X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • koala82 Ekspertka
    Postów: 194 98

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny po dłuższej nieobecności,
    Wszystkim nowo upieczonym Mamuśkom składam gratulacje, jeszcze nie zdążyłam wszystkich zaległości przeczytać ale widzę że większość Kwietniówek rozpakowanych.
    My dalej chodzimy z brzuszkiem :-) Wczoraj mieliśmy wizytę i lekarz podjął decyzję że nie czekamy na termin, zaraz po świętach tj.22 idziemy do szpitala, tam podejmą ostatecznie decyzję jaki będzie poród. No i od wczoraj działam, dopakowałam już torbę do szpitala, przygotowałam wszystko dla Kruszynki. Dobrze że Mąż już wraca jutro, będę spokojniejsza :-) Powiem wam u mnie już też emocje biorą górę, z jednej strony cieszę się strasznie że już niebawem powitamy naszego Skarbusia z drugiej mam różne obawy, ale to chyba normalne i każda z nas tak ma.
    Walabia twój Synuś robi zabójcze te minki, ucałuj go ode mnie.
    Makcza trzymam kciuki żeby już coś ruszyło.
    Aż się wierzyć nie chce że niektóre wasze Szkraby kończą już miesiąc, kiedy to przeleciało?

    walabia, Bea_tina lubią tę wiadomość

    p19uugpjmxse1q13.png
    3jvzpx9iv6zlovc6.png
    atdcj48aatau4j6i.png

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koala a czemu nie czekacie do terminu?

    Walabia, Miriam to chyba w praskim rodziła a z Piaseczna jechała:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam leżala w Piasecznie przy poprzedniej ciąży...

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa ok rozumiem.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W poprzedniej ciazy miałam zabieg w mswia i byłam mega zadowolona jeżeli w takiej sytuacji mozna mowić o zadowoleniu :(

    W Piasecznie lezalam w 15 tyg. Zojka i powiem ze masakra :/ podobno jak sie wykupi położna jest ok tak gadamy babki ja lezalam 3 dni na porodowce bo na weekend zamykali ginekologie i postanowili tam mnie położyć po pobycie tam powiedziałam ze nigdy tam nie będę rodzic ale to moja opina

  • koala82 Ekspertka
    Postów: 194 98

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozgo wrote:
    Koala a czemu nie czekacie do terminu?

    Z powodu cukrzycy ciążowej i dlatego że Synek miał 5kg, lekarz boi się żeby sytuacja się nie powtórzyła, Mała ma na razie 3200g o porodzie naturalnym możemy myśleć tylko do wagi 3500g, no i jeszcze Córcia jest ułożona po ukosie, główkę ma po prawej stronie miednicy a nogi i pupcie pod lewymi żebrami :-) raczej nastawiam się na cc, ale jeśli w ogóle mam mieć szansę na sn to tylko przed terminem

    p19uugpjmxse1q13.png
    3jvzpx9iv6zlovc6.png
    atdcj48aatau4j6i.png

  • Ewelina Autorytet
    Postów: 636 377

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, my nadal w dwupaku, chyba pobiję rekord na 1 miejscu na liście ciężarówek, ale już bliżej niż dalej. Po tym baloniku mam wreszcie skurcze i jutro biorą mnie na pierwszą kroplówkę. Czuję, że Tysiek chce nam zrobić prezent na Zająca :-) pozdrawiam wszystkie świeże mamuśki i gratuluję!

    Bea_tina, Miriam lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68384.png
  • Edzia88 Przyjaciółka
    Postów: 77 36

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A oto moja Ninka :)
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5a93141ff4d6.jpg

    walabia, Karina1989, Bea_tina, Makcza, Miriam, stardust87 lubią tę wiadomość

    rr64wnh.png
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia - Śliczna córunia :D

    Koala - To widzę hospitalizujemy się jednego dnia :)

    Ewelina - To trzymam mocno kciuki, by w końcu porządnie się rozkręciło i było szybkie plum :D

    Kozgo - Ło, jaka Wielka Stopa ;)

    Walabia - Ten Twój synuś mnie normalnie powala na kolana :D Te jego oczęta hipnotyzują :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 20:39

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a wiecie może co u Koral? Pewnie mąż wrócił do pracy i ma duzo roboty z blizniakami.

    Ewelina i Makcza trzymam za Was kciuki oby w koncu ruszyło:)

    Edzia, Ninka słodka :)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Laseczki :) musiałam Was nadrobić :) Nareszcie dziś wróciliśmy do domu, takie dziwne uczucie, ale wspaniałe. franuś ma na chwilę obecną 3 dni i waży 4020g (przy urodzeniu miał 4370g ;) )
    Co do porodu... co będę ukrywać MASAKRA. Niestety zakończone dla mnie anemią z powodu utraty dużej ilości krwi. Muszę brać tabletki i jestem osłabiona. Ogólnie poród był ciężki więc nie będę go opisywać...W skrócie mówiąc, było bardzo podobnie jak u Walabii: mały nie chciał się wstawić główką w kanał rodny. Bardzo przeżyłam tez fakt iż po porodzie przez dobę nie dostałam dziecka pod opiekę :( ryczałam jak patrzyłam jak inne dziewczyny na sali opiekowały się swoimi szkrabami a ja anie byłam w stanie nawet usiąść na łóżku. Jednak teraz nadrabiam intensywnie ten czas z Franusiem. Jesteśmy po pierwszej kąpieli, Franuś był super grzeczny, nawet nie pisknął. Jedyne z czym mam problemy to,że młody nie do końca umie chwycić brodawkę;/ co spowodowało już dość znaczne okaleczenie :( zastosowałam od dzisiaj silikonowe nakładki. Walabia: podobnie jak u Was u naszego Franka stwierdzono wodniaki jąder... Jak to u Was wygląda na chwilę obecną? nam powiedzieli,że do pół roku powinno się wchłonąć.

    Kozgo Twój Tymek ale już duży chłopak :) w ogóle, wszystkie dzieciaczki śliczne.

    Nasz Franio się namęczył przy porodzie i biedak dostał 9pkt bo był bardzo siny, ale powoli wracają mu kolorki ładne :)

    A co do mojego męża i jego logowania na Ovu to zawsze rezygnował przy pytaniu o datę ostatniej miesiączki... hehe :P

    Dziewczyny w dwupaku trzymam kciuki żeby wasze maluchy szybko wyszły na świat.

    walabia lubi tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    Kobietki napiszcie w jakich szpitalach rodziłyście. Chodzi mi o Warszawę i okolice. Bo widzę, że niektóre zadowolone, a inne wręcz przeciwnie.
    Bo ja zdecydowałam się na Żelazną, ale muszę mieć alternatywę, jakby mnie chcieli odesłać z powodu braku miejsca.
    ja tez bede rodzic na zelaznej, polozne mowily ze nie zdarza sie im odsylanie pacjentek ale rozumiem trzeba miec cos na wszelki wypadek mi polecali inflancka i jeszcze jakis ale nie pamietam.

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzis noc bez kolki hurra:) triche w nocy zmieniłam strategie i najpierw zmieniam pieluche a potem cyc i dzieki temu mały się nie rozbudza, nie ulewa mu się nie musze go przebierać itd ale w dzien oczywiście staramy sie trzymac zasady jedzenie, aktywność, sen:)

    Makcza jak tam cos sie ruszyło? Ewelina, nieśmiała jak u Was?

    Miriam, Niesmiala lubią tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas noc płaczu nie wiem co sie dzieje mała sie napinala to miała twardy brzuszek jak przestawała to miękki czy to mogła być kolka. ? Może cos ja zjadlam jadlam zupę mleczka kasza gryczana bułki z masłem roślinnym i wymusiłam parówkę bo pololoNa mnie nakrzyczala ze mięsa nie jem a to zle dla dziecka. :/ do tego banan pije rumianek i koper włoski herbatę i wodę niegazowaną i nie mam pojęcia od czego to :( czy to mogła być kolka. ? Masowanie brzuszka nie pomagało cyc tez nie bardzo. :(



    Makcza daj znać jak tam pełnia była cos sie ruszyło ?

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze od mleka, a wczesniej jadłas bez problemu? Moze po prostu nalykala się powietrza podczas ssania i jej soę noe odbiło, niestety czesto kolka jest bez przyczyny;( u mnie małemu gorzej po koprze a niby powinien pomagać i jak tu nie zwariować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 08:37

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Niesmiala Autorytet
    Postów: 535 287

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia super że tak szybko się odezwałaś. Mnie też ciekawi czemu Franus nie chciał się wstawić w kanał rodny i czy to mogła być wina dużej wagi. W ogóle na ile oszacowali wagę przez USG? Mnie przy takiej wadze straszą juz cesarka :/ Najważniejsze ze synuś zdrowy, a Ty teraz obyś szybko odzyskała siły. Czekamy na zdjęcia slicznoty :)
    Ja właśnie siedzę w poczekalni do lekarza, objawów do porodu żadnych nie mam dalej :/

    FRANIO
    mhsvpx9ivxrxdkyp.png
  • Niesmiala Autorytet
    Postów: 535 287

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze przerażają mnie te tematy kolek. Na to wygląda ze chyba kazda z Was w mniejszym lub większym stopniu się z tym boryka :( a niby statystycznie to wcale nie jest takie częste.

    FRANIO
    mhsvpx9ivxrxdkyp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo dzień wcześniej jadlam ryż na mleku i mała pięknie przespała noc wiec myślałam ze ok w szpitalu tex jadlam zupy mleczne kurde nie wiem jak jej pomoc może jakieś krople. ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiła ale jakaś taka marna jak na jej możliwości :( może rzeczywiście to mleko :/ nic dziś jadę tylko na bulkach z masłem i zobaczymy

    Kurde dziewczyny czy wasze maluszki tez tak często czkawka meczy. ? I co zrobic by sie jej pozbyć

  • Edzia88 Przyjaciółka
    Postów: 77 36

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety czkawka często się pojawia ale też nie wiem jak się jej pozbyć. Chyba trzeba przeczekać. Widzę, że stosujecie bardzo restrykcyjne diety. U nas odpukać nie ma kolki ale czasem męczy się (pręży) przy robieniu kupy. I zdecydowanie nie lubi swojego łóżeczka.

    rr64wnh.png
‹‹ 298 299 300 301 302 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ