X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Sassy Autorytet
    Postów: 465 359

    Wysłany: 20 lutego 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszelkowa, zainstaluje sobie tą apkę, może to mnie zmotywuje :)

    Masażu krocza nie będę robić, bo nawet za bardzo nie przeszkadza mi fakt, że mogę zostać nacięta.

    Dzięki za Wasze podpowiedzi co do łóżeczka. Kupiłam zwykłe z szufladą + materac Fiki Miki oraz turystyczne, mnóstwo pierdół których mi brakowało. Także w tej chwili mogę z dumą powiedzieć, że kupiłam już wszystko! WYPRAWKA GOTOWA <3 Szał macicy!!!

    No dobra nie mam jeszcze pieluszek i klapków do szpitala, ale to już na serio ostatnie rzeczy.

    Jak to jest z tymi pampkami z klubu Rossnę? Mam 33+2 i nie mam żadnego info w aplikacji, że mogę odebrać pampersy. Czy to od rozpoczętego 34 tygodnia?

    8.04.2018 - Szczęśliwa mama pięknej córeczki <3
    n59yhdgewxvis8ih.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 20 lutego 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przyszedł mail w 33+2. W aplikacji żadne info się nie pojawi, ważny jest ten mail. ;)

    Sassy lubi tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    edwarda20 czyli Twój synek taki uparciuszek jak moja - szykuje niespodziankę dla rodziców i nie chciał buźki pokazać :) U mnie też lekarz stwierdził, że dużo włosków u małej na głowie, więc jestem ciekawa jakie będzie miała ostatecznie, bo ja urodziłam się z prawdziwym buszem na głowie, już po porodzie by można mi kitki robić :D

    Widziałam buzke na polowkowych, ale teraz dzidziole wyglądają tak jak podczas urodzenia, wiec bylam bardzo ciekawa. No trudno ;p

    Mój mąż tez urodzil sie z buszem włosow, za to ja bylam łysa do prawie roku ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Sassy Autorytet
    Postów: 465 359

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    edwarda20 czyli Twój synek taki uparciuszek jak moja - szykuje niespodziankę dla rodziców i nie chciał buźki pokazać :) U mnie też lekarz stwierdził, że dużo włosków u małej na głowie, więc jestem ciekawa jakie będzie miała ostatecznie, bo ja urodziłam się z prawdziwym buszem na głowie, już po porodzie by można mi kitki robić :D
    Paatka, ale super, ja byłam długooo łysa i wszyscy myśleli, że jestem chłopcem :D
    Szkoda, że mi doktor nie mówiła nic o włoskach.

    U mnie też uparciuszka chowa twarz od początku ciąży. Miałam 3 podejścia do 3 i 4D- za każdym razem wciskała buzię w kierunku wyjścia albo zakrywała rączkami :D

    Edwarda fajnie, że wszystko ok :) Muszę ogarnąć temat dojrzałości łożyska, bo chyba jako pierwsza o tym wspomniałaś. Zerknęłam i u mnie jest II stopień, ale zanim zacznę panikować to sprawdzę skalę haha

    8.04.2018 - Szczęśliwa mama pięknej córeczki <3
    n59yhdgewxvis8ih.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda czyli jednak wszystko w porządku, ciesze sie :) teraz juz taki etap, ze chyba bedziemy narzekac na różne dolegliwosci :) dobrze, ze maluszki sa juz duze i sobie poradza w razie czego poza brzuszkiem :)

    Ja buzię tylko raz widzialam i tez chyba na polowkowym usg, a tak to zawsze sie chowa :) moze w czwartek? :)

    Zjadlabym w koncu ta pizze domowa, od niedzieli sie zbieram zeby ja zrobic i mi to przeziebienie przeszkadza :/ moze dzis wezme sie w garsc, tylko boje sie, ze nie dam rady tego ciasta wyrabiac tyle czasu. Eh... Juz sama nie mam do siebie sily :)

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie Mała na polowkowych miała już włoski :-). Na ostatnim usg nasza gin też powiedziała, że widać włoski i że lysa na pewno się nie urodzi :-). To pewnie po mnie, bo ja też rodziłam się z czarną czypryna :-P
    My wizytujemy w czwartek :-). Ciekawe czy będziemy mieli usg, bo ostatnie 2 tyg temu było... No i w czwartek odbieramy wózek i fotelik! Miał być za tydzień, a zadzwonili po niecałym tygodniu, że do odebrania :-).

    Aliskaa lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • yvonneSW Autorytet
    Postów: 532 527

    Wysłany: 20 lutego 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 11:40

    Agusia_pia lubi tę wiadomość

    Mój synek 💗
    zqh730k.png
    04.2019 Okruch 5tc 😔
    Moj drugi synek💜
    vgr00ts.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to w ogole jestem w szoku, że na usg mozna włoski zobaczyc ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też Kostek nie pokazuje twarzy ani razu najpierw w łożysko a potem w kręgosłup wciśnięty i rączkami się zasłaniał. No nic może jeszcze się uda podejrzeć jak nie to niestety pamiątki nie będzie.
    A co do włosów pierworodny na USG miał 3 trymestru miał ponoć burze ciemnych włosów tak nawet na fotce było widać. A jak go wyciągali to pierwsze co usłyszałam to jaki łysolek tak lekarka wyciągając go mówiła i podniosła go do góry niech pani zobaczy jaki łysolek ;-) Faktycznie łysy prawie do roku był dopiero teraz jakoś cieniutkie blond delikatne włoski ma ;-)

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robie masaż krocza od tygodnia. Nie wiem czy pomoże czy nie ale robię :)

    Dzis wzielam sie za pranie dzieciecych ciuszkow bo jeszcze tylko 5 tygodni ;)

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 20 lutego 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana ja też dzis pierwsze pranie wstawilam :) zlozylam ostatnie zamowieni co brakowało i zrobilam liste co spakowac do torby. Od jutra planuje prasowani i spakuje torbę :D to jak coś będzie z górki.
    Dziś drugi dzien na L4 ale jakoś praca wyprawkowa powoli idzie póki co na necie większość bo robie liste zamawiam i czytam ;)
    Może jutro rusze z kopyta :D

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 20 lutego 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do masażu krocza to u nas położna na szkole rodzenia bardzo zachwalała, za to gin z przymrużeniem oka na to patrzy O.o

    Kaszelkowa apkę zaraz pobieram, też się muszę zmotywować. :D

    Kurde, taki piękny dzień był dzisiaj, tyle słońca, a ja wyszłam na spacer i mnie rwa kulszowa poskładała, wracałam jak paralityk :/ teraz lepiej, ale jeden niewłaściwy ruch i prąd po samo kolano :/ no i w ogóle taka jakaś zmęczona dziś byłam, że zjadłam obiad i usnęłam. Nie ma to jak trzymać formę... :/

    Swoją drogą też zaczynam jutro 35 tc i wreszcie zacznę (może jeszcze dziś) pakować torbę do szpitala. Nie mogę się zebrać normalnie O.o

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Elwira.eli Ekspertka
    Postów: 214 57

    Wysłany: 20 lutego 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za porady. Widzę że naprawdę wasze szkraby duże w tych brzuszkach i coraz więcej Was musi leżeć ... Moja gin nie mówi nigdy o wadze tylko tyle się dowiem jak zobaczę co wpisuje w kartotekę. Ale same wiecie jakie pismo mają lekarze. Masakra.

    Ja jak wstanę i trochę pochodzę ( jestem leżąca ) to krocze rozpiera i czasem kłuje.ulge przynosi położenie między nogi chłodnej poduszki. Jeszcze trochę mamusie.

    Ja też na święta chciałabym być w domu z kruszynka. ale czym dzidzia dłużej w brzuszku tym lepiej. Termin mam na 6 kwietnia. A mąż urodziny ma 4 kwietnia. Jeszcze się zobaczy. Naradzie modlę się aby donosić do konca 37 tygodnia.

    Elwiraw4sqvfxmghvzuxjy.png
    d5afqdrhuwojfkqi.png
  • Asiula27 Przyjaciółka
    Postów: 112 107

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powtarzacie HIV w 3 trym? Bo minl lekarz ich nie zlecił

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 18:12

    gannyx8dn8lwgffz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula27 wrote:
    Dziewczyny powtarzacie HIV w 3 trym? Bo minl lekarz ich nie zlecił

    Ja dopiero pokazałam lekarzowi pierwszy wynik, bagatelka - z sierpniaxD robiłam wtedy równocześnie toxo, cytomegalię, różyczkę, wbc i właśnie HIV - wszystko odebrałam na jednym świstku, a na wynik HIVa trzeba było dłużej czekać. Tymczasem toxo wtedy wyszła mi falszywie dodatnia i moje myślenie zeszło już na kompletnie inne tory, zapomniałam o tym, że jeszcze HIVa nie odebrałam. 2 wizyty temu gin się upomniał i poszłam do mojego ośrodka, żeby mi odnalazły ten wynik:D

    Kurde dziewczyny spakowałam się (z grubsza, bo nie mam jeszcze paru pierdół) i powiem Wam, że jedna torba mi nie wystarczy :O Same podkłady, te wielkie podpachy plus Lili pampersy zajmują 3/4 miejsca, do tego ręczniki, koszule, szlafrok, kocyk... O.o Ja chyba zrobię tak, że w mniejszą torbę spakuję to co mi konkretnie do porodu potrzebne a osobno, w dużą wszystko na pobyt dla mnie i dla małej O.o

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba nie bede brala calych paczek tylko kilka sztuk, a reszte mi chlopak dowiezie (mamy 10 min do szpitala) bo sie boje, ze inaczej sie nie pomieszcze z tym wszystkim..

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zrobiłam tak, że spakowałam jedna torbę dla siebie (mała, nie sztywna walizka), a druga dla Małej (mini sportowa torba). Brakuje mi jeszcze tylko szlafroka i jakiejś przegryzki ale myślę, że gdzieś tam zamieszczę jeszcze :-P

    Katy lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się cieszę, że mój szpital daje i pieluszki dla dziecka i podkłady dla mam... Zawsze to mniej do zabrania, biorę tylko po kilka sztuk, żeby mieć w nocy w razie w i nie musieć latać za pielęgniarką. Rożek też dają szpitalny, co dla mnie jak najbardziej na plus bo mniej prania po powrocie do domu. I tak mi torba duża wyszła, więc jakbym miała jeszcze dla małej tyle do zabrania, to w jedną bym się na pewno nie pomieściła...

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 20 lutego 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małamii89 wrote:
    Dziewczyny mam takie nietypowe pytanie. Czy u ktores z Was w ciazy pojawila sie opryszczka narzadow plciowych?
    Dzisiaj zauwazylam i niewiem czy to opryszczka..a mojego gina do konca miesiaca nie ma!! i nwm co mam z tym robi c;(
    Miałaś już kiedyś? Jeśli tak, to nie powinna być groźna. Jeśli nie,to moze być różnie. Tak czy siak pewnie lekarz da ci cos przeciw wirusowego. Nie wiem jak to jest gdybys urodziła z aktywną opryszczką.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Wczoraj mialam usg 3 trymestru, no i nie wiadomo co jest grane. Glowka i nozka pokazuja ze termin przypada na 10-13.04 a rozmiar brzuszka na 10.05 :( dzisiaj mialam kolejne usg juz u ginekologa w szpitalu, sprawdzil przeplywy krwi w lozysku i wszystko jest w porzadku. Poki co nie musze chodzic do poloznej bo jestem pod opieka ginekologa. Za tydzien kolejne usg i bedzie konsultacja co robic. Jesli wszystko bedzie okej to wracam do poloznych i czekam na porod, jesli nie to zostaje pod opieka ginekologa i bedzie wywolywany porod wczesniej. Lekarz mowil ze ogolnie Holendrzy to wysocy ludzie a ja jestem drobna i niska wiec moze tak byc ze brzuszek jeszcze urosnie dziecku.
    Na usg tez widzielismy wlosy :)

    Ja jeszcze nie zaczelam prac ale w takiej sytuacji juz zaczne i spakuje torbe do szpitala. Na szczescie u nas lista do szpitala jest bardzo krotka :)

‹‹ 740 741 742 743 744 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ