X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Z tymi cukrami jest tak, ze jedna z nas bedzie mogła jeść słodycze druga nie. Dlatego nie ma co porównywać swoich diet. Co innego jak jest strikte jadłospis ułożony moik zdaniem duża role odgrywa regularność posiłków. Ja sobie dzisiaj pozwoliłam na 4 cukierki. Bo chciałam mała pobudzić a potem miałam po prostu ochotę. Ale zjadłam je nie solo ale do posiłku. Nie mam tez tego cholernego glukometra:/ . Jedyne co sie obawiam to tego nakuwania palca. Bolało mnie to w przychodni bardzo mi krwawił palec i długi był wrażliwy :/

    kłucie palca to pikuś :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Chodzi mi o to że Ci nie spadł cukier a powinien. Ale nadal jest w normie więc po prostu teoretyzujemy sobie ;-)
    Te 106 to tez tak roznie bo jestem pewna uzyskania kilku roznych pomiarow. Niestety moj glukometr taki jest nie wiem czy u was tez takie rozbieżności sie trafiaja. A tez nie codzien pozwalam sobie na takie szalenstwo. Oczywiscie jestem pewna ze rano na czczo osiągnie te min 101.. Moj cukier po posilkach jest wg mnie naprawde dobry. Zobaczymy 18.12 co sie dowiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 22:13

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    A też się po tej glukozie spodziewałam wzmożonych ruchów a tu się okazało, że odwrotnie.
    Ja po glukozie miałam wzmożone ruchy, ale tam jeszcze w przychodni jak czekałam na kolejne pobrania krwi. Jednak nie wiem czy to od glukozy czy poprostu dlatego że byłam w jednej pozycji siedzącej przez dwie godziny i mało się ruszałam (wtedy zwykle ruchy mam mocniejsze). Potem kilka dni ruchy słabsze i tak jak już pisałam w sobotę prawie ich nie czułam. Ale z kolei w sobotę ja miałam dużo ruchu. U mnie to chyba od tego zależy, już tak zaobserowałam. Nie to co zjem czy wypiję wpływa na ruchy, ale moja aktywność.

    martusiawp lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwonia wspulczuje problemow z mezem. I jeszcze sprawa chorej kotki. Kiedys tez to przezywalam i to byla masakra. Kotke trzeba bylo uspic, tak strasznie cierpiala, boze to takie straszne bylo ze ciezko mi o tym pisac. Ale nie mozna dopuscic by zwierze sie mocno meczylo :(

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OMG... ale mam zgagę :/

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    OMG... ale mam zgagę :/
    Łącze sie w bolu caly czas ja mam od wczoraj. Ale po lasagne taka mialam ze az cofalo mi sie do gardla. O ile po spacerze cofki zniknely to zgaga jest. Ale wlasnie wypilam szklanke mleka i czuje ulge bo rennie sobie nie radził.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi już Rennie też nie pomaga :(

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamelka super ze wsyztsko ok- gdzie ta krakowska IP z taka dobra lekarka? Ja nie mieszkam na codzień w krk ale będziemy tam teraz ponad 2 tyg na święta wiec dobrze być przygotowanym:)

    Kiwona bardzo współczuje...

    Połówkowe o 9 wiec odezwę się później. Czy ktoś jeszcze ma dziś wizytę? Tak czy siak miłego poniedziałku!

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :*
    Aga trzymamy kciuki, odezwij się pp wizycie :) Ja mam za równy tydzień ijuz przebiera nogami ;) Nie widzialam malucha ponad miesiąc.
    U mnie cichych dni ciąg dalszy, no nie potrafię odpuścić, taki mam o wszystko żal. Chciałam spać w salonie, ale poddalam się bo moje łóżko w sypialni jest mega wygodne, wszędzie indziej biodra mi wysiadaja. Ale jak o 2 w nocy się przeniosłam do sypialni to spałam do teraz. Spoko. Idę budzić syna do szkoły.

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale naprodukowalyscie , postaram się nadrobić cały weekend jak zawiozę córkę do przedszkola ale nie wiem czy mi się uda wszystko przeczytać. Tez idę budzić córcię :) miłego dnia !

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natchnelo mnie i pytam, bo zapomnę. Planujecie używać, uzywalyscie wcześniej, podgrzewacza do butelek? Ja nie używałam, bo i nie wiem od czego za bardzo. Mleka modyfikowanego się nie podgrzewa, u starszaka woda czy herbatka w temperaturze pokojowej... Ale może ja czegoś nie wiem i się przydaje w jakiś sposób ten podgrzewacz?

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już nie wiem jak walczyć z tą cukrzycą... przed snem zjadłam trochę jogurtu naturalnego z migdałami i przed 4 cukier 86! bosko! a rano o 7 - na czczo 100 :(... jak nie jem wieczorem to w nocy cukier 94 a rano 90... już nie wiem jak mam do tego podejść... czy zawsze mierzyć cukier o tej samej porze? te kilka dni mierzyłam ok 8 ale dziś wstałam po 6.... głodna jak wilk... o 7 zmierzyłam na czczo i zjadłam śniadanie bo nie mogłam już wytrzymać... ręce mi opadają :(

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona to moje pierwsze dziecko i ja kupuje podgrzewacz z zamiarem: podgrzewania mojego odciągnięte mleka, podgrzewania wody do mm, podgrzewania słoiczków z jedzonkiem :)

    Miłego poniedziałku dziewczyny :)

    espoir, martusiawp, Misiabella lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi dzięki za info. Wiem, że nie każde swędzenie to gestoza ale jakoś mnie to niepokoi... Co prawda opuchlizny nie mam i ciśnienie w normie ale mimo wszystko powiem lekarce podczas wizyty... Może zleci jakieś badania.

    Kiwona współczuję sytuacji z mężem i kotka... Trzymaj się :*

    Ja też kupuje podgrzewacz. Przy pierwszym dziecku nie miałam i to był błąd. Musiałam dokarmiac mm, a z podgrzewaczem byłoby łatwiej... Tak więc teraz zainwestuje w porządny :)

    Daffi lubi tę wiadomość

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieci zapomnialy do szkoly termosow z herbata i poplakalam sie z tego powodu :( maja 7 lekcji caly dzien beda suszyc pyski :(
    co ta ciaza robi z ludzmi to nie jest normlane...hormony :)

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    estrella wrote:
    Daffi dzięki za info. Wiem, że nie każde swędzenie to gestoza ale jakoś mnie to niepokoi... Co prawda opuchlizny nie mam i ciśnienie w normie ale mimo wszystko powiem lekarce podczas wizyty... Może zleci jakieś badania.

    Kiwona współczuję sytuacji z mężem i kotka... Trzymaj się :*

    Ja też kupuje podgrzewacz. Przy pierwszym dziecku nie miałam i to był błąd. Musiałam dokarmiac mm, a z podgrzewaczem byłoby łatwiej... Tak więc teraz zainwestuje w porządny :)

    Estrella a co Cię swędzi? ja właśnie idę do lekarza bo mnie swędzą ręce ale od zewn strony

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy podgrzewacz, dostaliśmy. Planuje karmić piersią, nie wiem czy nam się przyda ale jak już jest to niech będzie ;-)

    Może tak jak piszecie, do zupek itd.
    Moja ciocia podgrzewała słoiczki na gazie, w małym garnuszku trochę wody, stawiała słoik otwarty i mieszała co jakiś czas.

    Ten podgrzewacz to raczej jak karmimy mm i w nocy żeby nie gotować wody to wstawia się butelkę z wodą na mleko wieczorem do podgrzewacza żeby trzymal temperaturę i żeby nie trzeba było w nocy podgrzewać wody tylko od razu mleko zmieszać i dać dziecku

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za rozjansienie :) MM robiłam synowi w 10 sekund za pomocą butelki z zimna woda i termosu z wrzątkiem :) Sloiczkow nie podawałam gotowych, gotowalam sama i podgrzewalam normalnie, na gazie. A latem nawet czasem nie podgrzewalam, bo i tak wystygalo podczas karmienia i nie było sensu a nie było to lodowate :) A w ogóle to słyszałam opinie lekarzy, że mleko generalnie powinno się podawać w temperaturze pokojowej, nie podgrzewać. Koleżanka tak robiła. A siostra włosy z głowy rwala bo młody jej nie chciał podgrzanego mleczka, zbadał dopiero jak całkiem wystygalo :D I w końcu się poddała i zaakceptowała sytuację :P
    Ja zjadłam śniadanie przygotowane przez męża. Stara się... Przed pracą poogarnial co mowliwe, zawiozl młodego do szkoły, poskładał pranie. Ale co z tego, jak ja mu nie ufam? Ech
    No i podsluchalam już malucha detektorem bo mało ruchliwy od wieczora był, ale szaleje w tym brzuchu że hej :) Po prostu jeszcze tego tak nie czuję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 08:21

    martusiawp lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:

    Ten podgrzewacz to raczej jak karmimy mm i w nocy żeby nie gotować wody to wstawia się butelkę z wodą na mleko wieczorem do podgrzewacza żeby trzymal temperaturę i żeby nie trzeba było w nocy podgrzewać wody tylko od razu mleko zmieszać i dać dziecku

    Wlasnie tak, mialam uzywalam w tym celu i bardzo polecam.....jak juz dawalam obiad ze sloika to podgrzewalam w mikrofalowce

  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Natchnelo mnie i pytam, bo zapomnę. Planujecie używać, uzywalyscie wcześniej, podgrzewacza do butelek? Ja nie używałam, bo i nie wiem od czego za bardzo. Mleka modyfikowanego się nie podgrzewa, u starszaka woda czy herbatka w temperaturze pokojowej... Ale może ja czegoś nie wiem i się przydaje w jakiś sposób ten podgrzewacz?
    Ja przy córce nie wyobrażam sobie życia bez podgrzewacza. Ogólnie do 3 miesiąca była na piersi, mąż w podgrzewaczu podgrzewał mleko które ściągnęłam przed szkołą lub w trakcie zajęć, później niestety pokarm zaczął zanikać, przeszliśmy na MM. Woda zwykle stała w podgrzewaczu już w butelce na 40 stopniach i jak córka się budziła to już nie trzeba było cvzekać na podgrzanie, tylko wsypywaliśmy miarki mleka i było gotowe :) Później, często gdy robiłam obiadki to wekowałam w mini słoiczkach i te słoiczki też podgrzewałam w podgrzewaczu ;-). Tak więc u nas podgrzewacz przy pierwszym dziecku był niezastąpiony, nie wiem jak będzie teraz, bo zamierzam walczyć o KP jak najdłużej i nie będę chodziła do szkoły, ale na wszelki wypadek kupuję używany ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 08:28

    Misiabella lubi tę wiadomość

    w4sqikgnoh8ujau7.png
‹‹ 715 716 717 718 719 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ