Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
malutka_mycha wrote:Ciekawe co moja lekarka w poniedziałek powie na ułożenie, ostatnio leżała poprzecznie i do teraz kopie u góry ale tylko z jednej strony. A gdyby była główka w dół to chyba miejsce kopniakow by się zmieniało?
Moja też jest główką w dół, lekarz mi pokazał jak jest ułożona, leży sobie na boczku główką w dół, po lewej stronie mojego brzucha ma plecki, pod lewymi żebrami pupcie i kopie mnie w wątrobę i w prawą stronę brzuszka. Więc Twoja może leży podobnie z główką do dołumalutka_mycha, india, martusiawp lubią tę wiadomość
-
DorotaAnna wrote:A aspirator do nosa? Kupujecie jakiś elektryczny, do odkurzacza czy zwykłą gruszkę? Czy nic na razie nie kupujecie?
Ja mam katarek do odkurzacza, ale może kupię jeszcze zwykłą gruszkę aby do szpitala zabrać. Trochę mnie przeraża używanie tego, sama się boję wsadzić to sobie do nosa a co dopiero dziecku -
Karmelllka90 wrote:Rośnie bardzo prawidłowo jest idealnie na środku siatki. We wtorek ważyła 948g więc ma już pewnie około 1 kg
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:W tej chwili większość wad już nam nie grozi. Bo cukrzyca wpływa na organogeneze, czyli jakiś organ (serce, nerki) byłyby uszkodzone.
Od drugiego trymestru głównie walczy się o dobrą wagę.
To są słowa mojego doktorka.
Wtedy (7tc) byłam przerażona, bo wysokie cukry mogły mi "uszkodzić" dziecko. A teraz po połówkowych wiem, że raczej nic się nie stało. A teraz według doktorka pilnujemy rozmiaru.
Makrosomia może wiązac się jednak z dużymi powikłaniami okołoporodowymi (uszkodzenie mózgu, porażenia, połamania)
jeśli chodzi o makrosomię to właśnie wtedy jest wskazanie do cesarskiego cięcia więc tez można to ryzyko znacząco obniżyć. Jakie miałaś Paula wyniki krzywej w 7tc? Ty nie masz insuliny przecież, od 7tc masz dietę? Tylko cukry na czczo są złe? ale z tego co kojarzę to nie masz ich wyższych niż 100?
Fasolka77
-
nick nieaktualnyDaffi, według wzoru Twoja średnia glikemi przez ostatnie 120 dni to:
28,7 x % HbA1c – 46,7 = średnia glikemia
28,7*3,9-46,7 = 65mg/dl
Wiem też, że problemy z nerkami (niewydolność) może skutkować zaburzeniami glikemii. Tutaj potrzebna jest szersza diagnostyka, nie na nasze głowy.
-
Daffi wrote:Mwm wyniki ale teraz w morfologii mnostwo powyzej normy lub ponizej. Krzywa mam 102/159/133
Za to w moczu leukocyty 10-15 i liczne szczawiany wapnia zaczynam sie bac ze bole wroca
Aha i co moze oznaczac hba1c ponizej normy? Mam 3.49%
to masz Daffi tylko przekroczenie na czczo no ale już to jest jednak cc.. ja miałam 93 i lipa... na szczawianach się nie znam... i faktycznie zaskakująco niskie hba1c...to raczej oznacza niski poziom cukru... a masz podwyższony.. dziwne faktycznie.. może za rzadko jesz? miałaś jakieś objawy niedocukrzenia?Fasolka77
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:jeśli chodzi o makrosomię to właśnie wtedy jest wskazanie do cesarskiego cięcia więc tez można to ryzyko znacząco obniżyć. Jakie miałaś Paula wyniki krzywej w 7tc? Ty nie masz insuliny przecież, od 7tc masz dietę? Tylko cukry na czczo są złe? ale z tego co kojarzę to nie masz ich wyższych niż 100?
Tak, mam cukrzyce od 7tc. Wyniki krzywej: 101/225/163.
Potem dwa miesiące ścisłej diety, 5kg mniej, pojawiły się ketony. Wzbogaciliśmy dietę na polecenie lekarza i tak trzymam teraz. Moje ostatnie wyniki na czczo to średnio 86 (miałam ten sam wynik przez 8dniaż się zastanawiałam, czy coś nie popsułam
)
Staram się trzymać na czczo do 90, ale jak mam 95 to nie świruję. Po posiłkach mam teraz około 120. Ale zdarzyło mi się mieć 195. Ale to dokładnie wiem po czym i już nie mogę tego jeść (gnocchi z zielonym pesto)
-
Paula 90 wrote:Tak, mam cukrzyce od 7tc. Wyniki krzywej: 101/225/163.
Potem dwa miesiące ścisłej diety, 5kg mniej, pojawiły się ketony. Wzbogaciliśmy dietę na polecenie lekarza i tak trzymam teraz. Moje ostatnie wyniki na czczo to średnio 86 (miałam ten sam wynik przez 8dniaż się zastanawiałam, czy coś nie popsułam
)
Staram się trzymać na czczo do 90, ale jak mam 95 to nie świruję. Po posiłkach mam teraz około 120. Ale zdarzyło mi się mieć 195. Ale to dokładnie wiem po czym i już nie mogę tego jeść (gnocchi z zielonym pesto)
to ładnie sobie to wszystko wyprowadziłaś sama dietą bez insuliny :)ile posiłków dziennie jesz? wrzuć jakiś przykładowy jadłospis plsFasolka77
-
Fasolka77 wrote:to masz Daffi tylko przekroczenie na czczo no ale już to jest jednak cc.. ja miałam 93 i lipa... na szczawianach się nie znam... i faktycznie zaskakująco niskie hba1c...to raczej oznacza niski poziom cukru... a masz podwyższony.. dziwne faktycznie.. może za rzadko jesz? miałaś jakieś objawy niedocukrzenia?
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:to ładnie sobie to wszystko wyprowadziłaś sama dietą bez insuliny :)ile posiłków dziennie jesz? wrzuć jakiś przykładowy jadłospis pls
Ja jem minimum 6 posiłków. Zwykle bardzo malutkie. Typu kromka chleba na śniadanie albo dwie probody z jakimś serkiem. na drugie jem słodkie (dzisiaj pączek, po którym miałam glikemie 112). Niedługo zjem miseczkę pomidorowej z makaronem (zwykły, biały). Potem za 2-3 godziny ze dwie mandarynki albo jabłko. Pierwsza kolacja znowu probody albo chleb z czymś (pasztet, pomidor, serek, sałatka grecka) i druga kolacja podobnie jak pierwsza albo jakieś zbożoe ciastko.
Jem baaaardzo często, ale malusie porcje. I pije 2,5-3litry wody plus herbata.
Tylko nie sugeruj się za bardzo moją dietą, bo to co działa u mnie nie musi działać u Ciebie. Ja stawiam na głównie średni indeks glikemiczny(55-70), ale na niski ładunek. I tak na przykład jak zjem pomidorową z białym makaronem, ktory ma wysoki indeks, ale jest go powiedzmy dwie łyzki, to ładunek glikemiczny jest minimalny. Zestawiam węgle z tłuszczem i białkiem. Wyjątek to drugie śniadanie, gdzie zwykle jem coś słodkiego, ale czesto wybieram sernik (ser ma dużo białka) -
Daffi wrote:A jakie sa objawy niedocukrzenia? Jestem u mamy w domu usiade i poczytam w necie o tym. Jem normalnie! Ba nawet pozwalam sobie na slodkie.
Typowe objawy hipoglikemii to: osłabienie, pocenie się, uczucie głodu, uczucie słabości, kołatanie serca, niepokój, zaburzenia widzenia, drżenie rąk, bóle głowy. Dłuższe niż 4 godziny przerwy w jedzeniu, zjesz coś słodkiego a potem pościsz, masz za duży wysiłek fizyczny, za mało węglowodanów. To tak na szybko z neta...Fasolka77
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:A jakie sa objawy niedocukrzenia? Jestem u mamy w domu usiade i poczytam w necie o tym. Jem normalnie! Ba nawet pozwalam sobie na slodkie.
Na wynik oznaczenia hemoglobiny glikowanej mogą wpływać takie stany, jak:
niedokrwistość,
hemoglobinopatia,
stan po przetoczeniu koncentratu krwinek czerwonych,
hiperbilirubinemia,
hipertriglicerydemia,
niewydolność nerek,
stosowanie salicylanów w dużych dawkach.
A co do hipoglikemii: osłabienie, apatia, senność -
Fasolka77 wrote:Typowe objawy hipoglikemii to: osłabienie, pocenie się, uczucie głodu, uczucie słabości, kołatanie serca, niepokój, zaburzenia widzenia, drżenie rąk, bóle głowy. Dłuższe niż 4 godziny przerwy w jedzeniu, zjesz coś słodkiego a potem pościsz, masz za duży wysiłek fizyczny, za mało węglowodanów. To tak na szybko z neta...
-
Paula 90 wrote:Ja jem minimum 6 posiłków. Zwykle bardzo malutkie. Typu kromka chleba na śniadanie albo dwie probody z jakimś serkiem. na drugie jem słodkie (dzisiaj pączek, po którym miałam glikemie 112). Niedługo zjem miseczkę pomidorowej z makaronem (zwykły, biały). Potem za 2-3 godziny ze dwie mandarynki albo jabłko. Pierwsza kolacja znowu probody albo chleb z czymś (pasztet, pomidor, serek, sałatka grecka) i druga kolacja podobnie jak pierwsza albo jakieś zbożoe ciastko.
Jem baaaardzo często, ale malusie porcje. I pije 2,5-3litry wody plus herbata.
Tylko nie sugeruj się za bardzo moją dietą, bo to co działa u mnie nie musi działać u Ciebie. Ja stawiam na głównie średni indeks glikemiczny(55-70), ale na niski ładunek. I tak na przykład jak zjem pomidorową z białym makaronem, ktory ma wysoki indeks, ale jest go powiedzmy dwie łyzki, to ładunek glikemiczny jest minimalny. Zestawiam węgle z tłuszczem i białkiem. Wyjątek to drugie śniadanie, gdzie zwykle jem coś słodkiego, ale czesto wybieram sernik (ser ma dużo białka)
to jem podobnie.. tez probody... na I sniadanie 1 kromka, max 2 bo po większym śniadaniu mam wyższy cukier... nie jem słodkiego poza dietetycznymi ciastami, które sama robię... na obiad też zupa - dziś cebulowa z grzankami z probody z serem żółtym... od wczoraj włączyłam 6 posiłek przed snem zgodnie z zaleceniem diabetolog... no i jestem chora więc cukier wyższy ale już zdrowieję i zobaczę jak się będzie cukier zachowywałFasolka77
-
Paula 90 wrote:Kochana, ja bym powtórzyła ten hba1c. Czytam tutaj w internetach (bo takiej wiedzy mądrej aż nie mam sama) że wiele rzeczy może zaburzyć wynik hba1c.
Na wynik oznaczenia hemoglobiny glikowanej mogą wpływać takie stany, jak:
niedokrwistość,
hemoglobinopatia,
stan po przetoczeniu koncentratu krwinek czerwonych,
hiperbilirubinemia,
hipertriglicerydemia,
niewydolność nerek,
stosowanie salicylanów w dużych dawkach.
A co do hipoglikemii: osłabienie, apatia, senność -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:Ja sie boje ze cos z nerkami sie zaczyna.. Moze te moje bole krzyza to nie krzyz a nerki i te szczawiany zawsze mam wtedy gdy wlasnie bylam po tych silnych atakach bolowych tylko ze wtedy mialam stwierdzona kamice pecherzykowa a nerki byly badane przy okazji i wyszły liczne zbliznowacenia po stanach zapalnych ale nikt nie kazal jeszcze konsultowac z nefrologiem. Rzeczywiście ja powtorze te hba1c.
To masz teraz zadanie na nudę: odwiedzić diabetologa i nefrologa