X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala no to widzisz u Ciebie zadziałało a ja swego czasu też tak zrobiłam bo mi z kolei było Kacpra szkoda żeby siedzi w domu ciągle a Bartek nie chciał wyjść. Skończyło się że ja wyszłam a ten się darł i godz było darcia aż się ubrał i wyszedł ale nie było to ani książkowe ani mądre . Teraz po prostu odpuszczam kuszę go żeby wyjść ale jak nie chce to nie trudno.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też dziś spacer zaliczyłyśmy, ale byko lodowato, makabra. Lila pol drogi powrotnej mi płakała, że jej zimno i chce do domu 🙄 no i u nas też dziś cięższy dzień był, ale potem juz jakoś poszło. Chyba ta pogoda tak na nas wpłynęła, zimno, buro, wilgotno i mgliscie brrrr. Dziś Lila na spacerze nie chciała wyjść ze sklepu mojej mamy to skorzystałam z pomysłu z poradnika i zaproponowałam wyścig na jednej nodze. Trzeba bylo nas widzieć 🙈 pcham wózek, prowadzę Lilę za rękę i skaczemy 🙈

    Edwarda nie wiem co Ci doradzić :( moze faktycznie rzecz się ma o uwagę ukochanej pani... :/ Sama myślę co ja bym zrobiła w takiej sytuacji..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 16:35

    Kala lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez dzień dziś spoko. Chociaż bałam się bo musiałam jechać rano do urzędu i to sama i jak Bartek będzie bez mamy ale on o dziwo się bawił z babcią i bez płaczu. Więc uwaga uwaga zapisałam się do fryzjera za tydzień! Tak matka Polka ma wychodne a dzieci z babcią! 🤗

    Totoro, Kala lubią tę wiadomość

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa, zapomniałam się odnieść - Kala teksty i zachowania Kalinki po prostu kładą mnie na łopatki 😂 Ona bedzie jakąś gwiazdą, artystką, jestem tego pewna 😂

    Kala lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro nie gadam z Tobą przez ten wyścig 🤣🤣🤣
    Kalinka stanowczo odmawiała pójścia do wanny ... i akurat przeczytałam Twojego posta. No to mówię „Kalinka robimy wyścig do wanny na jednej nodze” ... super podziałało, zaraz byłyśmy w łazience ... ale tak jej się to spodobało, ze trzeba było powtórzyć i jeszcze raz powtórzyć ... i w ogóle tak jej się spodobało, że w rezultacie kapać się nie chciała, tylko robić wyścig 🤦‍♀️ a moja kondycja ... szkoda gadać 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 17:09

    Totoro lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda nie wiem co Ci poradzić bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Myśle, że w kryzysowych sytuacjach trzeba reagować na wszelkie sposoby, pytanie czy to się do takich zalicza? Wychowujemy dzieci juz ponad 2,5 roku, a nowe metody wprowadziłaś od niecałego miesiąca (tym bardziej że kary i nagrody już chyba przerobiłaś). To jest proces, który będzie długo trwał, nie skreślałabym wszystkiego od razu, ale z całą pewnością rozumiem, że nie wytrzymujesz i zgadzam się, że w niektórych kwestiach trzeba być stanowczym. Tylko zawsze gdy emocje opadną starałabym sie tłumaczyć czemu zareagowałam tak a nie inaczej i zawsze staram się mowić, że nie zależnie co zrobił, jaki jest zły, czy płacze, czy jest szczęśliwy to zawsze będę go kochać. Ja wierze, że te dzieci potrzebują odpowiednich granic (bycia stanowczym w niektórych kwestiach), ale w trudnych emocjach rownież dużo zrozumienia i miłości.
    Kiedyś przeczytałam fajny tekst i zawsze staram sie o nim pamiętać bo mi pomaga.
    „ Bądź z nim, kiedy cię najbardziej potrzebuje, a nie wtedy, kiedy jest grzeczne. Kiedy jest grzeczne, to sobie poradzi. Kiedy jest "niegrzeczne" najbardziej ciebie potrzebuje.„ - https://matkatylkojedna.pl/badz-z-dzieckiem-wtedy-gdy-najbardziej-cie-potrzebuje-a-nie-tylko-wtedy-kiedy-jest-grzeczne/
    Polecam bloga.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 17:16

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala hahahah xD Mówiłam, ze ten poradnik powinien zostać ogłoszony pismem świętym rodziców 😂
    Dla równowagi pozniej się wkurzyłam i Lilkę opieprzylam, weszla z bekiem do domu pontym spacerze i proszę, i tłumaczę, żeby się uciszyla, bo Sara jeszcze śpi i chciałam jej tylko kombinezon rozsunąć i zostawić w przedpokoju w wózku, żeby dospala. No ni ciula. Dość, że ją obudziła, to jeszcze Sara się tak wystraszyla jej płaczu, ze zaczęła jeszcze gorzej od niej beczeć 🙈 Miałam ochotę zacząć czymś rzucać 😅

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro i jak Ci idzie uspokajanie dwójki rozdartych dzieci? :D
    Myśle, że rodzeństwo będzie dla mnie duuuzym wyzwaniem :p a zarazem jestem tego strasznie ciekawa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 17:17

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa, uspokajasz jedno, to które się bardziej drze 😂
    Ja pamiętam, jak mi Kinga wlazła do łóżeczka Felka jak spał, żeby go obudzić, bo już chciała się z nim bawić.. też myślałam,że zacznę czymś rzucać 😜

    My chyba jutro podejście Kingi do przedszkola..jak teraz jej nie puszczę to już w grudniu nie pójdzie. Wyślemy ja na dwa dni, potem jest weekend i potem jakby miała gila znów zostanie w domu i wtedy już do końca grudnia. Ale musimy się kiedyś przełamać, bo tak to już nigdy nie pójdzie..

    Czereśniowa, Kala lubią tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swoja drogą- dla mnie nie ma nic gorszego jak dwójka płacze na raz. No mój system nerwowy tego nie ogarnia. Unikam takich sytuacji jak ognia..

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik dobre z tym uspokajaniem 😂😂😂 samo życie ....

    Totoro poradnika jeszcze nie przeczytałam, na razie zaliczyłam tylko w wersji dla nastolatków i jednego Gonzalesa. Zaczęłam tez drugiego „Wspólne dorastanie”, ale wyszedł nowy kryminał Puzyńskiej, to Gonzales poszedł w odstawkę na razie .. a różowo i niebieska czekają w kolejce

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Kalinka ostatnio strasznie o brata zazdrosna się zrobiła ... nie mogę go przytulić ani nic ...normalnie na pół metra nie może do mnie podejść, bo od razu: „ To jest moja mama!!!! Wyjdź stąd!!”. Maskara.... jak jej tłumaczę, ze to mój synek i ze też go kocham i takie tam, to leci do drugiego pokoju z wielkim fochem i płaczem ... teraz nie wiem, czy tłumaczyć, czy olać i unikać takich sytuacji, żeby się za przeproszeniem nie wkur... i czekać aż samo przejdzie

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala, u Ciebie to bym była stanowcza, Franek niby już duży chłopak i dużo rozumie, ale każdemu byłoby przykro. Wydaje mi się, że nie powinnaś milczeć, ale to moje odczucie ;)

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś było dużo lepiej, nie przewrócił choinki (mąż go odbierał więc jak tylko wszedł do domu to mi Henio o tym powiedział a raczej się pochwalil), był dużo grzeczniejszy jedynie co pani powiedziała że jak ćwiczyli na wtorkowy występ (nie mam pojęcia jaki) to usiadł tyłem do dzieci z rękami założonymi i nie chciał uczestniczyć... No cóż. Miał prawo nie chcieć.

    Ah no i też mi się wydaje że to taki typ łobuza. Oby kiedyś wyrósł...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 18:10

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa wrote:
    Totoro i jak Ci idzie uspokajanie dwójki rozdartych dzieci? :D
    Myśle, że rodzeństwo będzie dla mnie duuuzym wyzwaniem :p a zarazem jestem tego strasznie ciekawa

    Wspaniałe jak widać 🤣 Nie no, generalnie poki co rzadko nam się takie sytuacje zdarzają. W każdym razie jesli już to w zależności o co chodzi Lili, bo Sara to płacze tylko jak chce cycka albo juz naprawdę długo leży w łóżeczku 😁

    Kala ja tez poradnika jeszcze nie przeczytałam, utknęłam w jedym punkcie i duoa, woeczorem usypiam, nad ranem albo jedna nie spi, albo druga albo obie😅

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z suszarkami, już swoją mam, dziś sprawdziłam metki na moich bluzkach i kurka prawie na wszystkich jest znak że nie można suszyć... Co robić? Ryzykować?

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj i ja nie lubię jak obaj palacza Wrzeszcza i chcą obaj na ręce a swoje waza już więc jest czasem ciężko. W takich momentach mam ochotę po prostu płakać z nimi 😭

    Edwarda super że dziś Henio grzeczny :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    Kala no to widzisz u Ciebie zadziałało a ja swego czasu też tak zrobiłam bo mi z kolei było Kacpra szkoda żeby siedzi w domu ciągle a Bartek nie chciał wyjść. Skończyło się że ja wyszłam a ten się darł i godz było darcia aż się ubrał i wyszedł ale nie było to ani książkowe ani mądre . Teraz po prostu odpuszczam kuszę go żeby wyjść ale jak nie chce to nie trudno.
    Dokładnie tak jest lepiej ... ale już po 4 dniach siedzenia w domu, pół godzinie namawiania do wyjścia, akcji z ubieraniem ... miałam wszystkiego po kokardę i obojętnie mi było czy książkowo czy nie, byleby wyleźć z domu ... wiadomo, że jakby nie przestała ryczeć i darła się na mrozie, to wróciłabym do domu ... ale przyniosła tą czapkę z fochem bo z fochem, władowała się do wózka i wyszłyśmy !!!!

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa wrote:
    Kala, u Ciebie to bym była stanowcza, Franek niby już duży chłopak i dużo rozumie, ale każdemu byłoby przykro. Wydaje mi się, że nie powinnaś milczeć, ale to moje odczucie ;)

    Dzięki 😘 tez byłam bliższa tej opcji, ale wolałam się zapytać Was o zdanie .... najwyżej Królowa Dramatu odstawi jeszcze większy dramat !!!
    Teraz jak leżałyśmy przed spaniem, to jeszcze tamat ciągnęła, ze mama Franka przytulała, a może tylko Kalcię, a Kalcia płakała i się położyła na podłodze i dalej płakała ... i ze nie mogę Franka kochać tylko ją. Wywód zakończyła tym, ze Franek ma swój pokój i niech tam siedzi, a mama będzie tylko z Kalcią 🤦‍♀️

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Dziewczyny z suszarkami, już swoją mam, dziś sprawdziłam metki na moich bluzkach i kurka prawie na wszystkich jest znak że nie można suszyć... Co robić? Ryzykować?

    Ja chyba bym nie ryzykowała... co najwyżej na takiej, której nie byłby mi szkoda wywalić jakby coś się stało.
    A suszyłaś już coś?

    ug37df9hq3eabxrz.png
‹‹ 1957 1958 1959 1960 1961 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ