X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamy 2025
Odpowiedz

Kwietniowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2838 2267

    Wysłany: 12 listopada 2024, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia0212 ojej trzymam kciuki, dawaj znać ♥️

    A_Agnieszka super, u mnie w niedziele też wybiła połowa :)

    preg.png
  • Marta1988 Ekspertka
    Postów: 129 147

    Wysłany: 12 listopada 2024, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia0212 trzymam kciuki,żeby było dobrze!przytyłam mocno!

    Niedługo każda z nas będzie dobijać do połowy😄to tak szybko zleciało...ale ja i tak wolałabym już aby był kwiecień,bo chyba dopiero trzymając dziecko w rękach będę mogła być spokojna.

    preg.png
  • Soleil_ Autorytet
    Postów: 687 982

    Wysłany: 12 listopada 2024, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Ja myślę o KPI bo mi małego na pewno zabiorą i ja wyjde, on zostanie. Więc chciałabym powalczyć.
    Nie aiem co masz na mysli spory biust ale ja mam miseczke E więc tak o. Gorsetu na ten moment zamawiać nie będę ewentualnie 1 sztukę. Widziałam, jednak ze sporo dziewczyn spoetnie sobie radzi z nim w dobrze sobranym biustonoszu sportowym.

    O neno u obserwowanych mam widziałam srednie opinie o neno. Podobno dużo mniej ściąga i jesteś jeszcze przypięta do laktatora.

    Pamiętaj, że w kryzysie kiedy nie będziesz sie zalewala mlekiem jak ja - laktator ją swietnie pobudza. Ja z synem dałam dupy bo kupilam z polecajek Esperanze a ta ściągnęła mi z 2 razy po 100 ml i potem ni kropli.

    Z tego co zobaczyłam to ten neno kosztuje 350 zł, a s12 złapiesz za 400 z kodem i masz tą jakby wolność i 'pewnosc'
    No biustonosz sportowy mam, ale nie ma opcji żebym coś tam dodatkowo włożyła, no bo wtedy by znaczyło, że na co dzień jest za duży 😅
    Co do rozmiaru, to trudno powiedzieć, bo w każdej firmie mam inny, ostatnio zamawiałam 75K, więc sporo.
    Ty wiem, że będziesz KPI (poczytuję kwietniowy wątek, bo mam termin na sam początek maja), więc właśnie totalnie rozumiem opcje hands free, mój pierwszy syn to wcześniak i przez miesiąc byłam KPI, potem udało mi się go przestawić na pierś no i jak trzeba laktatorem całą dobę ogarniać, to taki bezobsługowy to faktycznie jest złoto. Ja bardziej myślę o okazjonalnym odciąganiu, żeby gdzieś wyjść bez dziecka

    👨‍👩‍👦: 2015 🩵
    👨‍👩‍👦‍👦: 2025 🩵
    preg.png
  • Natalia0212 Ekspertka
    Postów: 173 138

    Wysłany: 12 listopada 2024, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łożysko bez zmian, nie ma cech odklejania, synek też w porządku. Niewiadomo skąd było krwawienie, ale jak dojechaliśmy to nie było czynnego krwawienia i plamienia. Ilość wód płodowych dobra, serduszko 136BPM, waga 330 gramów. Bez wskazań do hospitalizacji.
    Odnoszę wrażenie, że jako pacjentka lekarza, który pracuje na oddziale zostałam potraktowana poważnie i dość szybko. Pierw położna w oczekiwaniu na lekarza znalazła tętno dziecka, lekarka pojawiła się w około 5-8 minut. Napisałam smsa do swojego lekarza, oddzwonił koło 8. Zapytał czy jestem jeszcze na izbie, zapewne by do mnie zszedł. Byliśmy już w domu, to tylko podpytał, czy wszystko dobrze, czy szyjka zamknięta itp. Poinformował, że zda sobie raport z koleżanką, która mnie badała i zapozna się z dokumentacją.
    Cała ta poranna akcja kosztowała mnie sporo nerwów.

    A_Agnieszka, Paszurka, Magii, Kasiula09, Marcycha, Daisy___, Patutka, bajkowadama, Soleil_, Marta1988, Paflina, Adeline lubią tę wiadomość

    preg.png

    🙋🏼‍♀️
    IO, PCOS
    HyCoSy - ✅
    Kariotyp - ✅
    Regularne cykle, własne owulacje
    🙋🏼
    Obniżone parametry nasienia
    Kariotyp - ✅

    3x inseminacja

    28.06.2024 - rozpoczęcie stymulacji
    10.07.2024 - punkcja, 14 komórek, 10 dojrzałych, zapłodniono 6, w 5 dobie 5 zarodków.
    15.07.2024 - podany zarodek 4.1.1 i 4x ❄️
    23.07. beta - 28,2
    25.07. beta - 64,42
    27.07. beta - 166, progesteron 42
    29.07. beta - 315
    31.07. beta - 676, progesteron 48
    03.08. beta - 1803
    06.08. beta - 3799
    09.08. USG - zarodek 🥰
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 12 listopada 2024, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil_ wrote:
    No biustonosz sportowy mam, ale nie ma opcji żebym coś tam dodatkowo włożyła, no bo wtedy by znaczyło, że na co dzień jest za duży 😅
    Co do rozmiaru, to trudno powiedzieć, bo w każdej firmie mam inny, ostatnio zamawiałam 75K, więc sporo.
    Ty wiem, że będziesz KPI (poczytuję kwietniowy wątek, bo mam termin na sam początek maja), więc właśnie totalnie rozumiem opcje hands free, mój pierwszy syn to wcześniak i przez miesiąc byłam KPI, potem udało mi się go przestawić na pierś no i jak trzeba laktatorem całą dobę ogarniać, to taki bezobsługowy to faktycznie jest złoto. Ja bardziej myślę o okazjonalnym odciąganiu, żeby gdzieś wyjść bez dziecka
    Będę starała się być KP, na pewno dopóki będę w szpitalu, potem nie mam pojęcia ile synek będzie w szpitalu....

    Podpowiesz coś o przestawieniu syna na pierś? Zdecydowanie Właśnie chcialabym to wywalczyć....


    Natalia najważniejsze, że wszystko jest już w porządku, że nic wam się nie stało. Teraz odpocznij

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Soleil_ Autorytet
    Postów: 687 982

    Wysłany: 12 listopada 2024, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka, synek mój się urodził na przełomie 33/34 TC i nie miał odruchu ssania, więc KP bezpośrednio było wykluczone, ale od początku odciagalam mleko już w szpitalu - szpitalnym laktatorem, bo nawet nie miałam jeszcze kupionego swojego 🙈 dzięki temu nawet w szpitalu był karmiony tylko moją siara/mlekiem (najpierw przez sondę, potem butelką).
    Laktacja się elegancko rozhulala i po miesiącu po prostu zaczęłam próbować go przystawiać i czekałam aż załapie no i załapał 😁 ale no zdaję sobie sprawę, że nie u każdego dziecka może pójść tak łatwo, więc w razie czego dobrze mieć namiar na CDL, która pomoże w tym.
    Mi dużo pomogła książka 'po prostu piersią'. No i bez spiny, to też nie tak, że przystawilam i za pierwszym razem załapał, ale no ogólnie stosunkowo szybko. Na pewno spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Plus ta książka dodała mi dużo siły i takiej wiary, że po prostu się uda.

    Na pewno ważne, żeby dziecko nie 'polubiło' zanadto jedzenia z butelki, tzn. jedzenie z butelki ma być dość trudne 😅 żeby się trochę pomeczyl. W przypadku wcześniaków trudne jest tu złapanie balansu, bo z jednej strony ważne, żeby dobrze jadł i przybierał, jak się męczy, to zasypia, zniechęca się i nie chce jeść, bo nie ma siły, ale z drugiej strony jak mu leci z butli mleko jak z kranu, to ciężko będzie przestawić potem na pierś (gdzie jednak musi trochę włożyć wysiłku w jedzenie).
    Ja karmiłam butelką z mojego laktatora (medela swing), kupiłam też jakieś smoczki wymienne z toner tipee dla wcześniaków, ale nie bardzo je lubił. Ja też rodziłam 9 lat temu, więc na pewno teraz wybór jest o niebo większy 😁

    Patutka, Marcycha lubią tę wiadomość

    👨‍👩‍👦: 2015 🩵
    👨‍👩‍👦‍👦: 2025 🩵
    preg.png
  • Marta 40 Przyjaciółka
    Postów: 106 100

    Wysłany: 12 listopada 2024, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia0212 wrote:
    Dziewczyny, właśnie jadę na SOR, pojawiło się u mnie krwawienie. 😭😭😭
    Trzymaj się Daj znać💓

    preg.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 12 listopada 2024, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil_ wrote:
    Patutka, synek mój się urodził na przełomie 33/34 TC i nie miał odruchu ssania, więc KP bezpośrednio było wykluczone, ale od początku odciagalam mleko już w szpitalu - szpitalnym laktatorem, bo nawet nie miałam jeszcze kupionego swojego 🙈 dzięki temu nawet w szpitalu był karmiony tylko moją siara/mlekiem (najpierw przez sondę, potem butelką).
    Laktacja się elegancko rozhulala i po miesiącu po prostu zaczęłam próbować go przystawiać i czekałam aż załapie no i załapał 😁 ale no zdaję sobie sprawę, że nie u każdego dziecka może pójść tak łatwo, więc w razie czego dobrze mieć namiar na CDL, która pomoże w tym.
    Mi dużo pomogła książka 'po prostu piersią'. No i bez spiny, to też nie tak, że przystawilam i za pierwszym razem załapał, ale no ogólnie stosunkowo szybko. Na pewno spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Plus ta książka dodała mi dużo siły i takiej wiary, że po prostu się uda.

    Na pewno ważne, żeby dziecko nie 'polubiło' zanadto jedzenia z butelki, tzn. jedzenie z butelki ma być dość trudne 😅 żeby się trochę pomeczyl. W przypadku wcześniaków trudne jest tu złapanie balansu, bo z jednej strony ważne, żeby dobrze jadł i przybierał, jak się męczy, to zasypia, zniechęca się i nie chce jeść, bo nie ma siły, ale z drugiej strony jak mu leci z butli mleko jak z kranu, to ciężko będzie przestawić potem na pierś (gdzie jednak musi trochę włożyć wysiłku w jedzenie).
    Ja karmiłam butelką z mojego laktatora (medela swing), kupiłam też jakieś smoczki wymienne z toner tipee dla wcześniaków, ale nie bardzo je lubił. Ja też rodziłam 9 lat temu, więc na pewno teraz wybór jest o niebo większy 😁
    Kurczę... Dzięki za rady.
    Ale w szpitalu dawałaś swoje butelki zeby polozne sie stosowaly?
    Powiem Ci, że ja boje się, żeby właśnie nie przyzwyczaił się do butli... Strasznie się boje.. 🥺
    Szczególnie że spędzi tam sam jakieś 3 tygodnie, jeśli obejdzie się bez operacji po porodzie i wada zostanie na etapie takim jak teraz.
    To polecasz kupić tą książkę?

    Myślę, że będę walczyć aby być KP, ale żeby rozwinąć laktację, kiedy będę mogla być przy nim tylko 8-16 to właśnie kupie momcozy s12 pro
    Mam nadzieję, że też uda Nam się załapać pierś. Oby... 🥺

    W ogóle wiecie dziewczyny, że mój macierzyński będzie trwał 18 msc ze względu na wade malego?


    Ps. Ratujcie!!! Chyba zaatakowała mnie rwa kulszowa macie jakiś sposób w ciąży?

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Soleil_ Autorytet
    Postów: 687 982

    Wysłany: 12 listopada 2024, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka, mi ta książka pomogła :) możesz też zobaczyć czy nie ma na Legimi albo w bibliotece.

    Jeśli chodzi o szpital, to tam odciagalam do szpitalnych butelek, nie było wyboru. Ale położne były bardzo pro KP, wiedziały, że mi zależy, baaaardzo mnie dopingowały i wspierały (do dziś wspominam to z łezką w oku, jak przyszłam ledwo z odrobiną siary w buteleczce, a one mi tam brawo biły 🥹). Nikt mu mm nie podawał, nawet nie było takiego pomysłu, od początku było nastawienie takie, że kangurowanie i mleko mamy to najlepsze, co można dać wcześniakowi i faktycznie tak było, bo mówili, że jak wyjdziemy ze szpitala po ok. Miesiącu to będzie dobrze. A wyszliśmy po 11 dniach ;)


    Co do rwy, to najlepsza rada to fizjo :)

    👨‍👩‍👦: 2015 🩵
    👨‍👩‍👦‍👦: 2025 🩵
    preg.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 12 listopada 2024, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli mogę zapytać co się stało, że synuś wcześniakiem?

    Boje się, że u nas będą go karmić sondą, no bo nie wiadomo jak pojdzie wada. A tym jestem przerażona najbardziej....
    Nikt mi nie powie, czy korekta będzie po porodzie czy poczekają chwilę 🥺

    A to jak on zostanie w szpitalu beze mnie tak jak Twój, to wziąć mu swoje butle czy jak to dziala?

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Soleil_ Autorytet
    Postów: 687 982

    Wysłany: 12 listopada 2024, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam cholestaze ciążową, byłam planowo w szpitalu na kroplówki i na drugim ktg danego dnia nagle wyszedł brak tętna u niego i szybko CC zrobili.

    Co do butelek, to będziesz musiała dopytać w szpitalu, ale tak jak widziałam jak mamy przywożą dzieciom mleko, to przywożą same butelki zakręcone, a smoczki szpital daje swoje (to nie znaczy, że złe :) )

    Sondą się na zapas nie martw, jak nie ma wyboru to co poradzimy, u nas też była sonda i jak widać nie przeszkodziło to w niczym :)

    👨‍👩‍👦: 2015 🩵
    👨‍👩‍👦‍👦: 2025 🩵
    preg.png
  • Madlen90 Koleżanka
    Postów: 60 21

    Wysłany: 12 listopada 2024, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chyba mnie przeziębienie bierze. Kicham na całego. Oprócz soku malinowego, miodu, z bzu, imbiru i czosnku coś polecicie na pozbycie się tego przeziębienia? Bo nie chce aby się rozkręciło. Na noc pewnie wypije mleko z miodem i czosnkiem, nie przepadam za tym ale to domowy i bezpieczny specyfik.

    Poronienie 2020
    Endometrioza 1 stopnia, przewlekły stan zapalny.
    14.08 upragnione ⏸️

    preg.png
  • Soleil_ Autorytet
    Postów: 687 982

    Wysłany: 12 listopada 2024, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen, ja właśnie chora - syrop z cebuli możesz sobie zrobić, a tak to inhalacje solą fizjologiczną albo mgiełką Zabłocka jak masz katar / kaszel, herbatka, leżeć, odpoczywać, dużo spać.
    Ja w ogóle mam tak, że czasem jak na mega wczesnym stadium przeziębienia idę spać bardzo wcześnie, np. o 20, to śpię wtedy np. 10-12 godzin non stop, wstaję i jestem zdrowa, no cud 😅

    Madlen90 lubi tę wiadomość

    👨‍👩‍👦: 2015 🩵
    👨‍👩‍👦‍👦: 2025 🩵
    preg.png
  • Marcycha Ekspertka
    Postów: 208 268

    Wysłany: 13 listopada 2024, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen90, a Wit. D, C, magnez i DHA bierzesz na codzień? Jak nie to koniecznie włącz do diety na odporność. Wiesz jaki masz poziom wit. D? Jaką temperaturę trzymasz teraz w domu? Max. 21,5 jest ok, wszystko ponad gorzej wpływa na organizm.

    Ja biorę to wszystko co powyżej plus pilnuję poziomu ferrytyny i jakieś lekkie katarki czy ból gardła z rana się przypałętał raz na jakiś czas (cukierek Prenalen wystarcza 🙃), ale ogólnie to od 1,5 roku nie chorowałam (tyle pamiętam na 100% 😉). Fakt też, że mam wentylację mechaniczną z odzyskiem wilgoci i to bardzo czuję (mam tygodnie teraz gdzie mieszkam w mieszkaniu (partner w delegacji)) i czuję wyraźny dyskomfort przy przesuszonym powietrzu, więc pewnie warto zainwestować w nawilżacz powietrza żeby ogólnie wpłynąć na wdychane powietrze, a nie tylko inhalacjami (ja nie stosuję, ale kryształki mentolu mam w pogotowiu).

    Madlen90 lubi tę wiadomość

    35 👩‍❤️‍👨 43
    01.08.24 ⏸️ 4cs
    03.08.24 bHcg 58,8
    05.08.24 bHcg 178
    07.08.24 bHCg 439
    22.08.24 ❤️ przy okazji usg piersi
    23.08.24 ❤️ potwierdzone, że wszystko ok
    13.04.2025 ➡️👶🩷

    preg.png
  • Radość98 Znajoma
    Postów: 23 18

    Wysłany: 13 listopada 2024, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wy u siebie codziennie czujecie ruchy lub "rozciąganie"na dole brzucha? Ja od poniedziałku nic, wizyta dopiero jutro po południu, zaczynam się martwić 😥

  • Marta1988 Ekspertka
    Postów: 129 147

    Wysłany: 13 listopada 2024, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Radość98 wrote:
    Czy wy u siebie codziennie czujecie ruchy lub "rozciąganie"na dole brzucha? Ja od poniedziałku nic, wizyta dopiero jutro po południu, zaczynam się martwić 😥
    Ja czuję delikatne kopniaki w sumie w sobotę,niedz i poniedz,wczoraj czułam rano po śniadaniu i w sumie wieczorem już nie,niby w głowie już czlowiek się martwi,ale zaraz rozum podpowiada, że jeszcze nie czuje się ich codziennie,dziecko jest jeszcze małe moSe być inaczej obrócone więc nie ma powodu do zmartwień.Wizyte mam jutro popołudniu.

    Mam dwójkę dzieci,jestem po poronieniu i ta ciąża jest dla mnie straszna pod względem zamartwiania się,nie pamiętam od którego tyg powinno się czuć codziennie od 24 chyba.takze mamy jeszcze czas .

    preg.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2838 2267

    Wysłany: 13 listopada 2024, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Radość98 wrote:
    Czy wy u siebie codziennie czujecie ruchy lub "rozciąganie"na dole brzucha? Ja od poniedziałku nic, wizyta dopiero jutro po południu, zaczynam się martwić 😥

    Tal codziennie, wczoraj mało czułam i na wieczór też, ale położyłam się i zaczęłam pukać w brzuch i uraczyła mnie kopniakiem, a dziś chyba jakąś dyskotekę ma

    preg.png
  • Natalia0212 Ekspertka
    Postów: 173 138

    Wysłany: 13 listopada 2024, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Radość98 wrote:
    Czy wy u siebie codziennie czujecie ruchy lub "rozciąganie"na dole brzucha? Ja od poniedziałku nic, wizyta dopiero jutro po południu, zaczynam się martwić 😥
    Nie, nie czuję codziennie. Zazwyczaj najmocniej czuję jak już się położę.

    preg.png

    🙋🏼‍♀️
    IO, PCOS
    HyCoSy - ✅
    Kariotyp - ✅
    Regularne cykle, własne owulacje
    🙋🏼
    Obniżone parametry nasienia
    Kariotyp - ✅

    3x inseminacja

    28.06.2024 - rozpoczęcie stymulacji
    10.07.2024 - punkcja, 14 komórek, 10 dojrzałych, zapłodniono 6, w 5 dobie 5 zarodków.
    15.07.2024 - podany zarodek 4.1.1 i 4x ❄️
    23.07. beta - 28,2
    25.07. beta - 64,42
    27.07. beta - 166, progesteron 42
    29.07. beta - 315
    31.07. beta - 676, progesteron 48
    03.08. beta - 1803
    06.08. beta - 3799
    09.08. USG - zarodek 🥰
  • Magii Przyjaciółka
    Postów: 115 82

    Wysłany: 13 listopada 2024, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Radość98 wrote:
    Czy wy u siebie codziennie czujecie ruchy lub "rozciąganie"na dole brzucha? Ja od poniedziałku nic, wizyta dopiero jutro po południu, zaczynam się martwić 😥
    Ja nie codziennie. Tylko wieczorem tuż przed snem i to nie każdego dnia.
    Dziecko jest jeszcze malutkie ;)

    preg.png
  • Marcycha Ekspertka
    Postów: 208 268

    Wysłany: 13 listopada 2024, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie jak Natalia i Magii 😊

    35 👩‍❤️‍👨 43
    01.08.24 ⏸️ 4cs
    03.08.24 bHcg 58,8
    05.08.24 bHcg 178
    07.08.24 bHCg 439
    22.08.24 ❤️ przy okazji usg piersi
    23.08.24 ❤️ potwierdzone, że wszystko ok
    13.04.2025 ➡️👶🩷

    preg.png
‹‹ 146 147 148 149 150 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ