Kwietniowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kwietniowe mamusie!
Przyszłam do was z majowy mam. U mnie bardziej szansa już na poród w kwietniu niż w maju 🫣
Początkowy termin 08.05.2025r byliśmy w szpitalu ze względu na skróconą szyjkę podali nam sterydy i póki co jest dobrze oby tak dalej i żeby młodemu się nie spieszyło. Od jakiegoś czasu jest 2 tygodnie do przodu 🩵 chyba rośnie mi mały gigant 😆 wagę też już ma sporą we wtorek dowiem się ile teraz, ale ostatnio miał już 1574g a był to 28tydzień.
Na chwilę obecną jestem leżąca i odpoczywająca lekarz chciałby żeby jakoś dać radę do 35tyg i wtedy już ewentualnie rodzić 🫣 Wiaodmo to nie zależne ode mnie, ale liczę, że i tak dłużej posiedzi więc każdy dzień jest dla mnie bardzo ważny i cieszę się nim 🩵(:Ania:), HolyFantasia, Tika, Monika33 lubią tę wiadomość
-
KlaudiaWu wrote:Hej dziewczyny!
Czy u którejś z Was bobas jest nadal w położeniu miednicowym? Jeśli tak to czy lekarz sugerował obrót zewnętrzny?
A może któraś z Was miała już wykonywany taki obrót w poprzedniej ciąży?
Cześć, ja jestem w 34 tygodniu i mam ułożenie poprzeczne, byłam u fizjoterapeuty który pokazał ćwiczenia na pomoc w obrocie dziecka. Czy pomoże zobaczymy po 06.03 wtedy mam wizytę i będę wiedzieć.
Przed wizyta u siebie fizjo zaproponowała ćwiczenia od Izy Dębińskiej na obrót https://izabeladembinska.myvod.io/kurs/2906/sekwencja-cwiczen-wspomagajaca-obrot-dziecka
Jeśli się nie uda to mam zamiar pytać też o obrót zewnętrzny 😊 -
Jul1 wrote:Hej ! My właśnie jedziemy na Izbę Przyjęć do szpitala … z niedzieli na poniedziałek w nocy obudziłam się i było mi strasznie słabo i niedobrze , a po 30 minutach mnie dosłownie raz a porządnie przeczyściło i przeszło. Od poniedziałku czuję się taka osłabiona , pobolewa mnie jak na okres dół pleców , sporadycznie kłuje w podbrzuszu , brzuch się stawia ( gdzie już wcześniej się stawiał) , pobolewa mnie cały czas głowa , czuję taki ucisk w głowie…. A od rana mam z jelitami problemy , bo byłam ok 6 razy i takie luźniejsze wypróżnienie … Położna kazała to sprawdzić , bo ze swoją lekarka nie mogę się skontaktować… Ciśnienie w normie , cukier w normie
-
Przepraszam że dopiero teraz , ale w nocy padłam jak wróciliśmy … Ogólnie był wielki problem, że po co my przyjechaliśmy i że powinnam iść do internisty. Podejrzewają że złapałam jakąś infekcję i dzisiaj idę do internisty… Ale mała jest bardzo malutka , jest w 6 centylu. We wtorek mamy się zgłosić do Poradni Wad Płodu i tam mają wszystko pomierzyć. Mała waży tylko 1740g , no a dzisiaj już 33+2. Jeżeli się potwierdzi i dojdzie do hipotrofii to będę mieć cesarkę w 37 tygodniu. Trochę mnie to wszystko zaczęło przerażać , że coś może być z malutką nie tak.
Mi zlecili jeszcze badania pod kątem cholestazy , bo mam wysypkę na brzuchu , tylko że ona nie swędzi… -
Jul1 wrote:Przepraszam że dopiero teraz , ale w nocy padłam jak wróciliśmy … Ogólnie był wielki problem, że po co my przyjechaliśmy i że powinnam iść do internisty. Podejrzewają że złapałam jakąś infekcję i dzisiaj idę do internisty… Ale mała jest bardzo malutka , jest w 6 centylu. We wtorek mamy się zgłosić do Poradni Wad Płodu i tam mają wszystko pomierzyć. Mała waży tylko 1740g , no a dzisiaj już 33+2. Jeżeli się potwierdzi i dojdzie do hipotrofii to będę mieć cesarkę w 37 tygodniu. Trochę mnie to wszystko zaczęło przerażać , że coś może być z malutką nie tak.
Mi zlecili jeszcze badania pod kątem cholestazy , bo mam wysypkę na brzuchu , tylko że ona nie swędzi… -
Też byłam i u fizjo, i u położnej. Wykupiłam filmik od Izy Dembińskiej. Ćwiczenia uskuteczniam od dłuższego czasu. Niestety, póki co bez efektu
Mała jest mała, więc łudzę się, że ma ciut więcej miejsca i czasu na obrót.
Jul1 i Marthepl - miałyście jakieś pomiary w okolicy 31+2? Wtedy miałam ostatnią wizytę i mała wyszła z pomiarów bodajże ok. 1470. Z tego co widzę na siatkach centylowych to 2 percentyl. Jak porównuję z innymi mamami na forach to też wydaje się być zbyt mała. Moja dr nie wspomniała nic o potencjalnej hipotrofii, ale trochę się martwię i zastanawiam się czy nie ma zbyt "luźnego" podejścia. -
KlaudiaWu wrote:Też byłam i u fizjo, i u położnej. Wykupiłam filmik od Izy Dembińskiej. Ćwiczenia uskuteczniam od dłuższego czasu. Niestety, póki co bez efektu
Mała jest mała, więc łudzę się, że ma ciut więcej miejsca i czasu na obrót.
Jul1 i Marthepl - miałyście jakieś pomiary w okolicy 31+2? Wtedy miałam ostatnią wizytę i mała wyszła z pomiarów bodajże ok. 1470. Z tego co widzę na siatkach centylowych to 2 percentyl. Jak porównuję z innymi mamami na forach to też wydaje się być zbyt mała. Moja dr nie wspomniała nic o potencjalnej hipotrofii, ale trochę się martwię i zastanawiam się czy nie ma zbyt "luźnego" podejścia. -
Dziewczyny ja miałam USG 32+5,początkowo lekarz określił wagę na 1600 i aż sam się przestraszył,później pozaznaczal jeszcze raz wszystkie parametry dla diabetologa i waga wyszła 1840,ogólnie powiedział że 7 dni za mało,ale jeszcze mieści się w normie.Moje pierwsze dziecko urodzone w 41 tyg ważyło 2960 więc określił że mała może też poprostu być mniejszym dzieckiem.
HolyFantasia lubi tę wiadomość
-
Marta1988 wrote:Dziewczyny ja miałam USG 32+5,początkowo lekarz określił wagę na 1600 i aż sam się przestraszył,później pozaznaczal jeszcze raz wszystkie parametry dla diabetologa i waga wyszła 1840,ogólnie powiedział że 7 dni za mało,ale jeszcze mieści się w normie.Moje pierwsze dziecko urodzone w 41 tyg ważyło 2960 więc określił że mała może też poprostu być mniejszym dzieckiem.
Ciekawe że nawet z tej wagi 1840 g w 32+5 też nie był zadowolony 🤔 u mnie w 31+6 waga wyszła 1625 g - 11 centyl i lekarka powiedziała, że wszystko jest ok. Ja nie sądzę żeby mój maluch do 32+5 ważył te 1800 g 🙃.
Współczuję Was dziewczyny podejrzenia hipotrofii 🫂 mam nadzieję że u każdej z Was skończy się tylko na strachu, a nie na faktycznych komplikacjach.♀️ '93 (31 lat)
AMH 2.61
wyniki w normie
♂️ '89 (35 lat)
bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
genetyka ok👍
03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
- wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
zarodki 5 doba: ❄❄❄
07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
7 dpt - beta 3,4 mlU
9 dpt - beta 13,6 mlU
12 dpt - beta 54,4 mlU
14 dpt - beta 161,7 mlU
20 dpt - beta 1490 mlU
26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗
31+4 III USG prenatalne: 1625 g
-
Ja już nie pamiętam jak to wyliczają,bo książki czytałam 11 lat temu w trakcie pierwszej ciąży,ale moja mała jest 7 dni za mała,ale mieści się w normie tak powiedział lekarz,podobno do 2 tyg może być ta waga mniejsza,ale on uważa za termin porodu z USG 1 prenatalnych 13 kwiecień,natomiast tak gdzie będę mieć CC patrzą na datę ostatniej miesiączki czy termin na 10 kwiecień a to już 10 dni.
A wy dziewczyny macie już ustalone terminy CC? -
WerkA wrote:Hej kwietniowe mamusie!
Przyszłam do was z majowy mam. U mnie bardziej szansa już na poród w kwietniu niż w maju 🫣
Początkowy termin 08.05.2025r byliśmy w szpitalu ze względu na skróconą szyjkę podali nam sterydy i póki co jest dobrze oby tak dalej i żeby młodemu się nie spieszyło. Od jakiegoś czasu jest 2 tygodnie do przodu 🩵 chyba rośnie mi mały gigant 😆 wagę też już ma sporą we wtorek dowiem się ile teraz, ale ostatnio miał już 1574g a był to 28tydzień.
Na chwilę obecną jestem leżąca i odpoczywająca lekarz chciałby żeby jakoś dać radę do 35tyg i wtedy już ewentualnie rodzić 🫣 Wiaodmo to nie zależne ode mnie, ale liczę, że i tak dłużej posiedzi więc każdy dzień jest dla mnie bardzo ważny i cieszę się nim 🩵WerkA lubi tę wiadomość
Ona 35 l. On 37l.
Synek 04.2021 - 56cm 4030g
Starania o drugiego bobasa ❤️
15.08.2024 ⏸️
17.08 2024 - b-hcg 344,2
19.08.2024 - b-hcg 937,7
05.09.2024 - 0.68cm, mamy❤️
15.10.2024 -🧬zdrowa Królewna 👧
05.12.2024 -360g
19.12.2024 - 491g
02.01.2025 - 713g
30.01.2025 - 1233g
20.02.2025 - 1979g
20.04.2025 ➡️🩷👧
-
Marta1988 wrote:Ja już nie pamiętam jak to wyliczają,bo książki czytałam 11 lat temu w trakcie pierwszej ciąży,ale moja mała jest 7 dni za mała,ale mieści się w normie tak powiedział lekarz,podobno do 2 tyg może być ta waga mniejsza,ale on uważa za termin porodu z USG 1 prenatalnych 13 kwiecień,natomiast tak gdzie będę mieć CC patrzą na datę ostatniej miesiączki czy termin na 10 kwiecień a to już 10 dni.
A wy dziewczyny macie już ustalone terminy CC?
Tylko no wczoraj powiedzieli , że jak się potwierdzi tą hipotrofia to wtedy cesarskie cięcie zazwyczaj robią w 37 tygodniu. My niby termin 15 kwietnia. -
Cześć dziewczyny dawno się tu nie odzywałam, ale czytam Was na bieżąco.
@Martek.3q gratulacje kochana i dużo zdrówka i siły dla Was. Rady na pewno posłucham i już zaczynam kompletować i zamawiać rzeczy do torby do porodu bo na razie jeszcze nic nie mam. Na razie ogarnęliśmy tylko te większe rzeczy jak wózek, fotelik i łóżeczko.
@Daisy___ poproszę również o aktualizację będzie dziewczynka 🩷 już w 12 tygodniu na pierwszych prenatalnych lekarz określił płeć na 80% i do tej pory nic się nie zmieniło
@Jul1 ja od paru dni mam czasem ból w samym dole brzucha taki trochę jak na okres, ale lekarz nie kazał się tym niepokoić i powiedział, że to normalne, biorę jedną tabletkę magne b6 dziennie.
@Madlen90 ja jeszcze nie robiłam żadnych ćwiczeń oddechowych, ale w połowie marca będziemy mieć je na szkole rodzenia. Chciałabym jednak coś wcześniej z tym zacząć działać i pewnie też skorzystam z jakichś kursów polecanych przez dziewczyny
@Koszatniczka u mnie mała też nadal jest ułożona miednicowo jakoś od końcówki grudnia i na razie stanie na głowie, pozycja kolankowo łokciowa i mycie podłogi na kolanach nie pomagadostała jeszcze 3 tygodnie na obrót a później będziemy z lekarzem rozważać obrót zewnętrzny, albo cięcie cesarskie.
@LadyDaga, @Kasiula09 ja również zdecydowanie bardziej boję się cięcia niż porodu SN zupełnie odwrotnie niż @Chmurka87jeśli tylko będzie to możliwe to wolałabym uniknąć cięcia. W porodzie SN natomiast obawiam się tego znieczulenia zewnątrzoponowego dlatego mam nadzieję, że sam gaz wystarczy
LadyDaga, Marta1988, Daisy___ lubią tę wiadomość
-
EwK czemu sie boisz znieczulenia? lekarz mi o negatywnych skutkach w sumie nic nie mówił, wyczytałam z neta że niby kręgosłup potem pobolewa...ale chyba nie bardziej jak parcie na żywca🥺 moja koleżanka miała trn gaz, podobno średnio działa😞listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
sierpień 2023 poronienie 8tc
styczeń 2024 puste jajo płodowe
decyzja o in virtro z KD
maj 2024 histeroskopia OK
czerwiec 2024 2❄️❄️
transfer 19 lipiec✊🙏
test ciążowy 👍
10dpt beta hcg 504
13dpt beta hcg 2234
18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
30dpt mamy ❤️🤗
9w3d: 2,56cm człowieka😁
11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
14.11 szpital, założony szew okrężny
20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
23w3d wszystko ok, 630g👶💙, serduszko 151ud/min
27w1d wszystko ok, 1kg rozrabiaki👶, szyjka macicy 3cm
29w3d synek 1,4kg, serduszko 137ud/min🥰
30w 3 prenatalne, wszystko dobrze, 1,6kg synusia😊
32w 3d ponad 2kg synka😉 -
Chmurka87 wrote:EwK czemu sie boisz znieczulenia? lekarz mi o negatywnych skutkach w sumie nic nie mówił, wyczytałam z neta że niby kręgosłup potem pobolewa...ale chyba nie bardziej jak parcie na żywca🥺 moja koleżanka miała trn gaz, podobno średnio działa😞
ZZO ogólnie ma trochę niegatywnych skutków: może byc zaburzone czucie w nogach nawet do kilku tygodni po porodzie, typu drętwienia, itd. Wydłuża też akcje porodową a to się przekłada na większe zmęczenie u dziecka i ryzyko niedotlenienia.
Statystycznie też mocno wzrasta ryzyko komplikacji wlasnie ze wzgledu na brak czucia skurczów partych i porody z zzo często konczą się vaccum lub innym rodzajem "wspomagania" wyjscia dziecka.
Takie info nam przekazali na szkole rodzenia. Ogólnie wszystkie połozne jakie znam to nie polecały i same przy swoich porodach też nie stosowały.
No ale wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba przemyslec wady i zalety. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego, 21:51
Magii, EwK lubią tę wiadomość
♀️ '93 (31 lat)
AMH 2.61
wyniki w normie
♂️ '89 (35 lat)
bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
genetyka ok👍
03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
- wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
zarodki 5 doba: ❄❄❄
07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
7 dpt - beta 3,4 mlU
9 dpt - beta 13,6 mlU
12 dpt - beta 54,4 mlU
14 dpt - beta 161,7 mlU
20 dpt - beta 1490 mlU
26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗
31+4 III USG prenatalne: 1625 g
-
HolyFantasia wrote:ZZO ogólnie ma trochę niegatywnych skutków: może byc zaburzone czucie w nogach nawet do kilku tygodni po porodzie, typu drętwienia, itd. Wydłuża też akcje porodową a to się przekłada na większe zmęczenie u dziecka i ryzyko niedotlenienia.
Statystycznie też mocno wzrasta ryzyko komplikacji wlasnie ze wzgledu na brak czucia skurczów partych i porody z zzo często konczą się vaccum lub innym rodzajem "wspomagania" wyjscia dziecka.
Takie info nam przekazali na szkole rodzenia. Ogólnie wszystkie połozne jakie znam to nie polecały i same przy swoich porodach też nie stosowały.
No ale wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba przemyslec wady i zalety. 🙂HolyFantasia, EwK lubią tę wiadomość
Ona 35 l. On 37l.
Synek 04.2021 - 56cm 4030g
Starania o drugiego bobasa ❤️
15.08.2024 ⏸️
17.08 2024 - b-hcg 344,2
19.08.2024 - b-hcg 937,7
05.09.2024 - 0.68cm, mamy❤️
15.10.2024 -🧬zdrowa Królewna 👧
05.12.2024 -360g
19.12.2024 - 491g
02.01.2025 - 713g
30.01.2025 - 1233g
20.02.2025 - 1979g
20.04.2025 ➡️🩷👧
-
LadyDaga wrote:HolyFantasia idealnie wszystko opisałaś. To prawda. Ja jadę na żywca 🙈 Raz się udało i nie było tak strasznie wiec liczę, że teraz będzie podobnie.
Mam takie samo podejście, dwa razy przeżyłam bez znieczulenia to trzeci raz też dam radeHolyFantasia lubi tę wiadomość
-
🍀 LadyDaga, Kasiula
Dzięki za dodatkową motywację! 😁
Ja od początku też jestem nastawiona na poród na żywca 😉 ale zawsze to miło słyszeć że da się to wytrzymać od mamusiek które już tak rodziły. 💪
Planuję się wspomagać immersją wodną - wanna i prysznic.
Co do gazu to właśnie boję się takich skutków jak opisała 🍀Ania. Zawroty głowy, wymioty i to poczucie "otumanienia" mnie przeraża. Jednak sytuacja porodowa już będzie wystarczająco odjechana sama w sobie. 🙃LadyDaga, (:Ania:), EwK lubią tę wiadomość
♀️ '93 (31 lat)
AMH 2.61
wyniki w normie
♂️ '89 (35 lat)
bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
genetyka ok👍
03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
- wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
zarodki 5 doba: ❄❄❄
07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
7 dpt - beta 3,4 mlU
9 dpt - beta 13,6 mlU
12 dpt - beta 54,4 mlU
14 dpt - beta 161,7 mlU
20 dpt - beta 1490 mlU
26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗
31+4 III USG prenatalne: 1625 g
-
HolyFantasia wrote:🍀 LadyDaga, Kasiula
Dzięki za dodatkową motywację! 😁
Ja od początku też jestem nastawiona na poród na żywca 😉 ale zawsze to miło słyszeć że da się to wytrzymać od mamusiek które już tak rodziły. 💪
Planuję się wspomagać immersją wodną - wanna i prysznic.
Co do gazu to właśnie boję się takich skutków jak opisała 🍀Ania. Zawroty głowy, wymioty i to poczucie "otumanienia" mnie przeraża. Jednak sytuacja porodowa już będzie wystarczająco odjechana sama w sobie. 🙃HolyFantasia, Lamera lubią tę wiadomość