Kwietniowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta1988 wrote:Też tak mam tylko mdłości,ale tak jak Wy jestem głodna a zjem trochę i więcej nie mogę.a za dłuższą chwilę znowu chce mi się jeść.
Ja
Dziewczyny jak wstawić tutaj te ikonki bobasa i badań? Czy wystarczy że napiszę co i kiedy bez obrazków?
Na początku ciąży brałam acard,jak zaczęłam krwawić to go odstawili i nawet mój lekarz konsultował się z panią ordynator w szpitalu co dalej z tymi tabletkami,ostatecznie wczoraj dostałam zastrzyki Clexane,na pytanie po co lekarz powiedział że jestem po poronieniu i to na dobrą krzepliwość krwi.Dziewczyny po poronieniu też bierzecie?Bo w sumie nie miałam ani robionych badań pod tym kontem ani nigdy nie miałam żadnego problemu z krwią.
Ja przyjmuję heparynę (clexane/neoparin) od dnia transferu. Nie mam żadnej historii poronień, ani problemów z krzepliwoscia krwi, lekarz zalecił mi brać profilaktycznie do 12 tc.
To ma niby wpływ na lepsze ukrwienie macicy, lepsze odzywienie zarodka no i może zapobiegać poronieniom.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2024, 17:03
♀️ '93 (31 lat)
AMH 2.61
wyniki w normie
♂️ '89 (35 lat)
bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
genetyka ok👍
03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
- wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
zarodki 5 doba: ❄❄❄
07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
7 dpt - beta 3,4 mlU
9 dpt - beta 13,6 mlU
12 dpt - beta 54,4 mlU
14 dpt - beta 161,7 mlU
20 dpt - beta 1490 mlU
26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗
-
Marta1988 wrote:Też tak mam tylko mdłości,ale tak jak Wy jestem głodna a zjem trochę i więcej nie mogę.a za dłuższą chwilę znowu chce mi się jeść.
Ja
Dziewczyny jak wstawić tutaj te ikonki bobasa i badań? Czy wystarczy że napiszę co i kiedy bez obrazków?
Na początku ciąży brałam acard,jak zaczęłam krwawić to go odstawili i nawet mój lekarz konsultował się z panią ordynator w szpitalu co dalej z tymi tabletkami,ostatecznie wczoraj dostałam zastrzyki Clexane,na pytanie po co lekarz powiedział że jestem po poronieniu i to na dobrą krzepliwość krwi.Dziewczyny po poronieniu też bierzecie?Bo w sumie nie miałam ani robionych badań pod tym kontem ani nigdy nie miałam żadnego problemu z krwią. -
Marta1988 wrote:Też tak mam tylko mdłości,ale tak jak Wy jestem głodna a zjem trochę i więcej nie mogę.a za dłuższą chwilę znowu chce mi się jeść.
Ja
Dziewczyny jak wstawić tutaj te ikonki bobasa i badań? Czy wystarczy że napiszę co i kiedy bez obrazków?
Na początku ciąży brałam acard,jak zaczęłam krwawić to go odstawili i nawet mój lekarz konsultował się z panią ordynator w szpitalu co dalej z tymi tabletkami,ostatecznie wczoraj dostałam zastrzyki Clexane,na pytanie po co lekarz powiedział że jestem po poronieniu i to na dobrą krzepliwość krwi.Dziewczyny po poronieniu też bierzecie?Bo w sumie nie miałam ani robionych badań pod tym kontem ani nigdy nie miałam żadnego problemu z krwią.
Ikonki możesz znaleźć u siebie w klawiaturze w emotkach. Albo skopiuj od którejś z nas 😊
Ja biorę neoparin od dnia transferu. W obu poprzednich ciążach tak miałam. Ale właśnie w pierwszej ciąży też zaczęły się mi od tego krwawienia i to konkretne, chwile po podaniu zastrzyku zaczynało się ze mnie lać jak z kaczki plus wielkie skrzepy. Nawet będąc w szpitalu tak się stało. Zrobili od razu usg i nie widzieli skąd to krwawienie... postanowiłam sama z siebie wtedy odstawić ten neoparin i krwawienia się uspokoiły. Robiłam badania na krzepliwość krwi i jeszcze jakieś jedno i były okej. Ale w mojej klinice neoparin po transferze czy iui przepisują zawsze każdemu..
Z tym jedzeniem, że też tak macie to mnie trochę podniosło na duchu.. ale jest to mega uciążliwe eh mam nadzieję, że wnet przejdzie. Bo ja już nie wiem nawet co jeść. -
HolyFantasia wrote:Mam podobnie, cały czas od rana do wieczora jest mi niedobrze. Nie mam apetytu zupełnie przez to. Od wielu lat bardzo zdrowo jem, jestem wege, więc w diecie mnóstwo warzyw, ciemny ryż, zero makaronu, itd., a teraz jedyne co mi wchodzi od tygodnia to chamskie, białe kajzerki 😅
Tylko koktajle z warzyw staram się pić, żeby ten bąbel nie hodował się na samej białej bule. 😂
Nie martw się z tymi białymi bułami. Ja pierwsze 4tygodnie odkąd się dowiedziałam jadłam tylko białą bułkę z serem i kisiel. Potem to ustaje i będziesz w stanie myśleć o zdrowszym jedzonku ☺️HolyFantasia, Marcycha lubią tę wiadomość
-
Tak czytam że wszystkie coś bierzecie a mi nikt nie zapisał nic.. i dlatego tymbardziej się boję że wszystko się powtórzy..28.11.23r. - ⏸️
14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
———————————————
04.08.24r. ⏸️ 🌈
13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
27.11.24r - 375 g 🫶
04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
21.01.25- wizyta
-
A_Agnieszka wrote:Dziewczyny, cudownie! Piękne wiadomości!
A_Agnieszka lubi tę wiadomość
28.11.23r. - ⏸️
14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
———————————————
04.08.24r. ⏸️ 🌈
13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
27.11.24r - 375 g 🫶
04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
21.01.25- wizyta
-
Ja po poronieniach dostałam heparynę i luteinę od razu od pierwszego pozytywnego testu i encorton do 10 TC.
Adeline... Nie wiem, czy to pocieszy czy nie... W tym roku mimo obstawienia tymi lekami i tak straciłam dziecko. Wiec taka moja teoria, jak się ma coś stać, to leki i tak nie dadzą rady. A jak ciąża jest zdrowa, to bez leków będzie ok. Chyba, że coś wychodzi w badaniach. Bo trochę mam wrażenie, że lekarze po poronieniach dają te heparynę i luteinę bardziej dla spokoju głowy. Bo to i tak nie zaszkodzi, a jednak matka pewniej się czuje, mniej stresu, więc i kortyzol mniejszy. A to już coś 😅Adeline lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jak radzicie siebie z nudnościami wieczorem. Mi tak gula rośnie że nawet ciężko mi zasnąć. A do tego nie umiem sobie znaleźć pozycji do spania. Też tak się męczycie?
Nie wiem czy tylko ja tak mam czy jeszcze się ktoś boryka z takimi problemami. -
anka013 wrote:Ja po poronieniach dostałam heparynę i luteinę od razu od pierwszego pozytywnego testu i encorton do 10 TC.
Adeline... Nie wiem, czy to pocieszy czy nie... W tym roku mimo obstawienia tymi lekami i tak straciłam dziecko. Wiec taka moja teoria, jak się ma coś stać, to leki i tak nie dadzą rady. A jak ciąża jest zdrowa, to bez leków będzie ok. Chyba, że coś wychodzi w badaniach. Bo trochę mam wrażenie, że lekarze po poronieniach dają te heparynę i luteinę bardziej dla spokoju głowy. Bo to i tak nie zaszkodzi, a jednak matka pewniej się czuje, mniej stresu, więc i kortyzol mniejszy. A to już coś 😅anka013 lubi tę wiadomość
28.11.23r. - ⏸️
14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
———————————————
04.08.24r. ⏸️ 🌈
13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
27.11.24r - 375 g 🫶
04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
21.01.25- wizyta
-
Madlen90 wrote:Dziewczyny, jak radzicie siebie z nudnościami wieczorem. Mi tak gula rośnie że nawet ciężko mi zasnąć. A do tego nie umiem sobie znaleźć pozycji do spania. Też tak się męczycie?
Nie wiem czy tylko ja tak mam czy jeszcze się ktoś boryka z takimi problemami.28.11.23r. - ⏸️
14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
———————————————
04.08.24r. ⏸️ 🌈
13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
27.11.24r - 375 g 🫶
04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
21.01.25- wizyta
-
Cześć dziewczyny!
Ja przez to, że mam zbuntowanego dwulatka na pokładzie raz na jakiś czas wchodzę Was czytać. Szkoda, bo nie jestem że wszystkimi na bieżąco.
Pamiętam, że któraś w Was pytała mnie o szpital w Krakowie. Syna rodziłam na Kopernika w uniwersytckim ale tylko dlatego, że tam pracuje mój lekarz prowadzący i on robił mi CC.
Tydzień temu miałam wizytę. Bobo miało 3.5 cm. Duże już 😊 Za tydzień w środę mam prenatalne, bardzo się stresuję a jednocześnie czekam na nie z niecierpliwością bo w głębi duszy liczę, że wszystko wyjdzie dobrze.
Trzymajcie się dziewczyny, mam nadzieję, że nadejdzie taki dzień, że będę mogła być bardziej aktywna na forum 😅A_Agnieszka, (:Ania:), Emimalina, Koko90 lubią tę wiadomość
-
Adeline wrote:Kochana jak wizyta ? Miałaś mieć o 16?
Hej, hej! Tak, byłam na 16. Później wracaliśmy w potwornych korkach, następnie , psem na antybiotyk do kliniki i padłam, nie miałam już siły podnosić telefonu.
Ale już leżę pod kołderką i wszystko opowiadam:
Naszym oczom ukazał się bardzo ruchliwy człowieczek - ciągle się ruszał, machał łapkami, zginał się w pół, przykładał łapkę do główki - śmieszny 🥰
Tak ruchliwy był, że najpierw przy mierzeniu dużo, że to 10t4d, a później, gdy się wyprostował, wyszło 11t4d.
Maluch ma 48.8 mam - więc to już praktycznie 5 cm człowieczka!
Serducho bije, ma dwie rączki (u jednej widzieliśmy cztery palce! 😅), dwie nogi i nawet zdołaliśmy zobaczyć jedno ucho! 😁
Uspokoiłam się! Wytrzymam do prenatalnych - to już teraz "tylko" 1,5 tygodnia!
Dziękuję Wam wszystkim, które trzymałyście kciuki! Dziękuję, Adeline, że pytasz- to bardzo miłe!
Adeline, Sisska, HolyFantasia, Daisy___, Stela, (:Ania:), Emimalina, Paflina, Koko90, Marcycha, bajkowadama lubią tę wiadomość
-
A_Agnieszka wrote:Hej, hej! Tak, byłam na 16. Później wracaliśmy w potwornych korkach, następnie , psem na antybiotyk do kliniki i padłam, nie miałam już siły podnosić telefonu.
Ale już leżę pod kołderką i wszystko opowiadam:
Naszym oczom ukazał się bardzo ruchliwy człowieczek - ciągle się ruszał, machał łapkami, zginał się w pół, przykładał łapkę do główki - śmieszny 🥰
Tak ruchliwy był, że najpierw przy mierzeniu dużo, że to 10t4d, a później, gdy się wyprostował, wyszło 11t4d.
Maluch ma 48.8 mam - więc to już praktycznie 5 cm człowieczka!
Serducho bije, ma dwie rączki (u jednej widzieliśmy cztery palce! 😅), dwie nogi i nawet zdołaliśmy zobaczyć jedno ucho! 😁
Uspokoiłam się! Wytrzymam do prenatalnych - to już teraz "tylko" 1,5 tygodnia!
Dziękuję Wam wszystkim, które trzymałyście kciuki! Dziękuję, Adeline, że pytasz- to bardzo miłe!
A_Agnieszka lubi tę wiadomość
28.11.23r. - ⏸️
14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
———————————————
04.08.24r. ⏸️ 🌈
13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
27.11.24r - 375 g 🫶
04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
21.01.25- wizyta
-
Madlen90 wrote:Dziewczyny, jak radzicie siebie z nudnościami wieczorem. Mi tak gula rośnie że nawet ciężko mi zasnąć. A do tego nie umiem sobie znaleźć pozycji do spania. Też tak się męczycie?
Nie wiem czy tylko ja tak mam czy jeszcze się ktoś boryka z takimi problemami.
Mam podobnie, staram się przetrwać. Leżę na plecach albo na brzuchu, czasem na boku. Żal mi wieczorów z mężem, no ale jest mi tak nieprzyjemnie, że wolę już odpoczywać.👧 07.2022 -
Madlen90 wrote:Dziewczyny, jak radzicie siebie z nudnościami wieczorem. Mi tak gula rośnie że nawet ciężko mi zasnąć. A do tego nie umiem sobie znaleźć pozycji do spania. Też tak się męczycie?
Nie wiem czy tylko ja tak mam czy jeszcze się ktoś boryka z takimi problemami.
Przed snem jeszcze się mi nie zdarzyło. Ale mam tak czasem w ciągu dnia. I wtedy pomaga mi picie wody małymi łyczkami albo żucie gumy miętowej. Ewentualnie spróbuj sobie dać wyżej pod głową. -
Dziewczyny, a miała któraś tak z mdłościami, że miała mocne na samym początku, a później spokój? Mnie bardzo wymęczyło w 5tc, skończyło się jak weszłam w 6tc i do teraz jest ok. Czasami mnie zemdli, ale tak bardzo delikatnie, głównie wieczorami. I zastanawiam się, czy to beznadziejne samopoczucie z 5 tc jeszcze wróci, czy mi się jakoś organizm dostosował, czy coś nie tak z zarodkiem.. USG w sobotę więc się wszystkiego dowiem, ale nie wiem co sądzić o tych objawach.
-
Emimalina wrote:Nie martw się z tymi białymi bułami. Ja pierwsze 4tygodnie odkąd się dowiedziałam jadłam tylko białą bułkę z serem i kisiel. Potem to ustaje i będziesz w stanie myśleć o zdrowszym jedzonku ☺️
Pocieszyłaś mnie i zrobiłaś smaka na kisiel! 🙃
Chyba jutro spróbuję, dla urozmaicenia "diety"🤭👊Asia2121, Emimalina lubią tę wiadomość
♀️ '93 (31 lat)
AMH 2.61
wyniki w normie
♂️ '89 (35 lat)
bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
genetyka ok👍
03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
- wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
zarodki 5 doba: ❄❄❄
07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
7 dpt - beta 3,4 mlU
9 dpt - beta 13,6 mlU
12 dpt - beta 54,4 mlU
14 dpt - beta 161,7 mlU
20 dpt - beta 1490 mlU
26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗
-
Dzień dobry.Super wieści gratuluję .U mnie objawy troszkę odpuściły ale delikatnie więc można w miarę przeżyć.Ja też właśnie mam tak że nasilają się wieczorem i jak zasypiam to mnie aż dźwiga .Czy was też tak kłuje często podbrzusze
A_Agnieszka lubi tę wiadomość
-
Marta 40 wrote:Dzień dobry.Super wieści gratuluję .U mnie objawy troszkę odpuściły ale delikatnie więc można w miarę przeżyć.Ja też właśnie mam tak że nasilają się wieczorem i jak zasypiam to mnie aż dźwiga .Czy was też tak kłuje często podbrzusze
Marta, ja ogólnie od jakiegoś czasu mam pobolewania brzucha i ciągnięcie w podbrzuszu ale to normalne jeśli nie towarzyszysza temu inne objawy, maluszki muszą mieć dużo miejsca, do tego zwolniona praca jelit i u mnie dodatkowo przelewanie i bąbelki w brzuchu
@Daisy, melduję że jestem podwójnie na pierwszej stronie jeśli niepotrzebnie ponownie podawałam to przepraszam Cię bardzo ale chciałam wizyty zaaktualizowac😅 prawidłowy termin ten na 27Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2024, 07:22
Natalia
🤱- 09.12.2017- córeczka 🥰
Obecnie:
👩❤️💋👨- 29 lat
01.03.2024- starania
⏸️- 07.06.2024
💔- 21.06.2024
⏸️- 24.07.2024
🧑⚕️- 09.08.2024- mamy ♥️
🧑⚕️- 23.08.2024- cudny miś ♥️🐻
🧑⚕️- 09.09.2024- 4,5 cm, ♥️- 160/min, prawdopodobnie 🩷
🧬- USG- 5+, pappa 4+
II🧬- zdrowy synek 🩵 18+6, 275g
🧑⚕️- 26.11.2024- 23+1, 588g