Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula 90 wrote:Ja brałam probiotyki przed ciążą (problemy jelitowe) ale odstawiłam bo lekarz powiedział że mogą zaszkodzić a nie pomoc. Podobne informacje znalazłam w internecie w badaniach. Nie znalazłam badań naukowych które by potwierdzały że to może dziecku pomoc. A jak nie pomaga to może szkodzić. Więc nie kombinuje
-
WIEWIÓRECZKA Jeszcze trochę czasu do spotkania z synkiem Wam zostało a skoro szyjka się skraca to słowa lekarza do serduszka sobie weź i odpoczywaj na maxa Kochana!
Na pewno pomoże i Tobie i Jemu do wytrwania w dwupaku
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Ja gole się codziennie/co drugi dzien i nigdy żadnego zapalenia, grzybicy nie miałam. Teraz w ciąży rzadziej gole bo mi ciężej
Ale jak dotąd czysto
Może jestem wyjątkiem na potwierdzenie reguły -
nick nieaktualnyJa się zawsze goliłam na zero nigdy infekcji nie miałam, fakt czasem wychodziły podraznienja. W ciąży też się gole ale rzadziej. Jak już na prawdę uznam, że czas to gole one sobie rosną rosną, ogólnie nie widzę swojej myszki już dłuższy czas
uznaje że jest tam ładnie. Chociaż! Jakoś tydzień temu się postanowiłam ogolić, i proszę męża by sprawdził czy nie zostawiłam jakiegoś mysiego ogonka... Na co on w śmiech, że mam niezły karnawał na dole, i stwierdził mi pomoże
w efekcie mnie zaciął....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 08:49
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Ja gole się codziennie/co drugi dzien i nigdy żadnego zapalenia, grzybicy nie miałam. Teraz w ciąży rzadziej gole bo mi ciężej
Ale jak dotąd czysto
Może jestem wyjątkiem na potwierdzenie reguły(hahaha).
Ja robię to na żel do golenia albo swój albo męża.
Też robią mi się podrażnienia ok ale po latach chyba już przywyklam.
Kiedyś chodziłam na wosk i była to najlepsza metoda dla mnie. -
nick nieaktualnyKiwona wrote:Paula, nie masz podrażnień? Mi w zasadzie nie przeszkadza tam zarost, naprawdę, ale gdyby jednak, to i tak miałabym kłopot, bo po goleniu przez parę godzin jest ok, a potem się zaczyna swędzenie, czerwone plamki się robią, krostki takie maleńkie itd. Jaką masz metodę golenia, jesli można wiedzieć? Stosujesz coś łagodząco "po"? Przygotowujesz skórę "przed"?
Testuję też ten palmers. I po nim też jest bardzo fajnie, ale on ma PEG-40 w składzie i jest droższy od bielendy. Więc już raczej po niego nie sięgnę.
W ogóle PEG-40 jest zakwalifikowany jako niebezpieczny w ciąży więc odradzam te balsamy palmers mimo że działają fajnie. -
Kasionek wrote:Hey ja po wizycie. Mala ok 1100g. 49centyl. Wszystko w normie ale szyjka skrócona do 2.7.Niby jeszcze w normie. Ogolnie męczą mnie twardnienia macicy. brzuch często się napina. Lekarz mówił że jeśli dotrwam to w 39 tyg idę do szpitala na wywołanie. Stresant jak wizyta u Ciebie? A co do imion to ja zdecydowałam się na Jaśminkę.
Kasionek dzidzia już spora! gratki!Fasolka77
-
Lolka30 wrote:Daffi u Nas zanim stanęło na Filipie też był brany pod uwagę Tymek, no i Marcel
. Ja rozwazałam Tymka-Tymoteusza akurat.
u nas też miał być MARCEL ale w jakimś polskim filmie był Marcel gej i K. powiedział, że nie ma mowy... miał być Gustaw... ale odpadło... K. namawia na Borysa ale mnie tata straszył Borysem jak byłam mała i nie chcęno i na tą chwilę jest Bruno i chyba tak już zostanie chociaż kuzynka K. ma psa Bruna... ale w sumie to nie problem przecież ...
Fasolka77
-
nick nieaktualnyU nas sąsiadka dała córce na imię Leyla.
Na naszym osiedlu (tylko w naszym bloku) są trzy suczki, które tak się wabią
Bruno mi się kojarzy z tym serialem na dobre i na zle. A kiedyś bardzo go lubilam. Tak jak kreacje tego bohateraKiwona lubi tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Paula, nie masz podrażnień? Mi w zasadzie nie przeszkadza tam zarost, naprawdę, ale gdyby jednak, to i tak miałabym kłopot, bo po goleniu przez parę godzin jest ok, a potem się zaczyna swędzenie, czerwone plamki się robią, krostki takie maleńkie itd. Jaką masz metodę golenia, jesli można wiedzieć? Stosujesz coś łagodząco "po"? Przygotowujesz skórę "przed"?
-
Ja też odkąd zaczęłam przygodę z goleniem, golę się na 0
Podczas tej ciąży nie zdarzyły mi się jeszcze z tego tytuły żadne nieprzyjemności ani podrażnienia:) Ogólnie golę się używając ostrej maszynki + płyn do higieny intymnej biały jeleń. Odkąd zaczęłam do mycia miejsc intymnych używać białego jelenia wszystkie problemy ze stanami zapalnymi, grzybiczymi, odeszły w niepamięć. Wszystkie wymyślne płyny do higieny intymnej w szczególności lactacyd, powodowały u mnie opłakane skutki;-)
-
Karollinax26 wrote:A tak na dobranoc, chce Wam jeszcze powiedzieć, że M podjął decyzję o rozstaniu. Jak to stwierdził, nie chce już dalej tego ciągnąć i w to brnąć. Chce się tylko dogadać w sprawie dziecka i twierdzi, że jest za nie odpowiedzialny, więc chce się dogadać normalnie, żeby nie trzeba było tego robić sądownie...
tak mi przykro Karolasmutne to. .. facet jest niedojrzały ale może tak będzie lepiej.. jak Ty się z tym czujesz?
Nie wyobrażam sobie, że facet może zostawic kobietę w ciążyFasolka77
-
Wiewióreczka wrote:Jestem w domu!
Sorki, że tak późno, ale dopiero wróciłam.
Szymonek waży 1040 g, wszystko z nim OK.
Szyję profesor mierzył na kilka sposobów i wyszło 25 i 32 mm. Od wizyty miesiąc temu skróciła się o 1 cm. Rozwarcie też większe. Myślał długo czy nie położyć mnie w szpitalu już do końca ciąży. Ostatecznie, z racji że już sterydy na płucka były podane, odesłał mnie do domu i za 3 tygodnie wizyta, mam przyjechać spakowana.
W razie czego mam skierowanie do szpitala bez daty.
Mam bezwzględnie leżeć. Zero wstawania, nawet do kuchni.
Dalej duże ilości magnezu i 3xLuteina.
Powiedział, że jak na stan po tych operacjach macicy to i tak nie jest źle...ale że dzidziuś coraz cięższy i każde stanie czy siedzenie powoduje, że szyjka siada.
Tak więc leżakuję bez marudzenia (bo trochę wstawałam, np. do szkoły rodzenia, czy zrobić sobie kanapki) i zamawiam wyprawkę
Wiewióra dbaj o Was! Oby jak najdłużej Maluszek był z TobąWiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Kiwona wrote:Karolinko, wiem że pewnie czujesz się teraz, jakbyś dostała cios od niego. Spróbuj może pomyśleć o tym w te sposób, że właściwie to on Ci poszedł na rękę. Sama miałaś duże wątpliwości co do tego związku, dużo Ci nie pasowało, ale trudno było podjąć decyzję. Więc masz to z głowy a w dodatku masz potwierdzenie, co to za typ. Dodatkowo, to on sobie robi krzywdę separując się i rezygnując z rodziny, Wy będziecie siebie miały z Marcelinką zawsze i na zawsze, on będzie gdzieś tam w tle.
A jak już ochłoniesz, pomyśl nad tym, jak chcesz aby wyglądał jego udział w życiu Marcelinki, tylko to już na chłodno się zastanów
mnie się wydaje, że on jednak wróci... w złym sensie.. będzie kręcił, zastanawiał się, wracał, odchodził.... nie funduj sobie Karola takiej huśtawki! postaw sprawę jasno, wiem, że jest Ci teraz trudno ale masz o kim myśleć i skup się na sobie i MalutkiejFasolka77
-
Ja bym mimo wszystko ustanowiła alimenty i widzenia sądownie. Na gębę to się można umawiać, ale nie w tak ważnych sprawach i nie z tak niepewnym człowiekiem.[/QUOTE]
dokładnie! Karola byliście w USC uznać dziecko przed porodem? to będzie łatwiejsze zrobić teraz niż potem latać po sądach z małym dzieckiem
Fasolka77
-
nick nieaktualnyPaula90 ja mam ten balsam z palmersa z pompką i w składzie jedyny Peg jaki mam to PEG-8 Stearate - emulgator,który jest bezpieczny. Zanim kupiłam ten balsam to go prześwietliłam nie ma zastrzeżeń co do szkodliwości jego składu.
Edit: co do Pegów to nie jest tak, że jak widzimy Peg to rak mało tego Bezpieczeństwo PEG-ów potwierdził amerykański zespół ekspertów Cosmetics Ingredients Review (CIR) Panel Expert. Eksperci uznali, że PEG-i nie są toksyczne po podaniu doustnym, jak i skórnym. Nie są genotoksyczne, rakotwórcze ani szkodliwe na rozrodczość i rozwój płodu. PEG-i mogą wykazywać niewielkie podrażnienie oczu i skóry, a także minimalny potencjał uczulający.
Co więcej, część PEG-ów zostało uznanych przez amerykańską agencję FDA, jako bezpieczne do stosowania w żywności. Do grupy PEG-ów stosowanych, jako dodatki do żywności należą m.in.: PEG-200 Dilaurate, PEG-400 Dioleate, PEG-400 Stearate.
Po prostu musimy umieć rozróżniać, które pegi mogą byc szkodliwe, a które nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 09:29