X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • Elle Autorytet
    Postów: 420 254

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia - bardzo dziękuję za odpowiedź! :)

    Jak tylko zacznę czuć takie porządne kopniaczki, to obiecuję zdać tutaj relację :D

    iv09mg7y9aya90me.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :)

    Elle ja to też jestem panikara. Pierwsze ruchy takie,że kopniakiem zostałam potraktowana kilka razy pod rząd, to dopiero w 19 tygodniu. Wcześniej to sama nie wiedziałam czy to ruchy, czy może coś w jelitach :) Teraz też nie są te kopniaki, ruchy tak częste i zazwyczaj tylko wtedy jak się położę nieruchomo :) więc myślę,że po 25 tygodniu będziemy się mogły licytować którą maluch bardziej skopał :) :D

    pozdrawiam :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Elle Autorytet
    Postów: 420 254

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia89 wrote:
    hej dziewczyny :)

    Elle ja to też jestem panikara. Pierwsze ruchy takie,że kopniakiem zostałam potraktowana kilka razy pod rząd, to dopiero w 19 tygodniu. Wcześniej to sama nie wiedziałam czy to ruchy, czy może coś w jelitach :) Teraz też nie są te kopniaki, ruchy tak częste i zazwyczaj tylko wtedy jak się położę nieruchomo :) więc myślę,że po 25 tygodniu będziemy się mogły licytować którą maluch bardziej skopał :) :D

    pozdrawiam :)

    Tusia - też tak sądzę! :D Oby do 25 tygodnia! ;)

    iv09mg7y9aya90me.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 3 grudnia 2013, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany strasznie długoooo jak ja wytrzymam to nie wiem:) ja ruchy zaczęłam czuć pod koniec 19 tygodnia a takie codzienne to moze od tygodnia, półtora:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 539

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorjan to ja chyba jestem tu wagową rekordzistką :) hehe. ja zaczęłam od 49 kg a teraz ważę 60,6kg a u mnie 22 tydzień.
    Ja pierwszego kopniaka dostałam w 17 tyg. potem tydzień spokoju, potem następny, dzień przerwy i znowu. teraz maluch szaleje na całego :)
    Nawet czasami w nocy potrafi mnie obudzić i muszę się przejść (ululać go) i jak już się położę to już śpi hehe :)

    Dorjana lubi tę wiadomość

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś się ważyła mu doktora i od ostatniej wizyty czyli miesiąc temu 3kg do przodu, globalnie już jest 7 hehe ale w sumie brzuch wcale jak na 6 miesiąc nie duży a po reszcie ciała aż tak nie widać wiec nie wiem gdzie kryją sie te kg:) dzis miałem awanturę w tramwaju bo ludzie chcieli mi zgnieść brzuch i mowię ze w ciazy jestem itd a facet do mnie z awantura ze skąd on niby miał wiedzieć itd na co wszystko siedzące baby konentujace jakie to chamy Ci ludzie nawet miejsca ciężarnej nie ustąpiła (a same siedzialy) heh szkoda słów :(

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Niesmiala Autorytet
    Postów: 535 287

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo, ściana w pokoiku boska! Fajnie to wyszło rzeczywiście. Jeśli chodzi o kopniaczki to Franio szaleje. Pierwsze były ciche i nieśmiałe, ale teraz to już codziennie czuje. Najfajniej jest jak otwieram oczy rano i pierwsze co czuje to porannne dobijanie i pukanie do mamy :)Jest motywacja na cały dzień :)

    FRANIO
    mhsvpx9ivxrxdkyp.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieśmiała dziękuje :) mój rano też puka, śmiejemy się ze dobija się o śniadanie mój mały głodomorek:)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 539

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie z kolei do 12 cicho sza, jak makiem zasiał.potem delikatne stukania. Ale za to 22 czy 23 to zaczyna szaleć.

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja przez to przymusowe leżenie i zastanawianie się jak te " ruchy" wyglądają, zaczęłam odczuwać kopniaki - generalnie mogłam czuć je dużo wcześniej ale jestem alergikiem i mam często problemy gastryczne więc bagatelizowałam... =)
    i chyba jestem tą szczęściarą, że jak tylko widzę mojego ginekologa i zapytam jak mu mija dzień, to w bonusie mam usg ;) więc śmiejemy się, że Młody będzie ekshibicjonistą ;)
    leżenie jest męczące - okna proszą żebym je umyła, szafki błagają o sprzątanie, mięso z zamrażalnika woła o smażenie, karp świąteczny trójjki przypomniał, że pierniczków brakuje....koszmar...

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi w bonusie od wczoraj wróciły mdłości i mam tylko nadzieje ze to tylko chwilowe:( bo czuje sie jak śmieciuch:(

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super, że wszystko ok koral :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Martyna Sz. Koleżanka
    Postów: 45 20

    Wysłany: 4 grudnia 2013, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwsze smyranie poczułam bardzo wcześnie - 15 tydzień.
    A pierwszego mini kopniaczka, niepozostawiającego złudzeń, że to, to właśnie to ;p takiego, który zapoczątkował lawinę kolejnych kopniaczków poczułam dokładnie 6 listopada wieczorem (17 tydzień). Lekarz powiedział, że to bardzo wcześnie, ale że dzidzia jest o cały tydzień większa, więc to możliwe. Ruchy są bardzo wyczuwalne, nie tylko przeze mnie, ale też przez osoby, które kładą na moim brzuchy rękę. Jak się położę i odsłonię brzuch, to widać niektóre nawet gołym okiem.
    Przez pierwszy tydzień ruchy czułam tylko wieczorem jak się kładłam. Teraz czuję je praktycznie o każdej porze dnia. Jak coś jem, to dzidzia się mega uaktywnia i potrafi fiknąć NAPRAWDĘ mocno.

    f2w3rjjgbh5yex6a.png
  • Natalia Autorytet
    Postów: 480 228

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koral super, że z maluchami wszystko ok. Jakiś czas temu wszędzie w TV pokazywali wzruszjacy filmik o przytulających sie bliźniakach noworodkach podczas kąpieli, Twoje pewnie takie same:)

    relgh371zv6v421k.png
  • Natalia Autorytet
    Postów: 480 228

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei zaliczylam 3 z rzędu ciezka noc. Budze sie co 20minit. Nie mogę,znaleźć dobrej pozycji
    boli mnie,dol brzucha. Jak sie przekręcam to,mam,wrażenie, ze brzuch wazy sto kilo. Rano zawsze,tylko juz mnie,kluje podbrzusze a w dzien jest juz normalnie. Nie mam pojęcia co to. Wizyta dopiero 19.12

    relgh371zv6v421k.png
  • Niesmiala Autorytet
    Postów: 535 287

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koral super że chłopaki zdrowe :) duzi są :)
    Natalia te kłucie to raczej normalne. Mam tak samo. Rozchodząca macica najbardziej boli po okresie bezruchu, właśnie po nocy albo długim leżeniu. W pracy nawet jak dłużej nie wstaje z krzesła i szybko się podniosę też mnie zakuje. I mam tak samo, jak się przebudzam na siku i próbuję wstać to też czuję jakby brzuch ważył 100 kg :D

    FRANIO
    mhsvpx9ivxrxdkyp.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tak mam. Tylko kłucie jest konkretnie w pępku, takie ciągnięcie. A brzuch mam mały i nienaciągnięty. Mam nadzieje, że to nie rozstęp mięśni:/

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • lusia22 Autorytet
    Postów: 763 328

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doris85 wrote:
    Ja też tak mam. Tylko kłucie jest konkretnie w pępku, takie ciągnięcie. A brzuch mam mały i nienaciągnięty. Mam nadzieje, że to nie rozstęp mięśni:/

    mam dokładnie takie same uczucie, tylko że u mnie ta skóra jest troche naciągnięta bo brzuszek z każdym tyg się zmienia, ale myśle że do poniedziałku wytrwam bo mam wizyte, brzuch smaruje cały czas a i tak mnie swędzi, w dodatku widze że od góry mój pępek sie zmienia i chyba go zaraz wypchnie na zewnątrz.

    Boże miej nas w swojej opiece. ,,<3 LENKA <3 - moje malutkie serduszko" <3

    km5stv737gu3576a.png
  • lusia22 Autorytet
    Postów: 763 328

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozgo wrote:
    A mi w bonusie od wczoraj wróciły mdłości i mam tylko nadzieje ze to tylko chwilowe:( bo czuje sie jak śmieciuch:(

    witaj w klubie mnie wróciły tydzień temu w niedziele, ale bez wymiotów, a w tym tyg nadal są tylko troche lżejsze, a dopiero w 17 tyg się z nimi pożegnałam i myślałam że na dobre a tu taki psikus.

    Boże miej nas w swojej opiece. ,,<3 LENKA <3 - moje malutkie serduszko" <3

    km5stv737gu3576a.png
  • lusia22 Autorytet
    Postów: 763 328

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a jak u was ze snem, bo ja mam takie godziny o których się zawsze budze do lazienki później nie mogę od razu zasnąć, a w dodatku strasznie mnie bolą biodra, a przecież zawsze spałam na boku, później w dzień jest ok.

    Boże miej nas w swojej opiece. ,,<3 LENKA <3 - moje malutkie serduszko" <3

    km5stv737gu3576a.png
‹‹ 65 66 67 68 69 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ