X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 28 października 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Ja tam ozdoby świąteczne z Ali już mam w domu... Zamawiałam w sierpniu XD XD XD

    Kinga a jaki wózek masz upatrzony? Ja cały czas myślałam o Joie, ale wczoraj byli u nas znajomi z Baby Jogger City mini Zip i kurcze rewelacja jeśli chodzi o składanie. Koła co prawda małe i piankowe i nigdy w życiu bym na niego nie spojrzała w internecie przez to, ale o dziwo prowadzi się mega fajnie... Jedyny wielki minus to nieregulowana rączka, a Mąż jest wysoki. Ale teraz mam zagwostkę :P

    Daje też znać, że nie taki diabeł straszny jak go malują, Małej nie było zupełnie nic po MenB :)

    U nas wczoraj Mała wcinała makaron spaghetti w sosie serowym z brokułami, a dziś jajecznicę. Nie mogę się doczekać aż usiądzie i będę jej podawać po prostu nasze obiady w krzesełku :)

    Nie wiem czy myslałyście już nad prezentami świątecznymi dla dziadków, ale ja dziś na fb znalazłam reklamę i nie wiem czemu sama o tym nie pomyślałam... Fotokalendarz ze zdjęciami dziecka! No dla mnie rewelacja. Zwłaszcza, że kombinowałam, że może jakieś zdjęcia do ramki albo jakiś fotoobraz, ale ten kalendarz skradł moje serce :D
    Ja szukam wózka podwójnego. Tu dużego wyboru nie ma. Wygrał Valco Baby model snap duo. Gdyby nie to, że właśnie czas pokazał że obie chcą się wozić, a ja znów mam problemy z kręgosłupem, to zostałabym przy tym co mam (concord neo i yoyo)
    Dwa zupełnie różne wózki, oba się bardzo dobrze prowadzi po większości tras (miejsko-wiejskich), terenówki nie potrzebuję bo po lesie jeździć nie zamierzam. Ja wychodzę z założenia ze najlepiej pójść do sklepu i popchać (bo czasem coś wydaje się super a pcha się jak czołg, a czasem coś wyglada jak zabawka, a jedzie płynnie, miękko i zwrotnie.

    White Innocent lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 28 października 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie kiedyś gadałam z mężem, że gdybym miała kupować podwójny wózek to tylko i wyłącznie taki jak ten co wrzuciła Kinga - w sensie wózek obok wózka. Widziałam kiedyś jak babeczka wiozla dzieci wózkiem rok po roku i nie wiem, może w praktyce jest to wygodne rozwiązanie, ale kompletnie nie przemawia do mnie to dolne siedzenie. Raz, że dziecko guzik widzi, a dwa, miałam cały czas wizję, że dziecko włoży rękę w koło.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 28 października 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja jeszcze nie ogarnęłam zmiany czasu..Kinga dziś pobudka 3 (czyli 4), no ok, raz na jakiś czas budzi się na 1 karmienie o 4. Ale potem to już jakaś dupa, bo mi wstała o 6 (czyli 7) i o 7 (czyli 8) i już spać nie chciała, a my 10.30 na basen. I mimo moich usilnych starań przed basenem zasnęła tylko na 10 min w aucie, więc się bałam, że na basenie padnie, ale dała radę..co więcej dziś pierwszy raz.. nurkowała. Myślałam, że zejdę na zawał ;-) na zajęciach akurat sami tatusiowie, instruktorka sprawdzała, które dziecko już się nadaje, i wszystkie nurkowały-pod jej okiem. A mamusie za bojami patrzyły, haha, ja bym nie miała nerwów jej tak pod wodę pojechać jak mój mąż. Oczywiście wszystko ok, i wszystkie maluchy dały radę :-) ale ja też wstrzymałam oddech jak Kinga znalazła się pod wodą.
    A potem to już nie patrzyłam która godzina, bo mieliśmy cały dzień poza domem, teraz ją kładę, bo normalnie powinna spać 21 ale o 20 za wcześnie, żeby ją kłaść i dziś jakoś wytrzymała mi do teraz, znów będę celować w 21. Bez sensu ta zmiana czasu..

    WI-tez mam w planie kalendarze ze zdjęciami. Kiedyś dla męża robiłam z naszych podróży, super sprawa, fajnie wychodziły, od początku wiedziałam, że w te Święta dla dziadków pójdą Kingi zdjęcia w tej formie, w dodatku tak gdzie zamawiałam można było wpisywać swoje daty- urodziny itd, super opcja ;-) polecam!

    Mi Kinia je chętnie słoiczki, obiadki mamy różnie..no ale nie zrażam się i dalej kombinuję. Poki co na czarnej liście awokado i burak..

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 28 października 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalendarze zamawiałam (i będę zamawiać) w alboom.pl, łatwy edytor, duży wybór (typu, koloru itp.), fajna jakość, zamawialam z 5 razy zawsze było ok :-)

    White Innocent lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 28 października 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, zapsikujemy Lili nos, ściągamy katar, podajemy wapno, Wit. C, wlalismy olejek eukaliptusowy do podgrzewacza, żeby wdychala, wysmarowalam ją na noc maścią wygrzewajacą a w nosie kipiel :( śpi z otwartą buzią, zaraz ją będzie dodatkowo gardło boleć :( w dodatku mnie też rozkłada :/ wspaniały tydzień przed nami :(

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 28 października 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro moze nasivin do noska byscie sprobowali? Chiciaz na chwile by pomoglo. My jak mielismy pierwszy katar to tez na poczatku tak głęboko siedzial,dopiero po kilku dniach inhalacji zaczelo przechodzic. Tym razem jest lepiej,bo latwiej sciagac i wyplywa na zewnatrz. No ale nie mielismy do tego stopnia,zeby Zosia oddychala buzia.

    Wczoraj bylismy u fizjo i mamy dwa cwiczonka zeby Zosie nakierowac na dobra droge :) powinno byc ok,w pore wylapana nieprawidlowosc.

    No i u nas czesto jakies marudy, ciagle przy cycu, bo na smoczek obrazona. Dzis byl problem z kupa a wody nadal nie chce pic. Wezmie do buzi i wypluwa. Dalam dzis tez pierwsze jabluszko, bardzo ladnie jadla i jak zwykle placz jak sie skonczylo. Dzis zrobilam spore zamowienie na gemini, m.in. zupki i deserki i będziemy probowac nowe smaki :)

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 28 października 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acygan może spróbujemy faktycznie z tym lekiem. Zamówiliśmy też nebulizator, ale będzie dopiero we wtorek. Mąż chce dzwonić, czy za dopłatą wysłaliby expresem, ale nie wiem czy się uda. A teraz pomyślałam jeszcze, żeby dzwignac materac, żeby główkę miała wyżej i jest o niebo lepiej <3

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 28 października 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Acygan może spróbujemy faktycznie z tym lekiem. Zamówiliśmy też nebulizator, ale będzie dopiero we wtorek. Mąż chce dzwonić, czy za dopłatą wysłaliby expresem, ale nie wiem czy się uda. A teraz pomyślałam jeszcze, żeby dzwignac materac, żeby główkę miała wyżej i jest o niebo lepiej <3

    Tak, materac wyzej to tez dobra opcja. Zosia spi tez odrobinke wyzej i widze roznice. Sprobuj wpuscic ten nasivin dla dzieciaczkow,tylko pamietaj, ze nie mozna stosować chyba dluzej jak 5 dni. Ja nie uzywalam,ale bratowa mi polecala,u jej dzieci dzialalo.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 28 października 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Tak, materac wyzej to tez dobra opcja. Zosia spi tez odrobinke wyzej i widze roznice. Sprobuj wpuscic ten nasivin dla dzieciaczkow,tylko pamietaj, ze nie mozna stosować chyba dluzej jak 5 dni. Ja nie uzywalam,ale bratowa mi polecala,u jej dzieci dzialalo.

    Dzięki, zaopatrzę się jutro jak nie będzie poprawy. Kurde, niby głupi katar, ale przy takich maluchach urasta do rangi ciężkiej choroby :/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 28 października 2018, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro u nas pomogły te plastry aromactiv i sól fizjologiczna, także polecam! :-)

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 29 października 2018, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eni też dostała spray do nosa, ale pediatra kazała dawać tylko wtedy jeśli nie będzie chciała jeść. U nas tego problemu nie było bo ściągałam katar,robiłam inhalacje i znów ściągałam i wtedy jadła i zasypiała, ale właśnie mówiła żeby zbyt często go nie używać 1-2 razy. No i też tylko 5 dni max. Dla maluchów bezpieczniejszy jest olejek lawendowy lub z zielonej herbaty. Reszta niby dopiero od 3 r.ż (choć jak dzieci mojego rodzeństwa były małe to normalnie używano olbas i też było ok.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 29 października 2018, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga nam z kolei pediatra powiedział, że jeśli katar nie wycieka to tylko woda morska i ściągać, ale kurde jej tak głęboko zalega... Przy czym nocka pod kątem kataru była super. Jadła w sumie 5 razy, ale zatykac ją zaczęło dopiero 3.30, musiałam ją uśpić na rękach i spała godzinę na mnie. Potem ją odłożyłam i jeszcze do 6.30 dospała. Jednak podniesiony materac to był strzał w dziesiątkę.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 29 października 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Kinga nam z kolei pediatra powiedział, że jeśli katar nie wycieka to tylko woda morska i ściągać, ale kurde jej tak głęboko zalega... Przy czym nocka pod kątem kataru była super. Jadła w sumie 5 razy, ale zatykac ją zaczęło dopiero 3.30, musiałam ją uśpić na rękach i spała godzinę na mnie. Potem ją odłożyłam i jeszcze do 6.30 dospała. Jednak podniesiony materac to był strzał w dziesiątkę.
    To super, że wystarczyło. Starsza z powodu kataru czasem kładzie się spac w wózku i spi na półsiedząco ;)

    U mas dzis koszmarna noc, miałam wrazenienie ze Emi płacze co 0,5 h, po czym wstała o 5 w skowronkach... Ja oczywiście zdycham, a dzis będzie jeżdżenie po lekarzach...Pogoda oczywiście do bani, bo od 3 dni ciągle non stop pada. Zapowiada się zajebisty dzień.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 29 października 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tak samo poprzestawialo mu się totalnie już drugi dzień z rzędu pobudka o 5 i cały zadowolony. Mało tego zaczął gadać ta ta i da da, więc od 5 tego słucham już nagralam Mężowi niech się cieszy z tego tata, na mama sobie jeszcze chyba poczekam :D
    Też wczoraj byliśmy na basenie, ale tak sami nie na zajęciach, super że mój synek tak lubi wodę ja go trzymałam, a on pływał machal tak śmiesznie tymi nogami, będziemy częściej chodzić :D

    Kupiłam komose ryżowa, można to dziecku jakoś podać? W zupie czy jak?

    gg646iye46nicebi.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 29 października 2018, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzis z katarkiem tez troszkę gorzej. Najwiekszy problem mamy z odciaganiem, bo Zosia tego szczerze ninawidzi, wyrywa sie w kazda strone,ale dzialamy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2018, 09:14

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciągu dnia sól fizjologiczna i ściągać a na noc można dac nasivin baby. Nam lekarka mówiła żeby na noc wysuszac katar.

    Z tym ze nasze katary kończą się kaszlem w nocy i niestety ale wchodzą antybiotyki...

  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 29 października 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makira wrote:
    U nas tak samo poprzestawialo mu się totalnie już drugi dzień z rzędu pobudka o 5 i cały zadowolony. Mało tego zaczął gadać ta ta i da da, więc od 5 tego słucham już nagralam Mężowi niech się cieszy z tego tata, na mama sobie jeszcze chyba poczekam :D
    Też wczoraj byliśmy na basenie, ale tak sami nie na zajęciach, super że mój synek tak lubi wodę ja go trzymałam, a on pływał machal tak śmiesznie tymi nogami, będziemy częściej chodzić :D

    Kupiłam komose ryżowa, można to dziecku jakoś podać? W zupie czy jak?
    Ja podaję do zupki. Na jakimś blogu były przepisy.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 29 października 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    To super, że wystarczyło. Starsza z powodu kataru czasem kładzie się spac w wózku i spi na półsiedząco ;)

    U mas dzis koszmarna noc, miałam wrazenienie ze Emi płacze co 0,5 h, po czym wstała o 5 w skowronkach... Ja oczywiście zdycham, a dzis będzie jeżdżenie po lekarzach...Pogoda oczywiście do bani, bo od 3 dni ciągle non stop pada. Zapowiada się zajebisty dzień.

    U mnie dziś poziom frustracji sięgnął zenitu. Nie dosypiam już tyle czasu, bo najpierw nie wiadomo co, potem zęby, teraz katar, cycki mi zaraz rozwali, bo co z tego, że nocka pod kątem kataru w miarę ok, jak od rana znów nos tak zawalony, że nie chce jeść, poziom energii przy tym przeziębieniu niestety nie spadł jej ani o pół procent i cały calutki dzień schodzi mi na wciskaniu jej wapna, Wit c, ściąganiu kataru i łapaniu jej przy tym wszystkim, bo wstaje wszędzie i wspierając się o wszystko. Przed chwilą próbowałam odciągnąć pokarm, włożyłam ją do łóżeczka to walnela jak długa próbując wstać oczywiście. Już płacz, pizglam laktator i po ściąganiu. Padła już że zmęczenia ale na moich rękach i śpi na mnie, więc też nic na razie nie zrobię... Masakra. Płakać mi się chce. Mój dzień również będzie zajebisty.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 29 października 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas wieczorem po kąpieli, przed usypianiem jest mega płacz. I na początku myßlałam, że to od zębòw, ale w ciągu dnia Borysek jest wesoły, więc jakby go bolało to by też marudził. A przychodzi wieczòr i jest ryk jakby go ze skòry obdzierali.I tak od 3 dni.Przestaje płakać jak mu posmaruję maścią na dziąsełka. Ale sprawdzam codziennie a ząbków jak nie ma tak nie ma.Sama już nie wiem..może to skok jakiś czy co..

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 29 października 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    W ciągu dnia sól fizjologiczna i ściągać a na noc można dac nasivin baby. Nam lekarka mówiła żeby na noc wysuszac katar.

    Z tym ze nasze katary kończą się kaszlem w nocy i niestety ale wchodzą antybiotyki...

    Moja też pokasluje, na razie nie słyszę, żeby jej tam coś zalegalo, ale martwię się, że w końcu zacznie. Dziś sciagalam jej katar już 4 razy, dalej nos zawalony. Teraz jest lepiej, bo śpi na mnie i ma głowę wyżej. Gdyby nie była takim żywiołem to przytrzymalabym ją trochę na leżąco na tym podniesionym materacu i po paru min udałoby mi się ją nakarmić, no ale poleży łobuz? Próbowałam ją zająć, zabawić - myk na brzuch i goni do ściany wstawać :/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 1369 1370 1371 1372 1373 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ