Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi położna mówiła, ze powinno się dziecko metrem krawieckim mierzyć od czubka głowy, szyjkę, kręgosłup i dalej, pod kolanem az do stopy. Tak mierzą po urodzeniu i dlatego czasami na wizytach u pediatry dzieci zdają się być niższe, bo są inaczej mierzone w domu. My tez na szczepieniu się zmartwilismyy, bo mały miał 53 cm, czyli tyle ile w dniu narodzin....
-
Nadrobiłam Was.
U nas:
ostatni raz w tym miesiącu byłam rano w pracy. HurraRano udało mi się odciągnąć jeszcze trochę mleka, więc zostawiłam na jedno karmienie 120 ml. Wydaje mi się,że taka ilość Frankowi to na razie wystarcza.
Właśnie wyszli od nas przyjaciele... Franuś dostał tak cudne prezenty, że aż piszczeć mi się chce z radości (przejęłam po synku to piszczenie). Jutro może wstawię fotki: królik Hieronim i literki do powieszenia na ścianę z imieniem Franciszka, wszystko zrobione przez nich ręcznie. PRZECUDNE!
No, ale mieliśmy problem z zaśnięciem. Zawsze zapraszamy gości na 20:00, z reguły Franek zasypia o 19:30 (o 19:00 ma ostatnie karmienie) ale dziś odkrył jaką frajdę daje przekręcanie się z brzucha na plecy i tak spędził cały wieczór. Był tak zmaltretowany tym przekręcaniem się, śmiał się z tego przecudnie, ale te emocje nie pozwalały mu zasnąć. Już wydawało mi się że zasypia a on znowu pręży się do przewrotki... na szczęście o 20:30 padł ze zmęczenia. Teraz karmiłam go na śpiocha, ciekawe ile pośpi na tym tankowaniu.
DZiś było strasznie gorąco i Franka ewidentnie męczy taka temperatura. Macie jakieś sposoby na chłodzenie dzieciaczków?
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Nas tez mecza upały. Walabia super ze sie przekręca tak ładnie:)
Olala Olieier wyglada na duzo starszego super jest
Powiem Wam ze się zalamalam kibole podvblikiem wydzieraja sie a my od pół h Probojeny dodzwonić sie na policję i co i nic prosze czekac prosze czekac i ma 112 to samo to jakies jaja a jakby działo sie cos mega poważnego to na pomoc nie na nawet co liczyćWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 23:40
-
jak na razie to kiepsko wychodzii z tym ściąganiem, tzn ściągam po 100 ml maksymalnie raz nawet tylko 50. robiliśmy tak ze mąż karmiłam go tym co wcześniej pościągałam dostawał po 150 a ja w tym czasie ściągałam. no nie wygląda to zachęcająco mam za mało pokarmu, najgorsze jest to, że jak pomyślę że on był głodny a ja nie wiedziałam to mam ochotę się pobić. jak matka może głodzić dziecko?
-
Olala no a skąd my mozemy wiedzieć ile oni z poersi zjadaja, absolutnie się nie obwiniaj wiadomo ze u nas jak mały płacze to tez od razu myslimy ze to brzuszek, a u Was jeszcze zeby wychodza. poza tym z tego co wiem to nigdy noe ściągniesz z poersi tyle laktatorem co on wyssie z cyca wiec nie mozna się tym w 100% sugerować moze faktycznie zrob tak jak Koral i 1-2 razy dziennie dokarmiaj go mm. Ja tez zawsze sie martwię ze Tymek podczas jednego karmiebia zjada tylko jedna piers no ale jak daje mu druga to przy odbiciu zwraca nadmiar wiec chyba jest ok a jak ost chciałam laktatorem ściągnąć to tylko 80ml z jednej piersi sie udało i wez tu bądź człowieku mądry a umowmy sie Tymek na chudego nie wyglada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2014, 08:47
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
dzięki Kozgo, 100 lat dla Tymka i może magia 4 miesiąca;) życzę Wam już końca tych problemów z brzuszkiem niech te nasze dzieciaczki w końcu cieszą się szczęśliwym dzieciństwem.
dobra mały bawi na macie wiec ja biorę się za porządki, a mam takiego lenia. . . -
Dziekujemy
my dzis zabawa od 7.30 i o 9 zasnal a ja szybko na wosk lece do kosmetyczki a wieczorem jak uda mi sie położyć Tymka ide na drinka z dziewczynami wiec mega szaleństwo hehe.
Olala tez mnie czeka sprzątanie i tez nie chce mi sie strasznie mam nadzieje ze po drzemce Tymka popołudniu uda nam się pójść na basen z nim
A wracając jeszcze do wczorajszej sytuacji zeby na 112 nikt przez pół h nie odbierał to jakis koszmar jakby cos sie odpukać stało i potrzebna by była karetka to koniec i to nie w jakimś małym miasteczku tylko kurczę w stolicy jakis dramat naprawdę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2014, 09:59
-
Koral ma rację tzn najlepiej bedzie jak będziesz karmić piersią, a potem dodatkow0 z butelki mm. Ja jak karmiłam w ten sposob to miałam poprawę jesli chodzi o ilość mleka. Niestety jak wróciłam do domu i nie miałam kontroli ile Emilka zjada to pediatra kazała mi ściągać mleko i 2 razy w ciągu dnia karmić swoim, a resztę sztucznym (miałam bardzo mało mleka). W ten sposób stało sie tak, że miałam coraz to mniej, aż w koncu calkiem zanikło.
Dziecko pobudza dodatkowo piersi i laktację. A takie sciąganie laktatorem niestety się nie sprawdza. Tym bardziej, że jak jesteś sama z małym dzieckiem to czasami nie masz jak ściągnąć.
-
U nas ostatnio kryzys laktacyjny non stop. Przez ostatnie 3 tyg 200g. Wcześniej było 500g w 2 tyg. No, ale Zośka to pulpet. Waży 7200 i ma ok 70+cm. Ubranka 68 powoli za małe a myślałam, ze starcza na 3 miesiące! Wszyscy mi mówią ze wyglada na pól roku. Także kryzys kryzysem a Ziabka rośnie.
Sto lat dla Tymka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2014, 10:50