe, ze od Luteiny a może jakas infekcja. I poprosilam o wykonanie posiewu. Gin zerknal miedzy nogi i stwierdził, ze nie widzi nieprawidłowości i posiewu nie zrobi. No comment. Juz wiecej tam nie pojde
    India ty jesteś z Krakowa dobrze kojarzę? Do którego ginekologa chodzisz?

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasionek wrote:
    To jeśli mówimy o pakietach to ja mam w polemdzie .I prowadzę u nich już trzecia ciążę, generalnie tak wykorzystałam pakiet,że mój Pan doktor dostał za mnie opr że jestem za droga.Na szczęście ma do mnie jakiś tam sentyment i mnie nie spławił.Ostanio mamąginekolog robiła ankietę ile ciąż prowadzi się na NFZ.Wyszlo że ok 30 % .No a reszta kobiet zamiast moc za te pieniądze kupić coś dziecku musi wydawać je na lekarza ,żeby Poprostu czuć się dobrze zaopiekowną.Troche to przykre .

    lepiej zapłacić (jeśli się może oczywiście) i czuć się pewnie niż iść na NFZ i mieć poczucie, że się przeszkadza... Ja tak miałam w drugiej ciąży...

    Karollinax26, Natalia-tosia lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć siamyrka! Właśnie kilka dni temu myślałam o Tobie, bo się dawno nie odzywałaś :)
    Zazdroszczę ruchów! ❤️ Ja już kilka razy tez coś czułam ale było to tak krótkie, że chciałoby się więcej.

    siamyrka lubi tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siamyrka wrote:
    Hej Kochane,

    Dawno mnie tu nie było. Niekiedy Was podczytuje. ale czasu brak na udzielanie się (no i na tel ciężko mi się piszę tu posty :P )

    u mnie wszystko dobrze. brzuszek rośnie- chociaż też mam wrażenie, jakby ostatnio zmalał, albo stanął w miejscu. Dzidzia raz dokazuje, raz nie. Dość długo czuję już ruchy, a ostatnio cisza. Aż się zestresowałam. Ale dziś w nocy dała o sobie znać.
    19.11 mam połówkowe i mam nadzieję, że potwierdzi się płeć, o której lekarz wspomniał na prenatalnych ;)
    nic jeszcze nie kupuję - rozglądam się za wózkiem (nadal nie wiem, który bym dokładnie chciała), fotelikiem. Z ciuszkami i resztą czekam na płeć w 100% ;)

    Ja do gin chodzę prywatnie co 4 tyg i na każdej wizycie mam badanie na fotelu i usg.

    Ja w pracy od 8 :/ Ostatnio wróciły bezsenne noce. wstaję siusiu i już nie mogę zasnąć. a pobudka przed 6 :(

    życzę Wam miłego dnia :*

    ja też nie mogę spać, wstaję 4 razy w nocy do kibelka... przewracam się z boku na bok, w I trymestrze nie miałam żadnych dolegliwości a teraz bezsenność, bóle głowy, duszności :(
    idziecie do szkoły rodzenia? Kiedy zaczynacie ogarniać wózki etc?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja idę do szkoły rodzenia :) ale jeszcze nie mam daty rozpoczęcia zajęć.

    My będziemy kupować wózek i łóżeczko po nowym roku :) teraz mieliśmy dwa wesela, czekają nad jeszcze 2x chrzciny z czego na jednych mąż jest chrzestnym i roczek no a potem święta :D

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • siamyrka Autorytet
    Postów: 894 326

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Cześć siamyrka! Właśnie kilka dni temu myślałam o Tobie, bo się dawno nie odzywałaś :)
    Zazdroszczę ruchów! ❤️ Ja już kilka razy tez coś czułam ale było to tak krótkie, że chciałoby się więcej.

    Lada moment na pewno i Ty poczujesz :) u mnie są to też cały czas w miarę delikatne. Chociaż dziś w nocy, pierwszy raz dostałam mega kopniaka. Hehe

    Jeżeli chodzi o wózek, to się rozglądam cały czas. Za niedługo wraca mój A, wtedy pojedziemy i razem popatrzmy.
    Łóżeczko dostałam od koleżanki i stoi rozłożone już w sypialni (nie dam rady sama wtargac go na strych ;)).
    Fotelik mam upatrzony już.
    Pewnie za niedługo systematycznie będę kupowała.

    gptupjt.png

    ganns65gq7vssnlc.png
  • siamyrka Autorytet
    Postów: 894 326

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A do szkoły rodzenia nie idę. Nie mam zbytnio na to czasu. Cały czas pracuję i planuje jakoś do lutego.
    Poza tym, Synka urodziłam naturalnie to i drugie dam radę ;) hihi

    gptupjt.png

    ganns65gq7vssnlc.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Ja idę do szkoły rodzenia :) ale jeszcze nie mam daty rozpoczęcia zajęć.

    My będziemy kupować wózek i łóżeczko po nowym roku :) teraz mieliśmy dwa wesela, czekają nad jeszcze 2x chrzciny z czego na jednych mąż jest chrzestnym i roczek no a potem święta :D


    też planuję dopiero od stycznia ogarniać temat :)
    czy któraś z Was jest z Łodzi? I może polecić jakąś szkołę rodzenia?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siamyrka wrote:
    A do szkoły rodzenia nie idę. Nie mam zbytnio na to czasu. Cały czas pracuję i planuje jakoś do lutego.
    Poza tym, Synka urodziłam naturalnie to i drugie dam radę ;) hihi

    wszyscy naokoło mnie namawiają i chyba pójdę... jestem kompletnie zielona w tym temacie :), nawet nie wiem co potrzeba, jaki wózek etc... macie jakieś rady?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do szkoły rodzenia ja bardzo chciałam iść juz mam wybrana szkole w Krakowie ale jak bedzie zobaczymy :( przy problemach z szyjka na pewno ni nie pozwolą uczestniczyć w szkole rodzenia moze pomyśle nad tym zeby położna w domu indywidualnie nam opowiedziała jak oddychać jak radzić sobie z bólem itp.

    My mieliśmy kupić wózek w tym tygodniu a dokładnie dzisiaj ale jestem uziemiona w sumie w domu i na razie nie mam głowy do zakupów. Poza tym wczoraj 300 zł na posiewy dzisiaj 200 zł + 70 zł na leki + 50 zł na witaminy bo sie skończyły - powiem wam ze ja sie w całe nie dziwie ze kobiety chodzą na NFZ zwłaszcza jesli ciąża jest całkowicie bezproblemowa.

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bardzo dobrze wspominam szkole rodzenia i nawet nie chodzi mi o to, ze dowiedzialam sie tam wiecej niz moge we wlasnym zakresie tylko ze to byl dla mnie i meza czas wspolnego psychicznego przygotowania sie do tego co ma sie wydarzyc. Dzieki temu moj maz bardziej w to wszystko „wsiaknal” i bardziej rozumial czemu powinien mi towarzyszyc przy porodzie, choc wiem ze nie kazda kobieta tego sobie zyczy. Teraz majac kilkuletniego syna nie mamy na to czasu i w ogole mamy mniej czasu i z innych wzgledow. No i dla mnie szkola rodzenia ma najbardziej sens przy pierwszym dziecku i przy porodzie sn, a mnie raczej czeka znow cesarka, bo pojechalam rodzic sn ale ze wzgledu na ryzyko wewnetrznego zakazenia zrobili mi po dobie cesarke, jak od odejscia wod minal dzien i zadne metody na mnie nie podzialaly ;)

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 7 listopada 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam dwa wózki - pojedynczy i podwójny - jakoś damy z Mężem radę :)

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 listopada 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Co do szkoły rodzenia ja bardzo chciałam iść juz mam wybrana szkole w Krakowie ale jak bedzie zobaczymy :( przy problemach z szyjka na pewno ni nie pozwolą uczestniczyć w szkole rodzenia moze pomyśle nad tym zeby położna w domu indywidualnie nam opowiedziała jak oddychać jak radzić sobie z bólem itp.

    My mieliśmy kupić wózek w tym tygodniu a dokładnie dzisiaj ale jestem uziemiona w sumie w domu i na razie nie mam głowy do zakupów. Poza tym wczoraj 300 zł na posiewy dzisiaj 200 zł + 70 zł na leki + 50 zł na witaminy bo sie skończyły - powiem wam ze ja sie w całe nie dziwie ze kobiety chodzą na NFZ zwłaszcza jesli ciąża jest całkowicie bezproblemowa.

    też się zastanawiam nad indywidualnymi spotkaniami z położną- nie wiem czy jest taka możliwość w ogóle... ja już dwa razy krwawiłam... mam nisko łożysko ale póki co to lekarka nie widzi problemu- natomiast w necie czytam, że takie krwawienia mogą występować. Dodatkowo biorę acard ze względu na 2 poronienia a acard tez może powodować krwawienia :(. Mam się oszczędzać.
    Na co zwracacie uwagę przy wyborze wózka?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do mam. Czy poza ewidentnym muśnięciem odczuwalyscie ruchy w jakis inny sposób? Ja mowię lekarzom o tym wibrowaniu i drżeniu brzucha i oni mi mówią ze moze w taki sposób odczuwam ruchy. Mam często te odczucia trwają jakimś czas tylko jak leżę je odczuwam i w sumie jak leżę na plecach

‹‹ 456 457 458 459 460 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ