Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Agadana,
Miałam tak kilka tygodni temu.
Jak zobaczyłam krew w toalecie to myślałam ze padnę. Krople całe leciały.
Potem w mniejszej skali powtórzyło się to raz.
Cos tam z tylu pękło na razie tfu tfu cisza
Ale lekarzowi można powiedzieć przy okazji.agadana lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Dziewczyny powodzenia na wizytach
Ja lecę na pobranie krwi, później was nadrobię
Milka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin♥
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/674c60683a34.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 08:35
Szczęśliwa Mamusia, Milka1991, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
Donia12 wrote:Dzień dobry
Leniwie się witam. Wstawać mi się nie chce a tu dziecko do przedszkola trzeba wyprawić. Na termometrze widzę zachęcające -7st to musi być na zewnątrz baaardzo przyjemnie.
Spróbuję się dzisiaj umówić do internisty bo wszystko mnie swędzi a skóra gładka bez żadnych zmian. Za wcześnie na cholestaze ale wolę mieć zrobione badania i drapać się spokojnie niż się denerwować.
Mnie zawsze swiedzi na mrozale idz zbadaj sie
Donia12 lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Vero, atat Nie mogę powiedzieć, że jest mi lepiej ale napewno mnie uspokoiłyście bardzo, bo wiem że nie jestem jedynym przypadkiem, dziękuję :*
Milkaaaaaa Sto latek! Wszystkiego najlepszego w tym najpiękniejszym roku Twojego życia!Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Przespałam całą noc, bóle minęły. Ale wczoraj mi to strachu napędziło. Rano się załatwiłam dość konkretnie więc może to było głupie zatwardzenie?! nie ważne. Do lekarza i tak pójdę skoro wizytę mam umówione, sprawdzę jak dzidzi (pewnie będzie bez mierzenia itp itd), może łaskawie zerknie na szyjkę (tutaj to się robi póóóóóźniej) i spytam kiedy mam się denerwować przy takich bólach kurcze. Czy tylko jak się krwawi/ma skurcze czy co... bo jak się powtórzy sytuacja to znowu będzie pełno nerwów... dam mu mocz do zbadania ewentualnie i tyle. Niech już tak zostanie, że jestem panikarą
zobaczymy. Dam Wam znać po ok 12 pewnie
Trzymajcie kciuki...
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Milka sto lat :* wszystkiego co naj naj najlepsze:*:*
aniolkowa mama trzymam kciuki za wizytęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 09:24
aniołkowa mama, Milka1991 lubią tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Dziewczynki, bylam drugi raz u poloznej, w Norwegii ciazy nie prowadzi lekarz tylko polozna. I usmialam sie po pachy, bo wyciagnela taki stetoskop do sluchania serduszka jaki zapewne znajdziemy tylko w muzeum w Pl:D detektor tez miala jakis kiepski. Haha pomyslalam sobie, ze w sumie moglam przyniesc i swoj detektor i swoj cisnieniomierz haha. Pomierzyla, pomacala, zapisala na kolejne spotkanie nt ciazy, porodu, karmienia. Po drodze do pracy odebralam pierwsza gratisowa paczuszke dla Malej, otworze w domu, ale znajduja sie w niej rzeczy typu: butelka, pieluszka, oliwka itd. Jeszcze odbiore 2 kolejne paczuszki, ale to juz w styczniu lub lutym. Wzielam takze karte, na ktora nabija sie pieluszki i co 4. paczke otrzymuje sie gratis:) Dobry deal.
Sto lat kochana SZEFOWO watku:D! oby dziecie Cie dzis skopalo! tak urodzinowo i z milosci:*aniołkowa mama, Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko, Omon, Antonelka, Milka1991, kasieniaczek, misKolorowy lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Sto lat Milka!
Wczoraj byliśmy na USG połówkowym. Olek dał się pomierzyć ale na zdjęcie w 3D miał średnią ochotę. Mamy przyjść na samo ujęcie 3D za tydzień (w cenie połówkowego).
Mały waży 479 gram i wszystko w normie. Wiek wg USG odpowiada wiekowi wg OM.
2 zdjęcia dla forumowych cioć
Olek Wielka Stopa
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5016cba1b094.jpg
Olek Wstydliwy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0135b6b65ff8.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 09:57
Niebieskaa, ilae, Reni1982, Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko, neharika, Justyna Sz, Peg, sallvie, Omon, Antonelka, karolyn, IGA.G, Milka1991, Jagah, She Wolf, misKolorowy, ojejku, Donia12, pati87, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
Ola mi amor!! :*
Milka kochana wszystkiego najlepszego, dużo zdrooowia i spełnienia najskrytszych marzeń, bo takie są najważniejsze! :*
Aby malutka poczuła atmosferę Twoich urodzinek i wykopala Ci sto lat
DOPIERO CO się obudziłam rany Babel
Ide jeść u później chyba posprzątam lekko domek))
Milka1991 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
nick nieaktualnyMilka Kochana Sto lat w zdrowiu :*:*:*:* , wszystkiego najlepszego kochana :*:*:*:*.
Vitae13 Nasza Ania to zawsze się zasłania podczas USG , zakrywa buzię ściska tak nogi , że nic nie widać i nie ma oglądania .
Trzymam kciuki kochane , za wszystkie wizyty :*:*:*:*:*:*:*.
Przywitam się i ja kochane :*:*:*:*.
Mówię wam jak chcecie gdzieś iść dziś , to ciepło się ubierzcie na cebulkę straszny mróz trzyma . Jestem już w domu wczoraj miałam barszcz czerwony zrobić jednak była kasza do pulpetów mąż ziemniaki przyniósł to sobie pozniej odbiorę i ugotuję barszcz mam w lodówce zaopatrzyłam się w babany , jabłka , pomidory. Pomyślałam że jakoś na parę dni przed wizytą pójdę i zrobię morfologię i mocz dam do zbadania i z głowy a potem tylko odebrać i 7 Stycznia do gina na tą samą godz co zawsze . Ja czuję się już o wiele lepiej kaszel sam z siebie przeszedł , dziewczynki jeszcze mają trochę katar nie dociera to do mnie że zaraz będą Święta Nowy Rok i polecą nam te tygodnie ciąży jak z górki .
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Antonelko, ja chodziłam na depilację bikini masą cukrową i kosmetyczka mówiła mi, że zabiegów depilacji w ciąży nie robią. Powiedziała dokładnie to samo co napisałaś - nie chcą bólem wywołać ewentualnych skurczy.
eforts lubi tę wiadomość
-
a ja dalej nie wiem co rozumiecie przez "twardnienie brzucha", więc albo tego nie doświadczyłam, albo w ogóle mnie to nie zmartwiło. Czasem mam takie wrażenie napięcia, twardnienia, ale w dotyku brzuch jest taki sam jak był, więc zawsze byłam zdania, że to dzidziuś się przekręca i gdzieś tam naciąga macicę. U mnie nie ma znaczenia czy chodzę czy leżę, czy siedzę. Po długim chodzenia nic nowego nie zaobserwowałam prócz zmęczonych nóg
agadana - ale z hemoroidów to raczej miałabyś kropelki żywej czerwonej krwi bez skrzepów. Jeśli krew jest ciemna czy ze skrzepami to może to być krwawienie z górnego odcinka pokarmowego, więc warto to sprawdzić u lekarza, może to jakiś wrzód?
Reni - zgrabny brzuszek
Lokokoko, sallvie - kurde.. ja takich zawirowań w brzuchu nie obserwuję a szkodaMój jest zawsze okrągły jak piłka, nawet nie wiem gdzie kończy mi się macica hehe.. ale to pewnie z racji na łożysko na przedniej ścianie, dzidziuś się tak nie odznacza
Milka - sto lat, sto lat! Zapraszam dzisiaj na serniczek!Milka1991, Lokokoko, Reni1982 lubią tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Milka sto lat:) ja świętowałam wczoraj. Skończyłam 27 lat:)
Dziewczyny idzie kolejna "dobra zmiana". Wchodzi to w życie w 2019, więc obecnych ciaz na forum to nie dotyczy, nie mniej jednak są na forum pierworódki, które będa jeszcze w ciaży. No i wiadomo mamy koleżanki, siostry itp. ktore beda planowały ciazę. Przeraża mnie to, generalnie kobiety nie będą miały na porodówce nic do powiedzenia....
(Nie umiem cytować linków na TYM forum)
http://www.rodzicpoludzku.pl/Interwencje/Stanowisko-Fundacji-Rodzic-po-Ludzku-w-sprawie-zmian-dotyczacych-Standardow-opieki-okoloporodowej.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 10:40
Milka1991, sallvie lubią tę wiadomość
-
Witam
Milka 100 lat!!
Ale się wczoraj wściekłam! Milion razy prosiłam męża i teścia, żeby przysuwali po sobie krzesła do stołu. Bo zawsze rozsiądą się, skończą rozmowę, każdy idzie w swoją stronę a krzesła zostają metr od stołu. W nocy szłam do łazienki i dobrze, że już przezorna jestem i szłam powolutku żeby się na krzesło nie nadziać - no i oczywiście na nie wpadłam, mimo, że rękami sobie badałam przestrzeń przede mną to i tak brzuchem się nadziałam na krzesło. Oczywiście tylko lekko dotknęłam, nawet nie uderzyłam. Ale gdybym szła normalnie to poleciałabym brzuchem na to krzesło, bo stało w samym przejściu
Potem nie mogłam zasnąć i ułożyłam sobie plan. Bo tak to być nie może, o nie.
Podeszłam do tego ambicjonalnie i rano wykorzystałam sytuację, że wszyscy siedzieli w kuchni. Wzięłam kartkę, długopis i dałam im do rozwiązania zadanie z fizyki
Narysowałam stół, krzesło, narysowałam działające na krzesło siły, masa, odległość od stołu i założyłam, że siła potrzebna do odsunięcia krzesła wynosi X.
Na drugim rysunku zrobiłam to samo, tylko krzesło było już odsunięte od stołu i kazałam im "obliczyć" czy masa krzesła zwiększa się po zwiększeniu odstępu od stołu i czy siła jakiej trzeba użyć, żeby krzesło do tego stołu przysunąć jest taka sama jak siła do jego odsunięcia.
Wyciągnięte wnioski: krzesło zawsze będzie ważyć tyle samo, niezależnie jak daleko od stołu zostanie odsunięte, oraz siły potrzebne do przysunięcia i odsunięcia mają taką samą wartość.
Wniosek dodany przeze mnie: człowiek, który jest w stanie odsunąć krzesło, jest również w stanie je dosunąć. Niepodważalne prawo fizyki.
Więc pytanie na dziś: dlaczego ja notorycznie muszę potykać się o niedosunięte krzesło?
Po krótkim przemyśleniu panowie załapali, przeprosili i obiecali poprawę
Brawo ja xDTaśka22, Szczęśliwa Mamusia, vitae13, atat, Milka1991, Lokokoko, Krucha, kasieniaczek, Jagah, agadana, Kjopa3, sy__la lubią tę wiadomość
-
Kordonku Ja też mam łożysko na przedniej ścianie a jednak maluch sobie znajdzie pozycje żeby się rozepchac tak aż to widać
Milka Sto lat, sto lat !!! Pociechy z KornelkiMilka1991 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.