X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 27 lipca 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    Ja czekam aż Gabryś zasmieje się w głos .
    Za to do perfekcji opanował robienie " buuu" i przy tym plucie. A jak się cieszy z tej umiejętności

    I u nas to samo z tym pluciem,zakladam jej sliniaki, bo co chwile trzeba przebierac.

    Jak bedzie troche chlodniej to bedziemy szeroko pieluchowac Zosie bo mocno trzyma nozki przy sobie i nie chce jakos za specjalnie ich rozkladac. Musimy zadbac o bioderka.

    Zaczelismy rehabilitacje na nfz juz no i cwiczymy z ta sama babeczka co prywatnie do niej jezdzilismy. Wczoraj Zosia zaprezentowala pielny podpor na raczkach lezac na brzuszku i podniosla mocno klatke piersiowa. Takiej umiejętności oczekuje się od 5-cio miesiecznego dziecka podobno,ale jesli bobas zalicza prawidlowo poprzednie kroki to nic tylko sie cieszyc,ze dobrze sie rozwija :) udaje sie jej tez czasem przewrócić z pleckow na brzuszek, ale kompletnie jeszcze sobie przy tym nie radzi z raczkami. Wszystko w swoim czasie. I tak jest fajnie :) martwi mnie za to brak śmiechu w głos i to,ze nie lapie jeszcze zabawek w linii srodkowej,ale ma jeszcze na to chwilkę. Tak sobie przynajmniej tlumacze. A no i zanika nam asymetria ulozeniowa,wiec super :)

  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 27 lipca 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też czekamy na śmiech, Jak narazie piszczy i krzyczy z radości.

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 27 lipca 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez czekamy na ten śmiech, ale poki co nic go nie smieszy az tak bardzo :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 27 lipca 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jak narazie raz się tak zaśmiał takie typowe haha jak mu pokazaliśmy kaczkę i pogadala z nami robiła kwa kwa był tak blisko niej, ale przez płot i mega go to rozsmieszylo :D

    gg646iye46nicebi.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 27 lipca 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuję zamówić te darmowe próbki, dzięki za cynk.
    Moja skok ciąg dalszy. Umiejętności nowe nabywa -coraz częściej łapie nóżki i próbuje je przyciągnąć do buzi, coraz łatwiej obraca sie na brzuch. Ale okupujemy to marudzeniem i ciągłą potrzebą rączek-zupelnie nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni, bo do tej pory tylko pojedyncze dni takie były, a teraz już któryś pod rząd. Próbujemy to srodkowac, czyli nie za każdym piskiem na rączki, bo już widzimy że wymusza je i marudzi z premedytacją, mała spryciula ;-) śmieję się że rośnie mała aktoreczka, bo tak to momentami wygląda- marudzi, niemal płacze jak leży np.w bujaku,a po podniesieniu zmiana miny o 180 stopni, i uśmiech satysfakcji pt."znów się udało" ;-)
    U naszej też ciężko o głośny śmiech. Parę razy się zdarzyło, uśmiecha się za to dużo, ale wywołać głośny śmiech nie tak łatwo.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 27 lipca 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas też skok trwa, ale jest to najfajniejszy skok jak na razie - zobaczymy jak będzie dalej, chwilowo są umiejętności (przewracanie się na brzuszek i z powrotem, zabawki łapie i ogląda już od kilku tygodni, teraz to szlifuje) a jedyne skokowe nieprzyjemności to gorsze spanie w nocy, częściej się budzi właśnie dlatego, że jakoś przez sen próbuje się przekręcać na brzuch, komedia :) ja nie wierzę, że dziecko w tym wieku może coś wymuszać, raczej komunikuje swoje potrzeby tak jak potrafi - często go noszę w chuście, więc jest wybujany i wyprzytulany i w czasie aktywności coraz fajniej się bawi, marudzi tylko jak jest głodny, śpiący albo straci nas z pola widzenia.

    byliśmy dzisiaj na chustowym spotkaniu w parku u nas, super atmosfera no i powolutku będę uczyć się plecaka, aby go na plecach nosić :)

    też jesteśmy już po drugim szczepieniu, 6w1 i skończony rotawirus,ale nasz szczepienia znosi super, nic się nie działo. we wrześniu, po powrocie z wakacji ciąg dalszy :)

    jeśli chodzi o jedzenie będziemy iść w stronę blw, jestem leniem totalnym i ta opcja wydaje mi się łatwiejsza :)

    z fajnych rzeczy zaczęliśmy zabawę w czytanie metodą globalną - ciekawa jestem jakie będą jej efekty, ale wiadomo na razie to zabawa :) cieszę się bo doszła nam dodatkowa aktywność na chwile gdy jest nudnawo :D

    mjvy9vvjacooymry.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 27 lipca 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja od wczoraj jakby znowu skok przechodziła, a za wcześnie na kolejny... Dość, że marudzi, to jeszcze słabo śpi i ma jakąś fazę na mnie - mąż ją nosi a ja cały czas muszę na nią patrzeć, bo inaczej denerwuje się i płacze O.o no i dziś w ciągu dnia spała tyle co na spacerze i koniec. Spałaby, ale ze mną, jak tylko się ruszę to oczy jak 5zl. A tu trzeba było do kibelka wyjść i po spaniu O.o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 14:58

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 27 lipca 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj sie smieje w glos coraz wiecej. Za kazdym razem jak caluje go po brzusiu i udkach, a pare razy sie udalo go czyms rozsmieszyc. Za to usmiech nie schodzi z buzki. I tak jak Darika, zauwazylam ze jakos w ciagu 2 tyg nauczyl sie bardzo wielu rzeczy, tak nagle bum i juz. Teraz tez ma faze, ze musze byc ciagle w zasiegu wzroku, jak nie to jeczy, jak tylko na niego spojrze jest usmiech od ucha do ucha albo okrzyk radosci. Nawet jak jestem tuz obok i np gdzies na chwile spojrze to albo mnie dotyka noga albo pojekuje zeby go zauwazyc. Slodkie to ale meczace. I uwielbiam jak przytula swojego misia, tuli, mietosi, gryzie, lapie za uszka, nozki i caly czas ma go przy sobie:) A no i gada teraz do wszystkiego, nawet jak do tej pory darl sie w gondoli, to jak tylko opuszcze budke to radosc i gada, gada, gada. Fajnie intonuje, pokrzykuje, pojękuje, widac ze sam sie z tego cieszy jakie dzwieki wydaje. I robi podkowke jak ktos sie nad nim pochyla w wozku. Aha i uroczo trzyma sobie butle z mleczkiem. Juz niedlugo a bedzie sam jadl ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 15:27

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 27 lipca 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też nie wierzyłam, że taki maluch może coś wymuszać i wyznawalismy teorię, że skoro chce na rączki to potrzebuje i nie można ograniczać, albo co gorsze w ogóle nie brać. Ale od niedawna, po jej minach i sposobie marudzenia jestem skłonna zmienić zdanie ;-) mam wrażenie, że moje dziecko najlepiej się czuje jak jest noszone i zabawiane i dąży do tego za wszelką cenę. Czyli nie potrzeba emocjonalna bliskości tylko potrzeba, żeby coś się działo i ktoś się nią zajął, bo wtedy jest fajnie :-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 27 lipca 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    No ja też nie wierzyłam, że taki maluch może coś wymuszać i wyznawalismy teorię, że skoro chce na rączki to potrzebuje i nie można ograniczać, albo co gorsze w ogóle nie brać. Ale od niedawna, po jej minach i sposobie marudzenia jestem skłonna zmienić zdanie ;-) mam wrażenie, że moje dziecko najlepiej się czuje jak jest noszone i zabawiane i dąży do tego za wszelką cenę. Czyli nie potrzeba emocjonalna bliskości tylko potrzeba, żeby coś się działo i ktoś się nią zajął, bo wtedy jest fajnie :-)
    Są coraz mądrzejsze, wiec mysle ze wiedza co robia :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 27 lipca 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis zwariuje,juz mam dosyć. Ciagle tylko rece i rece. Wygina sie w kazda strone, kombinuje,zlosci. Czekam tylko az maz wroci i przrjmuje ja bez dwoch zdan,bo musze odpoczac.
    Macie tak, ze czasem Was wkurzaja te nasze dzieciaczki? Ja szalu dostaje jak przy karmieniu dostaje kopniaki w brzuch,ktory po cc jeszcze niestety mnoe boli. W dodatku ostatnio jestem mocno zmeczona, nie wiem z czego to wynika. Nie daje ostatnio rady. Kocham to moje dziecko najmocniej na swiecie ale sa momenty,ze chodze po prostu wsciekla.

  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 27 lipca 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też 6900 waży

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 27 lipca 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    Mój też 6900 waży
    Moj dzis 6500g.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 27 lipca 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Moj dzis 6500g.
    A którego dokładnie sie urodził i z jaką wagą? Niko 5 kwietnia waga 2850 ale spadł do 2570 w szpitalu

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 27 lipca 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm, moja przyrasta wolniej. Dziś waży prawie 6 kg, i przez ostatnie 2 tyg.malo przytyła i chyba jej przyrost trochę zwalnia. Nie mniej się nie martwię, bo przecież dziecko powinno podwoic wagę urodzeniową jak ma 6 mcy, potroic jak ma roczek. Więc nie przyrasta cały czas w tym samym tempie co na początku.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 27 lipca 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acygan, moja jak wymusza te rączki to już chwilami też mam dość, bo za przeproszeniem do wc ciężko iść :-/ ale mówię sobie że to przejściowe i staram się nie wkurzać. Śpiewam jej dużo i zarówno ona jak i ja się wtedy uspokajamy :-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 27 lipca 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj we wtorek wazyl 6245g :p

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 27 lipca 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    A którego dokładnie sie urodził i z jaką wagą? Niko 5 kwietnia waga 2850 ale spadł do 2570 w szpitalu
    7 kwietnia i wazyl 3300. W szpitalu spadl do 3100. Takze Twój pięknie waży :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 27 lipca 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Hmm, moja przyrasta wolniej. Dziś waży prawie 6 kg, i przez ostatnie 2 tyg.malo przytyła i chyba jej przyrost trochę zwalnia. Nie mniej się nie martwię, bo przecież dziecko powinno podwoic wagę urodzeniową jak ma 6 mcy, potroic jak ma roczek. Więc nie przyrasta cały czas w tym samym tempie co na początku.
    Dziewczynki sa w ogole mniejsze chyba?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 18:25

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 27 lipca 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Dziewczynki sa w ogole mniejsze chyba?
    Amelka 6kg ważyła na początku lipca:-D teraz obstawiam, że będzie 6,5 :-D

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
‹‹ 1168 1169 1170 1171 1172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ