Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Aliskaa biedactwo. Tak jak dziewczyny pisza, nie denerwuj sie, bo to tez ma wpływ. Lez i "rob" swoje, czytaj, ogadaj filmy itp. Wspolczuje beznadziejnego lekarza, ostatnio coraz czesciej o takich slysze
Apropos kręgoslupa, mnie tez bardzo pobolewa. Przed ciązą tez mnie czesto bolal, od pracy siedzacej i jezdzenia autem. Raz w miesiacu przyjezdzala do mnie fizjoterapeutka i masowała przez 1,5 godziny. Potem bylam jak nowonarodzona. Poki co cwicze na pilce itp ale nic to nie daje, wiec Pani masazystka bedzie musiala mnie odwiedzic. Bo martwie sie co bedzie pozniej, jak dzidziol przytyje
Dziewczyny ja myje zeby szczoteczka soniczna i na szczescie nie ma krwawien. Nie wiem czy to dzieki szczoteczce czy po prostu ich nie mam...
-
patusia90 wrote:U mnie to samo. Mąż się zawsze pyta jaką ja pastą myję bo jego biała
nie wiem czy na dziąsła można coś zaradzić.
Mi moja dentystka poleciła pastę Parodontax. Jest w smaku nie za bardzo, czuć jakby sodę i kolor też ma taki ciemny. Podobno super działa i jest przeznaczona do krwawiących dziąseł. Tylko, że ja nie mam takiego problemu i nie wiem czy go nie mam bo nią myję zęby od 10tc czy po prostu nie mam -
Wydaje mi sie, ze mam miekka, ale moze sprobuje kupic inna
I paste raczej tez zmienie, oby to cos dalo bo czasem tak po prostu bez zadnego podraznienia (typu jedzenie czy mycie zebow) zaczynaja krwawic...
Ale sie najadlam strachu przez chwile..Poczulam okropny bol na plecach, na dole, po prawej stronie..Normalnie nie moglam zlapac oddechu ;/ Nie wiem co to bylo, ale bolalo strasznie, a jestem sama wiec wpadlam w lekka panike... -
Jakis czas temu czulam podobny bol, ale jak mowilam ginekolog ze jak poleze to przechodzi, powiedziala ze rwa to to nie jest, bo od tak by nie przeszlo, ze to po prostu ucisk na nerw.07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
Aliska nie przejmuj sie tym lekarzem, ja bym wierzyla temu co optymistycznie na sprawe patrzy,zreszta ja staram sie wypierac z glowy negatywne rzeczy, moze dlatego. Bedzie wszystko dobrze, my tu sciskamy Was mocno
Wrocilismy z zakupow, mamy komode i szafke nocna. No i bylam w tesco na dziale dzieciecym, dziewczyny ja wyjsc z niego nie moglam, jakie ceny i ubrankakupilam 5pak bodziakow za 35 zl, komplecik gdzie jest bluzeczka rozpinana, leginsy i bodziak za 30 zl i 2pak polspiochow za 20 zl. A i 5 par skarpetek za 15 zl ale te juz nie sa 100% bawelny niestety. Wszystko takie mieciutkie, pepco do piet nie dorasta f&f. Wiem juz,ze w styczniu tak poszaleje znowu
Tęskniąca, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
Ja długo nic nie miałam, a jak zaczęłam kupować, a potem dostałam paczkę ciuszków od koleżanki, to się okazało, że mam już chyba wszystkiego w nadmiarze
Dokupie bliżej wiosny jedynie body na krótki rękawek i jakąś cienką bluzę/ sweterek
A tak to mam już niezliczoną ilość bodziaków na długi rękaw, leginsy, spodenki, półśpiochy, pajace, czapki, śliniaki, skarpetki, bluzy, a nawet kilka sukienek haha. Istne szaleństwo. Najlepsze jest jednak to, że wydałam grosze, bo dużą część dostałam w prezencie od mamy lub po córeczce koleżanki, a resztę kupiłam na przecenach. Serio nie zdawałam sobie sprawy, że tak łatwo skompletuje garderobę
-
grzanewino wrote:Jakosciowo ubranka z f&f są lepsze czy gorsze od tych z Lidla z biobawełny?
Ktore ubranka są lepsze? Bo moze w koncu i ja bym coś kupiła
Jak dla mnie zdecydowanie f&f, sa bardzo mieciutkie, nie wiem jak bedzie po praniu.grzanewino lubi tę wiadomość
-
Ja mam większość ubranek wielokrotnie pranych, po bratankach. Te z Pepco zdecydowanie najgorzej znoszą używanie. Bawełna najbardziej zmechocona i skurczone w praniu, ubranka z Tesco prawie jak nowe. Nie ma co jednak porównywać z droższymi markami: Ewa Klucze - super jakość, także 5 10 15 - po tych nie widać użytkowania. Wczoraj właśnie kupiłam sukieneczki, rajstopki i skarpetki w 5 10 15. W ten weekend jest 50% zniżki, ceny nadal wyższe niż np. w Pepco, ale, ze względu na jakość, się skusiłam.
-
Jak kupilam z hevea aloes lateksowy. U teściów mamy z fiki miki piankowy.