X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozebralam choinke wszystko spakowalam w worki włącznie z wozkiem i zanioslam na strych. Teraz mi plecy z bolu pękają.. Chyba za duzo zrobilam moglam zaczekac na M..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2019, 23:28

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a słyszałyście o łykaniu probiotyków w ciąży? Że niby zmniejszają ryzyko alergii u dziecka...

    Misiabella lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/co-musisz-wiedziec,probiotyki-w-ciazy,artykul,1607722.html

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasionek, super że z małą wszystko ok! Mam nadzieję, że szyja wytrzyma jak najdłużej. Piękne imię <3

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak na dobranoc, chce Wam jeszcze powiedzieć, że M podjął decyzję o rozstaniu. Jak to stwierdził, nie chce już dalej tego ciągnąć i w to brnąć. Chce się tylko dogadać w sprawie dziecka i twierdzi, że jest za nie odpowiedzialny, więc chce się dogadać normalnie, żeby nie trzeba było tego robić sądownie...

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina... przykro mi,że jednak się rozstajecie ale wierzę w to,że dasz radę to udźwignąć i że w Twoim życiu pojawi się mężczyzna, który pokocha Ciebie I Twoja córeczkę całym sercem i będzie gotowy do dorosłego,rodzinnego życia i odpowiedzialności za Was...
    Trzymaj się!!!

    Kasiulka90, india lubią tę wiadomość

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O masakra ;( Tak coś czułam, że tak będzie ;( Bardzo mi Cię szkoda, Karolinka :( Ale myślę, że obie z Marcelinką lepiej na tym wyjdziecie. Musisz teraz popłakać, oswoić się z sytuacją, ale całe szczęście, że masz cudownych rodziców, na których możesz liczyć. Trzymam mocno kciuki, żeby życie jeszcze Ci się pozytywnie ułożyło.

    Szok, tacy faceci w ogóle nie powinni mieć dzieci i rodzin :/ Jak mógł Cię tak zwodzić :(((

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, ściskam Cię mocno :* Wierzę, że ze wszystkim poradzisz sobie sama, masz wsparcie w rodzinie i jesteś super silną kobietą :* A czasem lepiej samej, niż z wiecznie niedojrzałym chłopcem u boku... Znam z autopsji :* <3

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak to będzie.. na tę chwilę nie umiem i nie potrafię sobie tego wyobrazić. Nie potrafię się też pozbierać, tych kilka ostatnich godzin przepłakałam i jestem załamana.

    Powiedziałam mu, że dla mnie jest mega nieodpowiedzialnym człowiekiem, który myśli tylko o tym, żeby mu było dobrze. I może nie powinnam ale życzyłam mu żeby ktoś kiedyś potraktował go tak, jak on mnie.

    :(

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w domu! :)
    Sorki, że tak późno, ale dopiero wróciłam.

    Szymonek waży 1040 g, wszystko z nim OK.
    Szyję profesor mierzył na kilka sposobów i wyszło 25 i 32 mm. Od wizyty miesiąc temu skróciła się o 1 cm. Rozwarcie też większe. Myślał długo czy nie położyć mnie w szpitalu już do końca ciąży. Ostatecznie, z racji że już sterydy na płucka były podane, odesłał mnie do domu i za 3 tygodnie wizyta, mam przyjechać spakowana.
    W razie czego mam skierowanie do szpitala bez daty.
    Mam bezwzględnie leżeć. Zero wstawania, nawet do kuchni.
    Dalej duże ilości magnezu i 3xLuteina.

    Powiedział, że jak na stan po tych operacjach macicy to i tak nie jest źle...ale że dzidziuś coraz cięższy i każde stanie czy siedzenie powoduje, że szyjka siada.
    Tak więc leżakuję bez marudzenia (bo trochę wstawałam, np. do szkoły rodzenia, czy zrobić sobie kanapki) i zamawiam wyprawkę :)

    Kiwona, Karollinax26, Kasiulka90, Daffi, Karmelllka90, Lolka30, Natalia-tosia, estrella, AniaKJ, Fasolka77, india lubią tę wiadomość

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinko, wiem że pewnie czujesz się teraz, jakbyś dostała cios od niego. Spróbuj może pomyśleć o tym w te sposób, że właściwie to on Ci poszedł na rękę. Sama miałaś duże wątpliwości co do tego związku, dużo Ci nie pasowało, ale trudno było podjąć decyzję. Więc masz to z głowy a w dodatku masz potwierdzenie, co to za typ. Dodatkowo, to on sobie robi krzywdę separując się i rezygnując z rodziny, Wy będziecie siebie miały z Marcelinką zawsze i na zawsze, on będzie gdzieś tam w tle.
    A jak już ochłoniesz, pomyśl nad tym, jak chcesz aby wyglądał jego udział w życiu Marcelinki, tylko to już na chłodno się zastanów <3

    Wiewióreczka, estrella, Fasolka77, Misiabella lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinko Kochana :( Brak słów... Tak mi przykro.. Nie spodziewałam się, szczerze mówiąc. W tej sytuacji już chyba nie ma o kogo walczyć. Zawiódł Cię po całości...

    Kasionek, też jesteś po operacji. Profesor twierdzi, że po niej jest inna struktura macicy, stąd częste twardnienia, może też nie rozciągać się prawidłowo. U mnie mówił, że mały ma już mało miejsca. Od serca Ci radzę leżeć, bo 27 mm to szału nie ma.

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Karolinko, wiem że pewnie czujesz się teraz, jakbyś dostała cios od niego. Spróbuj może pomyśleć o tym w te sposób, że właściwie to on Ci poszedł na rękę. Sama miałaś duże wątpliwości co do tego związku, dużo Ci nie pasowało, ale trudno było podjąć decyzję. Więc masz to z głowy a w dodatku masz potwierdzenie, co to za typ. Dodatkowo, to on sobie robi krzywdę separując się i rezygnując z rodziny, Wy będziecie siebie miały z Marcelinką zawsze i na zawsze, on będzie gdzieś tam w tle.
    A jak już ochłoniesz, pomyśl nad tym, jak chcesz aby wyglądał jego udział w życiu Marcelinki, tylko to już na chłodno się zastanów <3
    Mądrze piszesz.

    Ja bym mimo wszystko ustanowiła alimenty i widzenia sądownie. Na gębę to się można umawiać, ale nie w tak ważnych sprawach i nie z tak niepewnym człowiekiem.

    Kiwona, Karmelllka90, AniaKJ, Misiabella, espoir lubią tę wiadomość

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewiórka, dobrze że z małym wszystko w porządku. Mam nadzieję i wierzę, że Tobie uda się wytrwać jak najdłużej w dwupaku i oczywiście w warunkach domowych, chyba że szpital będzie koniecznością. Leż i odpoczywaj, dobrze Wam to zrobi. Szkołę rodzenia musisz sobie odpuścić, ja też nie chodzę. Będzie dobrze!

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    Mądrze piszesz.

    Ja bym mimo wszystko ustanowiła alimenty i widzenia sądownie. Na gębę to się można umawiać, ale nie w tak ważnych sprawach i nie z tak niepewnym człowiekiem.

    I tak mam zamiar właśnie zrobić.
    Tylko powiedzcie mi czy ja teraz jeszcze przed porodem muszę coś załatwiać ? Czy jak się mała urodzi ?

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Wiewiórka, dobrze że z małym wszystko w porządku. Mam nadzieję i wierzę, że Tobie uda się wytrwać jak najdłużej w dwupaku i oczywiście w warunkach domowych, chyba że szpital będzie koniecznością. Leż i odpoczywaj, dobrze Wam to zrobi. Szkołę rodzenia musisz sobie odpuścić, ja też nie chodzę. Będzie dobrze!
    Tak, będę sobie oglądać szkołę przez neta. Zastanawiam się czy samego męża mogę wysyłać do tej szkoły, do której chodziłam. Profesor mówił, że dobrze dotrzeć do 34 tc.

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelove rozumiem Cie doskonale, my póki nie wiedzieliśmy jaka płeć to mieliśmy olbrzymi dylemat. Dla dziewczynek imion było mnóstwo a dla chłopca w wielkich bólach w końcu jedno wymyslilismy. Tzn ja miałam więcej ale mężowi się nie podobało. Weszłam na pierwszą lepsza stronkę i po kolei czytałam imiona a on mówił tak lub nie :) nad znaczeniem już nie było sensu się zastanawiać bo pewnie i to jedno by dopadło. Ale osobiście bardzo podoba mi się imię Aleksander, w wieku nastoletni mógłby to skrócić do Alex np i miałby takie cool :) A zdrobnienie Olus mnie rozczula. Ja mam siostrę Aleksander ale nikt jej tak nie mówił, chyba że mama była na nią zła to zawsze ja wolała pełnym imieniem.

    Karola przykro mi bardzo że tak się to kończy i tyle stresu Cie to kosztuje. Ale dziewczyny mają rację, lepiej to zakończyć teraz niż męczyć się z takim dzieciuchem. A szczęście w nieszczęściu że masz wsparcie, nie zostajesz na lodzie. I na pewno znajdziesz odpowiedzialnego tatusia dla swojej Marcelinki. Dacie radę, na pewno :)

    Wiewióreczka dobrze ze jeszcze to nie jest podbramkowa sytuacja i masz chwilkę żeby sobie wszystko pozałatwiać. Leżenie to nie tragedia, masz silna motywację żeby wytrzymać :) A na pewno lepiej w domu niż w szpitalu. Będziesz nam tu z nudów spamować :)
    Kasionek Ty też odpoczywaj jak najwięcej, od teraz tylko Twój palec ma Cie boleć, od rozkazywania :)

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż mi ze stresu może zaczął mocniej twardnieć brzuch :(

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha, masz rację, też tak myślę :)

    Karolka, stres napędza skurcze...weź Nospę Forte, profesor mówił, że można nawet dwie naraz i wypij melisę...
    A Ty zgłaszałaś M jako ojca dziecka czy to porodzie dopiero się robi?

    Karmelova, u mnie miała być córeczka - Marcelinka. Wyszło inaczej i nie podoba mi się żadne imię męskie... jako tako wchodzi mi ten oklepany Szymon ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 01:06

    Karollinax26 lubi tę wiadomość

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinka strasznie mi przykro :( Liczyłam na to że jednak Wam się uda.
    Ale wygląda na to że rzeczywiście M jest nieodpowiedzialnym człowiekiem, nie dojrzał do roli ojca. Może Tobie i Marcelinie wyjdzie to na dobre, nie będziesz się musiała użerać z dużym dzieckiem.
    Ja bym na Twoim miejscu teraz poszła z M do urzędu stanu cywilnego jeszcze przed urodzeniem żeby się nie wypierał potem ojcostwa, bo nigdy nic nie wiadomo z takimi. A jak się mała urodzi to możesz iść do sądu po zasądzenie alimentów. Na słowo nie ma się co umawiać w takich sprawach.
    Życzę powodzenia, dużo stresu przez Tobą, ale jesteś śliczną i mądrą dziewczyną, więc na pewno ułożysz sobie życie z kimś bardziej odpowiedzialnym. Znam takie pary, z których jedna strona była po przejściach z dzieckiem/dziećmi. Wszystko jest możliwe tylko trzeba wierzyć i iść do przodu!

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
‹‹ 995 996 997 998 999 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ