X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 27 lipca 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi młoda od 2 dni wymiotuje. I nie wiem czy od śliny i pchania palcówki przełyku czy jakieś problemy brzuszkowe (nie dostrzegam korelacji z moją dietą. Do tego wieczory i noce to makabra. Jestem zmęczona, boli mnie kręgosłup i też mam dość. Ruchowo przeżywa jakiś regres, emocjonalnie lęk separacyjny. Muszę ją zważyć, ale już chyba ma ponad 8kg. Niech się ten skok wreszcie skończy

    Edwarda z moich obserwacji 2 lata temu dzieci kp przybierają bardzo dużo w pierwszym półroczu. W drugim zwalniają, za to dzieci na mm mocniej przybierają w 2 półroczu. Od czego to zależy nie mam pojęcia. Oczywiście każde dziecko ma swoje tempo, ale tak nam mniej więcej wyszło, gdy każda porównywała przyrosty swojego malucha w ubiegłym roku.

    Ponieważ powoli zaczynam się przygotowywać do urlopu w ciepłych krajach zgłębiam temat odzieży chroniącej przed promieniami uv. Z tego co czytałam i pytałam chroni lepiej od kremów i nie trzeba co chwilę pamiętać o dosmarowywaniu. Jest też niby lepsza dla maluchów bo nie jest niczym pokrywana chcemicznie, a ochrona pochodzi z gęstego splotu włókien. Ponoć pod dobrym strojem dziecko się nie opali. Z info praktycznych (bo różnie są certyfikowane te tkaniny), to ponoć najlepsze są te z certyfikatem 801 (sprawdzają nie tylko nowe nienaciągnięte ubrania, ale również w trakcie użytkowania i te ponoć nie tracą swoich właściwości z czasem). Jak to w praktyce wyglada, to będę mogła coś więcej napisać po wakacjach, bo chce zamówić właśnie dziewczynom zamówić rampersy z uv 80



    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Ja dzis zwariuje,juz mam dosyć. Ciagle tylko rece i rece. Wygina sie w kazda strone, kombinuje,zlosci. Czekam tylko az maz wroci i przrjmuje ja bez dwoch zdan,bo musze odpoczac.
    Macie tak, ze czasem Was wkurzaja te nasze dzieciaczki? Ja szalu dostaje jak przy karmieniu dostaje kopniaki w brzuch,ktory po cc jeszcze niestety mnoe boli. W dodatku ostatnio jestem mocno zmeczona, nie wiem z czego to wynika. Nie daje ostatnio rady. Kocham to moje dziecko najmocniej na swiecie ale sa momenty,ze chodze po prostu wsciekla.
    Wściekła? Ja to mam czasem ochote oddac moje dzieci di zoo i zamknac w klatce z lwami. Moja starsza 3latka jest mega trudna i rozpuszczona, wszystko wymusza darciem się, balagan robi za 10tke dzieci wuec caly dzien chodze, sprzatam, wycieram dupe itd. Jak usypiam mlodego to ona na mnie włazi a jak on spi to ona nad nic krzyczy a di tego nie umie usiedziec minuty spokijnie. Mlody z kolei ciagle chce na rece albo sie drze, od 4 do 7 spi z cycem w buzi... Wiec ja czasami usypiam ich o 21 ze lzami w oczach z tej calej zlosci i jak tylko zasną to ide na rower zrobic 15km...

  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga a kiedy jedziecie? Daj znać, ja chcę też kupić coś na słońce jak będziemy jechać do Turcji we wrześniu.. powiedz, jak nosiłaś Sarę w chuście na początku smarowałaś ją jakimiś kremami UV? Wiadomo, w wózku zawsze więcej cienia, a w chuście jednak trochę słońca łapie..

    u nas wagowo 7 kg na liczniku, po 3 msc też z tego co czytałam przyrosty zwalniają i też myślę, że w upał mają prawo mniej jeść

    Kajtek właśnie pierwszy raz sam z siebie usnął na brzuszku! nakarmiłam i usypiał już koło mnie w łóżku, odłączył się od cyca i hop na boczek, a potem na brzuszek - wszystko na śpiocha, hihi słodziak mały

    Acygan ja Cię doskonale rozumiem, też mam czasem po dziurki w nosie (a mąż w domu więc mam "zmiennika" cały czas pod ręką), też jestem zmęczona, czasem znudzona i mimo że kocham mocno to chwilami można oszaleć :) I kopniaków w brzuch też nie lubię, pocieszam się, że nie ma co narzekać i jazdy się zaczną jak K nauczy się pełzać, raczkować itp! Odpocznij sobie wieczorem, zrób coś fajnego dla siebie będzie lepiej!

    mjvy9vvjacooymry.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, tak, dziewczynki są mniejsze, i wydaje mi się, że dzieci na mm szybciej przybieraja.
    No poza tym dochodzi genetyka-i ja i mąż należymy do szczupłych, do studiów byłam wręcz chudzielcem mimo, że wcinalam na potęgę ;-) no i moja mała ruchliwa jak nie wiem, nie ulezy spokojnie 5 minut, macha wszystkim, przekręca się. Tak więc spala na bieżąco dużo.

    Kachna, z tej klatki w zoo z lwami się uśmiałam ;-) choć widzę, że Tobie zupełnie nie do śmiechu. Zakładam że to jednak kwestia dwójki dzieci. No a poza tym-my o małą walczyliśmy lata, więc dla mnie jeszcze każdy dzień z nią to cud i wszelkie niedogodności łatwiej znoszę- tyle czekałam, że nadal nie mogę się nią nasycić i nacieszyć.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • gondi Autorytet
    Postów: 297 178

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acygan ja tez nie mam sily sluchac placzu mojego dziecka, jak maz w domu to mnie zmienia ale pocieszam sie ze im starszy tym coraz lepiej i latwiej sie dogadujemy :D.Ostatnio przez upaly byl strasznie marudny nie mogl spac w ciagu dnia, budzil sie po 15-30 min. A dzis bylismy na basenie i to byl strzal w dziesiatke, weszlismy 3 razy do wody, Hubert spal smacznie pod drzewkiem a ja wrocilam wypoczeta do domu.

    3jvz3e5e9hsogjgk.png

    qdkkanlis2ttu8uo.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak czasem nerwy puszczaja i ja sie wkurzam jak maly zamiast isc spac bo zmeczony to kreci sie smoczek wypada i krzyk i jak 20 raz mu wkladam zwlaszcza nad ranem albo wieczorem to juz cierpliwosc sie konczy ale jak sie usmiechnie na moj widok wszystko rekompensuje :)
    U nas na liczniku pewnie kolo 7 kg. 7 czereca bylo 5,9 kg. Ostatnio mniej je niz zaleca sie na mm na ten tydzien ale jest goraco.
    Czytalam dzis od czego zaczac rozszerzanie diety u niemowlaka na mm i juz glupieje... Raz czytam ze marchewka inne mamy pisza ze kaszka. Zwariowac idzie. Ja myslalam zeby od kaszki ale pisza ze ze wzgledu na profilaktyke celiakli gluten wprowadza sie w 5-7 mc. A wy od czego bedziecie zaczynac?? Ja chce po skonczonym 17 tyg maz twierdzi ze to za wczesnie. We wtorek szczepienie to zapytam pediatre o jej zdanie.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczęłam od marchewki ;)

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 27 lipca 2018, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja od wczoraj znowu dużo ulewa i pruka, myślę, że to od syropu na wypróżnienie... Będę go podawała aż zrobi kupę i jeśli się okaże, że mimo syropu będzie to 10 - 12 dzień, to go oleję.

    Ja podobni ejak Jupik - tak długo czekałam na moje maleństwo, że każdy dzień z nią jest dla mnie cudem. Nie mogę się nacieszyć i nawet wkurza mnie jak ktoś poza mną i mężem ją nosi :P
    Oczywiście są momenty, że padam na pysk, są też takie, że czuję się poirytowana ciągłym zrzedzeniem, ale nie złoszczę się na nią a raczej na swoją bezsilność.

    Jupik lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 28 lipca 2018, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czasem jestem zla jak synek ma dni nieodkladalnosci, ale probuje sobie wtedy tlumaczyc, ze jeszcze jest malutki i tak musi byc :p

    Agusia, a propo glutenu to niedawno czytalam, ze ta profilaktyka jest bez sensu bo jak dziecko ma miec celiakie to i tak bedzie miec niezaleznie od kiedy sie zacznie gluten wprowadzac :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 28 lipca 2018, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka ma teraz dobra wymowke na marudzenie - zęby :-P. I mama od razu jest bardziej wyrozumiała :-P. Sama pamiętam jak mi ósemki wychodziły i jakie to było nieprzyjemne. Więc jak tylko czuje przypływ irytacji (bo wszędzie źle i tylko "łeee", a uwierzcie mi, że u nas skoki to nic w porównaniu do zębów - wczoraj przeszła sama siebie, a ja stawałam na głowie, żeby ją zabawić) to od razu tłumacze sobie, że przecież bez powodu nie marudzi. I sama mam kiepski humor jak mi coś dolega. No i byle do 18nastki :-D. A potem może wreszcie będzie z górki :-D.
    No i dzisiaj Amela dała nam pospać! Zasnęła o 21. I spała do 7. Wow! Ani nie było pobudki na smoczka ani wiercenia. Koło 23 tylko chyba coś jej się śniło bo najpierw tak jakby zapiszczała a potem westchnęła :-P. Ja już oczywiście się zerwałam i obserwuje czy ok, dotykam czoła, sprawdzam gorączkę :-P. Matka wariatka :-P.

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 28 lipca 2018, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    Oj tak czasem nerwy puszczaja i ja sie wkurzam jak maly zamiast isc spac bo zmeczony to kreci sie smoczek wypada i krzyk i jak 20 raz mu wkladam zwlaszcza nad ranem albo wieczorem to juz cierpliwosc sie konczy ale jak sie usmiechnie na moj widok wszystko rekompensuje :)
    U nas na liczniku pewnie kolo 7 kg. 7 czereca bylo 5,9 kg. Ostatnio mniej je niz zaleca sie na mm na ten tydzien ale jest goraco.
    Czytalam dzis od czego zaczac rozszerzanie diety u niemowlaka na mm i juz glupieje... Raz czytam ze marchewka inne mamy pisza ze kaszka. Zwariowac idzie. Ja myslalam zeby od kaszki ale pisza ze ze wzgledu na profilaktyke celiakli gluten wprowadza sie w 5-7 mc. A wy od czego bedziecie zaczynac?? Ja chce po skonczonym 17 tyg maz twierdzi ze to za wczesnie. We wtorek szczepienie to zapytam pediatre o jej zdanie.
    Ja zamierzam rozszerzać od warzyw. Kaszki nie wnoszą szczególnie nic od strony odżywczej a do tego są ciężkostrawne i zapierające. Utarło się ze jak się doda kaszki/kleiku to dziecko będzie przesypiać noc itp. Mit nad mitami. To zależy od dziecka. 2 lata temu jak rozszerzałam starszej dietę odeszlo się od ekspozycji na gluten, bo udowodniono ze wczesna ekspozycja lub późna nie ma związku z celiakią (w dużej mierze jest genetyczna). Tak na prawdę nie ma znaczenia od czego się zacznie, tylko jeśli dziecko ma problemy z zaparciami właśnie trzeba uważać na banany, gotowaną marchewkę, kaszki itp. Starsza była alergikiem na seler, który często wchodzi w reakcje alergię krzyżową z marchewką itp wię zaczęłam od buraka, później brokół, ziemniak i tak leciałam od warzyw, które były w mrożonkach i wyjmowałam jej 2-3 kawałki do jedzenia, a nam doprawialam resztę. Ogólnie posiłki stałe to raczej rozrywka niż karmienie (najpierw i tak daje się pierś/mm). Ogólnie fajnie by było, jakby dziecko szybko się nauczyło jeść produkty bogate w żelazo (bo ono najszybciej się kończy, szczególnie przy kp), do roku nie powinno się podawać mleka i robić na nim kaszek itp, bo właśnie bardzo utrudnia wchłanianie żelaza, a wraz z produktami bogatymi w żelazo dobrze jeść produkty bogate w wit c, bo one właśnie zwiększają jego przyswajalność.

    Kachna62, Jupik, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 28 lipca 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    Kinga a kiedy jedziecie? Daj znać, ja chcę też kupić coś na słońce jak będziemy jechać do Turcji we wrześniu.. powiedz, jak nosiłaś Sarę w chuście na początku smarowałaś ją jakimiś kremami UV? Wiadomo, w wózku zawsze więcej cienia, a w chuście jednak trochę słońca łapie..
    Do chusty (w pl czy niem.) klimacie nie smaruję niczym. Zakładam czapeczkę z dużym daszkiem i osłoną szyi, a nogi okrywam końcami chusty. Ręce u dzieci niesiedzących są w chuście. Sarah po całym sezonie była lekkoopalona (różnica 1-2 tony), także nam to wystarczało. Wiadomo ze w godzinach mocnego promieniowania starałam się nie wychodzić, ale tak od 14-15 jeździliśmy na plażę w weekendy (mieliśmy muszle plażową z ochroną uv) i wózek z żaglem słonecznym (jak zasnęła w chuście, to ją przekładałam ).

    W południowym klimacie zamierzam smarowac wystające części, tam sama nie raz się załatwiłam wiec teraz wszystkie będziemy musiały uważać. Właśnie by ograniczyć ilość/częstotliwość kremowaniu chce kupić dobry stój z ochroną uv, zwłaszcza ze obie będą się chlapać w wodzie. Do pomocy przy Emi rozważam też zakup chusty lub mai tai aqua (do wody), tylko nie wiem czy dadzą radę ja dobrze trzymać, wczoraj młoda ważyła 8,5kg a zwykle ok 9 elastyki zaczynają wysiadać i robi się ciężko. Choć mam nadzieję, że może woda trochę pomoże. Mam też zwykła chustę elastyczną, do zadań plażowych ale nie wiem czy tak szybko wyschnie... Spacery rozważam tylko wieczorami (w dzień jest za gorąco by się szwędac po miasteczku ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 28 lipca 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, dzięki za informację! Nie miałam o tym pojęcia, a faktycznie myślałam o jakiś kaszkach na początek. Ale w takim razie zaczniemy od warzyw.

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 28 lipca 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Kinga to faktycznie lepiej od warzyw zacząć, chyba zacznę od marchewki albo ziemniaka. aż mnie ciekawi jak mały zareaguje na to :)
    a jaką porcję na początek? tak jak czytałam ok 3 łyżeczki?

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 28 lipca 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mnie tak wkur... Tesciowie za przeproszeniem ze mam juz dosc!!!! Ciagle cos malemu wsadzaja do buzi mimo ze im mowie ze nie chce mu dawac jsszxze zadnego jedzeni a oni banan, jablko, sok malinowy....nawet kiedy im mowie to oni to robia albo przylapuje ich na goracym uczynku! A tesc sadza malego i kiwa nim na boki!! Przeciez on jeszcze do cholery nie jest gotowy zeby tak siadac!!!! I nie sluchaja mnie w ogole robia co sie im podoba! Ratunku! Nie mam juz sily a maz tez madry slucha swojej mamusi ze dziecko juz powinno poznawac nowe smaki a mnie tylko opierdziela ze jestem zacofana! Jak tak dalej pojdzie to sie wyprowadze do swoich rodzicow! A najlepsze ze ostatnio wywalilam stare zabawki do kosza a tesciowa je wyjela i powiedziala ze napewno sie przydadza!!!! Ona mi nawet w smieciach grzebie! No mam juz dosyyyyc!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 08:47

    mhsvi09k63nasq33.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oli123 wrote:
    Dziewczyny a mnie tak wkur... Tesciowie za przeproszeniem ze mam juz dosc!!!! Ciagle cos malemu wsadzaja do buzi mimo ze im mowie ze nie chce mu dawac jsszxze zadnego jedzeni a oni banan, jablko, sok malinowy....nawet kiedy im mowie to oni to robia albo przylapuje ich na goracym uczynku! A tesc sadza malego i kiwa nim na boki!! Przeciez on jeszcze do cholery nie jest gotowy zeby tak siadac!!!! I nie sluchaja mnie w ogole robia co sie im podoba! Ratunku! Nie mam juz sily a maz tez madry slucha swojej mamusi ze dziecko juz powinno poznawac nowe smaki a mnie tylko opierdziela ze jestem zacofana! Jak tak dalej pojdzie to sie wyprowadze do swoich rodzicow! A najlepsze ze ostatnio wywalilam stare zabawki do kosza a tesciowa je wyjela i powiedziala ze napewno sie przydadza!!!! Ona mi nawet w smieciach grzebie! No mam juz dosyyyyc!
    Oli nie wierze w to co czytam. Sorry ale masz porąbanych teściów.... Przyjechali czy z nimi mieszkasz??

  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 28 lipca 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    Oli nie wierze w to co czytam. Sorry ale masz porąbanych teściów.... Przyjechali czy z nimi mieszkasz??
    Mieszkam z nimi:( ratunku juz nie wiem co mam robic! Oni sie obrazaja kiedy im mowie ze sobie nie zycze takich zachowan

    mhsvi09k63nasq33.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oli123 wrote:
    Mieszkam z nimi:( ratunku juz nie wiem co mam robic! Oni sie obrazaja kiedy im mowie ze sobie nie zycze takich zachowan
    Oli pakuj sie i jedz do rodzicow na 2 tygodnie. Musisz odpoczac od tesciow...

    Katy lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedz im ze oni swoje dziecko juz wychowali i tetaz Twoja kolej wykazac sie w tym temacie :) Ja tak kiedys tesciowej powiedzialam jak mi mowila ze mam dawac produkty stale zamiast cycka bo one sa lepsze hehe

  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 28 lipca 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie i może coś do nich dotrze i do męża przede wszystkim, bo powinien mur beton być za Tobą, a nie słuchać się mamusi. Ja już też się kłóciłam z mężem że cioci słucha a co ja mówię czy robię to na pewno źle i w końcu dotarło że wiem co dla mojego dziecka jest dobre. Jeśli do teściów nie dotrze to niech się obrażają, powiedz wprost że oni wychować swoje dzieci mieli okazję, teraz to Ty jesteś mamą.

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
‹‹ 1169 1170 1171 1172 1173 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ