X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 27 października 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga czym ty karmisz młoda?! ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 27 października 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga78 no ja też się boję ryzykować przy tych pogodach. U mnie jak nie wieje, że łeb chce urwać to leje. No i wszyscy dookoła chorują. Dziś mi właśnie koleżanka pisała, że się u niej zapalenie krtani przez dom przetoczylo, a jej poszło na oskrzela :/

    Kinga spoko spoko, ja właśnie czekam na świąteczne ozdoby do domu, zamówiliśmy na aliexpress xD co tam, że październik xD co do wagi to nieźle! Moją w piątek wazyli to ma 7,9 kg :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 21:35

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 27 października 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moj chyba drugi wagowo , w środe 9.9 kg haha :D

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    xk81pfk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie młody jakies 8.7kg. Ciągle na samej piersi bo średnio chce mu się jeść ale to normalne :)

    Ja z gorączka nie wychodzę z domu, na antybiotyku zależy jaka pogoda. A i siedze w domu już 3 tygodnie bo najpierw dzieciaki chore a teraz pogoda nie dopisuje bo ciagle pada :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 22:10

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 27 października 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Kinga czym ty karmisz młoda?! ;p
    Hi hi, W sumie to głownie nadal mlekiem. Resztę raczej próbuje (choć nie powiem jak widzi, że jemy to dostaje spazmów jak jej czegoś nie chcę dać. A ze ostatnio jesteśmy w fazie leku separacyjnego, to praktycznie jest nieodkładalna, wiec nie ma opcji, że zjem coś bez wpatrzonych tych małych ślepek ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 27 października 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj wazyl 12.10 rowne 8kg :p Czy ktoras z Was tez ma dziecko bardzo nie chetne do rozszerzania diety? Moj jak cos dziubnie to jest sukces, ale najczęściej nawet nie chce spróbować...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 27 października 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja bardzo chętnie jadła wszystko, potem nagle wszystko odrzuciła, ostatnio znowu się zajadala po czym przyszły ząbki i katar i znowu ledwo coś skubnie i nara O.o za to cyc co 1-2 h. U nas też lęk separacyjny. Chyba O.o już jej minął i teraz znowu.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 października 2018, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tez ostatnio jeczy, wkurza sie i płacze jak cos jem i nie chce mu dac. A ze jem na ogol rzeczy nie dla dzieci to dac nie moge. Ostatnio jadlam schabowego to awantura bylllaaa taakkaa, talerz mi gryzl. Musialam wstać i dac mu sucharka zeby sie czyms zajal. Sucharek oczywiście dla dzieci z holle.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 28 października 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja bardzo chętnie próbuje, ale nie koniecznie dużo zjada. Np zupki mrożę po ok 50 g(takie mam pojemniki), to jak zje połowę to jest sukces. Ogólnie to np lubi ćwiczyć plucie itp. Np z bidonu ciągnie i pluje, a jak jej zabiorę to dostaje furii. Jak pije zupy z kubka podobnie. W sumie to kawałkami najmniej pluje, szczególnie tymi zabranymi ode mnie. Np dzis zabrała mi ze śniadania truskawkę, to cała zjadła. Najpierw wylizała jogurt, później wyciskała sok ręka (i zlizywała z palców, a na koniec uporała się z pozostałością. Ale jak jej jakiś czas temu dałam truskawkę to głownie się nią bawiła, a nie jadła...)

    Jak tam maluchy po zmianie czasu? Moje wstały 5.30, także już mam zrobione zupki na cały tydz (brokułowa, zielony groszek, kukurydza, pomidorowa). Wiecie takie gotowce, na wypadek lenia, choroby lub gorszego nastroju ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • gondi Autorytet
    Postów: 297 178

    Wysłany: 28 października 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Moj wazyl 12.10 rowne 8kg :p Czy ktoras z Was tez ma dziecko bardzo nie chetne do rozszerzania diety? Moj jak cos dziubnie to jest sukces, ale najczęściej nawet nie chce spróbować...

    Ja mam:) Hubert niewiele zjada, interesuej sie tym co ma na tacce ale glownie to rozrzuca, na lyzeczke nie otwiera buzi wcale. W tym tgodniu w trakcie choroby nic nie zjadl a wczoraj i przedwczoraj doslownie gryza kurczaka i kawalek zoltka i bialka. Kaszek ze sniadania to doslownie po lyzeczce.

    Narazie sie nie przejmuje poki pije moje mleko. Te pokarmy stale to tylko sa do sprobowania nowych intensywniejszych smakow i nauki jedzenia przy wspolnym stole:)

    3jvz3e5e9hsogjgk.png

    qdkkanlis2ttu8uo.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 października 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj wstal na mleko o 4.50. czyli na stary czas prawie 6 wiec super :) Maz nakarmil, zmienil pieluszke i pospalismy jeszcze do 7.40 :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 28 października 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój zawsze wstaje o 5.30 więc dzisiaj o 4.30 musiałam wstać xd na szczęście udało się jeszcze ululac młodego więc pospalismy do 8 :D

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 28 października 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas choroba zażegnana. Temperatury brak.Pozostała tylko biegunka więc jeszcze dzisiaj nic nie dam oprócz KP. Borys w nocy popłakuję, myślę, że to przez ząbki.Zlitowałam się nad biedakiem około 5 i wzięłam go do siebie to pospaliśmy do 7.30. A dzisiaj obowiązkowo spacerek, już się nie mogę doczekać.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 28 października 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gondi wrote:
    Ja mam:) Hubert niewiele zjada, interesuej sie tym co ma na tacce ale glownie to rozrzuca, na lyzeczke nie otwiera buzi wcale. W tym tgodniu w trakcie choroby nic nie zjadl a wczoraj i przedwczoraj doslownie gryza kurczaka i kawalek zoltka i bialka. Kaszek ze sniadania to doslownie po lyzeczce.

    Narazie sie nie przejmuje poki pije moje mleko. Te pokarmy stale to tylko sa do sprobowania nowych intensywniejszych smakow i nauki jedzenia przy wspolnym stole:)

    No wlasnie tez sie staram nie przejmowac bo z cycka je co 2.5/3godz, ale szczerze mowiac inaczej sobie to rozszerzanie diety wyobrażałam:p Miejmy nadzieje, ze z czasem bedzie lepiej;)

    U nas byla pobudka po 6 :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 09:16

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 28 października 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nocka trochę lepsza niż ostatnie. Wstawalam dużo razy, ale Lila więcej się kręciła niż budziła i usypiala przy cycku, więc nawet w miarę. Katar też jej nie męczył. Wstała na nowy czas o 7.30. Za to cały ranek Meksyk. Gadała, darła się, piszczala i warczala na zmianę. Doszliśmy, że to przez dziąsła. Zjadła tylko mleko, śniadania 2 łyżeczki na rękach u taty i cały czas marudzenie. Posmarowalam jej dziąsła, wymasowalam szczoteczką silikonową, odciagnelismy katar, bo znowu się pojawił i usnęła mi na rękach. Właśnie na mnie śpi. Pierwszy raz od daaaaawnaaaa nie idę do kościoła.

    Wczoraj wieczorem w ogóle było wesoło, bo Lila padła 19, przed 20 obudziła się zwarta i gotowa do zabawy i poszła spać o 22. W międzyczasie nauczyła się robić bańki że śliny. Mówi wyraźnie "mle" i na koniec tego mle pojawia się bańka. Komedia xD

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 28 października 2018, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dupa że spacerku..Borys darł się tak jakby go ktoś przypalał w tym wòzku.Musieliśmy wracać do domu. Teraz śpi.A pogoda taka fajna u nas dzisiaj.Dobrze, że pies ze mną chętnie pòjdzie.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 28 października 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez kiepsko z rozszerzaniem diety. Nie bardzo chce cokolwiek jeść , a nawet próbować . Wczoraj dałam jej do polizania ogórka kiszonego to zaczęła go ssać jak opętana Haha chyba jej smakował. Pewnie jeszcze nie można, ale chętnie bym jej ugotowała zupe ogórkowa.

    A u nas nocka tez słaba mała poszłam spać 19:30 a o 00:30 wstała dałam mleko myslalam , ze pójdzie spać a ona się rzucała po łóżeczku i tak nam zeszło 2h aż zrobiła kupę, chyba dlatego nie mogła spac , a kupa niestety dosyć twarda. Chyba jednak to mleko jej nie służy. Do tego nie chce go za dużo jeść, zjada mi max po 90ml. Chyba wrócimy spowrotem na bebilon comfort. Dosyć długo wchodziłam z tego comfort na zwykły bebilon i jak nawet dałam przez tydzień po 1 miarce już tylko comfort to było Ok.

    Myslicie , ze mogę tak mieszać cały czas ze np. 4 miarki bebilon pronutra i 1 bebilon comfort ? (Oczywiście jedno i drugie nr 2) ?

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 28 października 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlodaaa wrote:
    U nas tez kiepsko z rozszerzaniem diety. Nie bardzo chce cokolwiek jeść , a nawet próbować . Wczoraj dałam jej do polizania ogórka kiszonego to zaczęła go ssać jak opętana Haha chyba jej smakował. Pewnie jeszcze nie można, ale chętnie bym jej ugotowała zupe ogórkowa.

    A u nas nocka tez słaba mała poszłam spać 19:30 a o 00:30 wstała dałam mleko myslalam , ze pójdzie spać a ona się rzucała po łóżeczku i tak nam zeszło 2h aż zrobiła kupę, chyba dlatego nie mogła spac , a kupa niestety dosyć twarda. Chyba jednak to mleko jej nie służy. Do tego nie chce go za dużo jeść, zjada mi max po 90ml. Chyba wrócimy spowrotem na bebilon comfort. Dosyć długo wchodziłam z tego comfort na zwykły bebilon i jak nawet dałam przez tydzień po 1 miarce już tylko comfort to było Ok.

    Myslicie , ze mogę tak mieszać cały czas ze np. 4 miarki bebilon pronutra i 1 bebilon comfort ? (Oczywiście jedno i drugie nr 2) ?
    Już dawałam ogórkową. Żadnych rewelacji nie było. Jadła tak sobie, ale za ogórkami też tak sobie jest, niestety, bo ja uwielbiam kiszone.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 28 października 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga78 wrote:
    No i dupa że spacerku..Borys darł się tak jakby go ktoś przypalał w tym wòzku.Musieliśmy wracać do domu. Teraz śpi.A pogoda taka fajna u nas dzisiaj.Dobrze, że pies ze mną chętnie pòjdzie.

    U nas dalej katar jak cholera a na dworze cały dzień leje :/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 28 października 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Kinga spoko spoko, ja właśnie czekam na świąteczne ozdoby do domu, zamówiliśmy na aliexpress xD co tam, że październik xD co do wagi to nieźle! Moją w piątek wazyli to ma 7,9 kg :D

    Ja tam ozdoby świąteczne z Ali już mam w domu... Zamawiałam w sierpniu XD XD XD

    Kinga a jaki wózek masz upatrzony? Ja cały czas myślałam o Joie, ale wczoraj byli u nas znajomi z Baby Jogger City mini Zip i kurcze rewelacja jeśli chodzi o składanie. Koła co prawda małe i piankowe i nigdy w życiu bym na niego nie spojrzała w internecie przez to, ale o dziwo prowadzi się mega fajnie... Jedyny wielki minus to nieregulowana rączka, a Mąż jest wysoki. Ale teraz mam zagwostkę :P

    Daje też znać, że nie taki diabeł straszny jak go malują, Małej nie było zupełnie nic po MenB :)

    U nas wczoraj Mała wcinała makaron spaghetti w sosie serowym z brokułami, a dziś jajecznicę. Nie mogę się doczekać aż usiądzie i będę jej podawać po prostu nasze obiady w krzesełku :)

    Nie wiem czy myslałyście już nad prezentami świątecznymi dla dziadków, ale ja dziś na fb znalazłam reklamę i nie wiem czemu sama o tym nie pomyślałam... Fotokalendarz ze zdjęciami dziecka! No dla mnie rewelacja. Zwłaszcza, że kombinowałam, że może jakieś zdjęcia do ramki albo jakiś fotoobraz, ale ten kalendarz skradł moje serce :D

    Totoro, edwarda20 lubią tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
‹‹ 1368 1369 1370 1371 1372 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ