Kwietniowe mamy 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Pewnie migiem ją połykasz. A spróbuj dłużej potrzymać w ustachAudrey wrote:Sero z ta rybą?🤣 Ja biorę prenatal duo I nie zauważyłam smaku ryby, a to druga cuaza na tych witaminach 🙈
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Melduje się po wizycie . Usg było ale pani doktor nie mogą spokojnie pomierzyć bo dzidzia się wiercila na wszystko strony i cieżko jej było uchwycić moment 🙈, natomiast bardzo ochoczo wystawiła skierowanie na prenatalne . Poza tym zapalenie pęcherza wyszło z badań moczu 😕.
-
Cześć dziewczyny, jak się czujecie?
U mnie z drugim trymestrem przyszła mega poprawa samopoczucia. W sumie to zapominam, że jestem w ciąży.
Póki co przytyłam 1 kg, zobaczymy co będzie dalej
Ona: 27 lat, mutacja mthfr+pai-1 w heterozygocie (włączono acard i neoparin)
On: 34 lata
07.2021 - puste jajo płodowe, 7tc
08.2021 -
-
Ja się totalnie nie czuję w ciąży. Gdyby nie to, że miałam usg, to nawet bym nie wiedziała.Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Ja raz czuje się lepiej raz gorzej .. ogólnie schudłam 7 kg w tej ciąży i jak ktoś mnie dłużej nie widział to jest w szoku ... Z synem też schudłam ale nie aż tyle i czułam się calutka ciążę świetnie u naprawdę wyglądałam kwitnąco... A teraz wyglądam jak 💩
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
Miałam dziś wizytę na NFZ, teoretycznie miało nie być usg, ale poprosiłam, czy można tylko zobaczyć płeć. Nic nie mówiłam lekarce, co sugerował gin na prenatalnym. I ona stwierdziła, że to dziewczynka. Jej zdaniem szanse, że wyrośnie siusiak są zerowe. Także chyba już nic się w tej kwestii nie zmieni 😁Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Loczek:) wrote:Ja też mam dziś wizytę na NFZ ale jakoś nie nastawiam się że dowiem się czegokolwiek bo ten mój lekarz to buc... Będę próbowała umówić sie do kogoś innego bo strasznie mnie wkurza że tak chodzę na USG i nic nie wiem...
Masakra, ja sobie nie wyobrażam chodzić do takiego lekarza, od którego niczego nie idzie się dowiedzieć. Mój sam mi o wszystkim opowiada, wszystko tłumaczyć.. a jak o coś zapytam to spokojnie mi wyjaśni. Już nie mogę się doczekać wizyty, a do 24.11 jeszcze taaak duuuzo czasu 😅
-
Iza - w poprzedniej ciąży ten sam lekarz te o wszystkim opowiadał, odpowiadał na pytania. Później zniknął przez covida więc trafiłam do innej lekarki i ona była wspaniała ale sama teraz jest w ciąży i nie przyjmuje pacjentek więc wróciłam do tego pierwszego lekarza i teraz faktycznie niczego nie idzie się od niego dowiedzieć. Na dniach ma być inny lekarz na miejsce tej lekarki i będę zmieniać prowadzącego bo wkurza mnie jego podejście. Właśnie chciałabym wszystko wiedzieć co i jak a przy nim nie dość że sama muszę wiedziec o co chce pytać to i tak mi nie odpowie... Niby cieszę się na każda wizytę, że podjerze bobasa ale zawsze jestem niespokojna bo nie mam pewności że wszystko jest dobrze. Na prywatne prowadzenie ciąży nie stać mnie a w poblizu nie ma innych lekarzy którzy przyjmowaliby na NFZ w takich godzinach żeby mąż zdążył wrócić z pracy do córki. No nic mam nadzieję że to ostatnia wizyta u tego buca 🙂
-
Hej dziewczyny, my dzisiaj po wizycie, wszystko dobrze, w piątek mamy wizytę u kardio i dowiemy się czy rzeczywiście jest wada serduszka itd, ale poza tym wszystko w jak najlepszym porządku. Za 3 tyg mamy usg 2 trymestru
A przy okazji, czy któraś z Was miała kiedyś problemy z rwą kulszową? Ostatnio coraz częściej odczuwam ból pośladka, dzisiaj aż promieniował do kolana
edka85 lubi tę wiadomość
-
Loczek:) wrote:Iza - w poprzedniej ciąży ten sam lekarz te o wszystkim opowiadał, odpowiadał na pytania. Później zniknął przez covida więc trafiłam do innej lekarki i ona była wspaniała ale sama teraz jest w ciąży i nie przyjmuje pacjentek więc wróciłam do tego pierwszego lekarza i teraz faktycznie niczego nie idzie się od niego dowiedzieć. Na dniach ma być inny lekarz na miejsce tej lekarki i będę zmieniać prowadzącego bo wkurza mnie jego podejście. Właśnie chciałabym wszystko wiedzieć co i jak a przy nim nie dość że sama muszę wiedziec o co chce pytać to i tak mi nie odpowie... Niby cieszę się na każda wizytę, że podjerze bobasa ale zawsze jestem niespokojna bo nie mam pewności że wszystko jest dobrze. Na prywatne prowadzenie ciąży nie stać mnie a w poblizu nie ma innych lekarzy którzy przyjmowaliby na NFZ w takich godzinach żeby mąż zdążył wrócić z pracy do córki. No nic mam nadzieję że to ostatnia wizyta u tego buca 🙂
Ja chodzę prywatnie do tego mojego i jestem mega zadowolona. A Polsce tylko 100 zł za wizytę i wszystkie badania zleca na nfz 😃 dzisiaj byłam u niego na chwilę bo oczywiście na wizycie zapomniałam zapytać do kiedy mam brać duphaston, a zostały mi 4 tabletki. I w piatek już kończę, mam nadzieję, że będzie b wszystko dobrze. Mówił, że jeśli stawiałby mi sie brzuch to mam od razu do niego dzwonić wtedy wypisze mi e-recepte na luteine. I nawet przy 5 minutach w gabinecie wszystko mi wytłumaczył 😄 trzymam kciuki żeby Ci się udało z tym lekarzem.
-
W poprzedniej ciąży miałam tak do 20tc,a w drugiej połowie jak ręką odjął - zniknęło. Teraz też mi się zdarza odczuwać pośladek.Fikus wrote:
A przy okazji, czy któraś z Was miała kiedyś problemy z rwą kulszową? Ostatnio coraz częściej odczuwam ból pośladka, dzisiaj aż promieniował do kolanaCztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Fikus, po prostu dużo odpoczywałam, starałam się mniej chodzić (spacer to nie jest dobry pomysł). Jakoś przetrzymałam, ale jeśli Tobie bardzo dokucza, to rzeczywiście skonsultuj się z fizjo.Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
