Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jupik wrote:Polecam Espiro Sonic Air na wertepy. Papowane dość duże koła, obszerna budka, duża, chroni przed wiatrem, deszczem (dokupiliśmy też za chyba 35 folię żeby mieć komplet), wygodnie się składa, lekki nie jest (11kg) ale lecieliśmy nim samolotem i było ok. W dodatku nie kosztuje majątku. Potrzebowaliśmy spacerówki mniejszej i poreczniejszej od tej 2w1 ale też na wertepy, bo jak jeździmy to nie siedzimy w hotelu tylko zwiedzamy i lazimy po wszystkim co się da, więc wózek musimy mieć na teren różny.
Poczytałam o nim troche i wierze ze daje rade ale mimo wszystko to nie to. Szukamy bardziej terenowego myślałam tez o Summit ale nie ma podnóżka dla małych dzieciStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Ja kupowałam w małym lokalnym sklepiku. Kupowałam na szybko, zapłaciłam 100 zł i nigdy więcej bym na jeden raz nie wydała tyle kasy. No ale musiałam, kupowałam dzień przed chrztem
niestety na olx się nie sprzedała i teraz leży, tiul zrobi się żółty i będzie do wywalenia. Także szukalabym czegoś w sieciowkach neutralnego.
-
A Lilusię rozłożyło
pierwszy raz ma gorączkę. Obudziła się po północy z takim płaczem, że nie wiedziałam co się dzieje. Myślałam, że coś jej się przyśnilo, dałam jej cycka a ona w jeszcze większy płacz
zaczęłam ją nosić, ona biedna aż lkala, no i zauważyłam, że już się uspokajala i nagle polknela slinę i w płacz znowu. Chyba bolało ją gardelko
Potem usnęła, odłożyłam ją do łóżka a ona znowu się obudziła i w płacz. Dałam cycka, nie jadła tylko ciumkala a jak trochę pociagnela to znowu płacz przy polykaniu. Dodatkowo przy tym płaczu kataru dostała. Rano jak wstała to wydawało się, że wszystko ok, była spokojniutka, jadła normalnie itd. Ale zdziwiło mnie, że jej drzemka trwała 2,5h
zmierzyłam jej temp, bo wydawała mi się podejrzanie ciepła i wyszło 37,3:/ wcisnelam jej tylko trochę saszetki pelbez i na razie nic więcej. No i raz nebulizowalismy ją, ale to już nie to samo co z 7-miesieczniakiem
musieliśmy się nieźle nagimnastykowac. Przed 16 znowu usnęła i na spaniu mierzylam jej tym badziewiem bezdotykowym-wyszło 37,8
odwołałam wizytę u dentysty i czekam co dalej:( jak wstanie to muszę jej znowu zmierzyć w dupce, bo nie ufam bezdotykowemu
-
Edwarda ja lecialam do londynu. Ja mialam dowod dla Bartusia. Wozek do luku zabieraja przed samym samolotem. Samemu trzeba zlozyc. Nie placi sie za niego. Dziecko moze miec swoje jedzenie i picie. Przy odprawie zabrali mleko do sprawdzenia. Dla dziecka mozna miec oddzielna torbe w ramach bagazu podrecznego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 16:58
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi. Abrakadabra może i ładne, ale drogo. Za samą sukienke 200 to dużo, jeszcze dochodzą buciki, dodatki, jakaś narzutka, bo może być chłodno, zrobiłaby się duża kwota jak na 1 raz. Polaze w weekend po sieciowkach, może coś wyhacze. Na olx też jest sporo, więc w ostateczności..
-
Edwarda, my wyrobiliśmy Kindze od razu dowód i paszport, żeby miała dwa dokumenty.
Wózek można nadać jako główny albo oddać do luku przed samym wejściem do samolotu. Nie płaci się. Tylko moja uwaga- traktują je tam bardzo po macoszemu, więc Twojego byłoby mi szkoda.. kupiłabym drugi jakiś tańszy na loty, bo oni nimi rzucają. Nie trudno o zniszczenie, pobrudzenie. -
Edwarda Lila chyba będzie niskotemperaturowa jak ja, bo zawsze bałam się, że przeoczę u niej gorączkę a dziś właśnie 37,3 i już widziałam, że coś jest nie tak:/ po 17 mierzylismy jej znowu w dupce i było 37,6, ale jak wstała miała na pewno więcej, bo była mocno rozpalona
nie zmierzyłam jej od razu, czekałam na męża, bo ona strasznie płacze przy tym, nie mówiąc o tym jakie akrobacje odprawia
Bezdotykowym to w sumie mierzę tylko po to, żeby sprawdzić czy ma jakkolwiek podwyższoną temperaturę (zawyża mi pomiary zawsze). Ja wynik wskazuje na wyższy niż norma to dopiero mierzę w pupie. O 17.40 karmilam ją i znowu zaczęła przysypiac... No ale pobierała się. Ciekawe o której pójdzie spać na noc. Musimy znowu inhalacje zrobić bo słychać co jakiś czas katar gdzieś tam głębiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 18:22
-
Jupik w moim przypadku nie ma sensu kupowania drugiego wozka bo nawet jeśli poobijaja (kupie specjalna torbe transportowa) to trudno, wozek potrzebny bedzie na max rok jeszcze. A tez zawsze jest tak ze jak dziecko zaczyna chodzic to w wozku jezdzic nie chce lub tylko jak sie bardzo zmeczy / zasypia. Takze nie martwię sie, jakby co to kupie cos najtanszego zeby jakos po lodzi funkcjonowac.
A pytalam o loty w sumie na razie orientacyjnie, chcialabym wakacje ale nie wiem czy wystarczy kasy majac w perspektywie 3 mce wychowawczego... Zobaczymy.
A jeszcze pytanie taki dowod czy paszport dla takiego maluszka ile jest wazny?
-
edwarda20 wrote:A jeszcze pytanie taki dowod czy paszport dla takiego maluszka ile jest wazny?
Z punktu widzenia prawa to paszport jest ważny tak samo jak dla dorosłegoEDIT: A jednak nie - przepisy się zmieniły, właśnie to obczaiłam.
Pytałam przy wyrabianiu to Pani urzędniczka stwierdziła, żeby wymienić jak mały skończy 3 lata. EDIT: Oszukał mnie babsztyl - w internetach są zupełnie inne informacje.
Twój post skłonił mnie do weryfikacji powyższego, bo łyknęłam to, co powiedziała mi baba w paszportowni i nie sprawdzałam, uznając to za prawdę objawioną - duży błąd, więcej info tu:
https://www.malypodroznik.pl/?p=1324Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 19:45
-
Leira wrote:Z punktu widzenia prawa to paszport jest ważny tak samo jak dla dorosłego
EDIT: A jednak nie - przepisy się zmieniły, właśnie to obczaiłam.
Pytałam przy wyrabianiu to Pani urzędniczka stwierdziła, żeby wymienić jak mały skończy 3 lata. EDIT: Oszukał mnie babsztyl - w internetach są zupełnie inne informacje.
Twój post skłonił mnie do weryfikacji powyższego, bo łyknęłam to, co powiedziała mi baba w paszportowni i nie sprawdzałam, uznając to za prawdę objawioną - duży błąd, więcej info tu:
https://www.malypodroznik.pl/?p=1324Wyrobimy w takim razie
Moze babsztylowi chodzilo wlasnie o to ze dziecko sie zmienia bardzo... ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 20:26
-
edwarda20 wrote:Czyli wazny 5 lat
Wyrobimy w takim razie
Moze babsztylowi chodzilo wlasnie o to ze dziecko sie zmienia bardzo... ?
Nie, 12 m-cy, przynajmniej z tego co piszą:
"Terminy ważności paszportów dzieci wynoszą:
5 lat dla dzieci w przedziale wiekowym 5 – 13 lat (paszport biometryczny)
1 rok dla dzieci do lat 5 (paszport tymczasowy)" -
Leira wrote:Nie, 12 m-cy, przynajmniej z tego co piszą:
"Terminy ważności paszportów dzieci wynoszą:
5 lat dla dzieci w przedziale wiekowym 5 – 13 lat (paszport biometryczny)
1 rok dla dzieci do lat 5 (paszport tymczasowy)"Leira lubi tę wiadomość