Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lanusia93 wrote:O kurczę! Czyli tak jednak też może się zdarzyć, że od razu są tak częste... Nie miałam pojęcia, myślałam że jak poród naturalnie rusza, to one się tak wleką- przez kilka godzin co 15 minut, potem godzinę co 10 minut itp.
Z Hanią po prostu złapał Cię bolesny skurcz i kolejny za 2-3 minuty, czy już wcześniej coś Cię pobolewało i szykowało się?
Przez pierwsze dwie godziny nie były bolesne potem zaczęły boleć i stopniowo ten ból narastał. Nic a nic nie wskazywało na porod żadnych przepowiadajacych ani bólu miesiączkowego. Po prostu nagle zaczęły się skurcze i odrazu regularne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2016, 09:46
Lanusia93 lubi tę wiadomość
[/url] -
Mynia wrote:Dziewczyny o 22.10 urodzilam przez cc Wikusia
Gratulacje! Czekamy na więcej informacji
Ale nam ruszyły akcje.
Ach szczęśliwie dotrwałyśmy do naszych terminów... Niesamowite! Wystarczy wypchnąć maluchy i możemy zapomnieć o tych dużych brzuchach i ciążowych niedogodnościach Nacieszcie się kopniakami i ostatnimi beztroskimi dniami, bez masy planowania, zmartwień i oczywiście ogromnej radości i miłości
Mam dziś ciążę donoszoną
Swoją drogą, chyba powoli zbieram energię na poród, bo jem od wczoraj jak opętana, co chwilę zaglądam do lodówki, a przekąsek w ciągu dnia typu budyń, kisiel, ciastka, owoce, warzywa mam niezliczoną ilość! Moje dziecko patrzy na mnie jak na świruskę kiedy co chwilę coś podgryzamWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2016, 11:34
Rotenkopf, ania0141, panda80 lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Jak u Was swieta mijaja? U mnie wredna pogoda za oknem, szaro i ciemno od rana i pada i nie zapowiada sie zeby przestalo, jakos malo swiatecznie... Choc swiateczne rarytasy na stole ja bym dzis tylko spala. Wstalam na sniadanke wielkanocne i juz zdazylam dzemke szczelic i wcale nie czuje sie wyspana nadal...
jamnicza swieta za stolem wcale nie sa takie fajne, wiec nic nie stracilas a z porodowki wyjdziesz z niezapomnianym wielkanocnym Kroliczkiem
-
U nas pogoda piękna. Fakt święta za stołem to nic fajnego, ledwo wstaliśmy od śniadania, potem kawa a za chwilę obiad : ) no ale tak chyba u każdego wyglądają święta.
Ja najchętniej bym też poszła na drzemkę ale mogę dopiero po obiedzie.
może uda mi się wykraść godzinkę zanim teście przyjadą : p -
u nas pogoda piękna,ciepło,słonecznie i co z tego po śniadaniu się położyłam i dopiero wstałam i znowu coś przegryzę i dalej lulu,tak mi sie chce spać...kobiecie w ciąży nie dogodzi.myślałam,że wybierzemy się na spacer a tu guzik,marzy mi się podusia,spróbuję wziąść prysznic i się rozbudzić ale czy to coś da?
Jamniczakuchnia pewnie już tuli swojego skarbulka...ania0141 -
nick nieaktualny
-
My z Adasiem dzisiaj jestesm pod opieka doradcy laktacyjnego żeby maly zaczął przybierać. Adaś jest piękny, kocham go nad życie ...
agulas, ania0141, panda80, karola91, Rotenkopf, Lanusia93, Aleksandrakili, ilonia1984, Endzis, paprotka30, Larisa, _Saszka_, Funky09, Funky09, Funky09 lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualnyU mnie przepiękna pogoda )
Byliśmy z mężem u jego babci.. i wiecie co na wstępie mówie do niej wesołych świąt a ona do mnie : aleeebty jesteś gruba... nosz kurw... oczy mi wylazły na wierzch... w pierwszy momencie się w język ugryzłam... a potem powiedzialam grzecznie : "No wiesz babciu jestem w 9 miesiącu ciąży a za 10 dni rodzę" "a po drugie przytyłam tylko 10 kg..." Na szczescie byli tam moi tesciowie i zaczeli krzyczec na nia ze co za glupoty gada ze w ogole nie wygladam na 9 miesiąc... ze dobrze wygladam i mało przybrałam... olewam to bo to stara babcia.. może już źle dowidzi.. heh ale po co takie gadanie chyba zeby na ambicje komuś wejść..
Ehh wracamy do domciu czekają tam na nas dzieciaki mojej siostry trzeba jakąś zabawe wymyślić -
Wesolych Swiat Mamusie dla Was i Waszych Kurczaczkow!!
Mynia gratulacje!
Jamniczakuchnia powodzenia!! Juz pewnie tulisz Michasia
Pamietam, ze ktoras mamka pisala o bolu skory pod cyckami a jak sie brzuch zaczyna..masakra dopadlo mnie to! Bol jakby ktos mi robil "pokrzywe"..nijak sie ulozyc po jakins czasie mija ale okropne uczucie. -
Jest na szczęście ciągle ze mną tylko pierwszej nocy go donosili bo dostawał jeszcze kroplówki z witaminkami poza tym ze jest malutki to nie ma żadnych oznak wcześniactwa. Ja jeszcze obolała, podobno 3 doba kryzysowa po cc i mnie faktycznie boli blizna...
Lanusia93, ania0141, agulas lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Wczoraj ok 7.30 wstalam do toalety i cos ze mnie chlupnelo a za chwile zobaczyłam kawałek czopa na papierze. No to obudziłam męża, wykapalam sie i pojechaliśmy na IP. Wyszlo ze to nie wody, ale mam rozwarcie na palec. Super bo do tej pory szyjka długa i zamknieta. Wrocilismy do domu ale zaczelam miec regularnie co 2-3 minuty bolesne skurcze. Od 11 przez 2 godziny tak poobserwowalam i znów pojechaliśmy, z myślą zeby zdążyć przed pełnym rozwarciem bo mam dodatni gbs. Przyjęto mnie na oddział, tam w badaniu nadal palec rozwarcia. No to na sale przedporodowa. Tam spędziłam czas do 22, z tymi coraz bardziej bolesnymi skurczami a w badaniu nadal palec rozwarcia. Sluchajcie koszmar!!! Skurcze które nie dawaly mi siedziec, stać, meze , rozmawiać na ktg pisaly sie max do 50-60 i nie szedł za nimi zaden postęp porodu. A ja gryzlam ścianę i lży same ciekly. Lekarz stwierdził ze skoro ja tak reaguje na lekkie skurcze to z porodowymi nie dam sobie rady. Chyba mial racje bo po 12 godzinach mega bolu co 2-3 minuty bylam juz u kresu wytrzymałości a.nic nie zapowiadalo poprawy sytuacji. Dlatego cc
Niestety nie jest to super sprawa bo strasznie boli mnie rana a pionizacja byla koszmarem No ale Niunius jest juz z nami na świecieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2016, 17:22
Larisa lubi tę wiadomość
- szczęśliwy
-
nick nieaktualny