Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tusia89 wrote:ja w sumie nawet się nie orientuję ile powinna mieć kość udowa itp w danym tygodniu ale mój mały ma kość udową 7,2cm
więc podobnie do Twojej małej
a lusia miałaś mierzony wymiar dwuciemieniowy BPD?
to twój chłopak nie dość że długi to jeszcze ma fajną wage, u mnie przez diete za dużo już mała nie przybierze ale lekarz mówił że jestem taka szczupła i ten brzuszek mam mały to córcia i tak jest spora. -
no spory jest maluch
ale nie chciałabym żeby za dużo przybierał, bo potem rozważają CC jak za duże dziecko ale myślę, że Franek, aż tak nie zaszaleje z wagą
zobaczymy za trzy tygodnie. Mój lekarz stwierdził, że nic z powietrza się nie bierze i zapytał ile ja miałam przy porodzie, powiedziałam, że 3750 więc mały też może być większy
lusia22 lubi tę wiadomość
-
Tusia89 wrote:no spory jest maluch
ale nie chciałabym żeby za dużo przybierał, bo potem rozważają CC jak za duże dziecko ale myślę, że Franek, aż tak nie zaszaleje z wagą
zobaczymy za trzy tygodnie. Mój lekarz stwierdził, że nic z powietrza się nie bierze i zapytał ile ja miałam przy porodzie, powiedziałam, że 3750 więc mały też może być większy
a ja miałam tylko 2600 więc może moja też idzie w moje ślady:-)
tylko niech nie bierze ze mnie przykładu bo ja urodziłam się w 36 tyg. -
Kozgo, to też spore dziewczyny
a ja się przejmuje, że mój za dużo tyje
Kozgo jak masz starą książeczkę zdrowia co kiedyś były, to tam na pierwszych stronach jest napisane ile ważyłaś po porodzie i wiele innych parametrów
No to jak Ty byłaś malutka, to córa nie będzie przecież dużo większaale fakt niech sobie dłużej posiedzi w brzuchu niż Ty Lusia
-
kozgo wrote:Moja mama nie pamięta ile miałam ale Tymek w 31 tyg miał 1700 zobaczymy dziś ile będzie miał. Córki mojej siostry jedna 4kg, druga 3700.
Moj szkrab tydzien temu mial 3100 i lekarz powiedzial ze szykuje nam sie spory chlopak do koncowki i ze glowke ma tez dosc spora i gdybym zdecydowala sie rodzic naturalnie to watpi w powodzenie tej misji wiec cc zalecone by bylo nawet podwojnie
Mamy termin na 31 marca i lekarz 'przewiduje" wage ok 3700 przy normalnym terminie ponad 4 kg . Wiadomo ze pomiary sie myla ale on twierdzi ze ma dosc dokladny sprzet i powinnam sie przygotowac na taka wlasnie wage .
Generalnie rozumiem skad w jednym tygodniu pojawily mi sie nagle rozstepy i brzuch znacznie powiekszyl , maly przez 2 tygodnie przytyl prawie 1 kg , ale co tu sie dziwic, moj maz urodzil sie z waga ponad 4 kg i nalezy do postawnych umiesnionych mezczyzn ja natomiast waga 3750 ale filigranowej postawy tez nie mam -
właśnie ja nie wiem jak ten sprzęt u tego lekarza, bo zawsze miałam na jednym, w szpitalu na dwóch różnych też wychodziła waga różna, na następnej zapytam go czy jego pacjenki rodzą mniej więcej takie dzieci jak w jego pomiarach.
-
ale narobiłyście smaka na te słodycze, coś ostatnio coraz bardziej mam chęć na coś słodkiego i na cole z lodem, ale jeszcze troszke i wszystko nadrobie a już mam spory arsenał w barku uzbierany
kozgo duże dzieciaki miała twoja siostra. -
walabia wrote:Czy to normalne, że nic dziś nie robię poza jedzeniem?
Pracowity tydzień za Tobą, a baterie w końcu kiedyś się wyczerpują. Najwyższa pora przystopować. Zresztą wydaje mi się teraz, że w ciąży wszystko jest normalne.
Ja na przykład na odwrót, przez ostatni tydzień czułam się okropnie i jak pisałyście tu o spacerach na słoneczku, ja się kisiłam w łóżku i było mi z tym bardzo dobrze. Dziś w końcu jest lepiej, zabrałam się za ogarnianie mieszkania, ale najwyraźniej mój kot chce odwieść mnie od tego planu, bo co zrobię sobie przerwę, ten ładuje mi się na kolana i patrzy rozmruczany maślanym wzrokiem
walabia lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png -
Oczywiście wiadomo jak dziewczyna jest malutka i ma 150 to 4kg dziecko bedzie jej ciężko ale noe ma co robić odgórnej paniki ze powyżej 3500 to gigant poza tym umowmy soę, że to usg czesto jednak się myli mojej koleżance powiedzieli ze 3500kg a ledwo 2900 sie urodziła jej mała.
-
Ja tam bym się cieszyła z 3800. Sama urodziłam się z 3500 a moja mama znacznie jest drobniejsza ode mnie. Byłoby mi jakoś głupio urodzić małe dziecko kiedy kawał baby ze mnie. Myślę, że to raczej chodzi po zwykły strach przed intensywniejszym bólem.
-
Moja Mama urodziła mnie i siostrę naturalnie a też byłyśmy sporymi klocuszkami, ja miałam 4100g i 62cm a siostra 3950g i 58cm. Jak się później okazało, oczywiście kilkanaście lat po urodzeniu siostry, Mama ma zrośnięte dyski krzyżowe co kwalifikowało ją jak najbardziej do cc. Lekarz tylko powiedział że dobrze że wszystko skończyło się pomyślnie, ale łatwo nie miała także pełen podziw dla niej.