Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pysia89 ja korzystam , szczerze to chyba codziennie albo rano albo wieczorem, serducho znajduje za każdym razem , czasem trochę dłużej to zajmuje i słabiej słychać , ale jest
A tu wstawiam mój brzuchol , to moja pierwsza ciaza , wydaje mi się , ze jest dosyć mały , ale to pewnie u każdego inaczej
yvonneSW, darika, Sassy, acygan, Tęskniąca, justysbp lubią tę wiadomość
-
mlodaaa wrote:Pysia89 ja korzystam , szczerze to chyba codziennie albo rano albo wieczorem, serducho znajduje za każdym razem , czasem trochę dłużej to zajmuje i słabiej słychać , ale jest
A tu wstawiam mój brzuchol , to moja pierwsza ciaza , wydaje mi się , ze jest dosyć mały , ale to pewnie u każdego inaczej
❤️
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Monitor oddechu kupuje na pewno, nie wyobrażam sobie go nie mieć.
Twardnienie brzucha jest niebezpieczne, najlepiej od razu sie położyć i znaleźć pozycje w której puszcza, u mnie to lewy bok
Co do fotelików to biorę pod uwagę tylko te które mają ocenę dobrą w 2017 roku w badaniach niemieckich. Jeśli będzie pasował do auta to będzie to recaro zero 1 elite.
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
młodaaa on jak dla mnie nie jest mały, ale jest przeuroczy
Ja u siebie jeszcze wielkiej różnicy nie widzę, no ale jest między nami 3 tyg różnicy
Paatka a myślałaś już w ogóle nad jakimś fotelikiem? Ja będę brać Maxi Cosi, dość popularna marka, a nie kosztuje miliony, pooglądaj sobie. Ile taki Anex u Ciebie w sklepie? Dla mnie te wszystkie wózki jakieś ciężkie są, będę musiała się chyba przyzwyczaić
U mnie nie wiem czy niania się sprawdzi, bo chyba dzidzia w dzień będzie spała głównie w wózku, więc jeśli będę np w kuchni, to dziecko razem ze mną. Wyjdzie wszystko w praniu
-
Sam wózek 2499zł, a jeżeli chodzi o foteliki to w sklepie, w którym oglądałam mają zestawy z tym wózkiem z fotelikami z Cybexa, BeSafe i właśnie z wymienionym przez Ciebie MaxiCosi, ale jest kilka rodzajów każdej firmy i na razie muszę się wczytać, czym one właściwie się różnią oprócz ceny.
Zleciłam to mężowi, ale zanim ten mój chłop się za to weźmie to pewnie już zdążę to przestudiować z 10 razy
Ale za to z wózkiem dumnym krokiem kroczył po sklepie sprawdzając jak jeździ -
acygan wrote:młodaaa on jak dla mnie nie jest mały, ale jest przeuroczy
Ja u siebie jeszcze wielkiej różnicy nie widzę, no ale jest między nami 3 tyg różnicy
Paatka a myślałaś już w ogóle nad jakimś fotelikiem? Ja będę brać Maxi Cosi, dość popularna marka, a nie kosztuje miliony, pooglądaj sobie. Ile taki Anex u Ciebie w sklepie? Dla mnie te wszystkie wózki jakieś ciężkie są, będę musiała się chyba przyzwyczaić
U mnie nie wiem czy niania się sprawdzi, bo chyba dzidzia w dzień będzie spała głównie w wózku, więc jeśli będę np w kuchni, to dziecko razem ze mną. Wyjdzie wszystko w praniu
A czemu w wózku?Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Paatka to tak jak mój mąż, on się na tym nie zna i nie wie czym się sugerować, więc zostawia to mi hehe
Dobrze, że angażuje się w wybór wózka, oby później tak dumnie z nim spacerował :p
Te firmy, które wymieniłaś to właśnie z tych popularnych. Też nie bardzo wiem czym konkretne modele się różnią od siebie, będę o tym czytać jakoś po nowym roku, jak będziemy wózka szukać.
grzanewino ja mam wrażenie, że u mnie to ciągle taki wzdęty tylko po prostuAle trochę z mężem się podśmiewamy, że to już tak dzidzia rośnie. Aż takiej różnicy nie widzę, żeby mieć pewność
Gosiczek to taka wygoda dla mnie raczej, bo ciągle będę mogła mieć dziecko przy sobie, w razie gdyby się budziło, pobuja się, powozi, a na rękach nie chcę non stop nosić i przyzwyczajać, bo później sobie nie poradzę. W moim otoczeniu rzadko dzieci zasypiają same z siebie w łóżeczkach, chyba taki przykład biorę z innych i dlategoChhoć wiem, że każde dziecko inne, więc dlatego mówię, że wyjdzie w praniu
-
Acygan rozumiem twój sposób myślenia ale twoje dziecko będzie zasypiało tam gdzie je nauczysz. Dzieci najczęściej zasypiają przy jedzeniu potem delikatnie w górę do beknięcia i do łóżeczka. Uwierz mi że takie podejście naprawde może uratować życie a przynajmniej nerwy hehe. Znam taką dziewczynę której dziecko zasypiało w wózku przy każdym kwileniu ona byla obok by pobujać (wg.mnie to wielki błąd bo czasem dziecko kwili coś przez sen a po 2minutkach znów spi) Tak te maleństwo nauczyła że npotem by na noc uspac musiala w nocy zasuwac z wózkiem po mieszkaniuStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
-
Przydaloby sie zeby grzecznie zasypialo przy jedzonku, przynajmniej nie musialabym po kazdym spacerze wozka dzwigac na pietro, ale nie zawsze tak sie da. Jak obserwuje moja bratanice, ktora ma niecale 3 misiace, to budzi sie,je, czas na zabawe,musi sie wygadac, wysmiac i dopiero sen
slodka jest, no ale spi wlasnie w wozku,a w nocy w lozeczku i podobno nie ma z nia problemu. Bede musiala sprawdzic sama na wlasnej skorze jak to bedzie, ale wiem,ze bede sie bala zostawic dziecko w pokoju i pojsc sobie w kuchni cos robic.
-
Ja też znajduję maluszka. Szukam aż znajdę
od ok 13 tc szukałam i był na linii majtek. Teraz wędruje od linii majtek do pępka więc szukam
Dziś mnie ciągle boli jakby lewy jajnik? jakby coś na nim siedziało, ciągnęło.
I też mam twardnienie. Nie całego brzucha ale np lewej strony albo wyskoczy z lewej strony górka-twarda a z prawej miękko. I nie wiem czy to twardnienie czy maluch po prostu tam się ułożył. Nawet no-spa dziś nie pomogła.
-
Gosiczek wrote:Acygan rozumiem twój sposób myślenia ale twoje dziecko będzie zasypiało tam gdzie je nauczysz. Dzieci najczęściej zasypiają przy jedzeniu potem delikatnie w górę do beknięcia i do łóżeczka. Uwierz mi że takie podejście naprawde może uratować życie a przynajmniej nerwy hehe. Znam taką dziewczynę której dziecko zasypiało w wózku przy każdym kwileniu ona byla obok by pobujać (wg.mnie to wielki błąd bo czasem dziecko kwili coś przez sen a po 2minutkach znów spi) Tak te maleństwo nauczyła że npotem by na noc uspac musiala w nocy zasuwac z wózkiem po mieszkaniu
Fotelik o którym myśle kosztuje swoje ale jest do 4 lat więc wychodzi na to samo.
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
nick nieaktualnyZ fotelikow nie polecam cybexa aton ktorego sama miałam. Dziecko bylo w nim w pozycji prawie siedzacej... Tym razem kupilam Maxi Cosi Cabriofix.
Ja tez bralam córkę wszedzie w wózku jak byla malutka. Za dnia spala w wozku jak gotowalam obiad albo sie kąpałam i zawsze mialam ja na widoku a w nocy normalnie spala w swoim łóżeczku. Od urodzenia śpi obok mnie w sypialni (mam dostawione lozeczko do lozka od swojej strony) i jak urodzi sie drugie dziecko to dostawimy drugie do strony meza wiec bedziemy spac w 4keJest mi tak wygodniej bo reaguje natychmiast na kazde jęknięcie, poza tym przy karmieniu bylo mi wygodnie bo karmiłam sobie na śpiocha. Z dwojka obok w nocy tez bedzie mi wygodnie bo nie bede kursowac pomiedzy pokojami
-
A my dzisiaj bylismy na imieninach moich rodziców i tak jak dwa tygodnie temu bylismy tez na jakies rodzinnej imprezie i w sukience jeszcze tak srednio bylo widac - rodzinka nawet narzekala ze nic nie widac :p to dzisiaj bylam w szerszej koszuli i juz kazdy widział i mówili jak fajnie widac juz
a teraz lezelismy z Mężem i oglądaliśmy serial i znowu Synek kopal
Mąż przyłożył rękę i też już czuł raz
Halina90 lubi tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
Kachna62 wrote:Z fotelikow nie polecam cybexa aton ktorego sama miałam. Dziecko bylo w nim w pozycji prawie siedzacej... Tym razem kupilam Maxi Cosi Cabriofix.
Dzięki za radę bo właśnie nad tym Cybexem między innymi rozmyślałam, więc przynajmniej wiem, że lepiej go pod uwagę nie brać