Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulettaa wrote:Dziękuję dziewczyny za komplementy
Ja dzisiaj biorę się za zamówienie z gemini , zobaczymy ile wyjdzie ale wstępnie mam za ok 300zl w koszyku. Dzisiaj podobno jest dzień darmowej dostawy
To jeszcze ja powiem, że seksi mamauśka z Ciebie zazdroszczę figury.
Dzięki za info to i może ja złoże zamówienie na Gemini dziś.Paulettaa lubi tę wiadomość
-
Kinga. wrote:No to teraz się boję jutrzejszej wizyty... Matko 2800? A dobrze pomierzony? Słyszałam, ze jak jest już nisko w kanale, to główka się zniekształca i przekłamuje wynik
on od początku rósł szybciej był jakby 2 tygodnie starszy, a teraz dowalił do pieca haha
dwóch innych ginekologów mi go mierzyło już wcześniej na prenatalnych i każdy mowił, że jest dużo większy
Brzuch mam jeszcze wysoko zrobił się lekki stożek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7189b3a674a.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 11:08
Totoro, Agusia_pia, Andzia123, Katy, Sassy lubią tę wiadomość
Marcel❤
-
oli123 wrote:Hej dziewczyny ja juz w domu:) z zaleceniem lezenia plackiem do konca ciazy
juz nawet nic nie porobie nie poprasuje ciezko bedzie ale musze to zrobic dla Mikiego, Mikolaj wazy 1750g szyjka 2 cm...tak bardzo chcialabym donosic ciaze
Ja mam od ostatniej wizyty szyjkę 2,2 i zalecenie: "oszczędny tryb życia, dużo leżenia" . Stosuje się ale byłam i na zakupach i na szkole rodzenia i na warsztatach "świadomy poród". Póki co nie urodziłam
2 mm to chyba nie taka duża różnica ...a 2 różne podejścia lekarzy...no chyba, że oprócz skrócenia masz jeszcze rozwarcie lub szyjka jest miękka.
Ja też bym bardzo życzyła sobie urodzić po Świętach
-
oli123 wrote:Hej dziewczyny ja juz w domu:) z zaleceniem lezenia plackiem do konca ciazy
juz nawet nic nie porobie nie poprasuje ciezko bedzie ale musze to zrobic dla Mikiego, Mikolaj wazy 1750g szyjka 2 cm...tak bardzo chcialabym donosic ciaze
.
oli123 lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ja to z terminem na 3.04 mam marzenie, że bobas wyjdzie z tydzień przed świętami, a święta spędzimy już razem w domku.
Ale co tu dużo pisać - moje marzenia tu mają mało do rzeczy, wyjdzie jak już będzie gotowa. Mąż się cały czas śmieje, że mała nam zrobi żarcik i urodzi się 1.04.. Jeśli odziedziczyła bycie dowcipnisiem po tatusiu to wcale się nie zdziwię
Ja dla odmiany mam przeczucie, że urodzi się długo po terminie.
Od dzisiaj mam zamiar zacząć masaż krocza, bo tu już pełnych 34 tygodni za mną, olejek ze słodkich migdałów czeka, a mi jakoś brak motywacji...yvonneSW lubi tę wiadomość
-
Tęskniąca wrote:Ja mam od ostatniej wizyty szyjkę 2,2 i zalecenie: "oszczędny tryb życia, dużo leżenia" . Stosuje się ale byłam i na zakupach i na szkole rodzenia i na warsztatach "świadomy poród". Póki co nie urodziłam
2 mm to chyba nie taka duża różnica ...a 2 różne podejścia lekarzy...no chyba, że oprócz skrócenia masz jeszcze rozwarcie lub szyjka jest miękka.
Ja też bym bardzo życzyła sobie urodzić po Świętach -
Tęskniąca wrote:Ja mam od ostatniej wizyty szyjkę 2,2 i zalecenie: "oszczędny tryb życia, dużo leżenia" . Stosuje się ale byłam i na zakupach i na szkole rodzenia i na warsztatach "świadomy poród". Póki co nie urodziłam
2 mm to chyba nie taka duża różnica ...a 2 różne podejścia lekarzy...no chyba, że oprócz skrócenia masz jeszcze rozwarcie lub szyjka jest miękka.
Ja też bym bardzo życzyła sobie urodzić po Świętach
Dacie radę dziewczyny;) Ja od samego początku ciąży mam krótką i miękką szyjkę i cały czas jestem aktywna. Tzn. bez szaleństw, ale spaceruję, robię zakupy, ogarniam dom itd. i odpukać nic się nie dzieje póki co:) I lekarz nigdy nie kazał mi leżeć, wręcz przeciwnieWiadomo, że co innego jeśli miałyście dłuższe, twarde szyjki i nagle się poskracały itp., a co innego jak "taka natura", ale w każdym razie nie jest powiedziane , że nie donosicie z tego powodu ciąży:) A tym bardziej jeśli będziecie się oszczędzały:) Pisałam już tu chyba, że znam dziewczynę, której w dwóch ciążach skróciła się szyjka (ok. 27 tc) i obydwie przenosiła:)
Paatka też kupiłam olejek z migdałów i miałam sie brać za masaże, ale pogadałam ostatnio z ginem i stwierdził tak w skrócie "możesz się pomiziać jak chcesz, ale za wiele to ci to nie da"I chyba zrezygnuję, bo jakoś nie umiem się za to zabrać;/ i boję się, że się podrażnie i jakiejś infekcji tylko nabawię;/ Może będę się smarowac tylko...
-
Ja tez jestem bardzo ciekawa ile wazy moja malutka, tak sie boje,ze znow waga taka mala wyjdzie
w czwartek wizyta,to zobaczymy co i jak.
Ja dzis drugi dzien w lozku i juz dzis troszke lepiej,mam nadzieje, ze przejdzie. Tylko juz tak ciezko mi sie oddycha, ze momentami nie wiem jak sie ułożyć. No i zebra zaczynaja bolec do tego stopnia, ze wczoraj myslalam, ze nie zasne,plakac mi sie chcialo.
-
Acygan ja tez sie strasznie przejmuje waga synka bo ostatnio wazyl o prawie 200g mniej niz powinien..Niby teraz kazde dziecko rosnie juz indywidualnie i przy mojej i chlopaka wadze urodzeniowej (obydwoje 2700) to on pewnie tez duzy nie bedzie, ale jednak wolalabym zeby wazyl troche wiecej
Ja mam wizyte w piatek
-
Totoro wrote:
Paatka też kupiłam olejek z migdałów i miałam sie brać za masaże, ale pogadałam ostatnio z ginem i stwierdził tak w skrócie "możesz się pomiziać jak chcesz, ale za wiele to ci to nie da"I chyba zrezygnuję, bo jakoś nie umiem się za to zabrać;/ i boję się, że się podrażnie i jakiejś infekcji tylko nabawię;/ Może będę się smarowac tylko...
Właśnie różne opinie słyszałam na ten temat.. Mojego ginekologa nawet o to nie pytałam, bo to lekarz starej daty i myślę, że miałby takie samo zdanie jak Twój
Ale bardzo polecała nam to położna w SzR, a że się boję popękania to mam plan wdrożyć to w swoje życie... spróbować nie zaszkodzi, najwyżej mi się znudzi po kilku dniach. Zamówiłabym balonik, ale jakoś sama nie wiem czemu przeraża mnie on
-
Totoro u mnie i gin i położna powiedzieli to samo apropo masażu krocza - że to takie pitu pitu i trzeba by zrobić badania na kobietach, które rodziły wielokrotnie z i bez masażu.. plus położna powiedziała, że jak się za to człowiek nieumiejętnie zabierze to można sobie wywołać poród - nie wiem, czy aż tak jest, ale ja chyba odpuszczę.. skupię się na dalszym ćwiczeniu mięśni kegla, na rozciąganiu i ćwiczeniach na piłce
w ogóle do ćwiczeń kegla mam super apkę - KPFE - może komuś się przyda, ja tak już parę miesięcy z nią ściskam i rozluźniami jest naprawdę spoko
Sassy lubi tę wiadomość
-
Jestem po usg 3 trymestru. Maluch lezy główką w dół, waży 2 kg, ma pełno włosków (!) i kupke w jelitach ;p Niestety nie udało się zrobić zdjęcia buźki w 4d bo był twarzą wciśnięty w łożysko i zakrywał się rączkami. Doktor sprawdził mi szyjkę, ma 2,6 cm, więc od 20tc skróciła się o 1cm. Ale jest twarda i zamknięta, stwierdził że na tym etapie jest wszystko dobrze i prawidłowo, a te moje bóle w łonie to prawdopodobnie więzadła i macica. Oddałam też mocz do analizy i krew. A jutro mam wizytę u mojej prowadzącej wiec zobaczymy co powie na szyjke i wyniki moczu (jakis bardzo metny mi sie wydawał rano wiec moze to tez pecherz...). Łożysko cały czas stopień 1.
Paatka, Sassy, acygan, Andzia123, Mirabelcia, Katy, Sylwiaa95, darika, Tęskniąca, MaGo, tanith, Halina90, Totoro, Pysia89, gondi, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
edwarda20 czyli Twój synek taki uparciuszek jak moja - szykuje niespodziankę dla rodziców i nie chciał buźki pokazać
U mnie też lekarz stwierdził, że dużo włosków u małej na głowie, więc jestem ciekawa jakie będzie miała ostatecznie, bo ja urodziłam się z prawdziwym buszem na głowie, już po porodzie by można mi kitki robić
-
nick nieaktualny