X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam, no ja myślę, że skoro jesteś taką szaloną dziewczyną to i na harfie byś mogła poszaleć :D Chciałam zauważyć, że mam jakieś powodzenie w Waszych snach! :D Raz Czarkowi śniło się, że urodziłam, pamiętasz? hehe
    No w Zoo to ja bym chętnie pograła, nawet blisko mam, ale kto by mnie tam słuchał, małpy? ;)
    Ja tak myślę o powrocie do pracy w szkole we wrześniu i nie mam pojęcia gdzie mogłabym odciągać mleko. W pokoju nauczycielskim?!? W WC to się nadaje tylko do wylania... Mam nadzieję, że coś wymyślę, bo inaczej wszystko się rozreguluje :/ a poza tym też muszę mieć zapasy...

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my mieliśmy trochę inaczej 24 miesiące starań o ciąże i poronienie w 12 tyg to było trauma dla mnie ale dało takiego kopa ze starania zaczęliśmy jeszcze przed pierwsza miesiączka chociaż tez kazali czekać i tu były rozbieżność jedni 3 miesiące inni pol roku inni do daty porodu ja jednak chciałam juz teraz natychmiast to było takie jak bym chciała zeby tamta ciaza wróciła udało sie w 5 cyklu chociaż obstawiaialam kolejne. 2 lata .... No i długi czas nazywaliśmy Zojke Lily jak w poprzedniej ciazy ale cieszę sie ze jest Zojka zojką a Lily juz jedna mam <3 chociaż często wydaje mi sie ze Zojka to jest ta z pierwszej ciazy ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia grałas przy flamingach w moim śnie ;) pamietam pamietam jak czarkowi sie snilas :)
    No w wc to raczej do wylania bo pełno zarazków :/ ale w pokoju nauczycielskim ok chyba ze masz jakieś opory ... Ale karmienie piersia to normalna rzecz ... Nie wiem w jakiej sxkole pracujesz czy duzo facetów jest bo jednak przy facetach to może być krępujące

  • olala81 Autorytet
    Postów: 871 367

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ważne, że teraz mamy śliczne, zdrowe dzieciaczki i wszystko jest ok:)
    powiedzmy, że ok. To dziwne, wydarzyło sie rok temu, mam już najukochańszego synka a pisząc poryczałam się jak bóbr, eh te hormony.
    Idę sie kąpać i spać.

    Miriam lubi tę wiadomość

    01582n0ast4hm7dp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola ja tez sie poplakalam ale jakoś głupio było mi to napisać ;) oj hormony jeszcze szaleją ...
    A raczej to nazywa sie miłość <3

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba wczorajszy dzien był miłym wyjątkiem bo dzis od 5 rano zmagamy się znowu z brzuszkiem i bakami i jestem ledwo żywa ide dzis na sniadanie z koleżankami i nam nadzieje ze Tymek nie przeplacze całego heh.

    Miłego dnia dziewczyny w ta mało pogodna niedziele.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam mamuśki !!!!
    Kozgo mój Marczello codziennie przed 6 rano akcja baki i nic :-/

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja my do tej pory mieliśmy akcje bak 4 lub 5 i to szły takie bolesne wielkie gazy ale ostatnio był długo spokoj pomijając dwa dni kiedy zabrakło nam kropelek a dzis rano znowu sie pojawiło ale liczę że to jednorazowo bo suę okazało ze wczoraj zjadlam przeterminowany serek kozi i mega mnie bolał brzuch wiec moze jego tez.


    Kaja uwielbiam imię Marcel:)

    Tymka zostawiam jednak z mężem bo akurat koleżanka jedna bedzie jechała samochodem to mnie zabierze i odwiezie o 13 na karmienie :) bedzie chwila relaksu dla mamy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 10:09

    Kaja lubi tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, Ja już po przeprowadzce. Aleee mi dziwnie w nowym miejscu. Na razie totalna prowizorka i żyjemy na pudłach. Pewnie jeszcze z rok tak będzie. Na szczęście namierzyliśmy sieć bez zabezpieczeń i mogę do was pisać ;)

    Wczoraj zaraz po przeprowadzce przeżyłam chwile grozy. Mała od 3,5 doby nie zrobiła kupki i dostała wieczorem strasznych boleści. Zanosiła się płaczem, cała się trzęsła z bólu. Jak sobie przypomnę to cierpiące zapłakane oczka to chce mi się płakać. Zadzwoniliśmy na pogotowie i skierowali nas do pediatry całodobowego na Al. Pokoju 4 (NFZ). Na szczęście badanie ok i nie jest chora. Czopek glicerynowy trochę pomógł i oby było tylko lepiej.

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris Tymek tez ma straszne bóle jak nie robi kupy dluzej niz 3 dni, nie chce jesc i duzo płacze normalnie masakra ale dobrze ze to nic poważnego a po kupie Zosia bardziej spokojna? I nas dzia caly dzien podczas snu potwornie sie wierci i kręci i widac ze brzuch mu dokucza mocno :/
    Co do przeprowadzki to początki najtrudniejsze ale zaraz poczujesz się jak w domu :)

    doris85 lubi tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy kapalyscie się może z maluchami razem w wannie? Ostatnio Tymek złe znosi kapiel wiec dzis wymyśliłam wspólna zobaczymy jaj wyjdzie. Tymek dzis senny mocno chyba przez ta pogodę tak.
    Jak tan minął wam weekend ?

    Karina jak się czujecie ?

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • olala81 Autorytet
    Postów: 871 367

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu dzisiaj spokój, mieliśmy naprawdę fajny dzień dobry humorek, śmianie, gadanie itp aż do 16.30 i zaczął się ból brzuszka, dawno już nie było takiego płaczu, 2 godziny przy piersi i nadal nic, teraz mąż z nim chodzi, bo ja już nie mam siły i znów mi tak straszliwie ciągnął lewą pierś, że aż dotknąć nie mogę.
    doris aj kiedyś w ciągu 7 lat przeprowadzałam sie jakieś 10 razy, doszłam do takiej wprawy, że pakowanie szło w mig, ale teraz już prawie 4 lata w jednym mieszkaniu i nie chciałabym sie znowu pakować. Dobrz, że Zosia nie rozchorowała się, że to "tylko" brzuszek ale wiem jak ciężko patrzeć jak cierpi. Oby szybko było lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 18:50

    01582n0ast4hm7dp.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to mój łobuz z żyrafką Soffie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 08:33

    doris85, olala81, walabia, Tusia89, Kaja lubią tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No kiedyś też mi łatwo szło pakowanie, ale od 3 lat mieszkaliśmy cały czas w tym samym miejscu. Mimo, ze mamy pojedyncze swoje meble to po ślubie nam strasznie dużo sprzętów, pierdół doszło i teraz to był koszmar.

    Te bóle u Zosi trwały ok 1h, ale przestraszyłam się nie na żarty. Dzisiaj mała jest spokojna i radosna chociaż kupka była mała jak na taką długą przerwę i chyba na noc jej jeszcze dam czopka. Poza tym lekarz zalecił dopajanie w upały i będę testować rumianek hippa. Mam nadzieję, że polubi.

    Kozgo, tez mam ochotę na kąpiel z dzidzią. Tylko chyba musi być ktoś do pomocy, żeby wyjął dziecko żebyś mogła się. wytrzeć

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No no a dzis jest maz wiec go wykorzystam moze odczarujemy troche niechęć Tymka do kapieli.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja Doris to nie zazdroszczę ale najważniejsze, że już wszystko ok. Franek też robi już rzadziej kupy. Ale często popuszcza i takie zadryski na pampersie są :D

    Ostatnio Franko sobie ogląda swoje piąstki, uwielbiam na to patrzeć. Zapewne to ten okres kiedy orientuje się, że to coś co tak ciągle się rusza to jego rączki :) i Ci Kozgo już po kąpieli???? mi tak brakuje wanny w domu... mamy tylko prysznic ;/

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo widzę że żyrafa robi furorę :)

    Olala od kiedy mały tak konkretnie sobie głuży??? Bo mój Franio to tak od czasu do czasu sobie zagada i tyle.

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe kozgo ja dzis z Zojka w jednej wannie sie kapalam wczoraj przeczytałam pamiętnik chiag mai i pozazdroscilam hehe :) było ekstra tylko narobiła wrzasku gdy wychodziliśmy bo chciała jeszcze pływać do wyjścia zbierałam sie 3 razy ale za 3 nie uległam i wyszłam trochę sie darla ale cyca dostała i git :) co prawda głowy jej nie umylam :D i siebie tez nie hehe :) ale jestem sama wiec to i tak nie lada wyczyn ;) wszystko wcześniej przygotowałam w sypialni do ubrania i wyszłam z nia otulilam w ręcznik i biegiem do sypialni :D położyłam siebie na ręczniku bo mokra byłam :D ogarnelam Zojke nakarmilam dopiero siebie ubrałam :D

    szczessciara, doris85 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo jak wasza kapiel :)

  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam, wymiatasz. Też muszę spróbować. Mąż mi chce porwać dziecko na basen, ale ja jestem oporna. Na razie Zosia będzie się uczyć pływać w wannie ;)

    Co do kryzysów laktacyjnych to ja mam je chyba od miesiąca z małymi przerwami. Piersi są twarde tylko rano a potem już miękkie. Chyba spróbuję ten femaltiker. Pomógł Wam?

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
‹‹ 438 439 440 441 442 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ