Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja na razie śpi ale przed północą troszkę poszlala.
Ehhh kocisko mnie obudziło bo micha pusta. Napełniłam, sprzatnelam kuwete, przebralam dziecko bo chyba ma jelitowke i mu się przez sen "pryknelo " i teraz spać nie mogęa potem mnie łeb będzie bolał...
-
Moje dziecko nie sp od 19. Poszlam spac o 4i tez nie spalo nie wiem co bylo jak spalam ale jak wstal syn i mnie obudzil ona juz nie spala :)nie szaleje ale przeciaga sie
wczoraj duzo coli wypilam moze dlatego :)pijecie w ogole cole i jecie chipsy?
Misiu ja popuszczam siku czesto i jak mi sie chce to od razu twardnieje mi brzuch.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 09:12
Monika34 -
Monika ja coli nie pije tak w ogole....no moze raz w roku pol szklanki jak nie ma nic innego.
Chipsy lubie ale ograniczam bo na jednym nie koncze a po zjedzeniu paczki umieram wiec wprowadzilam sobie zakaz. W ciazy zjadlam 1 paczke....sama i umieralam ale bymy takie dobreWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 09:27
Donia12, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Cześć dziewczynki. Witam w Nowym Roku! Mam nadzieję, że zdecydowanie lepszym bo poprzedni dla nas był okropny.
Po ciężkiej nocy. Obudził mnie okropny ból pleców ale to chyba przez szybkie zmiany. Ostatnie kilka dni to +0,5 kg dziennie. Już by się mogło zatrzymać bo Was wszystkie przegonię!
W ogóle ostatnio nie za ciekawie. Częstsze twardnienia i te cholerne plecy. W brzuchu jakbym kamień nosiła, który tak strasznie wszystko obciąża. Jak jestem w pozycji półleżącej nic nie boli więc sądzę, że to tylko nieprzyzwyczajenie organizmu i nagły wzrost bąbla. Wcześniej po prostu nic w pleckach nie czułam.
Mała wczoraj się obudziła na szampana. Nie dziwię się, to coś było baaardzo słodkie i do tego gazowane. Dziś kopie nieśmiałoCórcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Jeszcze raz wszystkiego dobrego w tym pięknym nowym roku
Byliśmy na imprezie w pubie. Nie chciało mi się iść, ale było super. Kameralnie na 20 os, sami swoi. Potańczyliśmy, pojedliśmy, nawet się nie spodziewałam, że będzie tak fajnie. O 2 byliśmy w domu. Młody szalał razem z nami i dziś od rana też nieźle buszuje. Oj, chyba będzie zupełnie inny od starszaka. Strach się bać
A my nie mamy nadal wybranego imienia. Toczymy boje. Dla dziewczynki było do ręki - Olga, a z chłopcem mamy problem. Na tapecie: Kornel, Leoś, Samuel, Gabriel, Tymon. Bardzo mi się podoba Samuel, ale chyba zbyt odważne. Co myślicie? Miłego leniwego dniaPłeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
Ja nie miałam żadnych dolegliwości ciążowych, łącznie z wymiotami, czy muleniem, chyba ani razu się nie zdarzyło, ale od jakichś 2 tyg. mam straszne bóle przy kręgosłupie, nad pośladkiem, po prawej stronie. jakby mnie tam ktoś kijem zdzielił. Ani siedzieć, ani leżeć, najgorzej po nocce, albo jak wstaję z kanapy. Jak chodzę to jest ok. Nie wiem czy to ucisk, czy coś mi się tam zrobiło. No ale ból okropny, chociaż nie ciągły.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 09:46
Płeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
Magni wybor imienia to indywidualna kwestia i ciezko doradzac tym bardziej, ze sama bylabym zla gdyby ktos mo mowil czy mu sie podoba moj wybor czy nie
Ja jednak jestem tradycjonalistka i moje typy z Twojej listy to Kornel, Leon i Tymon.
Magni lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Magni wrote:Ja nie miałam żadnych dolegliwości ciążowych, łącznie z wymiotami, czy muleniem, chyba ani razu się nie zdarzyło, ale od jakichś 2 tyg. mam straszne bóle przy kręgosłupie, nad pośladkiem, po prawej stronie. jakby mnie tam ktoś kijem zdzielił. Ani siedzieć, ani leżeć, najgorzej po nocce, albo jak wstaję z kanapy. Jak chodzę to jest ok. Nie wiem czy to ucisk, czy coś mi się tam zrobiło. No ale ból okropny, chociaż nie ciągły.
Ta kostka Cię boli nad prawym pośladkiem?
To się nazywa kłykec odmiedniczkowy czy cos takiego?
Mnie tak bolało ponad miesiąc, czasem bardziej czasem mniej ale dość mocno. Myślałam ze tak musi być bo dziedzic cos uciska.
Ale zrobiłam posiew, wyszło E coli. Po pierwszej dawce antybiotyku ból przeszedł wiec może to cos z nerka?
Sprawdź moze posiew moczu.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Witam w Nowym Roku
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/117b2341cb48.jpg
Tak wyglądałam wczoraj z końcem 2016 r (juz poprawione)w końcu miałam czas żeby zrobic zdjęcie
Mój mały szalał wczoraj całą noc i dzis juz tez pokopujeWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 10:55
karolyn, Korcia, Szczęśliwa Mamusia, lis87, Omon, Milka1991, sunshine, agadana, Justyna Sz, Reni1982, Niebieskaa, sallvie, Donia12, Jagah, IGA.G, Kjopa3, nutella_, kasieniaczek, Lokokoko lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
atat wrote:Ta kostka Cię boli nad prawym pośladkiem?
To się nazywa kłykec odmiedniczkowy czy cos takiego?
Mnie tak bolało ponad miesiąc, czasem bardziej czasem mniej ale dość mocno. Myślałam ze tak musi być bo dziedzic cos uciska.
Ale zrobiłam posiew, wyszło E coli. Po pierwszej dawce antybiotyku ból przeszedł wiec może to cos z nerka?
Sprawdź moze posiew moczu.
boli mnie zaraz przy kregoslupie,nisko, jakby krzyze albo korzonki.. zrobie ten posiew. dziekiPłeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
Dzień dobry Kwietnióweczki.
Witam Was serdecznie w roku, o którym można powiedzieć jedno: to będzie NASZ rok!Szczęśliwa Mamusia, Omon, Milka1991, Reni1982, sallvie, Donia12, Jagah, Karolczyk, Kjopa3, misKolorowy, Misiu2017, pati87 lubią tę wiadomość
-
Taka kochana już przeskoczylas na koniec roku?
Wszystkiego dobrego dziewczynki w Nowym Roku!!! Niech to będzie szczęśliwy rok
Ja doczekałam do 24 ale wcześniej wzięłam prysznic żeby później móc czmychnac szybko do łóżka
Ja pije sporadycznie cole i jem chipsy (bez względu na ciążę). Chociaż na początku przy wymiotów tylko cola mi.pomagala więc trochę jej wypilam.
Mi się zdarza wysyłkowe nietrzymanie moczu dlatego myślę że po.porodzie kolejnym będę musiała sobie pomócSzczęśliwa Mamusia, Taśka22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI ja się kochane się , przywitam w tym Nowym 2017 roku :*:*:*:*:*.
Jestem nie wyspana Ania nie wie co to sen , strasznie się kręciła a jak były sztuczne ognie , to myślałam że zaraz z brzucha wyskoczy , tak się wierciła myślałam że będzie spać , ale gdzie tam jak zaczęła się wypinać to aż zaczęło mnie boleć . Może pójdziemy na spacer choć mi się ne chce nigdzie wychodzić , dziewczynki nadal mają katar i kaszel chciałabym aby Marysia poszła przez te 9 dni do przedszkola widać że lepiej się czuje , ale kaszel jeszcze ma nie pójdzie przez te 4 dni pochodzi , 5 dni potem i zaraz ferie zimowe , w tym roku Lubelszczyzna jest pierwsza.
-
eforts wrote:Mi się zdarza wysyłkowe nietrzymanie moczu dlatego myślę że po.porodzie kolejnym będę musiała sobie pomóc
Hihi, a propos fajnych pomyłko-podpowiedzi telefonu
Podoba mi się to "wysyłkowe" NMeforts lubi tę wiadomość
-
atat wrote:Ten mój ból to tez było jak rwa kulszowa. Dokładnie.
Ale dziwnie bo po antybiotyku przeszło, wiec moze nera.
Warto sprawdzić bo właśnie w ciąży cześciej dochodzi do zapalenia prawej nerki.
Wlasnie mialam pisac, ze moze to byc rwa ale to bol klujacy taki.
Ja mialam taki bol przez kilka dni ze dwa miesiace temu i pare dni temu ale staram sie jak widze, ze cos sie dzieje troche pocwiczyc, porozciagac sie. W SR pani pokazuje nam fajne cwiczenia dla ciezarnych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 11:05
7.03.2017 - Nina jest z nami