Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak w ogóle to właśnie zaczęłam przesłuchiwać różne piosenki na wesele wiecie, na podziękowanie dla rodziców, jakaś piosenka dla ukochanego, i jakaś żeby zaśpiewać w kościele i moje maleństwo aż zaczęło tańczyć w brzuszku haha
Chyba nie może doczekać się wesela rodziców. Dzięki Bogu maluszek będzie miał już ponad rok jak będziemy brać ślub, więc się troszkę pobawi z rodzicami
Omon, neharika lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
nick nieaktualnyIGA.G Mój gin jak było potwierdzenie płci mówił że widzi wargi sromowe , ja tam oprócz trzech małych kropek nic nie widziałam , jak robił USG połówkowe to schowała buzię ścisnęła nogi , i nie ma oglądania, jak kładłam się na kozetce to dodał , niech się Pani się kładzie zobaczymy jak On się ma
, i wierz tu USG znów przekonam się jak urodzę 
. Mój tata to wczoraj się udał moja druga siostra mówi tacie że jest w drugiej ciąży , a tata tak do B tylko nie mów mi że będę miał znów kolejną wnuczkę , Grześ taki rodzynek sam wśród tylu kobietek , tatuś tak w żartach zawsze mówi wiadomo że najważniejsze jest to aby było zdrowe moja siostra , nie nastawia się ani na chłopca ani na córkę , córeczkę mają już , może w końcu pojawi się mały mężczyzna , u nas z resztą też na te 100 % nie wiadomo czy Ania będzie rzeczywiście Anią 
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 11:25
-
Teklaa bardzo fajnie, syrop glukozowo-fruktozowy to świństwo które prowadzi do otyłości i też nie widzę powodu żeby wspomagać cukier tym czymś. Ja długo starałam się w ogóle nie dawać młodemu cukru ale jak poszedł do ludzi i innych dzieci to poszło ale staram się wybierać mu te lepsze słodycze.
Teklaa, marzusiax lubią tę wiadomość
-
Taska dzieki.
Obejrze sobie
Ale masz juz wielkoluda.
Ciekawe czy moja Ize dzis zmierza, bo oficjalnie to powinnam miec tylko mierzenie szyjki
Ale wyblagam jakos
Edit. Zapomnialam ze w niedziele pan w sklepie pokazywal mi te foteliki i faktycznie cybex sie rozkladal. Troche drogawy, ale moze upoluje sie jakas promocje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 11:31
25 cs; 3 IUI udane
- 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
eforts wrote:Teklaa bardzo fajnie, syrop glukozowo-fruktozowy to świństwo które prowadzi do otyłości i też nie widzę powodu żeby wspomagać cukier tym czymś. Ja długo starałam się w ogóle nie dawać młodemu cukru ale jak poszedł do ludzi i innych dzieci to poszło ale staram się wybierać mu te lepsze słodycze.
Mhm też mi się wydaje, że będzie ciężko "jak pójdzie do ludzi", ale fajnie że dziadkowie mają już świadomość i sami zapowiedzieli, że tego nie będzie, tylko od święta i to wybrane, nie wiem tylko jak będzie z teściami, a dokładnie z teściową może też da się "uświadomić", ale na moje sama musi to zrozumieć, wtedy ma sens, u nas nawet nie ma już ptasiego mleczka w szoku byłam że i tam ten syrop
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Teklaa wrote:Co do słodyczy, to jakiś czas temu rodzice oglądali program/dokument na temat cukru, syropu glukozowo-fruktozowego i nagle koniec! wszystko co z tym paskudnym syropem wyrzucone, etykiety czytane bardzo intensywnie, powiem Wam że moja mama zrobiła się bardziej slim i sądzimy że to dlatego bo usunęli z jadłospisu syrop glukozowo-fruktozowy który dają praktycznie wszędzie! plusem jest to, że już zapowiedzieli że wnuczek nie będzie jadł słodkiego, pił soczków, jadł danonków itp. jeśli w słodyczy jest tylko sam cukier to jeszcze ok, jednak będziemy unikać ale syropowi glukozowo-fruktozowemu, olejowi palmowemu mówimy stanowcze NIE
czy Twoi rodzice nie byli czasem ze mną wczoraj w szkole rodzenia?
hehehe.. akurat był temat odżywiania w ciąży i po porodzie, bardzo fajne szkolenie z dietetyczką i właśnie wspominała o syropie glukozowo-fruktozowym, jest miedzy innymi w danonkach. To świetny biznes bo jest bardzo tani i wydajny a pokarmy nabierają "słodyczy". I tak własnie danonki to jedno wielkie świństwo a to, że są "rekomendowane przez Instytyt Matki i Dziecka" no to.. stoi za tym kasa Ponoć z soków to jedynie w musach z Kubusia nie było go w składzie. Tak samo był poruszany temat właśnie oleju palmowego w słodyczach i ogólnie utwardzonych margaryn. Podobno nawet są badania, że są rakotwórcze i lepiej dołożyć 2 zł i upiec ciasto na kostce masła. Powiem Wam, że ja się w temat nie zgłębiałam ale nigdy nie używałam "Palmy", "Kasi".. mama mnie nauczyła, że nie ma jak masło i zawsze do wypieków daję masło. Gorzej z margaryną do smarowania, bo niestety masłem ciężko posmarować chleb
Caroline29 - pewnie, że pamiętam! Myślałam, że jesteś w czerwcówkach Wiem, że zapuściłam forum ale już tłumaczyłam się przed dziewczynami, że nie dam rady udzielać się i być na bieżąco w obu wątkach. Nie jestem Was w stanie nadrobić a nie chcę być na forum gościem No i połowy nowych osób nie znam ;P
Najbliższa wizyta 15.03
-
ja tu mam jeszcze mamy kryzys finansowy, po przeprowadzce i remontach więc obiady muszę jakieś kombinować ehh oby do stycznia, przyjdzie 13Teklaa wrote:Iga nie jesteś sama u nas mega msaakra praniowo/prasowalnicza ale wrzuciłam dziś jedno prania! ha! i wyjdziemy na prostą
ja dzisiaj pranie, odkurzanie i mycie podłóg zupa z wczoraj, zrobię jeszcze naleśniki i styka na dzisiaj:)
-
ja już mam na przyszły rok cztery wesela - chyba nie damy rady pójść, na dwa pierwsze na pewno, bo dwa mamy w majusallvie wrote:A tak w ogóle to właśnie zaczęłam przesłuchiwać różne piosenki na wesele wiecie, na podziękowanie dla rodziców, jakaś piosenka dla ukochanego, i jakaś żeby zaśpiewać w kościele i moje maleństwo aż zaczęło tańczyć w brzuszku haha Chyba nie może doczekać się wesela rodziców. Dzięki Bogu maluszek będzie miał już ponad rok jak będziemy brać ślub, więc się troszkę pobawi z rodzicami
szkoda bo to moich dobrych koleżanek, na ślub tylko pójdziemy. następne dwa w sierpniu, to może się uda
-
Dziewczyny co kupiłyście swoim mężą pod choinkę? Mój jest trochę problematyczny bo jego prezenty dużo kosztują, jakieś kamery, drony, do odtwarzania muzyki wszystko w tys więc odpada, myślałam o czymś pożytecznym ale portfel już ma rok temu dostał, na książki niestety nie ma czasu, sam się przyznał prowadzi firmę i jest dosyć intensywnie, myślałam o płycie ale ten pomysł plus kosmetyki dam mamie bo tez się zastanawia co zięciowi perfumy dostał na urodziny, golarkę też i tak siedzę i myślę, a jak go podpytuje to niestety brak info, chce mieć chyba niespodziankę, ja to mało romantyczna bo powiedziałam co chcę help!
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Różowy_Kordonek wrote:czy Twoi rodzice nie byli czasem ze mną wczoraj w szkole rodzenia? hehehe.. akurat był temat odżywiania w ciąży i po porodzie, bardzo fajne szkolenie z dietetyczką i właśnie wspominała o syropie glukozowo-fruktozowym, jest miedzy innymi w danonkach. To świetny biznes bo jest bardzo tani i wydajny a pokarmy nabierają "słodyczy". I tak własnie danonki to jedno wielkie świństwo a to, że są "rekomendowane przez Instytyt Matki i Dziecka" no to.. stoi za tym kasa Ponoć z soków to jedynie w musach z Kubusia nie było go w składzie. Tak samo był poruszany temat właśnie oleju palmowego w słodyczach i ogólnie utwardzonych margaryn. Podobno nawet są badania, że są rakotwórcze i lepiej dołożyć 2 zł i upiec ciasto na kostce masła. Powiem Wam, że ja się w temat nie zgłębiałam ale nigdy nie używałam "Palmy", "Kasi".. mama mnie nauczyła, że nie ma jak masło i zawsze do wypieków daję masło. Gorzej z margaryną do smarowania, bo niestety masłem ciężko posmarować chleb
Hehehe nie, tata nagrywał film/dokument "Cały ten cukier", dziewczyny jest to do obejrzenia w internecie z literami więc naprawdę polecam.
http://www.filmweb.pl/film/Ca%C5%82y+ten+cukier-2014-736824
Nagrywał, bo dziwnym trafem leciało to w nocy około 1:00??? dziwiliśmy się dlaczego, potem się śmiałam że "firmy" zapłaciły, aby nie leciało to w dzień - serio, innego wytłumaczenia nie mam! nawet nie wiecie jak ten dokument mnie uświadomił, jak i rodziców, chyba teściowej podeślę link
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Iga - ale Ci dobrze z tym portfelem! mój w tamtym roku dostał i sprawdził się, pasek ma ze ślubu kwietniowego ech.....
a te okulary do podpięcia do telefonu, to chyba chodzi Ci o Oculus? czy jak to się to nazywa? że widzisz w 3d czy jakoś tak, sprawdzę
Jak któraś pochwali się swoim prezentem/inspiracja będę wdzięczna za pomoc czuję się jak ten chłopak z bajki zaczarowany ołówek
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
eforts wrote:Donia ile ma Twój synek i jaki jest powód uszczerbku na zdrowiu ząbków? Pytam bo strasznie się boję że młodemu może zacząć się coś dziać a nie wyobrażam sobie wizyty u dentysty póki co. Generalnie myjemy żeby dwa razy dziennie ale raz lepiej raz gorzej.
U mnie też mycie było 2 razy. Po śniadaniu i przed spaniem. I chodziliśmy do stomatologa raz na pół roku żeby się zaznajamial. No ale jak zajęliśmy się nowa chata to jakoś tak matka roku zapomniała o stomatologa i mi się po 8 miesiącach przypomniało jak dziecko powiedziało ze go ząb boli. Patrzę a dziura. I po drugiej stronie tez:/ pojechałam do stomatologa ale nie dał sobie wyleczyć (doprowadzając mnie do takiej furii ze nie byłam w stanie przez kolejne pół godziny prowadzić auta ). Teraz juz wiem dlaczego - bolało go bo tam był stan zapalny. Odczekalam jakiś czas zapomniał o traumie - i ja też. Znalazłam innego stomatologa i się okazało ze to nie 2 tylko 4 zęby bo się na stycznej zepsuło i ze stan zapalny jest duzy - jeden do leczenia, reszta out. Wszystko zostało zrobione w znieczuleniu ogolnym - chyba w 30 min. Dziecko szczęśliwe - nawet nie miał problemu ze żeby wyrwane - wprost idealnie. Az do wczoraj. Jutro na 18 idziemy zobaczyć co się stało i oczywiście jeżeli to leczony ząb to poprawia w ramach gwarancji.
Teraz mamy przychodzić co 6 tygodni bo mleczaki lubią się szybko psuć i trzeba pilnować bardzo. Wprawdzie moje dziecko to już ma 6 lat ale nadal ani jeden ząb się nie rusza wiec pewnie to trochę potrwa nim będą stałe zęby.
-
tak o te okulary chodzi. kupie mi na urodziny ;pTeklaa wrote:Iga - ale Ci dobrze z tym portfelem! mój w tamtym roku dostał i sprawdził się, pasek ma ze ślubu kwietniowego ech.....
a te okulary do podpięcia do telefonu, to chyba chodzi Ci o Oculus? czy jak to się to nazywa? że widzisz w 3d czy jakoś tak, sprawdzę
Jak któraś pochwali się swoim prezentem/inspiracja będę wdzięczna za pomoc czuję się jak ten chłopak z bajki zaczarowany ołówek
-
Na czerwcowkach tez jestem ale tam sie mniej udzielam , taki gość jak ty mile widziany. Jak zmienisz zdanie to wpadnij dziewczyny sie uciesząRóżowy_Kordonek wrote:czy Twoi rodzice nie byli czasem ze mną wczoraj w szkole rodzenia? hehehe.. akurat był temat odżywiania w ciąży i po porodzie, bardzo fajne szkolenie z dietetyczką i właśnie wspominała o syropie glukozowo-fruktozowym, jest miedzy innymi w danonkach. To świetny biznes bo jest bardzo tani i wydajny a pokarmy nabierają "słodyczy". I tak własnie danonki to jedno wielkie świństwo a to, że są "rekomendowane przez Instytyt Matki i Dziecka" no to.. stoi za tym kasa Ponoć z soków to jedynie w musach z Kubusia nie było go w składzie. Tak samo był poruszany temat właśnie oleju palmowego w słodyczach i ogólnie utwardzonych margaryn. Podobno nawet są badania, że są rakotwórcze i lepiej dołożyć 2 zł i upiec ciasto na kostce masła. Powiem Wam, że ja się w temat nie zgłębiałam ale nigdy nie używałam "Palmy", "Kasi".. mama mnie nauczyła, że nie ma jak masło i zawsze do wypieków daję masło. Gorzej z margaryną do smarowania, bo niestety masłem ciężko posmarować chleb
Caroline29 - pewnie, że pamiętam! Myślałam, że jesteś w czerwcówkach Wiem, że zapuściłam forum ale już tłumaczyłam się przed dziewczynami, że nie dam rady udzielać się i być na bieżąco w obu wątkach. Nie jestem Was w stanie nadrobić a nie chcę być na forum gościem No i połowy nowych osób nie znam ;P a co u ciebie? Jak sie czujesz? Brzucho rośnie? U was to juz coraz bliżej.
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
nick nieaktualnyMój mąż takie okulary w 3D , kupił sobie wydaje pieniądze na glupoty , widzi że trochę mamy kryzys finansowy , a ten kupuje nie wiadomo co i po co , kryzys wieku średniego ma czy co .
Ja nie wiem co jeszcze kupię dla męża , synkowi mniej więcej wiem co kupić i dziewczynką tylko mężowi nie wiem co podarować perfumy ma , do golenia też ma , portfel także , pasków nie nosi , koszuli nie lubi , swetry ma , spodnie bieliznę też i nie wiem .Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 12:06
Milka1991, Teklaa lubią tę wiadomość
-
Hejka.
Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne
Co do prezentu to z mężem postanowiliśmy sobie kupić w tym roku szczoteczki elektryczne soniczne. Nawet już znaleźliśmy model jaki nas interesuje, więc pozostaje tylko zamówić.
Co do wyprawki to ciuszki miałam dostać od siostry, ale ostatnio mojemu szwagrowi odbija i chyba jednak daruje sobie branie (pożyczanie) od niej czegokolwiek. Nie mam zamiaru do końca życia słychać jak mi to wypomina. I tak wczoraj zaczęłam przeglądać olx i znalazłam kilka ciekawych zestawów. Tak mnie jeden skusił że już męża po nie wysłałam i mam 116 szt za 120 zł. Z resztą się zastanawiam, bo nie wiem czy trafię z rozmiarem w daną porę roku.
neharika lubi tę wiadomość
-
Witam się
Kordonku ja też chyba zdecyduję się na swoją położną, u mnie to koszt 400 zł, ale wydaje mi się, że warto na pierwszy poród, gdzie nie będę wiedzieć co z czym się je, będę w płaczliwym nastroju itd...pieniądze jednak robią swoje i ja wolę czuć że jestem pod dobrą opieką i ktoś się o mnie troszczy i cały czas przy mnie jest
A propos masła, to ja też smarowałam margaryną bo masło zawsze mnie wkurzało, ale teraz staram się używać masła, kładę je luzem przy chlebaku na deseczce i zawsze jest miękkie i gotowe do posmarowania, nie rozpuszcza się w temp. pokojowej
a ja właśnie skubię czekoladę do kawy i po tych postach hop siup do składu, na szczęście jest bardzo prosty, bez żadnej glukozy, oleju palmowego itd...
a filmik o cukrze z pewnością obejrzę usprawiedliwię się od razu że od lat nie słodzę ani herbaty ani kawy ani żadnych innych napojów, dla męża mam cukier brązowy
tekla hmm, my co roku losujemy się z rodziną pod choinkę, każdy ma jednego domownika i trzyma to w tajemnicy do gwiazdki, wartość prezentu ustalona na 50 zł ja na szczęście wylosowałam męża ! i tak kminię żeby Mu kupić albo okulary do auta na zimowe warunki albo jakieś ocieplane kalesonki, bo jest geodetą i często pracuje w terenie
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
