🌷KWIETNIOWE MAMY 2026 🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie to w ogóle był hit z objawami...A 💕 wrote:Jakie Wam towarzyszą teraz objawy? Ja wkraczam jutro w 4 miesiąc i nie czuje nadal, żebym byla w ciąży
Od 5-9/10 dnia po transferze miałam mdłości i to straszne, zaczął mi przeszkadzać zapach sosu czosnkowego który uwielbiałam, jakiś typowych zachcianek nie miałam ale mdłości i odruchy wymiotne a nie wymiotuje, senna byłam ciągle i brak energii oraz straszne ciągnięcia, po wkroczeniu w drugi trymestr mdłości są rzadsze i objawy dużo osłabły że nawet się bałam że coś jest nie takWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października, 08:12
mon08kow lubi tę wiadomość
Starania o maluszka od 2016 roku.
Insulinooporność- metformax 3x500
Kwiecień 2020 pierwsza wizyta informacyjna w OA
Mutacje MTHFR 677 i 1298 hetero, PAI1
Metformax odstawiony.
In vitro picsi:
7 pobranych komórek, 5 zapłodnionych, 4 zostały do 5 doby I rozwinęły się do blastocysty. Pierwszy transfer z embryo glue luty 2021- beta 0,1
Drugi transfer z embryo glue podane 2 zarodki marzec 2021- beta 0,2
Został ostatni zarodek. Postanowiliśmy, że podejmiemy się adopcji, brak sił do walki.
Lipiec 2023 szczęśliwa mama adopciaka.
8.12.2023 transfer ostatniego mrozaczka
7dpt test sikany negatywny
18.12 beta z krwi 5.8
20.12 beta z krwi 6.3 biochemiczna
16.07 transfer VET+AC+EG
Acard 75mgx 2 , miovelia pro do 8dpt potem prenatal uno, duphaston 3x1, luteina dopochwowo 2x1, bensis 2x1
23.07.25 test z moczu pozytywny 🍀 7dpt
25.07 beta 32,8mIU/ml 🤞9dpt
28.07 beta 168 mIU/ml 🤞🥹🍀 12dpt
22dpt USG mamy ♥️
29dpt HCG 24992 mIU/ml -
Wcześniej myślałam że nie będę robić ale chyba jednak zmienię zdanie niby jakoś się tym nie stresuje bo i tak mam jakieś przeczucie że jest ok i tak naprawdę nic to nie zmieni jak się dowiem czy dziecko chore czy zdrowe ale poważnie to zaczęłam rozważać i chyba zrobię niftyHermiona5 wrote:MonikaSho wyniki z krwi masz faktycznie idealne, a planujesz robić poszerzone badania? NIPT lub amnio?
kasia97 trudno tutaj coś doradzić, skoro normy dla Polski i Holandii są różne… Widzę w stopce, że masz IO, więc może rzeczywiście należałoby podejść do tego bardziej restrykcyjnie? Kurczę, nie wiem. Na Twoim miejscu łapałabym jeszcze jakąś prywatną wizytę u diabetologa przed wyjazdem.Starania o maluszka od 2016 roku.
Insulinooporność- metformax 3x500
Kwiecień 2020 pierwsza wizyta informacyjna w OA
Mutacje MTHFR 677 i 1298 hetero, PAI1
Metformax odstawiony.
In vitro picsi:
7 pobranych komórek, 5 zapłodnionych, 4 zostały do 5 doby I rozwinęły się do blastocysty. Pierwszy transfer z embryo glue luty 2021- beta 0,1
Drugi transfer z embryo glue podane 2 zarodki marzec 2021- beta 0,2
Został ostatni zarodek. Postanowiliśmy, że podejmiemy się adopcji, brak sił do walki.
Lipiec 2023 szczęśliwa mama adopciaka.
8.12.2023 transfer ostatniego mrozaczka
7dpt test sikany negatywny
18.12 beta z krwi 5.8
20.12 beta z krwi 6.3 biochemiczna
16.07 transfer VET+AC+EG
Acard 75mgx 2 , miovelia pro do 8dpt potem prenatal uno, duphaston 3x1, luteina dopochwowo 2x1, bensis 2x1
23.07.25 test z moczu pozytywny 🍀 7dpt
25.07 beta 32,8mIU/ml 🤞9dpt
28.07 beta 168 mIU/ml 🤞🥹🍀 12dpt
22dpt USG mamy ♥️
29dpt HCG 24992 mIU/ml -
kasia97 wrote:dziewczyny jestem tak skołowana, mój lekarz prowadzący stwierdził dzisiaj cukrzycę ciążową 🥲
norma na czczo OGTT (krzywa cukrowa) dla kobiet w ciąży to 5.1 mnol/l, a ja mam 5.28 - wg niego muszę się stawić w poradni patologii ciąży, umówić do diabetologa i od dzisiaj moja ciąża jest ciąża wysokiego ryzyka i powinnam prowadzić oszczędny tryb życia.. jestem w szoku, w szczególności że w czwartek omawiałam w holandii swoje wyniki ze swoją położną i ta stwierdziła że wszystko jest w porządku i norma na czczo w nl to 6.1 mnol/l
do tego doktor powiedział że kobiety z cukrzycą powinny się pojawiać co 2 tygodnie na wizytach kontrolnych, a mieszkając za granicą to praktycznie nie możliwe. już sama nie wiem co robić 🥲
po za tym byłam dzisiaj na badaniach prenatalnych - tutaj tak samo jak w holandii wszystko w porządku, dzidzia rozwija się prawidłowo, wszystkie parametry w normie ❤️
Normy normami, ale szczerze mówiac lekarz chyba lekko przesadza 🫣 Po 1 nie jest to żadne "wysokie ryzyko", a ewentualnie ciąża powikłana cukrzycą ciążową, nic nadzwyczajnego (biorąc pod uwagę nasze polskie normy). Po 2 oszczędny tryb życia? No jasne, jak to w ciąży, ale cukrzyca ciążowa nie świadczy o tym, że teraz masz leżeć plackiem, wręcz przeciwnie, bo ruch pomaga obniżać glukozę 😅 Po 3 kontrole co 2 tygodnie? Yy ale po co, skoro z cukrzycą ciążową jest się pod kontrolą diabetologa 🫣 W obydwu wcześniejszych ciążach miałam cukrzycę ciążową i nikt nigdy nie kazał mi z tego tytułu pojawiać się na wizytach u gina częściej, ani nie sypał takimi rewelacjami, jak ten lekarz. Jasne, że konieczna jest kontrola u diabetologa, ale to tyle. Niepotrzebnie Cię nastraszył, jakby nie wiadomo co się działo, a nie jest tak 🤦♀️ Diabetolog i spokój. Wszystko będzie dobrze 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października, 08:37
Pomarańczowa, mon08kow lubią tę wiadomość
-
U mnie z objawów to cały czas mdłości, chociaż już w mniejszych ilościach, teraz też czuje, że się tam wszystko powiększa i w ogóle rozciągają więzadła bo nie raz cmi w podbrzuszu tak właśnie, poza tym bezsenność, potrafię wstać w środku nocy pełna energii nie mogę zasnąć na nowo a jak już uda mi sie nie wstać o tej 2-3 to wstaje o 5 jeszcze długo przed budzikiem i już nie ma szans że zasnę.
Teraz chodze strasznie znerwicowana, czy będzie okej na prenatalnych czy na pewno ciąża się nie zatrzyma, w poniedziałek mam wizytę u swojego i też mam stres czy będzie miał dla mnie dobre wiadomości, choć wiem, że ryzyka spadły już na tym etapie do minimum, to jednak w głowie milion myśli, mam nadzieję że we wtorek na prenatalnych usłyszę dobre wieści i trochę luzuje głowa wtedy, będziemy cierpliwie czekać już na pierwsze ruchy itp. -
Sallvie mam te same obawy 🙈
Co do objawów mi troszkę mdłości zelżyły, apetyt na warzywa wrócił, mogę jeść zdrowiej 🥹 od wczoraj jestem tylko osłabiona i od weekendu mam lekką biegunkę, chyba jakiś wirus mnie dopadł, bo właśnie żołądek mam bardziej taki wirusowy niż ciążowe mdłości. W ogóle od paru dni czuje wiercenie w macicy 😅 wcześniej tego nie miałam i kojarzę, że z córkami coś podobnego odczuwałam bliżej 14tc takie jakby motylki, bąbelki, do tego pod wieczór jak sobie leżę spokojnie to tak jakby ta macica się lekko poruszała 😅 odczuwacie już coś? Na pewno to nie jest od jelit bo jest to bardzo niziutko i kojarzę to uczucie. Z dziewczynami bardzo szybko odczuwałam ruchy
mon08kow lubi tę wiadomość
-
krolik wrote:Sallvie mam te same obawy 🙈
Co do objawów mi troszkę mdłości zelżyły, apetyt na warzywa wrócił, mogę jeść zdrowiej 🥹 od wczoraj jestem tylko osłabiona i od weekendu mam lekką biegunkę, chyba jakiś wirus mnie dopadł, bo właśnie żołądek mam bardziej taki wirusowy niż ciążowe mdłości. W ogóle od paru dni czuje wiercenie w macicy 😅 wcześniej tego nie miałam i kojarzę, że z córkami coś podobnego odczuwałam bliżej 14tc takie jakby motylki, bąbelki, do tego pod wieczór jak sobie leżę spokojnie to tak jakby ta macica się lekko poruszała 😅 odczuwacie już coś? Na pewno to nie jest od jelit bo jest to bardzo niziutko i kojarzę to uczucie. Z dziewczynami bardzo szybko odczuwałam ruchy
Też mi się czasem wydaje, że czuję delikatnie muśnięcia. Z córką czułam właśnie też jakoś koło 14 tyg, a koło 17 to już na pewno wiedziałam że to jej ruchy. Z tym że mam łożysko na tylnej ścianie tym razem to może dlatego coś tam czuje:)03.2023 🩷
30.09.2025 prenatalne, chłopczyk?
💙
08.10.2025 8 cm chłopczyka 🐻💙 -
Hej. Witam się po prenatalnych, dzidzia nie chciała współpracować podczas badania i było ciężko ją zmierzyć ale w końcu dopochwowo udało się najlepiej złapać i mamy 7,3 cm małego człowieczka. Termin z USG zmienił się na 11.04 ale zobaczymy na kolejnych badaniach jak będzie. O zobaczeniu co ma między nogami nie było mowy więc jeszcze trochę poczekamy. Przezierność karkową mamy w górnej granicy normy ( badał chyba z 15 razy bo ciężko było złapać ), za to kość nosową zasłoniła dzidzia rączką i nie chciała zabrać więc nie mamy zbadanej dokładnie tylko powiedział że jest widoczna, może mój lekarz prowadzący będzie w stanie za tydzień zbadać a jak nie to nie wiem co w takim przypadku? Miała któraś taką sytuację? Wyniki z krwi mają być ok tygodnia.
Co do objawów to czasami mam mdłości po niektórych potrawach, i tak samo wzdęcia ale nie po wszystkim, ból piersi raz mniejszy raz większy i coraz częściej rozciąganie w dole brzucha.
https://zapodaj.net/plik-WLe2y20B87Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października, 12:01
Smerfelinka, Hermiona5, Kitana, Idawoll lubią tę wiadomość
-
lady_89 wrote:Hej. Witam się po prenatalnych, dzidzia nie chciała współpracować podczas badania i było ciężko ją zmierzyć ale w końcu dopochwowo udało się najlepiej złapać i mamy 7,3 cm małego człowieczka. Termin z USG zmienił się na 11.04 ale zobaczymy na kolejnych badaniach jak będzie. O zobaczeniu co ma między nogami nie było mowy więc jeszcze trochę poczekamy. Przezierność karkową mamy w górnej granicy normy ( badał chyba z 15 razy bo ciężko było złapać ), za to kość nosową zasłoniła dzidzia rączką i nie chciała zabrać więc nie mamy zbadanej dokładnie tylko powiedział że jest widoczna, może mój lekarz prowadzący będzie w stanie za tydzień zbadać a jak nie to nie wiem co w takim przypadku? Miała któraś taką sytuację? Wyniki z krwi mają być ok tygodnia.
Co do objawów to czasami mam mdłości po niektórych potrawach, i tak samo wzdęcia ale nie po wszystkim, ból piersi raz mniejszy raz większy i coraz częściej rozciąganie w dole brzucha.
Podwyższona przeziernosc czy brak kości nosowej może wpłynąć na ryzyka jakie uzyskacie już po uwzględnieniu wyników z krwi. Jeśli ryzyka wyjdą podwyższone to lekarz zleci dalszą diagnostykę. A jaką macie przeziernosc? Jeśli lekarz mówił, że ok to trzeba czekać na spokojnie na całe wyniki
03.2023 🩷
30.09.2025 prenatalne, chłopczyk?
💙
08.10.2025 8 cm chłopczyka 🐻💙 -
2,5 - 2,7 niby górna granica mówił ale też widziałam że ciężko było mu zmierzyć.Pomarańczowa wrote:Podwyższona przeziernosc czy brak kości nosowej może wpłynąć na ryzyka jakie uzyskacie już po uwzględnieniu wyników z krwi. Jeśli ryzyka wyjdą podwyższone to lekarz zleci dalszą diagnostykę. A jaką macie przeziernosc? Jeśli lekarz mówił, że ok to trzeba czekać na spokojnie na całe wyniki

-
My się też meldujemy po prenatalnych. Wynik z krwi do tygodnia wraz z opisem przyślą na maila.
Z USG mamy już 14+1, dzieć ma już 8,3 cm! Przez co TP mam wyliczony na 4.04.
NT 1,8, wszystkie przepływy i pomiary prawidłowe. Nosa też nie chciał długo pokazać, jakoś się zawstydził i chował się w mamę. 😅 ostatecznie pokazał się w całej okazałości i nawet nam pomachał małą łapką ✋
Jedynie łożysko nisko i na przedniej ścianie. Tym się póki co nie przejmuję, tym bardziej, że szyjka zwarta i zamknięta. Ale do obserwacji na pewno.
Sama przychodnia rzeczywiście dość obskurna, a lekarka „pańciowata” - chociaż to bardziej do podległego personelu, niż do pacjentek.
Połówkowe mi przyspieszyli o tydzień ze względu na to, że ciąża tydzień do przodu.
Ccarolinaa, Angellka, lady_89, HimalayanDream, Dorkaa87, doris, Pomarańczowa, Kobea, krolik, Świeżynka97, sallvie, siesiepy, mon08kow, Pati31, Laura , Saffy, Smerfelinka, Mysterka, dailydamn, Kokosik, Hermiona5, Kitana, Yoanne, kasia97, jordan72, eM 🌺, Tosik712 lubią tę wiadomość
2023
07. (39+3) Ninka! 💖✨

2024
12. cb 💔 poronienie samoistne
2025
28.07. 11 dpo bHcg 14,24 prog 32,7 ng/ml
30.07. bHcg 98,21 (⬆️ 600%)!
01.08. bHcg 194,30 (⬆️ 101%)
04.08. bHcg 647,05 (⬆️120,6%)
11.08. (5+2) Jest 🫧 w macicy! GS 0,97 cm
21.08. (6+5) 0,52 cm 🍤z💖
05.09. (8+6) 2,02 cm 🧸
03.10. (12+6) 7,2 cm synka? 🩵
07.10. (13+3) I prenatalne ✨ 8,3 cm 🧸
30.10. 🩺
03.12. Połówkowe 🩺
_
_ -
Jejku jaki śliczny dzidziuśIdawoll wrote:My się też meldujemy po prenatalnych. Wynik z krwi do tygodnia wraz z opisem przyślą na maila.
Z USG mamy już 14+1, dzieć ma już 8,3 cm! Przez co TP mam wyliczony na 4.04.
NT 1,8, wszystkie przepływy i pomiary prawidłowe. Nosa też nie chciał długo pokazać, jakoś się zawstydził i chował się w mamę. 😅 ostatecznie pokazał się w całej okazałości i nawet nam pomachał małą łapką ✋
Jedynie łożysko nisko i na przedniej ścianie. Tym się póki co nie przejmuję, tym bardziej, że szyjka zwarta i zamknięta. Ale do obserwacji na pewno.
Sama przychodnia rzeczywiście dość obskurna, a lekarka „pańciowata” - chociaż to bardziej do podległego personelu, niż do pacjentek.
Połówkowe mi przyspieszyli o tydzień ze względu na to, że ciąża tydzień do przodu.

cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze
piękna chwila!
Idawoll lubi tę wiadomość
👩🏻 35 🧔🏻 37
👶11.2018
Starania o drugie👶
od: 04.23
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711 > 0,758
✅️MUCHA- negatywna
✅️Białko wolne s 78,2%
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy-ujemny
✅️Trombofilia wrodzona-ujemne
✅️Kariotyp-prawidłowy XX XY
✅️Histeroskopia-CD-138-brak stanu zapalnego
08.23 poronienie puste jajo płodowe💔
12.23cb💔
07.24Aniołek 9+1(zatrzymany 6+3)💔
09.24cb💔
IN VITRO GAMETA
Punkcja -7pobrano- 5 dojrzałych- mamy :
3.1.1❄️ 4.2.2❄️ zdrowe okruszki po PGT-A
🙏
FET I 27.06 4.2.2 10dpt beta 8,8 cb💔
FET II 30.07.25 3.1.1 7dpt ⏸️ 10dpt -330🍀 12dpt- 678 🍀14dpt- 1506🍀26dpt- 27360🍀27dpt- 0,39cm kruszynki z
9.09- 1,92cm bobo 
8.10- prenatalne 6,5 cm kruszynki
Niskie ryzyka, panorama -zdrowa dziewczynka

-
Kurcze ja bym pewnie zrobila Sanco dla pewności. Pewnie przez brak wszystkich pomiarów mogą wyjsc ryzyka podwyższone i chyba niechialbym się dodatkowo stresować. Zwszlaszcz że na pape wpływają też takie czyniki jak wiek czy ciśnienie. Trzymam kciuki żeby wszytsko bylo ok.lady_89 wrote:Hej. Witam się po prenatalnych, dzidzia nie chciała współpracować podczas badania i było ciężko ją zmierzyć ale w końcu dopochwowo udało się najlepiej złapać i mamy 7,3 cm małego człowieczka. Termin z USG zmienił się na 11.04 ale zobaczymy na kolejnych badaniach jak będzie. O zobaczeniu co ma między nogami nie było mowy więc jeszcze trochę poczekamy. Przezierność karkową mamy w górnej granicy normy ( badał chyba z 15 razy bo ciężko było złapać ), za to kość nosową zasłoniła dzidzia rączką i nie chciała zabrać więc nie mamy zbadanej dokładnie tylko powiedział że jest widoczna, może mój lekarz prowadzący będzie w stanie za tydzień zbadać a jak nie to nie wiem co w takim przypadku? Miała któraś taką sytuację? Wyniki z krwi mają być ok tygodnia.
Co do objawów to czasami mam mdłości po niektórych potrawach, i tak samo wzdęcia ale nie po wszystkim, ból piersi raz mniejszy raz większy i coraz częściej rozciąganie w dole brzucha.
18.09.21- 13dpo ⏸ beta 84,65 prog 44,2
20.09.21- 15dpo beta 234,9
25.09.21- 20dpo beta 1676; prog 24,3
28.09.21 -pecherzyk ciazowy 0,88cm
18.10.21- 8+1 ❤ CRL 1,83cm 🥳
19.11.21 Prenatalne-ok, CRL 69,9mm💙
21.01.22 T22+1 Połówkowe 💙 486g
25.02.22 T27+1- 1100g
15.03.22 T29+5 -1700g
01.04.22 T32+1- 2125g III Prenatalne
22.04.22 T35+1- 2700g -
Wow ale ładne zdjęcie 😍 gratulacje dobrych wyników.Idawoll wrote:My się też meldujemy po prenatalnych. Wynik z krwi do tygodnia wraz z opisem przyślą na maila.
Z USG mamy już 14+1, dzieć ma już 8,3 cm! Przez co TP mam wyliczony na 4.04.
NT 1,8, wszystkie przepływy i pomiary prawidłowe. Nosa też nie chciał długo pokazać, jakoś się zawstydził i chował się w mamę. 😅 ostatecznie pokazał się w całej okazałości i nawet nam pomachał małą łapką ✋
Jedynie łożysko nisko i na przedniej ścianie. Tym się póki co nie przejmuję, tym bardziej, że szyjka zwarta i zamknięta. Ale do obserwacji na pewno.
Sama przychodnia rzeczywiście dość obskurna, a lekarka „pańciowata” - chociaż to bardziej do podległego personelu, niż do pacjentek.
Połówkowe mi przyspieszyli o tydzień ze względu na to, że ciąża tydzień do przodu.

Idawoll lubi tę wiadomość

18.09.21- 13dpo ⏸ beta 84,65 prog 44,2
20.09.21- 15dpo beta 234,9
25.09.21- 20dpo beta 1676; prog 24,3
28.09.21 -pecherzyk ciazowy 0,88cm
18.10.21- 8+1 ❤ CRL 1,83cm 🥳
19.11.21 Prenatalne-ok, CRL 69,9mm💙
21.01.22 T22+1 Połówkowe 💙 486g
25.02.22 T27+1- 1100g
15.03.22 T29+5 -1700g
01.04.22 T32+1- 2125g III Prenatalne
22.04.22 T35+1- 2700g -
Ale udało się u Ciebie uchwycić ładnie dzidzie. super że wszystko dobrze.Idawoll wrote:My się też meldujemy po prenatalnych. Wynik z krwi do tygodnia wraz z opisem przyślą na maila.
Z USG mamy już 14+1, dzieć ma już 8,3 cm! Przez co TP mam wyliczony na 4.04.
NT 1,8, wszystkie przepływy i pomiary prawidłowe. Nosa też nie chciał długo pokazać, jakoś się zawstydził i chował się w mamę. 😅 ostatecznie pokazał się w całej okazałości i nawet nam pomachał małą łapką ✋
Jedynie łożysko nisko i na przedniej ścianie. Tym się póki co nie przejmuję, tym bardziej, że szyjka zwarta i zamknięta. Ale do obserwacji na pewno.
Sama przychodnia rzeczywiście dość obskurna, a lekarka „pańciowata” - chociaż to bardziej do podległego personelu, niż do pacjentek.
Połówkowe mi przyspieszyli o tydzień ze względu na to, że ciąża tydzień do przodu.

Idawoll lubi tę wiadomość
-
Za tydzień mam wizytę u swojego lekarza więc porozmawiam z nim i zobaczymy czy zdążą przyjść wyniki krwi.Angellka wrote:Kurcze ja bym pewnie zrobila Sanco dla pewności. Pewnie przez brak wszystkich pomiarów mogą wyjsc ryzyka podwyższone i chyba niechialbym się dodatkowo stresować. Zwszlaszcz że na pape wpływają też takie czyniki jak wiek czy ciśnienie. Trzymam kciuki żeby wszytsko bylo ok.
-
Idawoll wrote:My się też meldujemy po prenatalnych. Wynik z krwi do tygodnia wraz z opisem przyślą na maila.
Z USG mamy już 14+1, dzieć ma już 8,3 cm! Przez co TP mam wyliczony na 4.04.
NT 1,8, wszystkie przepływy i pomiary prawidłowe. Nosa też nie chciał długo pokazać, jakoś się zawstydził i chował się w mamę. 😅 ostatecznie pokazał się w całej okazałości i nawet nam pomachał małą łapką ✋
Jedynie łożysko nisko i na przedniej ścianie. Tym się póki co nie przejmuję, tym bardziej, że szyjka zwarta i zamknięta. Ale do obserwacji na pewno.
Sama przychodnia rzeczywiście dość obskurna, a lekarka „pańciowata” - chociaż to bardziej do podległego personelu, niż do pacjentek.
Połówkowe mi przyspieszyli o tydzień ze względu na to, że ciąża tydzień do przodu.

Piękne zdjęcie 🥰 i super, że wszystko w najlepszym porządku
Idawoll lubi tę wiadomość
starania od 2022
🙍♀️'92
AMH - 7,48
❌PCOS w obrazie usg
❌MTHTR A1298 homo
❌PAI hetero
✅homocysteina - 7
✅ASA, ANA1, ANA3, APS
✅KIR 4/5 brak 2DS5
✅HLA-C oboje C1
✅kariotyp
✅cd138
🙍♂️'90
❌Koncentracja 2,1 mln/ml
✅Morfologia 4%
❌FSH - 15,64
✅kariotyp, CFTR, usg jąder
I IVF (menopur 150, orgalutran)
11.2024 - punkcja: 19 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️❄️
12.12.24 FET I (CS) (estrofem, cyclogest, duphaston, clexane), 9w6d poronienie zatrzymane (8+2) 💔.
4.8.25 🌈 FET II (CN) 6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 55, 9 dpt beta 130, 12dpt beta 685 15 dpt beta 2389 23 dpt GS 1,55 cm, CRL 0,24 cm i ❤️, 7+4 CRL 1,49 cm, 9+1 CRL 2,65 cm, 11+4 5,2 cm, 12+5 7,2 cm.
dawaj fasolko 🤞

-
Super dziewczyny, gratuluję udanych wizyt 🥰 a tym gdzie nie wszystko udało się zbadać, życzę żeby zaraz wszelkie wątpliwości zostały rozwiane
zaraz będziemy już na spokojniejszym etapie, czekać sobie do kwietnia na rozwiązania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października, 13:10
lady_89, jordan72 lubią tę wiadomość
-
A 💕 wrote:Jakie Wam towarzyszą teraz objawy? Ja wkraczam jutro w 4 miesiąc i nie czuje nadal, żebym byla w ciąży
Pozazdrościć ♥️
Nie mam źle - teraz w sumie powiem że czuję skórze nóg w nocy i weszłam w te chwilowe bezsenności k których część z was pisała. Jak się wybudzę na siku to koniec spania, nadrabiam w dzień.
Jak się oszczędzam to bóle brzucha ustały.
Z kolei doszły duszności- odczuwam że ciało dzieli się krwią i muszę częściej się zatrzymać bo jestem zasapana.
Komuś z was duszności też doskwierają ? Czy to się uspokoi czy raczej wzmoże ?👩🏻40
( niedoczynność tarczycy, nadciśnienie 1 st. niedrożny jajowód)
👱🏻♂️43
niepłodność z czynników męskich
2013 ciąża jajowodowa
2015 poronienie 6tc
2024 poronienie 4tc
24.07.2025 FET IVF ❤️
1 procedura, blastocysta 4.2.2
19.08.2025 mamy ❤️
29.09.2025 prenatalne 🍀chyba synek
29.10.2025 wizyta
19.11.2025 połówkowe

-
Uda się zdarzają się. Z każdej ciąży pamiętam, że w 1 trymestrze miałam najgorszą kondycję. Potrafię złapać zadyszkę rozmawiając z kimś 🤣 zależy od dnia, ale wczoraj tak np miałam. Później powinno się to unormować jak już organizm ogarnie, że przetacza więcej krwi, przynajmniej ja tak miałam zawsze, że nawet na końcówce lepiej funkcjonowałam niz właśnie na tym etapie 😅 nawet pytałam lekarza czy tak już będzie przez całą ciążę,bo to był szok dla mnie i się zastanawiałam co będzie później jeśli nie mając brzucha ja już tak się czuję i męczę szybko, ale mówiła, że to normalne na początku
-
jordan72 wrote:Wow! Gratulacje 😍 u nas nagle wskoczyl wolny termin u lekarki, do ktorej kiedys chodziłam i pojechaliśmy. Dzidzia 4,9cm, wychodzi 11+5, a na prenatalne pojadę 15.10 do swojej lekarki. Mąż był też ze mną i bardzo mu się spodobało, jak Maleństwo rusza rączką ☺️
https://zapodaj.net/plik-YxLbKLC1yg
Niestety nie nagraliśmy, ale wrzucam foto. Jakiś dobry sprzęt bo kręgosłup było ekstra widać! Powiedziała mi lekarka, że wszystko z tego, co widzi jest ok, ale nie dokonała pomiarów przeziernosci, więc tak się stresuje teraz zaledwie o połowę mniej 😝 i właśnie czytamy w necie, który test robić czy sanco czy nifty
O jaki śliczny skarbuś ♥️♥️
jordan72 lubi tę wiadomość
👩🏻40
( niedoczynność tarczycy, nadciśnienie 1 st. niedrożny jajowód)
👱🏻♂️43
niepłodność z czynników męskich
2013 ciąża jajowodowa
2015 poronienie 6tc
2024 poronienie 4tc
24.07.2025 FET IVF ❤️
1 procedura, blastocysta 4.2.2
19.08.2025 mamy ❤️
29.09.2025 prenatalne 🍀chyba synek
29.10.2025 wizyta
19.11.2025 połówkowe











