Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelllka90 wrote:Dobry jest. Co mu odpowiedziała? Bo jak ja miałam podejrzenie o skracanie i zapytałam czy mogę wyjsć z psem na spacer po płaskim ze nie mam schodów powiedziała ze do następnej wizyty mam tylko leżeć. Na szczęście sie okazało ze szyjka jest dluuugasna. Ale i tak luteinę biorę ona mi tez na macice pomaga. Na te rozciagnia
Powiedziała, że spacer to tylko do samochodu jak trzeba pilnie gdzieś jechać ale nie w celach rozrywkowych. -
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny od 21 tygodnia ciazy przysługują nam spotkania z położną środowiskową do 32 tyg taz w tygodniu a od 32 tyg dwa razy w tygodniu. Ja znalazłam super babeczkę i dziś mi odpisała ze ona juz ma Panie z terminem kwietniowym zapełnione! Ale podała mi nr telefonu do koleżanki, która poleca i mam sie na nią powołać.
W okolicy mojego nowego mieszkania jest przychodnia gdzie są położne środowiskowe, myślę że jak się przeprowadzę to będę się tym bardziej interesować. Teraz mieszkam za daleko stamtąd i ani położnej to nie na rękę ani mi, bo mam ostatnio strasznie dużo na głowie.
A wy zamierzacie korzystać z takich wizyt?
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Daffi nie potraktuj mojej wypowiedzi jako bagatelizowanie twoich problemów z cukrem - ale jesteś pewna że chcesz OGTT w tym momencie? Jest udowodnione że insulinoopornosc/glikemia w ciąży narasta po 24tc, dlatego dopiero w tym okresie robi się test obciążenia. Nie wiem czy można powtarzać to badanie w ciazy - może być tak, że wynik wyjdzie graniczny i co wtedy? W razie wyniku wskazującego na cukrzycę na pewno dostaniesz najpierw dietę i kontrolę poziomów czyli rzeczy ktore możesz wprowadzić w życie sama i na pewno nie zaszkodzą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 22:12
-
Karollinax26 wrote:Dziewczyny czy Was też bobas wali tak nisko po pęcherzu ? Ja mam tak dziś cały dzień, nie jest to przyjemne
Na szczęście rzadko się zdarza że mi się tam wierci bardzo nisko.
A wczoraj po raz pierwszy mi chyba macica stwardniała. Jak już się do łóżka położyłam wieczorem i się obracałam na drugi bok to tak jakoś dziwnie w środku poczułam, takie sztywnienie i jak dotknęłam do z prawej strony była tak bardziej wybulona na brzuchu i twarda dość. Ale kilka sekund to trwało, max pół minuty i przeszło. Chyba to było to co u was bo podobnie opisywałyście. Ale nie przejmuję się, to było jednorazowe na razie
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
nick nieaktualnybarbillla86 wrote:Daffi nie potraktuj mojej wypowiedzi jako bagatelizowanie twoich problemów z cukrem - ale jesteś pewna że chcesz OGTT w tym momencie? Jest udowodnione że insulinoopornosc/glikemia w ciąży narasta po 24tc, dlatego dopiero w tym okresie robi się test obciążenia. Nie wiem czy można powtarzać to badanie w ciazy - może być tak, że wynik wyjdzie graniczny i co wtedy? W razie wyniku wskazującego na cukrzycę na pewno dostaniesz najpierw dietę i kontrolę poziomów czyli rzeczy ktore możesz wprowadzić w życie sama i na pewno nie zaszkodzą.
A masz jakieś doświadczenia z cukrzyca?
Ja miałam test obciążenia w 7 tygodniu ciąży i od tego czasu się leczę. Test można powtórzyć ile się chce razy ale nie ma takiej potrzeby. Jeśli wynik jest na granicy powtarza się obciążenie albo robi hba1c. Jeśli cukrzyca zostanie stwierdzona to nie powtarza się testu obciążenia tylko w razie wątpliwości powtarza hba1c (ten test z krwi akurat pomaga określić czy cukrzyca w ostatnich około 3 miesiącach jest dobrze kontrolowana). U większości kobiet cukrzyca ujawnia się później, ale nie u wszystkich. U tych które czekają nie wiadomo ile potem są największe powikłania,bo kontrolowana cukrzyca jest niegroźna. Bagatelizowana cukrzyca może być śmiertelna.
Owszem, jest udowodnione że cukrzyca wzrasta, ale wzrasta przez całą ciążę a nie w 24 tygodniu. Może się pojawić bardzo paskudna cukrzyca na początku ciąży tak jak u mnie. Gdybym czekała do 24 tygodnia to pewnie już bym w ciąży nie była.
Daffi, ja Cię błagamnie bagatelizuj tego. Może ten cukier był duży przypadkiem, może że stresu, ale to już nie pierwszy Twój powyżej normy i może być gorzej. Świetnie zareagowałas, trzymaj się tej drogi. Nawet jeśli potwierdzi się cukrzyca to wierz mi że da się z tym żyć. A lepiej wiedzieć i trzymać rękę na pulsie niż potem niemiło się zaskoczyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 22:26
Daffi lubi tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:Dziewczyny czy Was też bobas wali tak nisko po pęcherzu ? Ja mam tak dziś cały dzień, nie jest to przyjemne
Karolinko...dziś czytałam artykuł lekarski, że dopóki szyjka ma 20 mm powinno być wdrożone leczenie luteiną i odpoczynek. Szew czy krążek dopiero poniżej 20 mm. Leżenie i luteina naprawdę działają cuda. Jestem żywym przykładem. Tak jak mówi Karmelka, najważniejsze, że szyjka nie jest miękka i rozwarta. I mimo że wydaje się to nielogiczne, szyjka może się wydłużyć - mam przed sobą dwa zdjęcia usg mojej szyjki - dobrej jakości i widać dużą poprawę, nie ma mowy o pomyłce lekarza. I ta poprawa nastąpiła przy rozwarciu wewnętrznym - najgorszym możliwym wariancie.
Leż, wstawaj do wc i na prysznic. Jedz w łóżku. Myj się na stojąco. Jak będzie Cię M odwoził do rodziców, proponuję wziąć podusię do auta i leżeć z tyłu - ja tak robię i oczywiście zapinam się pasami. Bo siedzenie jest najgorsze. I tu znowu Karmelka dobrze mówi - leż z poduszką/kołdrą pod tyłkiem. Żeby było choć odrobinę wyżej i żeby w ten sposób oszukać grawitację - nie ma napierania dzidzi na szyjkę wtedy.
Będzie dobrze, zobaczysz. W każdym artykule przewija się luteina, zanim założy się krążek, dobrze że nareszcie będziesz ją brała. A może Ty nawet startowałaś z taką szyjką?Wiele dziewczyn tak ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 22:31
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
Daffi jak masz daleko do laboratorium, albo wyjście na krzywą jest dla Ciebie kłopotliwe bo np. nie masz z kim dziecka zostawić to radzę Ci najpierw zadzwonić i zapytać czy zrobią Ci krzywą bez skierowania bo z tego co wiem to nie wszędzie chcą robić to badanie bez skierowania, także wtedy najpierw musiałabyś iść np. do swojego rodzinnego.
barbillla86, Daffi lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
nick nieaktualnyLolka30 wrote:Daffi jak masz daleko do laboratorium, albo wyjście na krzywą jest dla Ciebie kłopotliwe bo np. nie masz z kim dziecka zostawić to radzę Ci najpierw zadzwonić i zapytać czy zrobią Ci krzywą bez skierowania bo z tego co wiem to nie wszędzie chcą robić to badanie bez skierowania, także wtedy najpierw musiałabyś iść np. do swojego rodzinnego.
Jeszcze się nie spotkałam żeby nie chcieli robić ale słyszałam o takich przypadkach.
Bo test obciążenia glukoza przy poważnej cukrzycy może zabić. Ale mówimy tu o poziomach kilkukrotnie wyższych niż te o których rozmawiamy.
A lekarz wypisując zlecenie zdejmuje niejako odpowiedzialność za ewentualne powikłania z laboratorium.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 22:46
-
barbillla86 wrote:Daffi nie potraktuj mojej wypowiedzi jako bagatelizowanie twoich problemów z cukrem - ale jesteś pewna że chcesz OGTT w tym momencie? Jest udowodnione że insulinoopornosc/glikemia w ciąży narasta po 24tc, dlatego dopiero w tym okresie robi się test obciążenia. Nie wiem czy można powtarzać to badanie w ciazy - może być tak, że wynik wyjdzie graniczny i co wtedy? W razie wyniku wskazującego na cukrzycę na pewno dostaniesz najpierw dietę i kontrolę poziomów czyli rzeczy ktore możesz wprowadzić w życie sama i na pewno nie zaszkodzą.
-
Paula 90 wrote:Jeszcze się nie spotkałam żeby nie chcieli robić ale słyszałam o takich przypadkach.
Bo test obciążenia glukoza przy poważnej cukrzycy może zabić. Ale mówimy tu o poziomach kilkukrotnie wyższych niż te o których rozmawiamy.
A lekarz wypisując zlecenie zdejmuje niejako odpowiedzialność za ewentualne powikłania z laboratorium.
-
nick nieaktualny
-
Wiem kochana że jesteś w takim zawieszeniu... Tylko że refundacja na paski należy się przy stwierdzonej cukrzycy, jeśli jeszcze zamieścisz się w nirmach to dalej nic w tej kwestii nie załatwisz. I rzeczywiście podzwoń po laboratoriach żeby się niepotrzebnie na czczo nie wybierać bo bez skierowania już raczej nie wykonują.
-
Faktycznie w mało którym labie robią krzywa bez skierowania, u mnie w okolicy nie znalazłam takiego.
Karolinka odpoczywaj dużo
Acha a na gardło dobre są plukanki woda + woda utleniona lub woda + sól. Już po jednym dniu czuć ulgę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 23:03
-
nick nieaktualnyDaffi - ja mam cukrzycę a hba1c mam 5,3. A to dlatego że zareagowaliśmy szybko i przypilnowalismy od początku cukrów.
Hba1c nie diagnozuje cukrzycy. Sprawdza tylko czy już stwierdzona cukrzyca jest trzymana w ryzach - bo do dzienniczka kontroli możesz wpisać wszystko i pokazać lekarzowi. A hemoglobiny glikowanej nie da się oszukać. Przy hba1c na poziomie 5,9 wprowadza się lub zwiększa ilość insuliny