Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnystresant wrote:ale produkujecie pol dnia czlowieka nie ma i nie wiadomo na co pierwsze odpisywac
jedno szybkie pytanko, tez macie taki problem z zaparciami? ja niby codziennie ide, ale za kazdym razem mysle ze urodze, juz sie ostatnio zaczelam zastanawiac czy takie parcie nie szkodzi szyjce?
pije 1,5 l wody dziennie plus 3 herbaty, spokojnie 2,5 litra sie uzbiera, 200g jogurtu 4 sliwki i provag do tego mandarynki jablka duzo warzyw i owocow......co jeszcze?
pol dnia za prezentami chodzilam, brzuch mnie boli, chyba przesadzilam, do tego obiad w Mc donaldzie
Parcie szkodzi na szyjkę i parcie szkodzi na dno miednicy. Stołeczek pod nogi podczas posiedzenia w wc ja biorę ogromne dawki progesteronu ale nie mam problemu z zaparciami jak na razie tylko 3-4 razy miałam trudniej sie wypróżnić 
polecam tez artykuł na bloku mama ginekolog o dnie miednicy
-
nick nieaktualnyDziewczyny byłam w sklepie i kupiłam poduszkę do karmienia kurę babci dany z lamillou. Chciałam tez kupić szczotkę do włosków z lulalove ale zgłupiałam bo maja dwie wersje z koziego włosiu jest bardzo ale to bardzo miękka (zastanawiam czy w ogóle zrobi masaż główki a druga jest z naturalnej szczeciny. Jest troszkę twardsza nie tak milusia ale moze lepiej masować i być lepsza przy ciemieniuszce. Ale sama nie wiem, macałam je i zgłupiałam. Miała, któraś albo ma? Moze wiecie cos na ich temat
martusiawp lubi tę wiadomość
-
A czy któraś z tych książek o których piszecie daje porady jak wprowadzić malucha w życie kilkulatka? Powiem szczerze ze ja czytałam poprzednio bardziej na bierząco jak miałam problem a nie całe książki (w 8 mscu ciąży miałam egzaminy i obronę pracy) i żałowałam ze się lepiej nie przygotowałam...
-
Ja tez lubie Jaspera Juula. Mam jego dwie ksiazki, czytam tez na fejsie jego porady jakich udziela rodzicom w formie cyklu jaki pojawia sie na portalu dzieci sa wazne, ktory odwiedzam przez fb. Mi sie podobala rowniez, „co zrobic zeby dzieci nas sluchaly”, czy „twoja agresja rani dziecko”, czy jakos tak. Przeczytalam tego troche, duzo z tych pozycji jest reklamowane na dzieci sa wazne. Takich o opiece stricte nad niemowlakiem przeczytalam dwie, daly mi tyle ze z polowa tresci tych kasiazek sie zgadzam, a w polowie nie, ale byly wyjsciem dla moich przemyslen, typu ze kazda sytuacja jest indywidualna i nie da sie tak generalizowac, jak w tych ksiazkach zostalo ujete dziecko i opieka nad nim. Mowie o ksiazce Tracy Hogg, juz nie pamietam tytulu, chyba „zaklinaczka dzieci”, ale to ksiazka typu instrukcja do noworodka, dla mnie taka instrukcja nie istnieje i mam tez „rozwoj dziecka 0-3” Brazeltona. Te ksiazki nie byly dla mnie zupelnie bezuzyteczne, ale nie zgadzam sie z wieloma tezami tam zawartymi. Byly troche dla mnie punktem wyjscia. Tracy Hogg to mi dzialala na nerwy normalnie, ale przeczytalam. Troche mnie zainspirowala, nie tym by ja nasladowac, ale szukac wlasnych rozwiazan
barbillla86, martusiawp lubią tę wiadomość
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Ja po słodkim nie badałam żeby się nie stresowaćDaffi wrote:Mam jeszcze pytanie do slodkich mam. Jak np zjem cos slodkiego to kiedy najlepiej zbadac cukier? Ale zasada jak przy wszystkich posiłkach po 1h. Mi diabetolog mówiła, żeby badać do 1h od rozpoczęcia posiłku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 21:20
Daffi lubi tę wiadomość
-
Jak miałam problemy z załatwieniem się w poprzedniej ciąży, to brałam syrop lactulosum. Dzięki niemu przetrwałam pobyty w szpitalu
pomimo picia wody, śliwek, kefirów, siemia, dopiero ten syrop zdał egzamin. Teraz póki co nie mam jeszcze takich problemów, ale pamietam ze wraz z rozwojem ciąży było gorzej.
-
nick nieaktualny
-
Ja dla rocznej corki tez mialam lactulosum i na recepte duphalac. Uratowaly nas bo byla tragedia.Aasha wrote:Jak miałam problemy z załatwieniem się w poprzedniej ciąży, to brałam syrop lactulosum. Dzięki niemu przetrwałam pobyty w szpitalu pomimo picia wody, śliwek, kefirów, siemia, dopiero ten syrop zdał egzamin. Teraz póki co nie mam jeszcze takich problemów, ale pamietam ze wraz z rozwojem ciąży było gorzej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 22:39
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Dzięki! Zamówiłam - to mój pierwszy zakup dla dzidziKarmeLoVe wrote:https://www.empik.com/motherhood-pieluszki-tetrowe-rozowe-drzewka-70x80cm-5-szt-motherhood,p1218550327,dziecko-p
Promocja na moderhood pieluszki tetrowe, może którejś się przyda
Karmelka, mówiłaś, że warto muślinowe też kupić? Jakiejś konkretnej firmy?
KarmeLoVe, martusiawp lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
Ja zamawiałam baby ono muslinowe, są fajne i nie drogieWiewióreczka wrote:Dzięki! Zamówiłam - to mój pierwszy zakup dla dzidzi
Karmelka, mówiłaś, że warto muślinowe też kupić? Jakiejś konkretnej firmy?
Coolclub ze smyka też ma nienajgorsze tetry, są fajne zbite.
kupie jeszcze ok 10szt białej tetry gdzieś stacjonarnie, podobno w małych sklepikach maja dobre jakościowo na sztuki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 22:49
Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
nick nieaktualnyJa kupiłam z colorstories i z matherhood jedne i drugie super przyjemne, delikatne, milusie i maja myśle jedne z bardziej przystępnych cen.Wiewióreczka wrote:Dzięki! Zamówiłam - to mój pierwszy zakup dla dzidzi
Karmelka, mówiłaś, że warto muślinowe też kupić? Jakiejś konkretnej firmy?
Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Misiabella chyba czytalysmy podobne książki Dla mnie kluczową byli Mądrzy rodzice Margot Sunderland, polecam ją wszystkim kolezankom które zaczynają przygodę z macierzynstwem. Mi bardzo pomogla z zrozumieniu potrzeb mojego dość t"trudnego" niemowlaka, w pewnym sensie ustawiła priorytety co jest ważne w opiece . Juul przydal się już pozniej
Misiabella, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo trzymamy kciuki za przyjaciółkę!
Co do zaparć to na szczęście w tej ciąży nie mam. Może wystarcza u mnie dużo zieleniny. Nie wiem.
Co do nagrywania małego jak kopie też już mam film. Super sprawa. Zresztą jak mówię, tylko usiądę i mały czort mnie okopuje żebym chodziła i lulała
Teraz też już wariuje.
Pieluchy z Motherhood też kupiła i jeszcze idą z mamagin.
Ja w ogóle już zrobił listę czego nam brakuje zod łóżeczka po grzebyk czy maść bo zaczynałam się gubic i kupować na oślep a z moim zakupoholizmem niedobrze wrozylo.
Poduszkę mam i cudna sprawa. Teraz np leżę na plecach i mam ja opleciona wokół nóg i lepiej. Kombinacje alpejskie z nią wyczyniam. -
Dziewczyny na zaprcia, dla tych co oczywiście mogą sobie pozwolić, polecam pikantne jedzenie wczoraj z mężem zaszalelismy z indyjskim jedzeniem, ah moje posiedzenie w toalecie od początku ciąży nie przyszło z taką łatwością
martusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
