Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Z imbirem moja lekarz w herbacie kazała uważać bo podrażnia śluzówkę tak samo miód - kiedy boli gardło
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
ilae wrote:Dziewczyny a jak to jest u Was z paleniem? Pali któraś z Was?
Ja pale od dwóch lat i obiecałam sobie, że jak bede w ciąży, to przestaje palic, ale jakoś strasznie cieżko i opornie mi to idzie pomimo świadomości, że rozwija sie we mnie maleństwo
Paliłam 18 lat. Jeszcze nie wiedziałam ze jestem w ciąży a juz mi słabo szły. Potem z dnia na dzień zaczęłam odczuwać wstręt do nich. Teraz nie wiem jak mogłam palić! Ciało mądrzejsze od głowy.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
pati87 wrote:Na temat malin slyszalam ze nie mozemy pic naparu z lisci malin na temat syropu z owocow nic nie slyszalam. Czytalam o tym naparze z lisci malin w jakiejs gazecie.
tez najpierw slyszalam o lisciach, dopóki nie poszlam do lekarza jak karmilam piersia i lekarka wtedy do mnie ze wgl nic z malin, bo maliny zawieraja tylko nie pamietam wlasnie co...
"Wywołują też nieznaczny rozkurcz mięśni gładkich, m.in. macicy, więc są pomocne w łagodzeniu bólu miesiączkowego, ale nie mogą być nadużywane przez kobiety w ciąży"
ale przed porodem, to je zalecaja znowu, ze ulatwia porod...
Badz tu madry
-
Witam wieczorową porą
Monika34 czemu nie mam Cię na liście na pierwszej? przeoczyłam coś, czy nie chciałaś podać terminu, bo już nie pamiętam
ojejku, Sylwia jeszcze raz gratulacje, tym razem na fiolecie
podajcie mi proszę swoje przypuszczalne terminy porodów i wpiszcie się w tabelkę na pierwszej
sunshine, paulina b., Peg jupi jupiuwielbiam wklejać serducha na pierwszej
a ja jutro właśnie idę robić te badania, mam nadzieję, że wszystko się uda sprawnie załatwić
-
Czesc dziewczyny, po wizycie wg dzidziusia to 6,0 tydzien ciaxy. Dzidzius 3,3mm pecherzyk 12,8mm. Widzialam bijace serduszkooo ale nie slyszalam jeszcze. Jest problem bo mam kilka krwiaczkow. Nie moge podnosic mojej dwulatki ktora jak mozna sie domyslec potrzebuje na rece do mamy...
Kolejna wizyta 30 sierpnia lekarz chce zobaczyc jak te krwiaki.
Wg usg termin na 10 kwietnia wiec moge miec piekny prezent urodzinowyTeklaa, Peg, Agga, Szczęśliwa Mamusia, niania.ogg, Milka1991, pati87 lubią tę wiadomość
III wizyta - 23 września
-
nutella_ wrote:Ilae a byłaś już u lekarza? Nie motywuje Cię sama obecność dzidziusia ? Może widok bijacego serduszka by cos zmienił.. ja rozumiem, że ciężko. Ale szkodzisz nie tylko sobie, ale też dziecku.
Byłam u lekarza w dniu spodziewanej @ jak wyszła pozytywna beta i test pokazał dwie kreski. Motywuje i pale dużo mniej, jednak ciągle siedzi mi to... no właśnie w głowie i mam tego świadomośc. Nie paliłam wcześniej aż tak długo, bardziej w psychice mi to siedzi niż koniecznośc zapalenia a z psychiki najgorzej to wyrzucic
Kolejną wizyte mam 24. sierpnia, wg moich obliczeń powinien to byc 6t2d. Myślicie, że bedzie już widac serduszko? -
Milka1991 wrote:Witam wieczorową porą
Monika34 czemu nie mam Cię na liście na pierwszej? przeoczyłam coś, czy nie chciałaś podać terminu, bo już nie pamiętam
ojejku, Sylwia jeszcze raz gratulacje, tym razem na fiolecie
podajcie mi proszę swoje przypuszczalne terminy porodów i wpiszcie się w tabelkę na pierwszej
sunshine, paulina b., Peg jupi jupiuwielbiam wklejać serducha na pierwszej
a ja jutro właśnie idę robić te badania, mam nadzieję, że wszystko się uda sprawnie załatwić
poniewaz jestem po 5stratach i mam jedno dziecko boje sie zapisywac na liste tak samo jak boje sie robic suwak u mnie najgorszy przelom 8/9 tydzien wiec moze poczekajmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 22:15
Milka1991 lubi tę wiadomość
Monika34 -
Ilae ja niestety w pierwszej ciąży paliłam do końca. Nie odrzucało mnie od papierosów a ja sobie wkręciłam,że jak rzucę to też źle bo organizm oczyszcza się z toksyn i też te toksyny przechodzą przez łożysko. Organizm długo się oczyszcza. Tylko jaka różnica między paleniem i truciem dziecka a nie paleniem i oczyszczaniem się organizmu? Na szczęście synek urodził się zdrowy i o czasie. Jak tylko się urodził i byłam z nim w szpitalu tak zakończyłam palenie papierosów. Nie wyobrażałam sobie karmić piersią i śmierdzieć fajami
. Nie palę 7 lat. Teraz bardzo się cieszę,że nie palę. Szkoda,że nie w pierwszej ciąży.
Milka1991, Teklaa lubią tę wiadomość
-
Mam też koleżanke, która paliła całą ciąże. Na badaniach wyszło jej w pewnym momencie, że mała powinna byc wieksza na ten etap ciąży, to przestała palic na jakieś dwa tygodnie, ale później już paliła do końca.
Ale ja ze sobą walcze i mam nadzieje, że mi sie uda. Nie pale w domu, ewentualnie 3-4 w pracy (pracuje po 12h), a dodam, że pracuje co drugi dzieńi tak jest to u mnie postep, bo zanim sie dowiedziałam o ciąży, to paliłam prawie paczke dziennie...
Trzymajcie za mnie kciuki! Jutro kupuje skarbonke i tyle, co wydawałam miesiecznie na fajki, bedzie trafiac do skarbonki i bedzie na wyprawke dla maluszka
P. S. Ponowie pytanie
Kolejną wizyte mam 24. sierpnia, wg moich obliczeń powinien to byc 6t2d. Myślicie, że bedzie już widac serduszko?Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny zaczelam plamic na czerwono. Strasznie sie boje. Leki biore, progesteron w ogromnych dawkach, wiec pozostaje mi czekac
Leze i staram sie myslec pozytywnie. Tylko tyle na tym etapie moge zrobic25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Hejka ja gdy byłam przeziębiona brałam syrop Prenalen i pomogło wszystkie herbatki z miodem,cebule itp przez gardło mi nie chciały przejść
Jeżeli chodzi o papierosy to nie palę i trzymam kciuki za palące aby jak najszybciej pozbyły się nałogu dla dobra siebie i dzidziusia.
Gdy rodziłam synka w 2013 roku była też dziewczyna która paliła-urodziła córeczkę w terminie która ważyła tylko 2400g w dodatku położne od razu powiedziały,że będzie dużo płaczu i miały rację to dziecko non stop płakało w dodatku bardzo zachrypniętym głosem to wszystko przez papierosy i głód nikotynowy. -
Ilea, a czy masz już mdłości? Bo zwykle to choroba morska jest sprzymierzeńcem w rzucaniu w ciazy. Z moich obserwacji wynika, że albo kobieta odstawia fajki przy mdlosciach albo pali do końca. To jeszcze początek, więc może jeszcze konkretniejsze zawirowania żołądkowe przyjdą
jeżeli cię ciągnie to i tak już bardzo dużo robisz starając się tak mocno ograniczać, wielkie brawa za to. Z mojego rzucania pamiętam, że ciężko sobie poradzić z uzależnieniem psychicznym. Jeżeli w kółko myślisz o papierosach, nawet w kontekście, że nie chcesz palić, to sobie nie pomagasz. Myśl lepiej dużo o dzidziusiu, ciało potrzebuje mieć świadomość, ze jest w ciazy. Ja z moją Helenka popalalam jeszcze tydzień po pozytywnym teście, ale zerowke w elektronicznym. Tak żeby się oszukać. Ale starałam się nie stresowac tym i dużo wizualizować dzidzie, że głowa sobie z tym sama poradziła i nie potrzebowałam już palić w ogóle.stres nie pomaga. Trzymam za ciebie kciuki
She Wolf, trzymaj się Kochana, będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2016, 08:20
vitae13 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Hej mamusie! To i ja nieśmiało do was dołączę
termin na 21 kwiecień. Beta z 16.08 - 897. W czwartek pędzę do lab powtórzyć. U mnie z objawów to chyba tylko bezsenność i bolesność piersi. Wizytę mam umowioną na 31 sierpień. Oczywiście liczę że coś pikającego już będzie
Milka1991, nutella_, niania.ogg, pati87 lubią tę wiadomość