Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Walabia mój Franek jeszcze nigdy nie miał wytartej pupki chusteczkami
zostawiamy chusteczki na awaryjne sytuacje albo jak gdzieś będziemy wyjeżdżać w gości 
położna na szkole rodzenia mówiła, żeby uważać na chusteczki bo mogą uczulać i jak da rade to pupę przemywać samą wodą.
Kozgo masz rację nie jest to fajne jak co kupę lecimy z mężem, z naszą małą żółciutką miseczką po wodę do łazienki Próbowaliśmy trzymać wodę w termoforze ale też stygła ale Walabia super pomysł z tym podgrzewaczem pewnie też go wypróbujemy
-
walabia jeszcze pytanko do Ciebie, pisałaś kiedyś, że masz bardzo dużo pokarmu, obstawiam, że Franek nie daje rady Ci opróżniać piersi, ja ostatnio też jakoś mam sporo pokarmu. Czy Tobie jak masz nadmiar też kamienieją piersi??? odciągasz pokarm między karmieniami??? bo mi czasem troszeczkę skamienieją zanim przyjdzie czas kolejnego karmienia... i nie wiem czy odciągać czy przetrzymać aż do karmienia.
-
My mamy Espumisan 100 i dawaliśmy Frankowi przez 2 dni przed karmieniem. Teraz nie widzę potrzeby podawania, bo od wczoraj sytuacja się unormowała, spokojnie sobie zasypia po karmieniu. Dziś byliśmy u pediatry i dowiedzieliśmy się, że można spokojnie podawać Espumisan do 4 x na dobę. My stwierdziliśmy, że będziemy podawać jak zauwazymy, że coś się dzieje.
Faneczek waży 4100 i ponoć to dobrze. Awanturował się strasznie w tej przychodni, bo wystraszył się mierzenia obwodu głowy. I tak dzielny z niego chłopak:)
Dowiedziałam się jeszcze, że:
1. nie muszę podgrzewać przed karmieniem swojego odciągniętego mleka jesli stoi w temperaturze pokojowej.
2.Zez do 3 miesiąca życia jest normą (dziś Franek takiego zeza zrobił na dzień dobry, że nieźle się wystraszyłam
)
3.Darmowe szczepionki nie różnią się jakością od tych 5w1, oprócz tej przeciw błonicy, tężcowi i ksztuścowi - tę polecono nam dokupić jesli zdecydujemy się na szczepienia w ramach NFZu.
4.Nie można ustalić ile dziecko powinno jeść ml, można tylko stwierdzić czy prawidłowo przybiera na wadze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 11:14
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Tusia89 wrote:walabia jeszcze pytanko do Ciebie, pisałaś kiedyś, że masz bardzo dużo pokarmu, obstawiam, że Franek nie daje rady Ci opróżniać piersi, ja ostatnio też jakoś mam sporo pokarmu. Czy Tobie jak masz nadmiar też kamienieją piersi??? odciągasz pokarm między karmieniami??? bo mi czasem troszeczkę skamienieją zanim przyjdzie czas kolejnego karmienia... i nie wiem czy odciągać czy przetrzymać aż do karmienia.
Tusia, dobre pytanie, bo też się nad tym zastanawiam. Dziś pierwszy raz w nocy obudziłam się z bólu piersi. I zachowałam się jak wyrodna matka, bo zamiast ściągnąć pokarm, to obudziłam Franka i kazałam mu jeść ale nie miał nic przeciwko temu. Teraz chyba będę odciągać pokarm i trzymać w lodówce- przyda się na jakieś wyjście.
Czas przechowywania pokarmu dla zdrowych, donoszonych dzieci
Miejsce przechowywania Temperatura Czas przechowywania
W pomieszczeniu (pokój, kuchnia itp.) 16°C do 24 godzin
21°C do 10 godzin
27°C 6-8 godzin
W torbie chłodniczej z wkładami chłodzącymi od 15°C do -4°C 24 godziny
W lodówce od 3°C do 5 °C 3-5 dni
W zamrażalniku lodówki od -10°C do -15 °C 2 tygodnie
W zamrażarce -18°C 3-6 miesięcy
-20 °C 1 rok
A położna mi mówiła, że jak chcę mieć mniej pokarmu, to mam mniej pić. Ale jak tu nie pić, jak się chce... A taką podwójną ilość pokarmu to zaobserwowałam tylko w jednej piersi. Z drugą Franeczek świetnie sobie radzi!
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
dokładnie ja mam to samo, nawał pokarmu mam w jednej piersi:D i jeszcze w tej której nie lubię hehe
mały też chyba jej nie lubi bo "budowę" brodawki mam nieco inną niż przy lewej piersi i małemu ciężej chwycić... walabia dziękuję za ten post o pokarmie
-
Dziewczyny piersi się powinny unormowac po tym pierwszym miesiacu, u nas teraz jest problem tylko jak Tynek pośpi 4h to wtedy cycek prawie wybucha. Tymek padł wlasnie ze zmęczenia, a ja razem z nim.
Dziewczyny zastanawiam sie jak robic w nocy jak go przebieram przed karmieniem to płacze jakby go ze skory obdzierali, a jak po to mu sie ulewa, trzeba go przebierać i tak sie rozbudza ze koniec spania.
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak czujecie ze piersi wam twardnienie lub są ciężkie a do karmienia jeszcze trochę wybudzajcie dxieci lub odciagajvie ja sie sama po sobie przekonałam co to zapalenie piersi i nikomu nie zycze gorączka prawie 40 drgawki ból piersi i upierdliwe okłady przed karmieniem i ściąganiem ciepły po z zimnej kapusty tragedia najgorsza ta gorączka na IP kazali mi reguralbe co 3h karmić nie większe odstępy ewentualnie odciągać zeby sie nie powtórzyło wiec lepiej odciągać jak sie ma za duzo do uczucia ulgi w piersi nie do końca zeby wiecej nie zaczęło sie produkować ok miesiąca lub dwuch życia dziecka wszystko powinno sie unormowac tak jak napisała kozgo
-
nick nieaktualnyKozgo Zoja tez wrzeszczy jak by ja wrzatkiem kłos polewal przy zmianie pieluchy czy ubieranie spokój jest dopiero gdy jest ubrana
pomaga trochę gdy ktoś ja za rączkę trzyma ale to do tego dwie osoby są potrzebę w szpitalu mówili zeby mowić do dziecka co sie w danej chwili robi to po jakimś czasie sie przyzwyczai i bedzie wiedziało co sie dzieje
-
nick nieaktualny
-
Witam, my już po wizycie. Diagnoza - skaza białkowa. Mam dalej dawać fenistil kropelki i dostałam maść robioną. Na zagęszczenie kupek mam podawać po łyżeczce marchwianki przed jedzeniem. Powinnam szczepić w przyszłym tygodniu, ale na razie czekamy aż wysypka zejdzie. To nawet lepiej.
Jakie macie opinie na temat szczepień? Ja kiepsko jestem w temacie i nawet nie chce się zagłębiać. Chyba się zdecyduje na bezpłatne a tą dtp odpłatnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 12:49
więc teraz serca mam dwa -
Mowie do niego ale w nocy jak głodny jest nic nie pomaga w dzien przy przebieraniu nie krzyczy.
Dzis jest jakis horror od 4.30 Tynek płacze miał dwie przerwy po godzinie na sen a tak cały czas histeria
biedny mój synuś juz nie wien jak mu ulżyć chyba za godzinę go nakarmię i pójdziemy na dwór to troche odpoczniemy.
Co do szczepionek to nam powiedzieli ze lepiej 5w1 bo jest jeden rozpuszczalnik a jak sie robi osobno to każda szczepionka ma rozpuszczalnik. Jak pytałam znajomych lekarzu co maja dzieci to mówili ze szczepili ta 5w1 i zeby raczej nie szczepić 6w1 bo duzo przypadków z komplikacjami po było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 12:26
