Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula 90 wrote:Ten stres to jest przekleństwo naszych czasów. Jest tyle chorób które on może powodować, nawet gdzies widziałam badanie, które wskazuje że komórki nowotworowe przy stresie wielokrotnie częściej się aktywują. Z wieloma organizm sobie radzi, podobno jedną komórkę rakowa średnio dziennie zwalcza nasz organizm. Ale przy stresie ten mechanizm może być zaburzony.
A eliminacja stresu jest strasznie trudna.
dokładnie.. stres zawsze atakuje najsłabszy organ... u nas to chyba rodzinne bo mój chrzestny miał to samo... widziałam kiedyś jak leżał w bólu... prześcieradło zakrwawione... sikał krwią.. psychiatra mu pomógł...Fasolka77
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Paula ja moze od razu wyolbrzymiam i zdaje sobie z tego sprawę. Ale mega sie boje jakis powikłań tych zatruć itd.
ale ciśnienie mam dobre 112/77 tętno 84. Obrzęków nie mam. Zrobię mocz posiew bede spokojna wizytę mam 12 grudnia
Ja mam gina i diaba 13 grudnia. W piątek planuje pójść oddać krew i mocz przed wizytami. U mnie ciśnienie dzisiaj 101/70 i puls 86. Ale ja mialam tachykardię leczona przed ciążą i ten puls potrafi mi wbić na 110. Z tym że nic z tym zrobić się nie da i w sumie nie trzeba póki nie utrzymuje się dluzej -
Daffi wrote:Ja jem to co zwykle poza slodkosciami. Cukier po posilku mam w normie. Ja mam problem z tym na czczo.
Jedynie chleb zamienilam na razowy.
ja też mam chyba problem z tym na czczo.. czekam na krzywą... a jesz pierogi, naleśniki etc z białej mąki?Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Ja mam cukrzycę która głównie pokazuje się po owocach więc jem wszystko aograniczam owoce. Tylko że ja już 4 miesiące codziennie sprawdzam cukier po różnych rzeczach.
U mnie odpadają gnocchi, bo cukier wariuje, ale pyzy z mięsem już ok. Ziemniaki normalnie jem, ryż, makaron tylko z soczewicy. Mięso każde, warzywa każde. Bananów nie jem, inne owoce do objętości pięści 2-3 razy w tygodniu.
Czekoladę nawet jem bo po niej cukier nie skacze
czyli wynika z tego, że trzeba mieć glukometr i sprawdzać każdy posiłek i wnioskować po czym skacze a po czym nieFasolka77
-
Fasolka77 wrote:ja też mam chyba problem z tym na czczo.. czekam na krzywą... a jesz pierogi, naleśniki etc z białej mąki?
Wiec zapewne w wigilie zjem 3 z kapusta i grzybami i sprawdze glukometrem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 10:16
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Dziewczyny ale przytyłam 2,5 kg w 1,5 tygodnia ! Czyli mam 5 kg na plusie juz masakra
Ja przytyłam 3,5kg w miesiąc. I już dobilam do wagi sprzed ciąży. A nawet ja przegoniliśmy. Chyba już czas najwyższy na wzrosty wagidziecko podobno waży około 0,5kg, wody płodowe też około 0,5kg, macica trochę mniej, do tego dodatkowa krew, woda zatrzymana i się sumuje.
Diabetolog mi powiedział żebym przystopowała z jedzeniem a gin mówi że tak ma być. Wolę opinię ginamartusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:czyli wynika z tego, że trzeba mieć glukometr i sprawdzać każdy posiłek i wnioskować po czym skacze a po czym nie
No dokładnie niestety. Bo każda cukrzyca jest inna. Jeden cukrzyk nie może jeść chleba a może owoce a drugi może jeść chleb tonami ale nie może owocow. Bez glukometru i pomocy diabetologa ani rusz -
nick nieaktualnyDaffi wrote:Ja nie lubie nalesnikow a pierogow jeszcze nie zdarzylo mi sie jesc. Jadam je tylko od świąt.
Wiec zapewne w wigilie zjem 3 z kapusta i grzybami i sprawdze glukometrem.
Kapusta kiszona obniża cukier. Dla nas krokiety z kapustą to z reguly dobre połączenie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Kurczę ale jak ja mam przystopować jak ja sobie przypominam zeby zjeść. Wazę 90 kg juz moja ginekolog i endokrynolog mnie zabija. Chyba musze iść do diabetologa bo jakas dietę dla kobiet w ciazy
-
Ja uzywalam i maty edukacyjnej i puzzli. Tych certyfikowanych. W pierwszej ciazy chcialam miec wszystko, czy potrzebne czy nie
Ale u nas i to i to sie przydalo. Na macie edukacyjnej z palakami synek cwiczyl raczki i nozki, bo chcial dosiegnac do zabawek, na puzzlach za to trenowal obracanie sie i przemieszczanie tym sposobem
Nie mialam tych rzeczy od poczatku i zaczelam uzywac jak mialy mial jakies 3 miesiace. Na brzuszek kladlam go na przewijaku, ktory albo stal na takiej polce do tego albo na podlodze. Wtedy mialam czas by go nie odstepowac ani na krok. A dziecko uczy sie chwytac czy interesuje swoimi nozkami na pewnym etapie, nie od razu, wiec takie gadzety od samego poczatku byly dla nas zbedne.
DorotaAnna, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nawiązując do wątku kąpieli, zobaczcie jaki słodziacki filmik znalazłam na profilu szkoły rodzenia
https://www.facebook.com/szkola.almamatter/videos/1806031449509210/
dużo bym dała, żeby u mnie też tak błogo i spokojnie to wyglądałoKiwona lubi tę wiadomość
-
Nasz misio uwielbial na przyklad kopac taka kolorowa pilke zawieszona na palaku, ktora grala jak sie w nia trafnie pocelowalo, albo zawieszalam mu taka pilke gumowa zrobiona jakby z siatki w ktora mozna bylo wetknac palce, ktora chcial koniecznie zlapac:) Mata tez sie przydala
Oczywiscie nie u kazdego moze sie to sprawdzic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 11:12
martusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula 90 wrote:Diabetologa? A masz cukrzycę? Bo jak nie to dietetyk a nie diabetolog
-
Karollinax26 wrote:Jesteś moim ciążowym bliźniakiem ?
Fasolka, tak, ja bym od razu radziła robić mocz ogólny i posiew - dwie próbki w sterylnych pudełkach. Bo u mnie też mocz ogólny wychodził ładny, jakieś pojedyncze bakterie, żadnych leukocytów itp., gin mówił, że super wynik, a posiew pokazał co innego.
Daffi, Kochana...jak ja Ci współczuję.....a wykluczyli zapalenie wyrostka? Ja miałam i mi wycinali w trybie pilnym, mogę Ci powiedzieć jak to sprawdzić.
Karmelka, jak z dobrym ciśnieniem idzie, to nawet woda się zapieniAle zrób posiew dla świętego spokoju, choć myślę, że wszystko jest OK.
Paula, u Ciebie przy cukrzycy jest też insulinooproność, dobrze kojarzę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 11:27
-
Paula ja do Ciebie z pytaniem.
Orientujesz się czy jest taka możliwość żeby cukier na czczo był wysoki z powodu nie zjedzenia kolacji ?
Ja przez 2-3 dni kładłam się bez kolacji, ostatni posiłek był mniej więcej o 18 i właśnie te dni miałam cukier na czczo 100.
Wczoraj zjadłam kolacje i dziś rano 80. Ma to jakiś związek ?