X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem przeciwnikiem paracetamolu itp, staram się nawet przy gorączce nie podawać, ale przy 3 i 4 dawałam Sarze i to regularnie, bo darła się jakby ja żywcem ze skóry obdzierano. Nic nie pomagało, a po leku inne dziecko przynajmniej na chwilę. 5 o dziwo wyszły w miarę spokojnie i był tylko problem z jedzeniem. Przy silnym bólu wzrostowym, też podam bez wahania (choć mam nadzieję, że już nie będę musiała tego przezywać po raz kolejny.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darika głównie papki, bo jakiś miesiąc temu jak mu dałam jabłko w kawałku aż mi zwymiotowal o.O co jakiś czas dawałam mu próbować w kawałkach jedzenia i ostatnio już sobie radził lepiej, siostra męża w końcu wysłała mi stolik do krzesełka więc uznałam że czas zaczac :) najbardziej mu kurczak podszedł ale widać bylo że jest zainteresowany takim jedzeniem, papkami gardzil ostatnio :p teraz może też za dużo nie zjadł ale dużo nie oczekiwałam :p

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziś kończymy 8 mc! :)

    Są duże szanse że w tym cyklu trafimy w płodne z <3 :)

    co do leków ja dawałam małemu paracetamol jak miał gorączkę na zęby w pupie ponad 38,5. nie jestem zwolenniczką leków ale jak mały cierpi nie mam serca mu nie ulżyć.

    co do siadania dziewczyny spokojnie, ja się bałam że mały nie siedzi albo nie siada sam po skończonym 6 mc a on siadł na 7 mc sam, po tyg sam siadał aż miło a teraz zaczyna raczkować. :)

    White Innocent, Katy, acygan, Andzia123 lubią tę wiadomość

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik, tak koniecznie daj znać jak tam lot :-).

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja daje leki jak widzę że bolą go dziąsła tak że trze o wszystko i budzi się w nocy co 20 minut. Po paracetamolu spi bez pobudki 3 godziny wiec utwierdza mnie to w przekonaniu że dobrze robię bo uśmierzam mu ból. Córką zabkowala bezobjawowo a on walczy o przetrwanie :) Albo gdy na termometrze widze ponad 38.5 i nie chce dopuścić żeby urosło do 40.

  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam problem z tymi lekami. Sama jestem taka, że tabletkę biorę dopiero jak naprawdę nie mogę wytrzymać z bólu, więc pewnie parę razy do roku to się tylko zdarza. I tak samo nie chce dawać dziecku jak nie muszę. No i teraz tak... Jak mi jojczy to nigdy nie wiem czy to z bólu czy z nudów. Do tej pory paracetamol podałam raz - po szczepieniu na meningo. A tak zazwyczaj w ciągu dnia czy przed spaniem jojczyła, a spała normalnie, więc chyba jednak dobrze zgadłam że to po prostu zmęczenie albo chęć marudzenia ;) mówili, że po jakimś czasie będę odróżniała na co to jest płacz, a ja kurcze dalej tego chyba nie potrafię. Albo po prostu jeszcze nigdy z bólu nie płakała i jak kiedyś się zdarzy to od razu to poznam?

    Edwarda polubiłam, bo jestem tak samo walnięta na tym punkcie i też przy każdej potencjalnie niebezpiecznej sytuacji mam myśli, że przynajmniej wszyscy razem. A samolotów to w ogóle się tak strasznie boję, że nie wiem czy kiedykolwiek się odważe wsiąść... Paraliżuje mnie na samą myśl. W podróż poślubną jechaliśmy do Włoch samochodem... 17h... Dobrze, że mąż bardzo lubi prowadzić. Teraz już od tygodnia obgryzam paznokcie z nerwów, bo mąż jutro rano wylatuje na weekend do Hiszpanii... Swoją drogą, firma zorganizowała im tam wigilię. Zazdroszczę strasznie, ale no, nawet jakby organizowali razem z rodzinami to i tak bym nie poleciała :( no chory łeb.

    Jupik bezpiecznego i spokojnego lotu, daj znać jak wylądujecie :)

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podaję lek jak widzę, że Borysek cierpi. U niego ten płacz jest charakterystyczny. Dostał już 2x przy ząbkowaniu i przy infekcjach ibufen.
    Odnośnie jedzenia też się panicznie boję zakrztuszenia. Ciągle mam przed oczami obraz jak Borysek walczył o oddech przy zapaleniu krtani..ale już podaję kawałki. Je ładnie jabłuszka, banany, chrupki, pieczone frytki z warzyw. Nie krztusi się. Wiem, że to ważne aby uczył się gryźć-koleżanka do roczku nie podawała kawałkòw i maluch cały czas się krztusi bo nie gryzie tylko odrazu połyka, więc dalej jedzie na papkach.Ale podaję kawałki tylko jak mąż jest w domu. Jak jesteśmy sami to się cykam.
    Jupik, udanej podróży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 13:34

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam się pochwalić, jak będę miała zdjęcia z sesji, jakoś nie miałam głowy do tego jeszcze, a pochwalę się chętnie, bo do tej pory pokazałam tylko przyjaciółce, nikt z rodziny o sesji nie wie, bo zdjęcia mają być na prezenty XD
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9d5276eca68d.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6d231413cb89.jpg

    Aga78, Katy, Kinga., darika, Totoro, White Innocent, acygan, Makira, Agusia_pia, Myszka_Lena, AJrin lubią tę wiadomość

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Ja mam problem z tymi lekami. Sama jestem taka, że tabletkę biorę dopiero jak naprawdę nie mogę wytrzymać z bólu, więc pewnie parę razy do roku to się tylko zdarza. I tak samo nie chce dawać dziecku jak nie muszę. No i teraz tak... Jak mi jojczy to nigdy nie wiem czy to z bólu czy z nudów. Do tej pory paracetamol podałam raz - po szczepieniu na meningo. A tak zazwyczaj w ciągu dnia czy przed spaniem jojczyła, a spała normalnie, więc chyba jednak dobrze zgadłam że to po prostu zmęczenie albo chęć marudzenia ;) mówili, że po jakimś czasie będę odróżniała na co to jest płacz, a ja kurcze dalej tego chyba nie potrafię. Albo po prostu jeszcze nigdy z bólu nie płakała i jak kiedyś się zdarzy to od razu to poznam?

    Edwarda polubiłam, bo jestem tak samo walnięta na tym punkcie i też przy każdej potencjalnie niebezpiecznej sytuacji mam myśli, że przynajmniej wszyscy razem. A samolotów to w ogóle się tak strasznie boję, że nie wiem czy kiedykolwiek się odważe wsiąść... Paraliżuje mnie na samą myśl. W podróż poślubną jechaliśmy do Włoch samochodem... 17h... Dobrze, że mąż bardzo lubi prowadzić. Teraz już od tygodnia obgryzam paznokcie z nerwów, bo mąż jutro rano wylatuje na weekend do Hiszpanii... Swoją drogą, firma zorganizowała im tam wigilię. Zazdroszczę strasznie, ale no, nawet jakby organizowali razem z rodzinami to i tak bym nie poleciała :( no chory łeb.

    Jupik bezpiecznego i spokojnego lotu, daj znać jak wylądujecie :)

    Dokladnie tak samo, tez biore jak juz naprawde naprawde musze. Moj tez chyba nigdy nie plakal z bolu. No oprocz pierwszych tygodni jak mial kolki. Poki co dostal 2 razy czopek, po drugim szczepieniu jak mial 38 stopni i po trzecim jak mial 39.

    Ja latam, ale za kazdym razem kupa w majtach i az sie trzese. Najgorszy byl dla mnie lot do Gruzji bo takim jakis starym rzęchem lecielismy, az sie poplakalam ze stresu przy starcie :P Nie mowiac jaka bylam spocona itp. Z malym dopiero w przyszle wakacje gdzies polecimy, ale wszyscy razem takze tego.

    A i w lipcu i we wrzesniu moj mąż leciał LOTem w delegacje, tez sie stresowalam wiadomo. A jak po drugim wrocil to czytalam w angorze artykul ze LOT schodzi na psy, ze juz nie sprawdzaja samolotow po kazdym locie, ze aby przyoszczedzic to robia to piloci itp itp. Zbieglo sie to wtedy z tym calym strajkiem. Jak czytalam o tym to az mnie trzeslo. Powiedzialam ze LOTem juz nie poleci wiecej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 14:23

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja malemu tylko pare razy dziaselka posmarowałam, a tak to tez lekow nie daje :p

    Andzia, sliczne zdjecia <3 Ja mialam nadzieje, ze do naszej maly tez bedzie siedzial bo tak to pewnie bylyby ładniejsze zdjęcia tak jak u Was :p

    Andzia123 lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie cierpię leków, tak jak pisałam, do tej pory dałam Lili tylko raz ibufen, na noc, ale wczoraj ją tak męczyło, że pękłam. Dziś już o niebo lepiej, a jak zaczęła się denerwować i gryźć to posmarowalam jej dziąsło i jest ok. Mam nadzieję, że teraz będzie już coraz lepiej, ale jeszcze jedna jedynka się nie przebiła, więc... :/

    Jupik udanego wypoczynku! Rany, sama nigdy samolotem nie leciałam a z takim maluchem to w ogóle nie odwazylabym się na zagraniczne wczasy.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja często latałam i nigdy się nie bałam.Wracałam nawet samolotom z USA tuż po zamachu WTC,ale z Borysem bym się stresowała. Dla mnie wyprawa z nim do Tesco to już stres

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My lecielismy jak K. miał 4msc, teraz pewnie byłoby trudniej, wtedy luz :) ja nie wiem ale mnie latanie (bez dziecka :) relaksuje, poza tym większa szansa o wypadek na drodze niż samolotem :)

    mjvy9vvjacooymry.png
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia, ale piękne zdjęcia! Dużo teraz na necie się widzi w tej tematyce, ale takich ładnych jak Twoje to nie widzialam i wgl ale z Ciebie piękna kobieta :D

    Żałuję, że my na taką nie poszliśmy, ale jakoś nie pomyślałam, może za rok :D

    Też mojemu nie daje leków, ale nie mam za bardzo powodu, bo nie choruje tylko katar, a zabkowanie też dobrze znosi, tylko poplakiwal w nocy częściej się budził, ale jakiś bolowy nie był i nagle ząbek jest :D
    Ja za to biorę tabletki jak tylko zaczyna mnie boleć głowa, ale to dlatego że mam migreny i jak wezmę za późno to z łóżka nie wstanę, teraz tylko ibuprom, ale przed ciąża to ketonal brałam.

    A co do samolotów to jak ja leciałam to raz miałam taką sytuację, że głowę mi sciskalo, czułam jakbym ja w imadle miała, z bólu płakałam, normalnie myślałam, że mi jakiś tetniak pęknie i zaraz umrę, ale przeżyłam i następny raz już było ok.
    Z dzieckiem też najwcześniej za rok gdzieś polecimy, wiadomo będę się stresować, ale chcę spróbować :)

    Andzia123 lubi tę wiadomość

    gg646iye46nicebi.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja lubię latać, ale miałam zapalenie nerwu twarzowego i jeśli pilot zbyt gwałtownie zmienia wysokość, to mnie boli głowa i mam lekki przykurcz (patrz nie mogę ruszyć głowa jeszcze przez 1-2 dni od wyładowania). Za to Sara boi się latać, także jest wesoło, a jeszcze bardzo dużych turbulencji nie doświadczyła ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko jedyno, Makira, dzięki :D migreny znam, też jak nie wezmę od razu to mi się rozkręci, Ale ketonal nigdy na głowę mi nie pomaga, na bóle miesiaczkowe jak najbardziej a na migrenę przeróżnych leków próbowałam i jeszcze nie trafiłam na taki który by działał odpowiednio :/


    Kubuś już raczkuje!

    Totoro, Kinga., Katy, White Innocent lubią tę wiadomość

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co robić. Jutro mieliśmy jechać na jarmark do Norymbergii. Wszystko zapłacone itp, Sara chce jechać na wycieczkę a wczoraj jakiś psychol próbował zadźgać 3 kobiety. Na niczym nie mogę się skupić. Z jednej strony bardzo chcę jechać, z drugiej gnojka nie złapali, a odkad są dziewczynki jakaś taka bardziej zachowawcza dię robię. Noralnie boję się ze to jakiś seryjny i będzie więcej ofiar, albo ze pojawia się naśladowcy... z drugiej strony niby dużo policji jest na ulicach, więc chyba jest bezpieczniej niż normalnie (o ile na imprezach masowych może być bezpiecznie, zwłaszcza w obecnych czasach. Głowa mi już pęka od tego rozkiiaia, dalej nie podjęłam decyzji. A jeśli mamy jechać, to powinnam się pakować...

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Nie wiem co robić. Jutro mieliśmy jechać na jarmark do Norymbergii. Wszystko zapłacone itp, Sara chce jechać na wycieczkę a wczoraj jakiś psychol próbował zadźgać 3 kobiety. Na niczym nie mogę się skupić. Z jednej strony bardzo chcę jechać, z drugiej gnojka nie złapali, a odkad są dziewczynki jakaś taka bardziej zachowawcza dię robię. Noralnie boję się ze to jakiś seryjny i będzie więcej ofiar, albo ze pojawia się naśladowcy... z drugiej strony niby dużo policji jest na ulicach, więc chyba jest bezpieczniej niż normalnie (o ile na imprezach masowych może być bezpiecznie, zwłaszcza w obecnych czasach. Głowa mi już pęka od tego rozkiiaia, dalej nie podjęłam decyzji. A jeśli mamy jechać, to powinnam się pakować...
    :O
    ja bym nie pojechala :O

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia123 wrote:
    Matko jedyno, Makira, dzięki :D migreny znam, też jak nie wezmę od razu to mi się rozkręci, Ale ketonal nigdy na głowę mi nie pomaga, na bóle miesiaczkowe jak najbardziej a na migrenę przeróżnych leków próbowałam i jeszcze nie trafiłam na taki który by działał odpowiednio :/


    Kubuś już raczkuje!
    A próbowałaś migea?

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    A próbowałaś migea?
    Próbowałam migea, dexak, nimesil i jeszcze kilka...

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
‹‹ 1447 1448 1449 1450 1451 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ