Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Teklaa no zaszalał ale on tak rzadko "szaleje" żeby sobie coś kupić i jak już kupuje to mówi, że to na święta albo coś
On nigdy nic nie chce a mi to by wszystko kupił co bym chciała jakby mógł
Kochany taki
No i na swoje prezenty też sam zarabia skoro ja aktualnie nie pracuję (co mnie bardzo boli:P)
Teklaa lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Kurde, nie wiem co mamy za tydzień, dzień w w dzień od rana awantura z mężem. Źle na mnie wpływa gówniana sytuacja między nim i moimi rodzicami, cokolwiek komukolwiek się nie spodoba przychodzą z tym do mnie. W dodatku drażni mnie, że mój mąż jest wiecznie zamarudzony, nic mu się nie podoba i samodzielnie o niczym nie pomyśli. Gnieciemy się w jednym pokoju w trójkę, mieliśmy kupić szafę wnękową, to nie, za droga mu, zrobi sam. Fajnie, ale teraz wymyśla, nie może jechać do Castoramy, bo nigdy nie ma czasu (ale siedzieć z kawką i książką ma czas), żadna firma sprzedająca płyty mu się nie podoba, bo maja za długi czas oczekiwania na zamówienia, tak się nie da, trzeba dać wsporniki, sufit mu nie pasuje do tej szafy, piętrzy mi trudności i pół roku już czekam, a z szaf mi się już wysypuje. W piwnicy też już trzy miesiące sprząta, o dociągnięciu wody do aneksu kuchennego zdecydowaliśmy miesiąc temu i nadal nie ma planu co zrobić. Zrobiłabym to wszystko sama, ale akurat teraz mam się oszczędzać. A w dodatku apropos oszczędzania się, jakoś do niego nie dociera, że ubrania które wkłada do kosza nie znikają i magicznie nie pojawiają się w jego szafce czyste, talerze same nie lądują w zmywarce a podłogę trzeba myć codziennie, bo nasz syn ma etap lizania podłogi i nic nie może go od tego odwieść. On mówi, nie rób tego wszystkiego i odpocznij, ale sam tego nie zrobi i jak się położę na jeden dzień to zarastamy bałaganem. Wnerwia mnie.
-
Ten kto stwierdził, że mdłości po pierwszym trymestrze mijają powinien się smażyć w piekle za takie kłamstwa !
22 tydzień . zjadlam właśnie dwa cukierki i co? I zrobiło mi się tak niedobrze, że malo nie zwymiotowalam ..Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Sallvie, ja dzisiaj zwymiotowałam po śniadaniu bo zjadłam kilka surowych warzyw, nie toleruje takich warzyw w ciąży, podobnie jak mleka czy jogurtów pomieszanych z jakimś stałym jedzeniem brrr
sallvie lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Odpisuje po kilku stronach bo do końca to chyba nigdy nie dobrne
Omon pochwalę się jak wykonczymy bo to stan deweloperski. Ale jest super bo z ogrodem. Co oprawa zawsze chciałam dom wolno stojący ale mamy taki kompromis pomiędzy domem a mieszkaniem. Jest to jeden lokal w czterolokalowym budynku. Taki bliźniak podzielony w poziomie
Teściowa i mężem bardzo się nie przejmuj. Składaj, rozkladaj ubrankaja to uwielbialam
Jagah to wcześnie poszlyscie do dentysty. I super ze cora polubila i sama się domagaMoże ja też spróbuję, chociaż u nas to chyba słabo będzie bo młody nie daje zaglądać sobie w buzię. Ale może dentysta znajdzie na niego sposób.
Pati super ze wszystko w porządku.Omon, karolyn, pati87 lubią tę wiadomość
-
To ja was przebije - wymiotuje badz musze sie bardzo powstrzymywac zeby nie za kazdym razem jak wchodze do swojego nieszkania bo czuje jakis niezidentyfikowany zapach ktorego oczywiście nikt poza mną nie czuje. Kolo restauracji nawet przejść nie moge... ale generalnie jest lepiej
sallvie lubi tę wiadomość
Filipek - 09.03.17 -
Mnie dziś męczyło po paście do zębów. Od początku ciąży mycie zębów to masakra. Na początku cały czas mi coś śmierdziało w kuchni aż pewnego razu doszłam co to takiego. Mąż kupił odświeżacz do zmywarki. Nie chciał go wyrzucić, więc nie tykałam się zmywarki
Ale w końcu nie wytrzymałam i musiał się go pozbyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 15:41
-
Różowy_Kordonek wrote:czy Twoi rodzice nie byli czasem ze mną wczoraj w szkole rodzenia?
hehehe.. akurat był temat odżywiania w ciąży i po porodzie, bardzo fajne szkolenie z dietetyczką i właśnie wspominała o syropie glukozowo-fruktozowym, jest miedzy innymi w danonkach. To świetny biznes bo jest bardzo tani i wydajny a pokarmy nabierają "słodyczy". I tak własnie danonki to jedno wielkie świństwo a to, że są "rekomendowane przez Instytyt Matki i Dziecka" no to.. stoi za tym kasa
Ponoć z soków to jedynie w musach z Kubusia nie było go w składzie. Tak samo był poruszany temat właśnie oleju palmowego w słodyczach i ogólnie utwardzonych margaryn. Podobno nawet są badania, że są rakotwórcze i lepiej dołożyć 2 zł i upiec ciasto na kostce masła. Powiem Wam, że ja się w temat nie zgłębiałam ale nigdy nie używałam "Palmy", "Kasi".. mama mnie nauczyła, że nie ma jak masło i zawsze do wypieków daję masło. Gorzej z margaryną do smarowania, bo niestety masłem ciężko posmarować chleb
Caroline29 - pewnie, że pamiętam!Myślałam, że jesteś w czerwcówkach
Wiem, że zapuściłam forum ale już tłumaczyłam się przed dziewczynami, że nie dam rady udzielać się i być na bieżąco w obu wątkach. Nie jestem Was w stanie nadrobić a nie chcę być na forum gościem
No i połowy nowych osób nie znam ;P
Z tego co mi się wydaje to w danonkach jest sam cukier, syrop gl-fr jest w Danio. Oczywiście danonki nie są super na mocne kościa za znaczek instytutu wystarczy zapłacić i spełniać jakąś tam normę zw składem.
-
Ja ogólnie przez całą ciążę zwymiotowalam tylko dwa razy
pierwszy raz gdzieś w 9 tygodniu jak mi narzeczony kanapkę posolił a drugi raz w 11 tygodniu w autobusie jak jechałam do lekarza haha
tak poza tym to czasem rano mnie mdlilo przed śniadaniem ale minęło wszystko około 15 tygodnia a tu proszę niespodzianka !
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Coś chyba ze mną nie tak...Nie mój dzień czy co...?
Hormony...
Wygrałam tą licytacje ubranek dla Synka 45 sztuk za 104 zł z przesyłką- a nie cieszy mnie to...JUŻ mi się nie podobają...
Po poworcie ze szpitala czuję taki lęk... ciągle wydaje mi się że Synek mało daje o sobie znać, od wczoraj kopniaczki są lekkie, ale są co parę godzin-zwykle jak zjem coś słodkiego i leżę z ręką na brzuchu...
Do tego ugotowałam sos smietnowo-serowy do makaronu kurczaka i brokułow i mi nie smakuje...
Nie mieszczę się już w kurtke zimową, a zima przed nami dopiero
Może jutro będzie lepszy dzień...Muszę podjechać do szpitala po wypis to chociaż zobacze swoje wyniki..
Tak to jest jak się mieszka z daleka od rodziny i znajomych, a nowych przyjaciół nie ma...Gdyby nie Mąż to rozmawiałabym sama ze sobą..
No to się pożaliłam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 15:53
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Donia12 wrote:Justyna ja nadal jestem chętna. Również na jakieś z Twojej firmy jak uda Ci się coś złapać w 2.gat.
Ty jesteś z Radomia ? Czy ja cos pomieszałam w naszej tabelce?
tak z Radomia:) u mnie w firmie na razie posucha na II gat:( sobie juz troche kupilam. Najgorsze jest to ze musze od razu kupowac a nie wiem czy jak bym wzięła to tobie by się podobały, bo tak to ja zostane z masa ciuszkow dla dziewczynki. troszke boje się zaryzykowaćmoże wybierzesz sobie coś z tych ciuszków co mam do sprzedania.
Donia12 lubi tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
sallvie wrote:Ten kto stwierdził, że mdłości po pierwszym trymestrze mijają powinien się smażyć w piekle za takie kłamstwa !
22 tydzień . zjadlam właśnie dwa cukierki i co? I zrobiło mi się tak niedobrze, że malo nie zwymiotowalam ..
Kochana ja sporadycznie wymiotuje ale to i tak jest spoko bo w poprzedniej ciąży jeszcze nie skończyły mi się całodzienne wymioty
Aniołkowa nie martw się, taki zapis w ulotce to standard. Skoro lekarz Co robisz przepisał to na pewno wiedział co robi.
Wanda gdyby nie to lizanie podłogi przez synka to olalabym i poczekala aż mąż zrobi, może spróbuj tak z pozostałymi obowiązkami?
Ja kupie mężowi zestaw głośno mówiący do auta bo stary już szwankuje.
aniołkowa mama lubi tę wiadomość
-
Yammi- mnie rowniez od poczatku ciazy meczy mycie zebow, bo najpierw draznil mnie nadmiar sliny, a teraz krwawienie dziasel. Taki sam uraz mialam w pierwszej ciazy i minelo dopiero po porodzie. Teraz czesto ssam cukierka mietowego, zeby zmienic sobie posmak w ustach
Wanda- kurde, chyba kazda z Nas ma podobne perypetie domowe z MezamiMy czesto siedzimy i spisujemy liste rzeczy do zrobienia, potem ta lista ginie w niewyjasnionych okolicznosciach, i wiele spraw jest dalej nie zamknietych. Mnie brakuje sily i czasem pomyslu albo porady, a Maz ma ostatnio taki goracy okres w pracy, dodatkowo rozkreca firme i ostatnio mnie tak zgrzal, ze stwierdzilam na odczepne, by pisal do mnie tylko sms, bo zaniedlugo telefon przyrosnie mu do ucha, i ze wiecej czasu spedza na rozmowach ze wspolpracownikami niz zona w ciazy!
Tak to juz jest, mamy mnostwo planow, rzeczy do ogarniecia, a tymczasem sily i czas jakby sie skurczyly
Reni- mysle, ze w ostatnim czasie wiele spraw sie skumulowalo i odczuwasz gorsze samopoczucie, ale popatrz! Synek w brzuchu sie spokojnie porusza, ida do Ciebie ubranka, zaraz bedziesz przebierac i porzadkowac ciuszki i kolejne gadzety dla malenstwa. Sypnie sniegiem, zapalisz wesola choinke i nastroj sie powoli poprawi , trzymaj sieReni1982 lubi tę wiadomość
-
Justyna, już zaakceptowane.
Przez tą całą złość na lekarza dzisiaj stwierdziłam, że w sumie absolutnie już mi wszystko jedno, który wózek kupimy bo wałkujemy to od kilku dni. Niech tylko wszystko będzie już dobrze! to mogę to dziecko wozić w najcięższym i najbrzydszym wózkunapisałam mężowi, że mam już dość i ja wybiorę KOLOR
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]