X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 25 listopada 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilka wrote:
    Dziewczyny, my też jesteśmy po USG połówkowym.

    Będzie DZIEWCZYNKA !!! Moja wymarzona Jagódka :))
    Waży 352 g i ma wszystko na swoim miejscu.

    Jestem przeszczęśliwa :) mogę zacząć szyć rożki i kołderki :)
    gratuluję córci :D

    Wilka lubi tę wiadomość

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 25 listopada 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilka ja już kupiłam pierwszą sukieneczkę :-) Dla mnie to nowość w tych rejonach sklepu buszować ha,ha Normalnie czuję się jak dzikus ha,ha U nas póki co Alicja :-)

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 25 listopada 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8b816d115487.jpg

    Skoro chwalimy się brzuszkami- to my, 19t3d. Brzuszek po obiedzie, więc trochę zakłamany obraz :D

    Karatka81, Andrea20, mania, jamniczakuchnia, Endzis, Babu, Aleksandra19, Funky09, malika89, Rotenkopf lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 25 listopada 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli te ceny faktycznie mają skoczyć to chyba weźmiemy teścia na grudniowe zakupy. Chciał nam kupić wózek już teraz, als sami go przekonaliśmy, że jednak w styczniu, bo nie ma pośpiechu, a tu jednak... ;)

    Ja w ogóle obawiam się, że jestem wyrodną matką, bo nie zrezygnowałam ze studiów. Chodzę ciągle po tych szpitalach, jeszcze teraz zajęcia mam na pediatrii to już w ogóle z drżeniem serca. Dzisiaj był chlopiec z wysypką i młody lekarz rzucił hasło, że może podejrzenie parwowirusa i już prawie zawał, bo to niebezpieczny dość wirus szczególnie w II trymestrze. Dopiero później przyszło otrzeźwienie, że ta wysypka inaczej wygląda, co też nasza prowadząca potwierdziła. I codziennie idąc na zajęcia się zastanawiam czy mnie dzieci czymś nie zarażą. Chociaż ryzyko duże nie jest bo jestem chroniona przed większością zdecydowaną. Z drugiej strony nie da się zamknąć w sterylnej bańce na okres ciąży a zarazić można się wszędzie.. generalnie moja konkluzja jest taka, że w ciąży czyha na nas wiele niebezpieczenstw przed którymi nie da się ustrzec i jest to przerażające.

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 25 listopada 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 zgrabniutki ten Twój "obiadowy" brzuszek :-) A kopie mocno? :-)

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karatka81 wrote:
    Lanusia93 zgrabniutki ten Twój "obiadowy" brzuszek :-) A kopie mocno? :-)

    Jeszcze kilka dni temu napisałabym- łaskocze co 2-3 dni :) Pomimo że to 3 ciąża (2 utrzymana). Ale od 3 dni kopie wieczorami tak, że nawet delikatnie można pod ręką wyczuć ;) Córka w tym tygodniu szalała niesamowicie, Nikoś jakiś leniuszkowaty jest :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 13:07

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaskra wrote:
    Jeśli te ceny faktycznie mają skoczyć to chyba weźmiemy teścia na grudniowe zakupy. Chciał nam kupić wózek już teraz, als sami go przekonaliśmy, że jednak w styczniu, bo nie ma pośpiechu, a tu jednak... ;)

    Ja w ogóle obawiam się, że jestem wyrodną matką, bo nie zrezygnowałam ze studiów. Chodzę ciągle po tych szpitalach, jeszcze teraz zajęcia mam na pediatrii to już w ogóle z drżeniem serca. Dzisiaj był chlopiec z wysypką i młody lekarz rzucił hasło, że może podejrzenie parwowirusa i już prawie zawał, bo to niebezpieczny dość wirus szczególnie w II trymestrze. Dopiero później przyszło otrzeźwienie, że ta wysypka inaczej wygląda, co też nasza prowadząca potwierdziła. I codziennie idąc na zajęcia się zastanawiam czy mnie dzieci czymś nie zarażą. Chociaż ryzyko duże nie jest bo jestem chroniona przed większością zdecydowaną. Z drugiej strony nie da się zamknąć w sterylnej bańce na okres ciąży a zarazić można się wszędzie.. generalnie moja konkluzja jest taka, że w ciąży czyha na nas wiele niebezpieczenstw przed którymi nie da się ustrzec i jest to przerażające.

    Kochana, ja też studiowałam przez 1 połowę ciąży. Ale u mnie to wyglądało trochę inaczej, bo miałam zajęcia od 8 do 15. A Ty przebywasz w szpitalu z chorymi. Tak bym nie ryzykowała, ale wybór należy do Ciebie. Nie możesz tych praktyk przełożyć czy coś? Ja miałam praktyki w szkole podstawowej i gimnazjum z widocznym już lekko brzuchem. Ile ja się wtedy stresu najadłam to już tylko ja wiem... Młodzież gimnazjalna bywa naprawdę trudna, a ja musiałam stać przez 45 minut w ciąży zagrożonej, prowadzić zajęcia, upominać uczniów, a później dyżur na korytarzu... Pomijam fakt, że nienawidzę wystąpień publicznych, a byłam wystawiona na ocenę i komentarze 20-25 młodych osób ;)
    Ale zaczęłam cały czas lądować w szpitalu i musiałam załatwiać sobie indywidualny tok studiów.

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    Jeszcze kilka dno temu napisałabym- łaskocze co 2-3 dni :) Pomimo że to 3 ciąża (2 utrzymana). Ale od 3 dni kopie wieczorami tak, że nawet delikatnie można pod ręką wyczuć ;) Córka w tym tygodniu szalała niesamowicie, Nikoś jakiś leniuszkowaty jest :P
    Nikoś fajne imię ;-) Chyba coś w tym jest, bo byłam chyba 12 na wizycie, a z tydzień przed to Ala mnie tak skopała, żadne tam łaskotanie, że w szoku byłam :-) Gin po drugim usg zresztą też stwierdził, że jest bardzo ruchliwa. Wczoraj siedziałam na kanapie wieczorem i tak mi się wydawało, że prawie widzę jak się rusza czytaj kopie. Pod ręką to też jakby już czuć. Dziewuszki chyba tak mają :-)

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia pisałaś, że Nikoś się uaktywnił w szpitalu chyba to tak działa na te nasze dzieci bo moja Zosieńka też kopie jak szalona :) może to te szpitalne obiady :)
    Twoja Lilunia jest cudna :) <3 Szkoda, że poszłyście ale też troche.mi się zeszło na tym ekg...

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia, nic nie mogę przełożyć, albo dziekanka albo na zajęcia. No ale generalnie mało kto na moich studiach, mając niezagrożoną ciążę rezygnuje ze studiów, a i pracujące Panie doktor nie przechodzą od razu na l4. Generalnie najbardziej boję się dzieci ;) ale co mają powiedzieć nauczycielki, przedszkolanki, pielęgniarki czy wszystkie panie na co dzień pracujące z dziećmi.. nie chce wpadać w paranoję.

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mania wrote:
    Lanusia pisałaś, że Nikoś się uaktywnił w szpitalu chyba to tak działa na te nasze dzieci bo moja Zosieńka też kopie jak szalona :) może to te szpitalne obiady :)
    Twoja Lilunia jest cudna :) <3 Szkoda, że poszłyście ale też troche.mi się zeszło na tym ekg...

    <3 Musiałyśmy uciekać, bo czekając na L4 Lila biegała po całym oddziale i zaglądała do każdej sali, ale w pewnym momencie nie chciała ani chodzić ani siedzieć na kolanach i wpadła w szał. W drodze powrotnej usnęła w wózku i nie obudziła się nawet w domu, więc musiała się zmęczyć dobijaniem się do pokoju lekarskiego :D
    Więc spotkamy się któregoś dnia w lepszych okolicznościach- na kawce/ zakupach dla maluchów ;)

    Zobaczysz jak wieczorem będzie Cię kopać od tego ciągłego leżenia ;)

    mania lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Kawuszka Autorytet
    Postów: 526 321

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baba wrote:
    Jak dla mnie 3 stopniowe łóżeczka to fajna rzecz , do takiego małą przeniosłam, po ty jak korzystała z kołyski.
    Już tyle z was wie kogo nosi w brzuchu a ja do 10.12 muszę czekać.

    Zupełnie się nie przejmuj, ja też muszę jeszcze poczekać :) Zobaczysz jak zleci i dołączymy do grona znających płeć :) O ile dzidziusie się nam pokażą:) Ja mam dwie szanse 1 grudnia i 8 grudnia usg połówkowe.

    Już niedługo będziemy wiedziały :)

    28latkaa lubi tę wiadomość

    zi133e3k7xw895tv.png
    atdc2n0azl7ch4oo.png
    Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
    sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
    (Mt 6,33)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to my dzisiaj po dwóch śniadaniach :)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cffac219b3c3.jpg

    wiecznie, fabdorota, Lanusia93, Andrea20, Endzis, Dobson, Aleksandra19, Babu, Anastazjaaa, Funky09, malala, malika89, triste, dziewussia, Rotenkopf lubią tę wiadomość

  • 28latkaa Autorytet
    Postów: 447 492

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawuszka wrote:
    Zupełnie się nie przejmuj, ja też muszę jeszcze poczekać :) Zobaczysz jak zleci i dołączymy do grona znających płeć :) O ile dzidziusie się nam pokażą:) Ja mam dwie szanse 1 grudnia i 8 grudnia usg połówkowe.

    Już niedługo będziemy wiedziały :)
    oj chyba ja ostatnia dowiem sie płci mojego maleństwa (przy odrobinie szczęścia ) bo mam wizytę 17 grudnia :p oj cierpliwości :))) dzisiaj mam wizytę u endokrynologa iiiiiiii gratuluje udanych wizyt ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 13:30

    km5smg7yv4tozota.png
  • Kawuszka Autorytet
    Postów: 526 321

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie śliczne brzuszki, większe, mniejsze, ale każdy piękny! :)

    Ameiva, wspaniały kocyk, zazdroszczę Ci talentu :)

    Dzisiaj miałam pierwsze spotkanie z położną, przyszła do mnie, porozmawiałyśmy trochę (prawie 2h), miała ze sobą detektor tętna, także słyszałam maluszka, jak mu serduszko pięknie biło i nagle jak uciekł na drugą stronę :) Śmiesznie to było słychać :) Pani powiedziała, że bardzo ładnie bije serduszko no i ogólnie ok. Następna wizyta w grudniu. Pani bardzo miła, kobieta z powołania, od przekroczenia progu biło od niej takie ciepło, rozmawiało się jakbym znała ją od lat. Cieszę się, że spróbowałam i wiem, że ona będzie ze mną do porodu i po nim.

    Lanusia93, fabdorota, Ameiva lubią tę wiadomość

    zi133e3k7xw895tv.png
    atdc2n0azl7ch4oo.png
    Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
    sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
    (Mt 6,33)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaskra wrote:
    Jeśli te ceny faktycznie mają skoczyć to chyba weźmiemy teścia na grudniowe zakupy. Chciał nam kupić wózek już teraz, als sami go przekonaliśmy, że jednak w styczniu, bo nie ma pośpiechu, a tu jednak... ;)

    Ja w ogóle obawiam się, że jestem wyrodną matką, bo nie zrezygnowałam ze studiów. Chodzę ciągle po tych szpitalach, jeszcze teraz zajęcia mam na pediatrii to już w ogóle z drżeniem serca. Dzisiaj był chlopiec z wysypką i młody lekarz rzucił hasło, że może podejrzenie parwowirusa i już prawie zawał, bo to niebezpieczny dość wirus szczególnie w II trymestrze. Dopiero później przyszło otrzeźwienie, że ta wysypka inaczej wygląda, co też nasza prowadząca potwierdziła. I codziennie idąc na zajęcia się zastanawiam czy mnie dzieci czymś nie zarażą. Chociaż ryzyko duże nie jest bo jestem chroniona przed większością zdecydowaną. Z drugiej strony nie da się zamknąć w sterylnej bańce na okres ciąży a zarazić można się wszędzie.. generalnie moja konkluzja jest taka, że w ciąży czyha na nas wiele niebezpieczenstw przed którymi nie da się ustrzec i jest to przerażające.
    Ja też studiuje i musze do szpitali na praktyki chodzić. Wprawdze nie aż tak czesto bo weekendami ale chodze.. Szkoda by mi było z ostatniego roku zrezygnować a mam fajnych wykladowcow ktorzy bira pod uwage ciezarne :) Ostatnio na Onkologii mielismy praktyki i babeczka powiedziala ze mam sobie w naszej swietlicy poczekac i nie wchodzic na oddział :)

  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie sobie obejrzałam płytkę z usg mojego Królika z poniedziałku. O Boże, ale mnie to wzrusza <3 te stópki malutkie i paluszki kochane.

    Babu, Kawuszka, Funky09, jamniczakuchnia lubią tę wiadomość

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzeczywiście dużo piszecie ;)
    Znalazłam trochę sił żeby dać znać, jak jest.
    O północy dostałam kolejny zastrzyk - dolantyne (?). Ból ustąpił do godz 5, ale od 1 w nocy wymiotuję...podobno skutek uboczny a kolka nerkowa też robi swoje. Potem kolejny zastrzyk 2x papevryna ok godz 8.20 i dwie kroplówki. Cały dotychczasowy dzień przespałam. Ogarnęłam się dopiero jak położna wzięła mnie na konsultacje urologiczna. Tak, trafiłam na tego samego lekarza. Ale już coś tam widział i nagle pozlecał badania. Nie wiem czy mam siłe wyciągać od niego konsekwencje za niedziele. Na razie próbuje napić się wody żeby jej nie zwrócić i ułożyć się w pozycji, która nie będzie boleć.

    Śliczne brzuszki! Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne wizyty! ;*

    Mam nadzieję, że nie będziecie miały mi za złe jak zaktualizuję listę po wyjściu ze szpitala?

  • Andrea20 Ekspertka
    Postów: 247 448

    Wysłany: 25 listopada 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to my 22t4d :)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b849f8f7e3bf.jpg

    od ostatniej wizyty 23.10 przytyłam 3 kg :O Czyli od poczatku ciąży już 5 kg. No ale mój klopsik waży to pół kilo wiec nie narzekam :D

    Karatka81, Lanusia93, ilonia1984, Aleksandra19, Dobson, Babu, Endzis, Wilka, Funky09, malala, malika89, triste, dziewussia, jamniczakuchnia, Rotenkopf lubią tę wiadomość

    dqpr3e5e7c3z43yz.png
  • Aleksandra19 Ekspertka
    Postów: 248 258

    Wysłany: 25 listopada 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny;) ja jutro również mam usg i dosłownie muszę dowiedzieć sie kto mieszka u mnie w brzuszku,pierwszy raz tatus zobaczy maluszka. Mam na 14.50 nie mogę sie doczekać ale też martwie sie czy wszystko ok, ostatnie usg mialam w 14 tygodniu, a potem to tylko sluchanie tetna i tyle

    Lanusia93, Karatka81, Anastazjaaa lubią tę wiadomość

‹‹ 419 420 421 422 423 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ