Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MaGo wrote:Ja po wizytowaniu. Wyszłam skołwana i trochę przerażona
Synek waży 2800 !!!! Gin była w lekkim szoku, a co dopiero jaAle wszystko jest w porządku jak ma być, szyjka super, wody super, przepływy też. Będzie cesarka, bo rośnie tak szybko jakby to był już 38 tydzień i mam zakaz jakiegokolwiek wysiłku mam leżeć całymi dniami żeby do 37 tygodnia wytrwać
mogę godzinę dziennie przeznaczyć na wyprawkę w sensie pranie prasowanie, resztę dnia mam odpoczywać
Waga 6kg od początku także idealnie, ale Marcel "wysysa" ze mnie wszystko, mam anemię i muszę brać witaminy.
A oto sprawca zamieszania :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/678e04fd47bb.jpg -
darika wrote:Próbowałaś serii leków Prenalen? Ja, jak mnie coś bierze to, w zależności od objawów biorę tabletki, syrop, saszetki, robię sobie 3 razy dziennie herbatkę imbirowa z sokiem malinowym, cytryna i miodem oraz syrop z cebuli. Na zatoki przed ciąża (bo w ciąży nie mam z nimi problemów) robiłam inhalacje z dodatkiem ziół (ręcznik na głowę i tak około 20 min) i zawsze pomagało bo rozrzedzalo ta gęsta wydzieline.
Ceboli nie toleruje. Dostaje zgagi,wzdęcia i źle się czuje aż mnie mdli.
Elwira
-
Dziewczyny, którym puchną dłonie, czy konsultowałyście to z lekarzem? Dziś wstałam rano i nagle palce jak serdelki12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Mirabelcia wrote:Dziewczyny, którym puchną dłonie, czy konsultowałyście to z lekarzem? Dziś wstałam rano i nagle palce jak serdelki
-
nick nieaktualny
-
mi nogi bardzo puchły w święta, nie wiem czy to wina jedzenia, jednak było słodko, tłusto i trochę na nogach w kuchni spędziłam, po wyjeździe nad morze opuchlizna zeszła, teraz troszkę puchnął ale nie tak jak wcześniej. mi za to drętwieją palce w prawej ręce w nocy i rano, i to z lekarzem skonsultuję.
dziś mam na śniadanie wiosenne kanapki, z sałatą, rzodkiewką, pomidorem, papryką -
Elwira.eli wrote:Jakich ziółek uzywalas do inhalacji?
Ceboli nie toleruje. Dostaje zgagi,wzdęcia i źle się czuje aż mnie mdli.. Albo jedno i drugie po trochu.
Elwira.eli lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
mi wczoraj internistka powiedziała, że jak zaczyna się puchnąć to lepiej kontrolować ciśnienie - jak jest za wysokie (powyżej chyba 140/90) plus opuchlizna to lepiej to skonsultować z lekarzem szybko..
U nas było 1800g w 31 tygodniu i 82 centyl, więc też większy raczej chłopak się zapowiada, ciekawa jestem jak będzie teraz, chociaż wizyta dopiero 12 marca
Od kiedy zaczyna się jeździć na wizyty do wybranego szpitala? Na te wszystkie KTG itp? jeszcze o tym z ginem nie rozmawiałam, a zaczęłam się zastanawiać kiedy z tym się startuje -
MaGo kawał chłopa nosisz
śliczny buziolek
Paulettaa pięknie wyglądasz
Ja jeszcze puchnięcia nie doświadczam na szczęście, za to ostatnio jak się przewalam z boku na bok w nocy, to boli mnie brzuch tak bardzo nisko i aż na uda promieniujestresujące to trochę, od razu zaczynam się spinać, że to skurcze jakieś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 09:40
MaGo lubi tę wiadomość
-
Elwira.eli wrote:Dziewczyny a może coś poradzicie skutecznego na bóle gardła i zaćmienie głowy bo wciagle coś zatyka mi jedną dziurkę w nosie i spływa po gardle. Do tego czasami ból głowy i oka oraz zębów. Domyślam się że to zatoki... Nie mam kaszlu ani temperatury. . .
Płukać gardła solą ani szałwia nie mogę bo mega dostaje zgagi.
Polecam dużo pić ciepłego z miodem, malinami, sokiem z czarnego bzu albo pędów sosny, ja piłam głównie rumianek, czystek, lipe, melise, pokrzywe. Parzyłam torębke w kubku 600ml.
Do tego duża ilość czosnku witaminy C, syrop z cebuli.
Smarowałam piżamę kroplami z olbasu.
DO nosa psikałam quixx i robiłam płukanki nosa, plus inhalacje z soli fizjologicznej. Później inhalacje z sody zalanej w kubku gorącą wodą.
Chwilową ulge przynosiło grzanie zatok.
Do gardła napier prenalen i czarne hallsy, na zlecenie lekarza potem argentin T i tantum verde, do tego łyżeczka oliwy z oliwek aby nawilżyć gardło.
Syrop jakie miałam zlecone to z babki lancetowatej i prawoślazowy.
Potem po jakiś 5 tygodniach lekarz zalecił branie suprined tabletki ziołowe na zatoki, ale one niestety też nie pomogły i po prawie 2 miesiacach skończyło się antybiotykiem i sterydem do nosa.
Ale ja już miałam taki stan, że rodzina do szpitala chciała mnie zawozić. Zatkany nos bół ogromny głowy i policzka. Do tego kaszel z wymiotami doszła temperatura mdłości i biegunka nie byłam w stanie stać na własnych nogach dusiłam się i miałam ucisk w klatce piersiowej. Ponoć sino zielona na twarzy.
Na koniec testowałam też ssanie oleju kokosowego możesz poczytać w necie na temat tej metody.
Pewnie coś pominęłam z tego co brałam serio co tydzień coś nowego a było coraz gorzej zdrówka i idź do lekarza nie ma co.Elwira.eli lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja w 31 tc na usg mały miał 1850, teraz wizyta 26 lutego, ciekawe ile będzie miał może już 2,5 kg? idzie na 90 centyl więc też będzie kawał chłopa
gondi, MaGo, Mirabelcia, tanith lubią tę wiadomość
-
My po wizycie, Noemi waży 2,5 kg, skurczy praktycznie brak, szyjka niecałe 4 cm wiec teoretycznie mam pozwoleni na podróż do pl, pod warunkiem że będzie dużo postojów i będę dużo piła. Nadal mam brać żelazo ( trochę wzrosło, ale minimalnie), a i mam pobranego gbsa. Jak zwykle rano młoda spała i miała badanie w nosie ( ale co się dziwić jak się szaleje całą noc...)
gondi, darika, acygan, oli123, Mirabelcia, Agusia_pia, Katy, Sassy, tanith, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny