Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja rąbie grudy i małe kawałki aż miło, tylko wciąż objętościowo chyba mało, bo zjada średnio 50g na posiłek. Ale z czasem na pewno będzie lepiej jak już skuma, że to też ją syci
Pamiętacie tę scenę ze Shreka, jak osioł mówił: "Daleko jeszcze? Pyk!"? No to Mała nauczyła się robić to "pyk". Wystarczy jej raz na jakiś czas tak zrobić i jej się przypomina, jeździ wtedy po podłodze i pyk pyk pyk i zacieszMalyprosiaczek lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry. U nas niby za +\-3 dni powinien się skończyć lek separacyjny, a tu młoda chyba żniw ma katar. No ja pierdziele...
Wczoraj cały dzien jezdzenia po lekarzach. Pół dnia spędziłam u neurologa. W ogóle pierwszy raz miałam robione eeg. Nie spodziewałam się go i nic na ten temat nie czytałam i tak dziwnie się czułam jak babka podpinała mi elektrody do głowy. Pierwsze skojarzenie to frankenstein. Po doświadczeniachz tensem, jak raz zalozylam na mokra skórę, troche się wystraszyłam jak zaczęła mi polewać głowę wodą (pod elektrody), ale okazało się że w ogóle nic nie czułam. Dzis muszę się umówić na rezonans (ciekawe czy dam radę, bo mam lekka klaustrofobię), ale to pewnie dopiero za jakieś 2 m-ce będzieKaty lubi tę wiadomość
-
A u nas sukces jeśli chodzi o kota. Rano przyszedł i przytulił się do młodego. Nawet pozwolił młodemu pogłaskać go xd Wikuś też super się zachował bo ładnie go pogłaskal i krzyczał do niego "a ta" jak kot później odszedł troszkę dalej xd
Ja jeszcze nie zaczęłam młodemu dawać bułki. Myślałam, że wszystkie się wstrzymalyscie z tą decyzja, ale skoro dajecie to ja mu też dam -
7 miesięcy
Strasznie się ciesze, bo Mała zaczyna robić się naprawdę fajna, a będzie jeszcze lepiej, ale strasznie mi smutno jak sobie myślę, że już ponad połowa macierzyńskiego za mną...Totoro, Andzia123, edwarda20, acygan, Katy lubią tę wiadomość
-
U nas tez nie ma zębów jeszcze. Dałam dzisiaj małej piętkę od chleba orkiszowej, była taka twarda to gryzła ja jak szalona, chyba te zęby ida powoli. Dzisiaj jak zjadła o 7 tak dopiero o 12:30 dałam jej jak spała , bo inaczej nie chciała jeść nic
-
U nas też zębów brak, nic pod dziąsłami z góry nie widać, chociaż z przodu widać, że zęby się tam chowają
z tym że taki stan rzeczy trwa już z dobry miesiąc więc chyba nas te zęby po prostu zaskoczą i tyle
ja to się tam nawet cieszę, podobno im później tym są zdrowsze, mi się nie spieszy, a Mała dziąsłami sobie ładnie radzi z jedzeniem
-
Hej my dzis mielismy ost szczepienie na ten pierwszy rok
maly wazy 8200 gr i super rosnie.
Dzis zjadl prawdziwy rosol z marchewka i makaronem. Zjadl pol sporej porcji. Super gryzie i nie dlawi sie.
Moj jeszcze nie usiadl sam. Czy aby moj tylko czy ktorejs z Was pociecha tez jeszcze nie siedzi? -
nick nieaktualnyMalyprosiaczek wrote:A u nas sukces jeśli chodzi o kota. Rano przyszedł i przytulił się do młodego. Nawet pozwolił młodemu pogłaskać go xd Wikuś też super się zachował bo ładnie go pogłaskal i krzyczał do niego "a ta" jak kot później odszedł troszkę dalej xd
Ja jeszcze nie zaczęłam młodemu dawać bułki. Myślałam, że wszystkie się wstrzymalyscie z tą decyzja, ale skoro dajecie to ja mu też dam -
Taaaaak będę pilnować
Wikuś też nie ma żadnego zęba i też sam nie siedzi.
Dzisiaj przerazilam się. Mąż był z synem u moich teściów i jak wrócili do domu, a ja ściąga łam młodemu kurtkę to z tej kurtki wypadła czarna w czerwone kropki biedronka. Szybko sprawdzałam czy młodego nie ugryzła, ale miałam już serce w gardle -
Moja ani nie ma zębów ani nie siedzi, ale ona zawsze jakoś tak na końcu chociaż za2 tygodnie kończy 7 mec. Co do zębów to w zasadzie się cieszę - przy kp czuje sie bezpieczniej no i Lili ogólnie jest ciężka we współpracy wiec nie wiem jak miałabym jej te zęby myć
-
Moja ma już dość długo 2 dolne zęby i tylko te, i wygląda super jak się śmieje
Ale sama nie siedzi, choć czekam przede wszystkim na to raczkowanie, bo podchody są codziennie i jest już coraz bliżej
No ja bułki na pewno nie dam. Może się skusze na te sucharki Holle co Edwarda, ale mi w dalszym ciągu do dawania takich rzeczy nie spieszno. -
Poki co ty chyba tylko Andzi bobas usiadl sam. I jest to bardzo szybko bo standardowo same siadaja 7-10 miesiac. Wiec maja bardzo duzo czasu. Moj poki co pozycja czworaczna non stop, bujanie sie a ostatnio uwielbia skakac tzn sprezynowac jak sie go podtrzymuje.
-
U nas sa dwa zabki,siadac siadamy, ale nieprawidlowo, wiec cwiczymy.
Ja mam tez pytanie. Ile dajecie posilkow stalych dziennie? Bo my rozszerzamy trzeci tydz, przez dwa tyg byly raz dziennie warzywa,od niedzieli owoce jako drugi posilek. Jesli niebawem bede chciala wprowadzic kaszki to polaczyc je z owocem i juz po poludniu owocu nie dawac? Czyli tak jakbym dawala nadal dwa posilki. Wydaje mi sie,ze trzy dla takiego dziecka to chyba troche za duzo. -
Andzia123 wrote:Kubuś zaczął się dzisiaj wspinac na mnie, rano jeszcze na kolana się dał rady się podnieść a teraz już bez problemu
ok szybko coś mu to idzie wszystko :p
Zosia nie raczkuje, prawidlowo nie siada, a wspina sie juz od jakiegos czasu. Czy to na mnie,czy przedmioty, niewazne, aby stanac na kolana