Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Martuśka u nas tez widze w kupce śluz czasem ale kurczę niby nabiału nie jem chyba ze gdzies jest ukryte to cholerne mleko w proszku:/ a masło tez odstawilas?
Olala moze nie toleruje mały tego mleka czasem tak podobno jest z mm ale czasem tez mowia ze przy zmianie mleka z cyca na mm moze tak byc ze boli brzuch bo mleko trawi sie wolniej niz cysiowe i organizm musi sie przestawić.
Walabia super zazdroszczę w takich czasach żyjemy ze albo kasa albo czas dla rodziny niestety ciezko to pogodzić ale perspektywa 2 miesięcy razem jest warta wszystkiego
Lissa super ze miałaś taki cudowny dzien az miło sie czytasuper ze Ryana nie boli brzuszek i oby tak dalej
-
Kozgo, za nic nie zamieniłabym naszej pracy, właśnie dlatego że mamy baaaaaardzo dużo czasu dla siebie. A wakacje 2-miesięczne mamy od...8 roku życia
Już nie mogę doczekać sie lata z Frankiem:)
Tusia, to Ty masz doświadczenie z dzieciaczkami, skoro pracujesz w przedszkolu!
U nas tak spokojnie dziś, że aż strach co będzie w nocy? Franio cały dzień leniuszek, tylko na jedzenie się budził i od razu potem zasypiał.
A jutro z rana podróż pociągiem do moich rodziców na wieś!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 21:26
Miriam lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
A kiedy zaczęły się u Was te jaja z brzuszkami? I czy od początku miałyscie tak ubogą dietę? A jak po szpitalnym jedzeniu? Bo ja nadal jem wszystko to co w szpitalu plus płatki z mlekiem, banany, a dziś zjadłam naleśniki, na obiad ugotowalam botwinkę, a na kolację sałatka z warzyw z zupy.
Walabia, pisałaś o burakach - polecam pieczone zamiast gotowanych, więcej smaku. Wczoraj właśnie zrobiłam na obiad wraz z pieczonymi ziemniakami i sosem koperkowym. -
kozgo wrote:Makcza ja jadłam wszystko przez pierwsze 2 czy 3 tygodnie szpitalne jedzenie, jabłka marchewki surowe, mleko, ciasta.
O cholera, czyli nie znamy dnia ni godziny... Wiadomo dlaczego później się tak pogarsza? Na pewno pytałaś lekarza albo czytałaś na ten temat. -
Ja to samo, po 3 tygodniach zaczęły się problemy brzuszkowe a potem nagle paskudna wysypka. Z dnia a dzień odstawiłam nabiał, jajka,wołowinę a potem kolejne produkty. Poprawy nie widać. A wcześniej uważałam matki na ścisłej diecie za paranoiczki...
Duża ilość śluzu w kupie świadczy o zaburzonej równowadze jelitowej i boje się, ze może to doprowadzić do uszkodzeń. Jeśli pojawiłaby się krew to byłby argument za odstawieniem od piersi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 22:52
-
nick nieaktualnyU mnie problemy z brzuszkiem pojawiły sie w szpitalu jak zjadlam fasolkę szparagowa ktora dali na obiad
pózniej cisza do 3 tyg i sie zaczęło odstawilam nabiał i jest lepiej chociaż śluz sie tez pojawia w kupce może to te bułki ktore jem
przedstawiam sie na chleb od jutra bo dziś mam tylko bułki jaki chleb jecie ? To poproszę czarha by kupił
-
haybeauti ja czytałam że chleb razowy można tylko do 4 kromek dziennie bo zawiera karmel czy coś takiego i że lepszy gracham przy karmieniu, ale może to tylko bzdury.
znalazłam jeszcze coć takiego co niby można jeść
http://maxdiet.pl/dieta/dieta-matki-karmiacej/896/pierwsze-3-miesiace-karmienia-produkty-wskazane-i-niedozwolone/ -
U nas dzis fenomen. Tymek zasnal wczoraj ok 21 i do 7 spał w łóżeczku potem obudziły go baczki wiec triche płakał i wzielam go do siebie na brzuszek i tak spi do teraz. Jestem w szoku. Pije taka herbatke hipp w saszetkach koper i kmin nie słodzona jak ta granylowana daje delicol i 2 razy dziennie bobotic jak mocno sie pręży i baki idą non stop.
-
haybeauti wrote:Witam z rana
dziewczyny u nas siemie lniane spisuje sie rewelacyjnie.po malu zmniejszamy dawke espumisanu i zobaczymy.
a po ugotowaniu wychodzi ci pół szklanki?, ja ugotowałam ale strasznie ciężko idzie mi przełknięcie bo niezbyt przyjemna konsystencja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2014, 10:27
-
Dziwne mi się wydaje, że dziecku nie szkodzi np. nabiał, a po 3 tygodniach nagle zaczyna. Dlaczego tak jest? I czy faktycznie tak jest? Czy takie bóle jednak powietrzem wywołane? Skoro niektóre z Was piszą, że już nic nie jedzą, co może uczulać, a kłopot y z brzuszkiem są nadal.